-
Liczba zawartości
1755 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
89
Zawartość dodana przez Jarek Duda
-
Biologiczne neurony używają dwukierunkowej propagacji - czy/jak przenieść do sztucznych?
Jarek Duda odpowiedział Jarek Duda na temat w dziale Nauka
Rzeczywiście jest trochę artykułów szukając "neural backpropagation" zaczynając od https://en.wikipedia.org/wiki/Neural_backpropagation - poczytam, ale chyba nie ma konsensusu czy/jak są kluczowe w nauce biologicznych sieci neuronowych (?) Ale ogólnie istnieją inne metody uczenia, np. polecam pomyśleć o neuronie trzymającym model joint distribution połączeń (pierwszy post) - propagację (w dowolnym kierunku) można sprowadzić do ~KAN: kombinacje liniowe z trenowanymi jedno-parametrycznymi nieliniowościami, dochodzą nowe metody trenowania jak bezpośrednia estymacja tego rozkładu z wejść - znowu kombinacje jednoparametrycznych nieliniowości ... skoro można, to niewykluczone że ewolucja nauczyła się ich używać dla biologicznych neuronów. Rzeczywiście narzuca się podobieństwo z dwukierunkowymi komputerami kwantowymi (2WQC, mamy zespół XPRIZE, świeży talk dla WQCG), ale pomysły niezależne ... choć nie zdziwiłbym się gdyby biologiczne sieci neuronowy wykorzystywały symetrię czasową fizyki. ps. Trenowanie KAN z https://github.com/KindXiaoming/pykan -
Biologiczne neurony używają dwukierunkowej propagacji - czy/jak przenieść do sztucznych?
Jarek Duda odpowiedział Jarek Duda na temat w dziale Nauka
Miałem na myśli że mechanizm propagacji potencjału czynnościowego (action potential) raczej jest symetryczny - pozwala propagować w obu kierunkach, jak się spotkają takie dwie fale to się nawzajem wygaszają, zacytowałem artykuł eksperymentalny powyżej. Z drugiej strony dla trenowania sztucznych potrzebujemy backpropagation - jakaś propagacja wsteczna raczej jest konieczna, pytanie czy pośrednia czy też taka bezpośrednia - co matematycznie jest względnie proste w realizacji (np. wzory w diagramie powyżej), pewnie coś takiego mogłoby być schowane w dynamice biologicznych (?) Diagram z https://uw.pressbooks.pub/physiology/chapter/action-potential-propagation/ -
Propagacja sygnału w biologicznych neuronach jest dość symetryczna, np. ”it is not uncommon for axonal propagation of action potentials to happen in both directions” ( https://journals.aps.org/pre/abstract/10.1103/PhysRevE.92.032707 ), mają znacznie lepsze uczenie "one-shot-learning" niż sztuczne, świadomość, etc. Natomiast obecne sztuczne sieci neuronowe (ANN) są trenowane pod jednokierunkową propagację, poprzez trochę brute-force backpropagation ... raczej dość inaczej niż biologiczne. Więc pytanie czy nie warto rozważyć wielokierunkowe sztuczne neurony ... tylko jak je zaprojektować, trenować, może wzorując się biologicznymi? Konstrukcja nad którą pracuję ( https://arxiv.org/pdf/2405.05097 ) to neurony zawierające model rozkładu łącznego połączeń: - podstawiając część wejść dostajemy rozkłady warunkowe dla pozostałych - możemy propagować informację w dowolnym kierunku, nie tylko wartości ale i rozkłady, - degeneruje się do tych modnych teraz KAN (Kolmogorov-Arnold Network) jeśli ograniczymy się do zależności między parami zmiennych - można świadomie dodać między trójkami i wyżej, - daje wiele nowych możliwości trenowania - np. bezpośrednią estymacją/updatem, czy dekompozycją tensorową ... może ewolucja biologiczna nauczyła się używać któryś z nich? Jakby ktoś miał przemyślenia ...
