Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Jajcenty

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    4919
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    135

Zawartość dodana przez Jajcenty

  1. A zdajesz sobie sprawę, że mówimy tu substancjach bardziej skomplikowanych od aspiryny? Ich wytwarzanie wymaga środków jakimi nie dysponuje szwagier w garażu. Mówisz o tym? No bez jaj... to jak z rowerami na placu czerwonym. Zapewne chodzi Daraprim. I gość poszedłby siedzieć bo nie podnosząc ceny działałby na niekorzyść spółki.
  2. I jak się to przekłada na cenę w aptece? Sugerujesz, że firmy farmaceutyczne wysprzedają patenty trollom patentowym i dlatego viagra jest za droga? "My" - byt który włożył górę pieniędzy by wprowadzić lek na rynek.
  3. Ale zdajesz sobie sprawę, że analiza chemiczna to kwestia godzin?
  4. No nie wiem, wszystkie te postulaty dotyczą formy. A to dopiero jest puszczanie pary w gwizdek, choć uwagi dotyczące mobilności na pewno są warte rozważenia. Dla mnie ważna jest treść. Pod tym względem KW jest bez zarzutu. Czasami mam wrażenie, że działy naukowe innych portali ograniczają się do czytania KW, no z takim dwu, trzy tygodniowym poślizgiem. Zatem, więcej treści! Chętnie z komentarzami od autorytetów w dziedzinie.
  5. Da się na białku, to pewnie da się i na metalu. Potrzeba ciut więcej komponentów.
  6. Jajcenty

    15 ludzi z supersiłami

    Tu masz interesującą teoryjkę o bieganiu.
  7. Not impressed To znaczy, że bank musi mieć bazę by wyliczać spodziewany skrót, a właśnie dyskutujemy problem, że instytucjom słabo idzie ukrywanie swoich baz danych. Jak na razie jedyną zaletą biometryki jest odciążenie pamięci użytkownika.
  8. No to trzeba jeszcze ukraść sól ;P Po namyśle: nie zrozumiałem. W jaki sposób chroni nas użycie soli?
  9. Siedzę w domu, robię przelew, bank weryfikuje moją tożsamość każąc przyłożyć palec do czytnika. Proste pytanie: co z czytnika jest wysyłane do banku? edit. Tak mi przyszło do głowy. Trochę GHB w drinku i stracisz wszystko: odciski palców, skany siatkówek, DNA, portfel, a może się zdarzyć, że i cześć niewieścią. Tak. Biometryka ma trochę wad.
  10. ? To co posyłasz między bankiem a użytkownikiem?
  11. Nie bądź leniem. Poszukaj sobie w sieci. http://www.networkworld.com/article/2293129/data-center/120606-10-ways-to-beat-fingerprint-biometrics.html Nie muszę mieć dostępu do mózgu delikwenta by poznać jego hasła. Wystarczy dostęp do sieci i trochę nieświadomości czym grozi zignorowanie ostrzeżenia o niezgodności certyfikatu. Skan oka, palca czy DNA musi zostać posłany po sieci, bo jeśli poślesz sam skrót, to niczym się to nie różni od "letmein". Przez sieć rozumiem dowolną szynę danych, również skaner-CPU.
  12. Żeby policzyć skrót potrzeba by istniał obiekt, którego skrót jest liczony. Jeśli istnieje, to można go kraść.
  13. Jajcenty

    15 ludzi z supersiłami

    Z tym maratończykiem to też słaby research zrobili. Tu mamy Belga co zrobił 365 maratonów w 365 dni. A tu parę 60+ co se pobiegli dookoła Australii. I pomyśleć, że mnie po 12 kilometrach spotkało 4 re: resuscytacja, rekonwalescencja, renta rehabilitacyjna. Wygląda na to, że rzeczywiście człowiek jest stworzony do biegania.
  14. Jajcenty

