Dobre wiadomości

[w46 1]

W Czwartek ? Ja w czwartek przerwę zrobię może z rowerem bo od 5 dni z niego prawie nie schodzę  ;D ...wreszcie zaczynam znowu czuć że żyję  8)

A co do saren to ostatnio często je widzę (w lesie), rozbiegały się 

[mikroos 70]

Wyjście na rower np. na dwie godziny jest wg mnie jak wypicie 0,2l wódki - szkoda się za to w ogóle zabierać A że plan zajęć mam po prostu tragiczny, to jest jak jest z tym jeżdżeniem Na szczęście w tym tygodniu czwartek i sobotę mam wolne

 

A tak w ogóle, to przerobiłem sobie napęd w rowerku miejskim i teraz mam 10-kilową szosówkę w układzie singlespeed I jest fajnie Jeszcze tylko troszkę czasu (i kasy ) i do końca roku chyba wszystko będzie już optymalnie zrobione

[w46 1]

Wyjście na rower np. na dwie godziny jest wg mnie jak wypicie 0,2l wódki

Przynajmniej się nie ma kaca 

 

...aby nie było offtopa...

 

Wczoraj widziałem "prawdziwe" słońce - wreszcie  8)

[mikroos 70]

Kupiłem sobie dwie nowe płytki: "Machines" zespołu Hetane i "O.C.B." Ostrego Obie fantastyczne

 

A poza tym okazało się, że nie zgubiłem legitymacji studenckiej, co baaardzo mnie zaskoczyło

[cogito 0]

Oddalam krew

[Tomek 5]

Kupiłem sobie w końcu lampki rowerowe:

Sigma Micro Przód + Tył

I zamówiłem nowe oponki do rowera:

Maxxix Xenith 26x1.50

 

Piękne słońce dziś wyszło, jest jasno, ciepło i lazurowo, z domieszką bieli

[mikroos 70]

Łojej, a po co takie lampki, skoro ledwie je widać? Nie bierz tego zbytnio do siebie, ale wg mnie to nie był zbyt dobry zakup. A już na pewno mało bezpieczny - wystarczy kropla błota i pojedyncza dioda (na dodatek niezbyt mocna) jest zasłonięta...

 

Opon Maxxisa też nie znoszę, hehe ;P Dla mnie od patu lat istnieje tylko jeden producent i jest to Schwalbe Sam niedługo zamawiam żółciutkie Blizzardy do roweru na miasto - w połączeniu z równie żółtą owijką Dedy będą wyglądały fantastycznie Potem już tylko wypiaskowanie i przemalowanie roweru (rama, kiera, sztyca, widelec) na czarno i całość będzie gotowa

[Tomek 5]

Mikroosie... powinieneś wiedzieć że nie wielkość najważniejsza

Wyślij zdjęcie swoje bike'a jak go zrobisz

[mikroos 70]

Problem w tym, że w przypadku Sigmy Micro rozmiar to jedyna zaleta (choć wcale nie jest ona wiele mniejsza np. od tego: http://tnij.org/c5r4 - różnica ceny to 6 zł, a jasność świecenia jest o co najmniej klasę niższa) - uwierz mi, robię parę Kkm rocznie przy absolutnie każdej pogodzie i o każdej porze dnia, więc widzę, kto z czym jeździ. Niejedna lampka marki Makrokesz świeci lepiej, bo ma kilka diod i przez to jest łatwiej dostrzegalna przez ludzkie oko :/ Micro może i jest niezła jako środek na odczepienie się policji (choć ta, jak się uprze, i tak spisze Cię za brak dzwonka ;D ), ale jako oświetlenie to naprawdę nie ma sensu.

 

A do skończenia mojego roweru chyba będzie musiało minąć troszkę czasu Myślę, że najwcześniej w maju będzie wyglądał tak, jak bym sobie tego życzył.

[Gość macintosh]

nie wielkość najważniejsza

Okazuje się, że to prawda.

Okazuje się, że niewielcy faceci, tacy jak ja, nie muszą martwić się wzrostem. 8)

[Tomek 5]

Mikroosie, dostajesz ode mnie ostrzeżenie, za krytykowanie (offtopowanie) w wątku, który nie jest do tego przeznaczony :-*

[Gość macintosh]

Krytykować każdy może czasem lepiej czasem trochę gorzej.

