Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

tommy2804

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    241
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi dodane przez tommy2804


  1. Jestem ciekawy w jaki sposób ta bańka miałaby przyczynić się do kresu naszego Wszechświata? Według naukowców, np. Alana Gutha, gdyby powstał wszechświat "wewnątrz" naszego (lub sami stworzylibyśmy taki wszechświat potomny) to niemal natychmiast uległby on przesunięciu fazowemu do innego wymiaru, rzeczywistości (stałby się wszechświatem równoległym) i tam swobodnie by się rozszerzał.


  2. W najbliższej przyszłości szanse na zmniejszenie kosztów umieszczania ładunków na orbicie zapewnić mogą dwa pomysły. Pierwszym jest konstruowany przez Brytyjczyków wahadłowiec SKYLON wyposażony w nowatorskie silniki działające hybrydowo (tj. pobierające tlen z atmosfery, gdy pojazd znajduje się na niskim pułapie, a gdy znajduje się już na orbicie działające jako tradycyjne silniki rakietowe).

    http://kopalniawiedz...ta-pojazd,17076

    http://kopalniawiedz...Kosmiczna,13135

    Poza tym jego ogromną zaletą jest to, że wykorzystuje dostępną infrastrukturę - do startu i lądowania wystarczy mu zwykły pas startowy używany przez samoloty.

     

    Drugim pomysłem jest projekt kosmicznej windy (jest już nawet nadający się materiał z którego możnaby ją zbudować, tj. nanorurki węglowe - jednak jest jeszcze wiele aspektów wymagających dopracowania), który jednak moim zdaniem nie powstanie wcześniej jak za 30-50 lat.


  3. Kiedyś wpadł mi w ręce artykuł o tym, że naukowcy z MIT-u pracują nad super pojemnymi bateriami, ale nie były one oparte o grafen tylko o nanorurki węglowe.

    Natomiast skonstruowanie tego kondensatora przybliża nas o kolejny "duży" krok do przejścia z elektroniki krzemowej na grafenową, co umożliwi zachowanie (jeszcze przez jakiś czas) prawa Moore'a.


  4. Program wielkich cięć i oszczędności forsowany przez obecną administrację może w konsekwencji doprowadzić do utraty przewagi intelektualnej i technologicznej przez USA. A historia uczy, że utrata pozycji w jednej dziedzinie może przyczynić się do stagnacji oraz mizerii w innych, a co za tym idzie do stopniowej rezygnacji z rangi globalnego gracza...


  5. Ciekawa koncepcja. Gdyby okazało się, że ten silnik naprawdę działa (oczywiście musiałby zostać przebadany przez grono niezależnych specjalistów, którzy bezsprzecznie by to potwierdzili) i przy założeniu, że w w ciągu kilku najblizszych dekad dojdzie do przełomu na polu nadprzewodników wysokotemperaturowych oraz praktycznego wykorzystania fuzji termonuklearnej (którego zwieńczeniem byłby w pełni funkcjonalny reaktor) to dostalibyśmyśmy do ręki - jako ludzkość - system napędowy, który umożliwiłby rozpoczęcie eksploatacji zasobów Układu Słonecznego na niespotykaną dotąd skalę oraz wygodny i szybki sposób podróżowania po nim.

    No i wreszcie awansowalibyśmy, stając się cywilizacją 1-go typu w skali Kardaszewa ;)


  6. Cząsteczkowy zawrót głowy :) Takie eksperymenty pokazują w jak niedostatecznym jeszcze stopniu rozumiemy przyrodę. Jestem pewien, że dopiero sformułowanie Teorii Wszystkiego rozwieje te rozbieżności, ale do tego czasu naukowcy będą błądzić jak dzieci w przysłowiowej mgle.


  7. To bardzo doniosłe wydarzenie. Na pewno przybliży nas to o kolejny krok do opanowania fuzji termojądrowej, ale znajdą się też inne zastosowania. Jeśli ten laser byłby podobnie funkcjonalny i efektywny jak wspomniany akcelerator to możnaby wykorzystać go do produkcji antymaterii. Po co budować 3 kilometrowe monstra, gdy wystarczy urządzenie o długości 1 metra, które dodatkowo możnaby łączyć w zestawy i produkować ją na bardziej masową skalę. Wydaje się, że wizja statków kosmicznych napędzanych silnikami na antymaterię nie jest tak odległa. Może za kilkadziesiąt lat będziemy latać na Marsa w tydzień lub krócej? Kto wie... :lol:

    To zarazem pokazuje, że na badaniach i niezbędnym do nich sprzęcie nie należy oszczędzać, bowiem nie stanowią one wydatku tylko inwestycję w świetlaną przyszłość ;)


  8. Świetna wiadomość. Może teraz badania kosmosu ulegną przyspieszeniu. No i zostanie rozwiązany problem starzejącego się Huble'a i jego opóźniajacego się następcy - teleskopu Jamesa Webba (JWST).

    Osobiście zaprzągłbym oba "nabytki" do szerokiego spektrum prac z naciskiem na poszukiwanie pozasłonecznych planet wielkości Ziemi. Poza tym oba znajdujące się na różnych orbitach mogłyby symulować znacznie większy teleskop, a co za tym idzie zajrzelibyśmy dalej i dostrzeglibyśmy mniejsze obiekty.

    • Pozytyw (+1) 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...