Hmm, trochę jestem sceptyczny, bo jak patrzę do źródła, to jak dla mnie wzory nie mają kontekstu geometrycznego, ale kwantowo-statystycznego. Inaczej mówiąc, nie mówią wprost, jak wygląda sam foton, ale jak wygląda reakcja otoczenia na jego kształt. Dość okrężna metoda jak na opisanie "dokładnego" kształtu fotonu