-
Update: Wolfram Quantum Framework wspiera 2WQC - prosty notebook z wprowadzeniem: https://community.wolfram.com/groups/-/m/t/3157512 Mniej kontrowersyjna realizacja: silicon quantum dots ( https://www.nature.com/articles/s41467-020-20280-3 ) używa impuls pola elektrycznego jako state preparation, wystarczy zastosować odwrotny impuls na końcu:
-
Może nie było w Kaku, ale dowolne operacje można przetworzyć na unitarne dodając bity pomocnicze: https://en.wikipedia.org/wiki/Quantum_logic_gate Pozdrawiam
-
Kwantowych efektów dla np. defektów topologicznych w nadprzewodniku/superfluid, może nie było w popularnych programach z których uczył się kolega, ale poza tym jest to klasyka (niestety nie moja), np. https://journals.aps.org/prb/abstract/10.1103/PhysRevB.85.094503 https://journals.aps.org/prb/pdf/10.1103/PhysRevB.56.14677 http://www.tau.ac.il/~yakir/yahp/yh33 ... też jeszcze raz: klasyczne to są przybliżenia, dokładniej fizykę opisują kwantowe wersje takich modeli (np. EM po drugiej kwantyzacji). Niech sobie pompy grzeją, ważne żeby operacje wewnątrz chipu były unitarne - na co teoretycznie pozwala zarówno elektromagnetyzm jak i superfluid (te same równania). Obliczenia kwantowe jak najbardziej pozwalają np. na bramkę controlled-OR co z NOT do 3SAT wystarczy. Alternatywna perspektywa to że wiemy że postBQP ( https://en.wikipedia.org/wiki/PostBQP ) zawiera NP - co robiłby 2WQC wymieniając postselekcję na fizyczne więzy.
-
Mam kilka propozycji podstawowych testów w https://arxiv.org/pdf/2308.13522 , ale wymaga to współpracy z labem fotonicznych - szukam.
-
Slajd podałem z kwantowymi efektami m.in. dla solitonów w nadprzewodniku - w które wyglądało że kolega nie wierzy. Szukając "superfluid pump" wyskakuje kilka podejść. Bramki kwantowe są znane dla wielu bardzo różnych technologii komputerów kwantowych (slajd na górze strony), dla cieczy gdzieś mi się obiło np. dobór kształtu przepływu żeby realizować bramki - to że kolega nie widział w jakich popularnych materiałach nie znaczy jeszcze że nie istnieje ... a tym bardziej że nie będzie istniało w przyszłości - na twierdzenia o niemożliwości trzeba konkretne argumenty fizyczno/matematyczne, gadanie nie wystarczy. Podstawowe praktyczne podejście które proponuję jest dla fotonicznych - użycie dokładnie takiego samego impulsu ciśnienia jak wpływającego na stan początkowy, tylko ujemnego ciśnienia - matematyka/fizyka na to pozwala i mówi że powinno pozwolić symetrycznie wpływać na stan końcowy.
