-
Liczba zawartości
241 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Odpowiedzi dodane przez tommy2804
-
-
Kiedyś czytałem artykuł na ten temat (tj. ocieplenia klimatu), w którym zawarto interesującą tezę, iż ocieplenie klimatu na świecie będzie oznaczało dla terenów Europy Środkowo-Wschodniej coś zupełnie odwrotnego - znaczne ochłodzenie, skrócenie wiosny i jesieni, a wydłużenie zimy oraz trzaskające mrozy (standardowo minus 30 - 40 stopni). To ma być coś w rodzaju "małej epoki lodowcowej" znanej z XVI i XVII wieku.
-
A ja całe życie byłem przekonany, że to jest raczej: HD: 1920x1080 HD-ready: 1280x720 A nazwa Full HD to już marketingowy bełkot aby lepiej odróżnić się od HD-ready... Ale wiki twierdzi, że są różne standardy HD (bez konkretnego nazywania ich inaczej niż liczbami): 720p, 1080i, 1080p, ja jednak pozostaję sceptyczny co do prawdziwości informacji na wiki...Natomiast ja ze swej strony oczekuję na pojawienie się projektorów holograficznych. Podnoszenie ilości pikseli w monitorach/telewizorach dla przeciętnego "Kowalskiego" ma niewielki sens, bowiem dla ludzkiego oka powyżej standardu HD już nie ma różnicy (jest ona niedostrzegalna), a mnożenie HD x3, czy x4 będzie już - jak sam trafnie zauważyłeś - "chwytem marketingowym". Natomiast wprowadzenie i upowszechnienie holografii do użytku powszechnego będzie stanowić skok jakościowy na większą miarę niż przejście z odbiorników czarno-białych na kolorowe, czy z telewizji analogowej na cyfrową (nie mówiąc już o odejściu od odbiorników lampowych na rzecz tych opartych o układy scalone).
-
Nikt mi nie powie, że szczęśliwe zbiegi okoliczności nie mają znaczenia - szególnie w nauce Chociaż istnieje pewne niezerowe prawdopodobieństwo, że jednak z jakichś powodów nie dojdzie do wystrzelenia tej sondy lub co gorsze rakieta ulegnie awarii. Ale bądźmy dobrej myśli...
-
Ech ci Grecy, najpierw psuli Rzym, teraz psują Unię Europejską...Niestety, ale muszę przyznać rację...
-
Wszystko zależy od definicji słowa "przetwarzają"... Wiadomo, że serwer pocztowy musi odczytać nagłówek i skopiować treść, to też jest jakieś przetwarzanie. Własny serwer poczty to dobre rozwiązanie (sam korzystam), z tym, że wymaga komputera włączonego przez większość dnia (najlepiej włączonego cały czas), własnej domeny i rekordu MX na serwerze DNS. Niemniej to nie wystarczy aby zapewnić prywatność, bo typowy e-mail jest wysyłany otwartym tekstem. Na to jest tylko jedna rada: ważną pocztę trzeba szyfrować, np. programem PGP.Wszystko byłoby dobrze, gdyby ten komp nie musiał chodzić cały czas...
-
Jeśli dostali takie narzędzia umożliwiające naruszanie prywatności, to i ją naruszają...
-
Panowie, spokojnie. Z artykułu wynika, że testami supertajnych samolotów można wytłumaczyć ponad połowę obserwacji dziwnych obiektów. Ogółem w bardziej lub mniej przekonujący sposób (nietypowe zjawiska pogodowe/atmosferyczne itp.) da się wytłumaczyć ponad 90% przypadków. Mądry będzie ten kto wyjaśni pozostałe kilka procent, w tym obserwacje zbiorowe, tj. np. poczynione przez wojskowe radary i pilotów myśliwców. Nie jestem zwolennikiem teorii spiskowych, ale być może jesteśmy obserwowani przez jakąś zaawansowaną cywilizację wyprzedzającą nas technologicznie o tysiące, setki tysięcy, bądź miliony lat. Przyglądają się nam z zaciekawieniem jak ludzie np. mrówkom tudzież laboratoryjnym szczurom
-
Może nadszedł już czas, aby umieścić na orbicie jeszcze bardziej zaawansowane urządzenie (powiedzmy, że może nazywać się Kepler 2 ) o znacznie większej rozdzielczości matrycy, obserwujące szerszy wycinek nieba, no i oczywiście posiadające dodatkowe 2 koła zamachowe w rezerwie...
-
Samochody elektryczne to przyszłość, jednak pojazdy z napędem spalinowym nie zostaną całkowicie zdetronizowane, bowiem część "benzyniaków" zostanie przystosowana do napędzania wodorem (oczywiście po rozwiązaniu problemów z jego bezpiecznym transportem i składowaniem) i jako tzw. "zero emission" (emitując tylko parę wodną) będą nam towarzyszyły jeszcze przez długie dekady.