@Tomek

Niezgodna z "Nieoficjalnym Kodeksem Kopalniaka" jest niekonstruktywna krytyka.

strona druga "Nieoficjalnego Kodeksu Kopalniaka" mówi, że każde zbliżenie do prawdy jest Dobre

[este perfil es muy tonto 9]

cieplutko i milutko,piwko w plenerze wypiłem(złamałem prawo,to chyba wykroczenie),na rowerze pojeździłem,a w przyszłym tygodniu chyba zacznę biegi no i popleneruję więcej :-* i kurde znowu żyje się lepiej na wiosnę ;D

[mikroos 70]

Po kolei...

 

Ukochana wraca z wyjazdu

Chyba wyleczyłem kontuzję, a przy okazji okazało się, że stosowane przeze mnie ćwiczenia osłabiają (i to mocno) także objawy innej, znacznie starszej

Zaliczyłem dwa całkiem udane wypady do zwierzętarni - badania idą w całkiem dobrym tempie

Nareszcie mam licznik do roweru z wbudowanym pulsometrem

 

...i w ogóle jakoś fajnie jest

[thibris 4]

Dostałem umowę na czas nieokreślony wreszcie Czas się naprocentować

[este perfil es muy tonto 9]

a ja dostałem fuchę w Ogrodzie Doświadczeń w Krakowie(w ogóle zapraszam,jeszcze możecie się załapać).niestety trzeba przejść badania lekarskie na przewodnika muzeum szybko(koszt 50do100zł),wykuć ze sto stron(jej jak na sesję niemal:P )no i zaplanowali mnie tylko co drugi weekend(bom humanista,w sumie nie wiem czy info o tej pracy to dobra wiadomość,może zrezygnuję lub nie podołam)stawka 9zeta na rękę za godzinę,eh myślałem że będę w tygodniu to bym nazarabiał.jak ktoś z krakowa i zainteresowany to piszcie http://www.ogroddoswiadczen.pl/pl.php,tam namiary znajdziecie,albo do mnie to dam maila do rekrutującego.zwłaszcza fizycy są preferowani,sorry że wcześniej nie dałem znać-jakoś nie przyszło mi do głowy.

[k0mandos 0]

Uważaj, bo Waldi się odezwie ;D

[este perfil es muy tonto 9]

poznać go w cielesnej postaci to by mogło być ciekawe :

[w46 1]

Odbyłem pierwszą wycieczkę rowerową ponad 100km w tym sezonie i mam jeszcze siły , było 2 dniowe lato

[w46 1]

Po kilku latach ponownie organizowany jest maraton mtb w moim mieście  ;D

 

Po poprawce forum mogę znowu dopisywać informacje do wątku w którym mój post jest ostatni

[mikroos 70]

Dziś mijają dwa lata od dnia mojej rejestracji w KW Aż się łezka w oku kręci ;D

[thibris 4]

Mama po wypadku odzyskała przytomność i powoli wraca do zdrowia. Chociaż złamane żebra, obojczyk, szczęka i oczodół szybko nie pozwolą jej wrócić do domu, ale ważne że do domu wróci.

[Tomek 5]

Cieszy mnie to Thibrisie :)Zdrowia Twojej mamie!

Dziś wstał piękny słoneczny dzień

[thibris 4]

Koncert zespołu Apocalyptica bardzo udany, nawet support tak mi się spodobał, że czas najwyższy rozejrzeć się za płytą Dodatkowo zwiedziłem wystawę "Bodies - exhibition" i dostałem swój pierwszy mandat

[mikroos 70]

Poznałem dziś na szosie potencjalnego partnera do treningów rowerowych Nareszcie będzie z kim jeździć dla poprawy formy, a nie tylko w celu podziwiania widoków!

 

A pół godziny przed poznaniem tego faceta spotkało mnie jeszcze jedno miłe zdarzenie. Wyprzedzał mnie motocyklista, prawdziwy harleyowiec, zwolnił i krzyknął do mnie: "nie ma jak dwa kółka, nie?", a potem śmignął dalej z rykiem silnika ;D Aż się człowiekowi miło robi, jak widzi tak pozytywnie nastawionych ludków