-
Klasyczne to są przybliżenia, dla pełnego opisu rzeczywistości trzeba finalnie przejść do kwantowych opisów, też dla nadciekłych/nadprzewodników ... i to nie mój pomysł żeby robić mechaniczne qubity m.in. na superfluid. Inny przykład mam dla fotonicznych: używających impulsu dodatniego ciśnienia radiacyjnego żeby wpłynąć na stan początkowy - w diagramie wyżej robimy dokładnie to samo z perspektywy symetrii CPT, czyli wpływając na stan początkowy CPT(photonic chip), który jest stanem końcowym dla photonic chip (bez CPT) ... działając dokładnie takim samym impulsem tylko ujemnego ciśnienia. Ale kręcimy się w kółko - nie wierzę że doczekam się konkretnego kontrargumentu, więc pozdrawiam
-
Elektromagnetyzm czy superfluid idealnie ma ewolucję hiperboliczną, wave-like, odwracalną, unitarną - brak wzrostu entropii np. w drodze dyfuzji ... te same równania. Do tego w QC dochodzi state preparation - np. impuls dodatniego ciśnienia radiacyjne dla fotonicznych, analogiczny impuls ciśnienia mógłby robić za state preparation w komputerze na superfluid - proponowany np. w https://www.nature.com/articles/s41534-021-00393-3 "We show that highly confined superfluid films are extremely nonlinear mechanical resonators, offering the prospect to realize a mechanical qubit". Ujemny impuls ciśnienia z pompy po prostu ciągnie, a nie "działa w przeszłości" - jak w optical pulling np. poniżej z https://www.semanticscholar.org/paper/Microdroplet-oscillations-during-optical-pulling-Ellingsen/b3d4e9ac17370604b83ca88c451f50d5711543ef
-
Bzdura - fotoniczne używają impulsu lasera jako state preparation (jak poniżej z https://www.nature.com/articles/s41467-019-11489-y ), taki impuls mógłby popchnąć np.solar sail, czyli jest to impuls dodatniego ciśnienia radiacyjnego - wpływa tylko na stan początkowo, ja proponuję dodać identyczny impuls z drugiej strony tylko ujemnego. No i znowu bzdura - dopiero odpisałem w poście powyżej - mówimy o nadciekłej, podstaw sobie lepkość=0 do Naviera-Stokesa i znika człon dyfuzyjny. Proszę spokojnie - przemyśl, doczytaj sobie, potem odpisuj.
-
Jakiego wzrostu entropii??? W jaki sposób druga zasada termodynamiki niby zabrania podłączyć aktywną pompę??? Nie perpetum mobile - ta pompa potrzebuje dostarczenia energii. A używając nadciekłej czy elektromagnetyzmu, nie ma lepkości, ewolucja jest odwracalna, nie ma wzrostu entropii. W Navier-Stokes lepkość tutaj masz w tau ( https://en.wikipedia.org/wiki/Navier–Stokes_equations ) do wyrazu dyfuzyjnego - znika dla nadciekłych, zostaje tylko to co w elektromagnetyzmie. Jeszcze raz tabelki której podałem (tym razem w nadciekłej nu=0) - z https://www.semanticscholar.org/paper/The-electromagnetic-hydrodynamic-analogy%3A-an-to-and-Buker/d812e931801dab63765e5877cd0edacc8c4a06c9 i https://www.researchgate.net/publication/284166762_The_analogy_between_electromagnetism_and_hydrodynamics Jeszcze raz - gdzie jest różnica między tymi równaniami że podłączyć do pompy niby można tylko w jednym z nich?
-
Nie wiem o jakim perpetum mobile kolega pisze??? Ja piszę o po prostu podłączeniu do pompy ... aktywnej: wymuszającej przepływ używając źródła energii. Nie ma problemu hydrodynamicznie, pytałem m.in. o matematyczną różnicę z elektromagnetyzmem (podając analogi równań i literaturę) - jaka różnica niby uniemożliwiałaby analogię podłączenia do pompy dla elektromagnetyzmu? Owszem praktycznie może to być bardzo trudne, ale jeszcze nie widziałem argumentu żeby to było teoretycznie niemożliwe ... a jeśli takiego nie ma, to raczej kwestia czasu kiedy zaczną budować two-way quantum computers dla przynajmniej jednej z wielu technologii komputerów kwantowych. Pozdrawiam
-