-
Myślę, że jeśli ruszy produkcja komercyjna to na takie mięso "przesiądą" się nawet wegetarianie. Po tym sposobie produkcji można spodziewać się także częściowego chociaż rozwiązania problemu głodu na świecie (o ile łapy nie położą na tym pazerne koncerny). Poza tym sam pomysłodawca może liczyć przynajmniej na otrzymanie Pokojowej Nagrody Nobla - bo w kwestii zaradzenia niedoborowi żywności już zrobił więcej niż te wszystkie pseudokościelne fundacje razem wzięte.
-
Tylko 1% lub aż 1%. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
-
Dla zainteresowanych tematem podaję linki z artykułami na temat układu HD 189733:
-
Teraz kolej na przebadanie jakiejś pobliskiej planety z kategorii "superziema". Nie mogę się już doczekać, jakie ekscytujące dane ujawnią tego typu badania.
-
Niestety, ale i wybitni wynalazcy, osoby nieprzeciętne nie żyją wiecznie. Cześć Jego Pamięci...
-
Ciekawa sprawa. Dzięki nieinwazyjności i brakowi (lub zmniejszeniu ilości) powikłań po zabiegu/ach mogą spaść (lub przestać drastycznie rosnąć) koszty leczenia w poszczególnych państwach.
-
Gdyby wybrał opcję, że owady biegają samopas, mógłby sprzedawać drożej ("z hodowli ekologicznej")Ale wtedy nie miałby "łatwego" życia z sąsiadami, a poza tym niemal na pewno z powodu tego orginalnego hobby spadłyby ceny nieruchomości w całej okolicy..
-
Ciekawe o co chodziło z tym chowaniem w ołowianej trumnie. Może zwłoki są w nim całe zatopione, a z zewnątrz wygląda to jak trumna, bo pod ręką mieli akurat taką formę?
-
Aha, to Amerykanie. W Polsce jakoś tego nie widzę... (-.-)W Polsce są niższe standardy. Mniejszym nakładem można uzyskać podobny efekt...
-
Przypuszczam, że to nie jest ostatnie słowo i za kilka lat pojemność superkondesatorów grafenowych będziemy liczyć w kWh/litr.
-
Widzę tutaj mnóstwo zastosowań, a tak przy okazji być może egzoszkielety wytwarzane z tego materiału nie będą różniły się od ubrań, które nosimy na codzień z tą małą różnicą, że będą dawały nadludzką siłę noszącemu.
-
A to nie jest tak, że po prostu związane z tą tragedią niedożywienie, stres, brak opieki medycznej itd. przeżyli tylko ci najwytrzymalsi, a reszta zginęła? W takim razie większa długość życia tej grupy nie jest niczym zaskakującym.Przypuszczam, że to, co wspomniałeś oraz "dobra" pula genowa miały tutaj największy wpływ.
-
Jak zwykle trzeba przeprowadzić jeszcze bardziej szczegółowe badania...
-
Koncepcje "ciemnej energii" i "ciemnej materii" są koncepcjami religijnymi. Ci, którzy w nie wierzą mówią, że co prawda ich nie widać, nie udowodniono jednoznacznie ich istnienia ale widać ich oddziaływanie na rzeczywistość. Podobnie, jak osoby wierzące mówią, że Boga nie widać, nie można jednoznacznie udowodnić jego istnienia, ale widać jego oddziaływanie na rzeczywistośćTo prawda, Mariuszu, ale zauważ, że bez tych założeń sypią się wszystkie liczące się teorie kosmologiczne. Nie wymyślono (i nie udowodniono empirycznie) nic lepszego, więc myślę, że na razie będziemy skazani na na te koncepcje. Chyba, że pojawi się ktoś na miarę Einsteina i wyprowadzi nas z tego "ciemnego" tunelu.
-
Wydaje mi się, że jakaś wysoko zaawansowana cywilizacja raczej nie "bawi" się w wysyłanie tzw. sond von Neumanna ze stosunkowo niewielkimi prędkościami. Przypuszczam, że posiadają już coś w rodzaju napędu czasoprzestrzennego (napędu Alcubierra), który takim sondom (o ile sami osobiście nie prowadzą takich badań) pozwala w "rozsądnym" czasie dotrzeć do interesujących obiektów (stąd też ze zrozumiałych względów nie da się wykryć takiej sondy o ile nie dotrze do punktu docelowego).
U nas rok, tam ponad 1000 lat
w Astronomia i fizyka
Napisano
He, he... Czytając tytuł miałem wrażenie, że chodzi o planetę bardziej odległą od naszego poczciwego Plutona...