A dlaczego tam dopuszczasz? Jak długo trwało to losowanie? Czy na pewno Wielki Wybuch się skończył? Może nadal trwa, tylko teraz jest inna faza?
Fajnie, tylko co rzeczywistość na to? Czy na pewno będzie miała ochotę na Wielki Kolaps? W dodatku ściśle symetryczny do Wybuchu? Jak na razie nie bardzo na to wygląda.
Ludzie od zawsze szukali przyczynowości, bali się "ślepego losu", na który w żaden sposób by nie mogli wpływać. Dlatego powstała i magia, i bogowie, i nauka. Zmienne ukryte też
No do tego może lepiej się nie przyznawać Tym bardziej, że matematyka z natury rzeczy jest abstrakcją, uproszczeniem. I w dodatku w niezwykle skomplikowany sposób próbuje (z różnym skutkiem) rozwiązać równania, których bezmózgie kwarki czy elektrony nawet nie potrzebują - może dlatego właśnie, że działają w dużym stopniu losowo.
A po co byłyby diagramy Feynmana, wliczające wszelkie, nawet abstrakcyjnie mało prawdopodobne warianty, gdyby wszystko było ściśle deterministyczne? Wystarczyłby jeden, i jedziemy dalej...
Tak, determinizm statystyczny w naturze istnieje. A ten "twardy"? Raczej tylko w matematyce.