Mówimy o podłączeniu do pompy, czy podobnie działającej baterii (może np. lasera pierścieniowego) - możesz to nazywać "kontrolowaniem z przyszłości", ale jest to mniej magiczna czynność - działanie zarówno dodatnim, jak i ujemnym ciśnieniem ... radiacyjne zachowuje się analogicznie, są dziesiątki realizacji optical pulling. Mechaniczne qubity zaczynają budować: https://phys.org/news/2023-06-mechanical-qubits.html Tutaj na superfluid: https://www.nature.com/articles/s41534-021-00393-3 "We show that highly confined superfluid films are extremely nonlinear mechanical resonators, offering the prospect to realize a mechanical qubit" Qubity tutaj to mody własne, kwestia realizacji bramek odwracalnych i jest komputer kwantowy - nie widzę fundamentalnych przeszkód żeby był w microfuidic chip - który wystarczy podłączyć do pompy i dostajemy two-way quantum computer. Na ten moment nie mówimy o praktyczności tylko teoretycznej możliwości ... a skoro teoretycznie "podłączenie do pompy" jest dozwolone, więc pewnie za kilka lat przejdzie w sferę praktycznych. No np. w tabelce którą podawałem wiele razy, tutaj są setki artykułów: https://scholar.google.pl/scholar?q=hydrodynamics+electrodynamics+analogy Skoro można podłączyć do pompy microfluidic chip, jaka różnica matematyczna niby przeszkodziłaby w zrobieniu czegoś analogicznego dla EM, fotonów? https://imgur.com/Cyivdrvhttps://imgur.com/Cyivdrvhttps://imgur.com/Cyivdrv Nawet zjawiska mechaniki kwantowej odtwarzają hydrodynamicznie (zebrane artykuły: https://www.dropbox.com/s/kxvvhj0cnl1iqxr/Couder.pdf ), czy np. tutaj jest hydrodynamiczny Casimir:
-
Dalej zero konkretów tylko "nieznane więc się nie da" ... to może konkretne pytania, proszę o konkretne odpowiedzi. Dla elektroniki czy mikrofluidyki możemy je aktywnie kontrolować z obu stron: zarówno wpychać elektrony/ciecz do, jak i wyciągać z (połączając "+"/ujemne ciśnienie jak poniżej) - jest już pewnie z kilkanaście technologii komputerów kwantowych, dlaczego niby żadnej nie można by też tak symetrycznie kontrolować? Przykładowo są mechaniczne qubity, na superfluid - czy fizyka zabrania zbudować komputer kwantowy w postaci microfluidic chip na superfluid (bez lepkości - odwracalne)? Jeśli nie ma przeciwwskazań to co broniłoby przed podłączeniem go do pompy dla symetrycznej kontroli? Matematycznie superfluid to prawie to samo co elektromagnetyzm - czy fizyka pozwala zbudować komputer kwantowy na mikrofalach? Jeśli tak to znowu - dlaczego nie można by go podłączyć do elektromagnetycznego odpowiednika pompy - aktywnie wymuszającej przepływ w jednym kierunku? Następny krok to fotony - poniżej jest photonic chip dla którego state preparation to impuls lasera - wpływając na stan początkowy. Ale używając jednokierunkowego "ring laser", z perspektywy CPT robimy identyczny impuls w CPT(photonic chip) - wpływając na jego stan początkowy, który jest stanem końcowym w normalnej perspektywie. Gdzie jest błąd w tym rozumowaniu?
-
Wszędzie podkreślam że jest to rozszerzenie - state preparation pozwala wpłynąć na stan początkowy, więc dodajemy dodatkową operacją: to samo tylko na odwrót żeby wpłynąć na stan końcowy. Nie ma w tym nic dziwnego dla microfluidic chip: zamiast pasywnie obserwować z której rurki wypłynie, aktywnie ciągniemy z wybranej ujemnym ciśnieniem ... też dla obwodów elektrycznych - aktywnie polem elektrycznym kontrolujemy nie tylko skąd elektrony mają wypłynąć, ale i dokąd mają dopłynąć ... dlaczego miałoby to być niemożliwe dla innych technologii, np. na falach EM z dodatnim/ujemnym ciśnieniem radiacyjnym? Matematycznie działałoby jak postselekcja ... tylko przez narzucenie więzów fizycznych, zamiast wielokrotnego przeprowadzania.