    15 ludzi z supersiłami

    Większość to jarmarczne sztuczki. Akwamen - 4 minuty bez oddechu? Każdy poławiacz pereł... A tu elektryczny człowiek, ma piekielnie wysoki opór a przewodzi jak miedź. p.s. Jeśli nie znacie szalonego ElectroBoom, to polecam. Dla mnie prąd to magia, więc jego filmiki wydają mi się dość pouczające.
  15. Miałem do wifi 31415926535897932384626433832795 rodzina mnie przeklinała bo trzeba mieć odpowiedni calc.exe. Taka tam zemsta geeka:)
  16. To jest dość ciekawe. W miejscu gdzie pracowałem, trzy bezdomne psy utworzyły watahę. Próbowałem się z nimi zaprzyjaźnić dzieląc się śniadaniem - bez skutku. Pozostali pracownicy karmili mnie opowieściami jakie te psy są groźne, jak bez powodu atakują. Atakowane były głównie kobiety, ale napaści na facetów też się zdarzały. Tymczasem przede mną ustępowały, mimo że z kiełbasą w garści lazłem do ich legowiska w krzakach, żadnej agresji, czysta nieufność. Aha, zdaje się że poza bajką o Czerwonym Kapturku nie ma potwierdzonych napaści wilków na człowieka? Spotkałem się z informacją, że w Indiach wilki mogą porywać małe dzieci - nie wiem czy to wyuczone z głodu czy urban legend.
  17. Niektórzy jako rdzenia używają pinu karty karty bankowej, bo i tak muszą go pamiętać. Żeby złodziejowi było łatwiej. Już tak nie robię Dodam, że to IT security sprowadziło na ludzi ten los. Minimalna długość hasła 8 znaków (a mogłoby być 32) wymuszona zmiana co 90 dni, wymagane użycie wielkich i małych liter, cyfr i znaków specjalnych skutkuje karteczką z hasłem. Pół biedy jeśli przyklejoną pod klawiaturą, bo zwykle jest gdzieś na widoku
  18. No właśnie duży. A łaska pańska na pstrym koniu jeździ. Jak zostanie monopolistą to będzie mógł się stawiać. Taki np. Runkeeper przestał używać map Googla. OpenStreet... itd... wszyscy robią swoje
  19. Też tak przez chwilę myślałem. Ale jak zamierzają korzystać ze zrozumienia dowodu, skoro nie chcą go zrozumieć, tylko zlecili jego zrozumienie komu innemu i czekają aż to się stanie.
  20. Ciekawe co przyjdzie z hipotezy, której dowód rozumie dziesięć osób na świecie. Niech ta reszta matematycznego światka, co teraz wstrzymała oddech i czeka w napięciu, weźmie i przyjmie że udowodniono ABC. Przecież można to zrobić już teraz? Po co czekać? Gdyby te długo oczekiwane wnioski prowadziły do paradoksów mielibyśmy przesłanki, że pan Mochizuki może się pomylił.
  21. Powinno być "Koala" w tytule. Zastanawiałem się co dziwnego jest w tym, że młody samiec rasy Rosjanin szybko się uczy nowych sztuczek.
  22. A co z "nie łap spadającego noża?"
  23. Strat raczej nie przynoszą. W sensie średnim konsumpcja mydła dodatnio koreluje z długością życia. Nie twierdzę, że jest związek przyczynowy, ale.... Oczywiście pozostaje pytanie czy nie osłabiamy się jako gatunek wspierając narzędziami, typu łuk, czy medycyna, ale ja wolę myśleć, że mydło to mój fenotyp
  24. Szybciej to pikuś, robi się instalacje równoległe i już, ale 20 razy taniej? Akcje koncernów paliwowych - sprzedawaj, sprzedawaj,sprzedawaj! Trzeba kupować wulkany i tereny z emisją CO2, Nie wiecie czy Grotta del Cane jest na sprzedaż?
  25. To nie moja działka. Z jednej strony dobrze jest nabrać odporności przez kontakt z patogenem, z drugiej nic Ci z takiej odporności skoro tego kontaktu nie przeżyjesz. Dlatego jestem fanem szczepień i wolę się szczepić niż jeść piasek z piaskownicy. Niezwykła twardość i odporność pokoleń naszych dziadków i ojców została zapłacona wysoką śmiertelnością, więc raczej nie możemy o niej zapomnieć w dyskusji.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...