-
Przecież w artykule i talku, też tutaj, dyskutuję różne technologie używane obecnie w komputerach kwantowych - np. fotonic chip z https://www.nature.com/articles/s41467-019-11489-y - standardowo używa impuls lasera czyli dodatnie ciśnienie radiacyjne do state preparation, proponuję dodatkowo zastosować ujemne ciśnienie radiacyjne - np. umieszczając go w strumieniu lasera pierścieniowego. Trzeba się przyglądnąć różnym technologiom, szczególnie procesowi używanemu do state preparation - z pytaniem czy można zrealizować proces odwrotny (CPT analog): np. ciągnij-pchaj, ujemne-dodatnie ciśnienie, stymulowana emisja-absorpcja. Jeśli tak, to skoro jeden pozwala wpłynąć na stan początkowy, to drugi powinien pozwolić wpłynąć na stan końcowy.
-
Są różne kwantyzacje, np. tutaj są zebrane z kwantyzacji orbit dla skaczących kropelek - nie mogą mieć dowolnego rzeczywistego promienia, ale są ze zbioru dyskretnego - ponieważ sprzężna fala "pilotująca" musi wejść w rezonans/falę stojącą (dla uniknięcia fluktuacji o nadmiarowej energii) - jak w rozwiązaniach stacjonarnych równania Schrodingera : http://dualwalkers.com/eigenstates.html Czy np. ładunku elektrycznego: że prawo Gaussa może zwrócić tylko całkowitą wielokrotność ładunku elektrycznego - co można dostać interpretując pole elektryczne jako krzywizna głębszego pola np. wektorów jednostkowych - wtedy prawo Gaussa liczy ilość "nawinięć sfery na sferę" - ładunek topologiczny, który jest liczbą całkowitą.
-
Podawałem argumenty, są w artykule i talku, kontrargumentów dalej nie widzę ... tylko taki polski whac-a-mole. Co do "shut up and calculate", są super eksperymenty hydrodynamiczne, odtwarzające np. interferencję w statystyce trajektorii, tunelowanie, kwantyzację orbit - zebrane artykuły: http://dualwalkers.com/statistical.html Dobry talk John Bush (MIT):
-
Jasne, OTW i QFT modelu standardowego to są nasze procedury obliczeniowe ... jednak o świetnej zgodności z eksperymentem, więc naturalnym założeniem jest że fizyką rzeczywiście rządzą tego typu równania. Oczywiście są alternatywy jak życie w matrix, fizyka jako obraz ludzkiego obserwatora ... jednak poza artykułami filozoficznymi, nie prowadzą one do modeli z lepszą zgodnością z rzeczywistością - jedyny prawdziwy benchmark modeli jaki mamy. Dalej kwestia nastawienia - ludzkość długo żyła zafiksowana np. na kreacjonizm, jednak prawdziwy rozwój nastąpił ze zmiany myślenia na ewolucjonizm - szukania modeli których często dalekie konsekwencje zgadzają się z empirią ... jak w fizyce QFT + OTW, żeby znaleźć unifikujący je finalny model potrzebne jest nastawienie - co jest hamowane odpowiednikiem kreacjonizmu: zamknięcie na "shut up and calculate", "nobody understands QM". QFT jako zespół Feynmanowski np. historii Wszechświata, wymaga warunków brzegowych z dwóch kierunków - np. Wielki Wybuch w przeszłości, Wielki Kolaps w przyszłości. Używając warunków brzegowych tylko w przeszłości, np. równanie Schrodingera jest lokalne, realistyczne - jego konsekwencje muszą spełniać nierówności Bella, a natura na to: bzdura. Jest wiele argumentów na to że zgodna z fizyką filozofia czasu to eternalism/block universe: https://en.wikipedia.org/wiki/Eternalism_(philosophy_of_time) Co do 2WQC, na arxiv przez miesiąc był "on hold", gdyby był bezsensu, znaleźli prawdziwy kontrargument, to odrzucają ... a widzę że też wrzucili na insipireHEP (daleko nie każdy): https://inspirehep.net/literature/2691482 Dyskutowałem w wielu miejscach - jest kilka silnych argumentów że powinno działać, nie tylko opartych na symetrii CPT: jak quantum super-microfluidic chip który wystarczyłoby podłączyć do pompy, ogólnie jest wiele bardzo różnych technologii komputerów kwantowych, dla niektórych może być realizowalne (to samo co state preparation tylko na odwrót) ... najbardziej kontrowersyjne jest dla fotonów, ale i prawdopodobnie najbardziej praktyczne ... Zamiast 100 podpisanych krytyków, wystarczyłby jeden merytoryczny kontrargument - ale takiego jeszcze nie widziałem, jedynie ogólną niechęć do nowości - która występuje z ludzkością od tysiącleci. Przez wakacje mało co się dzieje, ale liczę że uda się ruszyć testy po.
-
Pisałem: minimalizacją działania lub zespołami Feynmanowskimi - pierwsze klasyczne: jedna historia minimalizująca działanie, drugie kwantowe: ich ważony zespół Feynmanowski. Podobnie jak w termodynamice: naiwnie układ jest w minimum energii, bardziej poprawnie jest w ich zespole Boltzmannowskim. W samym zespole Feynmanowskim nie ma miejsca na prawdopodobieństwa, za to jest symetria CPT: przeszłość i przyszłość zachowują się bardzo podobnie ... chyba że dodamy obserwatora, ale fizyka sobie radziła miliardy lat bez nich - chcąc zrozumieć fizykę, zamiast narzucać antropocentryczne filozofie, szukamy jej równań (np. model standardowy, OTW) i porównujemy ich dalekie konsekwencje z eksperymentem. Co do bardziej symetrycznych komputerów kwantowych (2WQC), budują już mechaniczne qubity (np. https://phys.org/news/2023-06-mechanical-qubits.html ), na nadciekłych cieczach (np. https://www.nature.com/articles/s41534-021-00393-3 ) - pewnie kwestia czasu kiedy zbudują (super-)microfluidic chip z mechanicznymi qubitami np. wibracji nadciekłego helu ... dla którego 2WQC to będzie po prostu podłączenie go do pompy żeby równocześnie pchać dodatnim ciśnieniem i ciągnąć ujemnym ... a skoro można dla jednej technologii, to może i dla innych ... historia rozwoju nauki to często nietypowe pomysły.
-
Nie mając pełnej wiedzy, potrzebujemy pracować na prawdopodobieństwach - w fizyce statystycznej zbudowanej na zasadzie maksymalizacji entropii ... ale też np. w praktycznej mechanice kwantowej: modelującej zwykle pojedynczy elektron, czyli potrzebując uwzględnić resztę wszechświata w sposób statystyczny. Ale to że my nie wiemy, nie znaczy że fizyka nie wie - żeby zrozumieć jak działa natura, trzeba wyjść z ograniczonej antropocentrycznej perspektywy i szukać podstawowych równań - porównując zgodność ich dalekich konsekwencji. Szukając fundamentalnego opisu zakładamy że fizyka wie (realizm): działające mechaniki lagranżowskie jak QFT, EM, OTW mają deterministyczne sformułowania, jak zasada minimalizacji działania czy zespoły Feynmanowskie. Takich modeli szukamy na podstawie zgodności z bardzo dalekimi konsekwencjami - np. astrofizyczno-kosmologicznymi, czy skomplikowanymi symulacjami Monte-Carlo dla kolejnych wyrazów lagranżianu modelu standardowego. Z jednej strony mamy model standardowy, z drugiej OTW ... ale są ze sobą sprzeczne - istnieją procesy w których obie strony są kluczowe, ale przez tą sprzeczność nie potrafimy ich spójnie modelować, czyli nie rozumiemy świata dookoła nas. ps. arxiv z tych ulepszonych bardziej symetrycznych komputerów kwantowych: https://arxiv.org/pdf/2308.13522 (talk: https://www.youtube.com/watch?v=pv95hvSdA3c )... ich klasa złożoności to chyba https://en.wikipedia.org/wiki/PostBQP
-
Ogólnie obecny model standardowy (QFT) to jest szukanie niezgodności i łatanie ich kolejnymi fitowanymi poprawkami - jeśli potwierdzi się następna niezgodność, to pewnie dodadzą kolejne wyrazy ... ale oczywiście najlepiej byłoby mieć prostszy model z którego można by wyprowadzać taki szereg poprawek jak w Taylorze - tutaj właśnie nadzieja w modelach z cząstkami jako solitony topologiczne (wprowadzenie: https://community.wolfram.com/groups/-/m/t/2856493 ). Odnośnie unifikacji z grawitacją, GEM ( https://en.wikipedia.org/wiki/Gravitoelectromagnetism ) to drugi zestaw równań Maxwella, konieczny dla Lorentz invariance, potwierdzony w najważniejszym teście: Gravity Probe B ... względnie trywialny do unifikacji z pierwszy zestawem równań Maxwella (np. u mnie: EM z obrotów przestrzennych + GEM z boostów w SO(1,3) grupie Lorentza) i tutaj jeszcze nie ma problemu z nieskończonościami renormalizacji - więc może warto się cofnąć do GEM i przemyśleć kolejne kroki ... szczególnie że z OTW też są niezgodności prowadzące do rozwoju np. MOND: https://en.wikipedia.org/wiki/Modified_Newtonian_dynamics W każdym razie zgodność obu jest niezła i to jest czysta matematyka, formalizm lagranżowski ... i nic porównywalnego niematematycznego nie mamy - więc żeby zrozumieć fizykę, trzeba zaakceptować że jest rządzona tego typu matematyką ... i naprawiać niezgodności, może też upraszczać/unifikować. Obecny Lagrangian modelu standardowego: https://www.symmetrymagazine.org/article/the-deconstructed-standard-model-equation?language_content_entity=und ps. Dzisiaj się zaczyna otwarty online workshop solitonowy: https://www.math.nagoya-u.ac.jp/~hamanaka/soliton2023.html
-
Działające fundamentalne opisy fizyki to np. QFT, EM, OTW - wszystkie 3 to formalizmy Lagranżowskie, czysta matematyka. Natomiast wymaganie obserwatora do zrozumienia fizyki to jakiś ekstremalny przejaw antropocentrycznej pychy ... fizyka sobie radziła i radzi bez nas.
-
Czy potrafimy bezpośrednio eksperymentalnie przebadać np. procesy w centrum gwiazdy? Nie - istnieją alternatywy do bezpośrednich pomiarów: założyć hipotezy, przeliczyć ich dalekie konsekwencje - i dopiero je porównywać z eksperymentem ... tak też szukali np. wyrazy Lagrangianu modelu standardowego. Probabilistyczna jest np. fizyka statystyczna - z definicji teoria efektywna, używająca prawdopodobieństw dla pracy z niepełną informacją. Praktyczna mechanika kwantowa zwykle jest dla pojedynczego elektronu - pomija całą resztę, czyli musi traktować ją probabilistycznie - też może tylko przewidywać prawdopodobieństwa, Fundamentalna mechanika kwantowa to byłaby funkcja falowa wszechświata - już bez pomijanego otoczenia, z unitarną, deterministyczną ewolucją ... równoważnie np. zespół Feynmanowski po historiach wszechświata. Chcąc zrozumieć fizykę, zamiast antropocentrycznej filozofii, trzeba szukać tej fundamentalnej, jej równań - porównując ich dalekie konsekwencje z eksperymentem, rzeczywistością dookoła nas.
