Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
Jarek Duda

Kierunek przyczynowości a symetria CPT?

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 15.07.2023 o 03:06, Antylogik napisał:

Może problemy z czasem oraz przejściem między mechaniką kwantową a klasyczną wynikają z przejścia od logiki nieklasycznej do klasycznej.

Logika (dowolna) jest tylko naszym modelem rzeczywistości, która nasze modele ma ... no właśnie tam :D
 

13 godzin temu, thikim napisał:

To i w Moskwie jak Niemcy zaatakowali Stalin kazał robić procesje. 

Potrzebna mu była nie Bozia w niebie, a Cerkiew tu, na Ziemi. Z łagrów powypuszczał wszystkich dowódców, których '37 i '38 tam wsadził jako zdrajców i wrogów ludu. Gdyby mógł, to z grobów by powyciągał tych, którym wtedy łby pourywał. Itd.
Putler był komuchem, oficerem KGB, a teraz... Czy w jakąś Bozię wierzy?
A czy Stalin w ogóle był ateistą? Tylko on by mógł odpowiedzieć. Podobnie zresztą z Jaruzelskim.
Mocno to wszystko upraszczasz. Szczególnie w przypadku polityków pozory mogą być mylące. W przypadku księży też :D
 

13 godzin temu, thikim napisał:

Przyparci do muru nawet wzorowi ateiści - lecą do kościoła albo proszą o księdza.
(...)
Pełno jest bohaterów w necie

Zakład Pascala, w tym przypadku już z zerowym kosztem wejścia do gry. To jak darmowy kupon Toto-Lotka :D Chociaż jest jakieś ryzyko, że nie na tego Bozia się trafi i lepiej było zachować neutralność.
A znałem niejednego ateistę lub niepraktykującego, który ani do kościoła nie leciał, ani o księdza nie prosił.
W necie pełno jest też takich, którzy ni cholery nie mogą załapać, że ateizm (i podobne) to nie jest jakaś wiara, a tylko brak wiary (podobnie jak w elfy, krasnoludki i Borutę w starej wierzbie). Różnica między wiarą w nieistnienie, a brakiem wiary w istnienie jest zasadnicza.

Edytowane przez ex nihilo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, ex nihilo napisał:

Potrzebna mu była nie Bozia w niebie, a Cerkiew tu, na Ziemi

W pełni zgoda. Tylko jak zobaczysz na jaki argument ja odpowiedziałem to zrozumiesz kontekst tej odpowiedzi :)
Musiał z powodu braku sił - oprzeć się na religii. Człowiek który w tamtym czasie uchodził za wszechpotężnego i chyba nawet nie było i długo nigdy nie będzie ateisty z większą władzą niż Stalin.
Udowodnienie że Stalin nie był ateistą - pozostawię Tobie. Wtedy zobaczysz jak to będzie trudne i nieskładne. Bo nie da się udowodnić żeby wierzący mógł tak mocno wystąpić przeciwko swojej wierze. To byłoby calkowicie bezsensowne. Mając totalną władzę - realizować całkowicie niezgodne rzeczy ze swoim systemem wartości.
Wiesz co innego jak wierzący popełni jakiś grzech, z różnych powodów, ale grzech który się da generalnie jakoś zadośćuczynić. Tego co zrobił Stalin wobec religii nie da się zadośćuczynić. 
To trochę tak jakby jakiś Polak w 1939 atakował Polskę i twierdził że jest Polakiem i robi to dla Polski. Kto by mu uwierzył?
Albo bardziej na czasie. To jakby jakiś Ukrainiec wstąpił do Wagnera, mordował Ukraińców i twierdził że to dla Ukrainy. 
Wtedy byś też wątpił że to zdrajca? Wtedy tez byś pisał: 

 

Cytat

A czy Stalin w ogóle był ateistą? Tylko on by mógł odpowiedzieć. Podobnie zresztą z Jaruzelskim.

A czy taki Ukrainiec byłby zdrajcą? Tylko on mógłby odpowiedzieć :) Podobnie zresztą jak z Polakiem.
No nie. Nie pisałbyś tak bo czyny określają kto jest kim.
Czyny Stalina określają że był ateistą. Nawet gdyby mówił że nie jest, nie dałoby się mu wierzyć. 
BTW. To jesteś zwolennikiem wiary w to co kto mówi? Czy oceny czynów?

 

Cytat

W necie pełno jest też takich, którzy ni cholery nie mogą załapać, że ateizm (i podobne) to nie jest jakaś wiara, a tylko brak wiary

Ale odróżnijmy to jak powinno być - Ty idziesz tym torem. A jak jest.
Jest tak że w necie napotkasz głównie wypowiedzi ludzi którzy deklarujac ateizm - zachowują się jakby szerzyli jakąś wiarę. Tobie tego nie zarzucam.
Ale takich osób w necie jest masa.
I oczywiście że to może być błąd poznawczy, bo może 99 % ateisów nie pisze nic na temat religii w necie. 
Ale niestety, taka grupka aktywna w necie daje świadectwo za wszystkich.

 

8 godzin temu, ex nihilo napisał:

Różnica między wiarą w nieistnienie, a brakiem wiary w istnienie jest zasadnicza.

W pełni zgoda. Ale jak wyżej. Co mi z ateistów którzy nie wierzą w istnienie Boga jak ja w necie spotykam głównie ateistów którzy wierzą w nieistnienie.

8 godzin temu, ex nihilo napisał:

Putler był komuchem, oficerem KGB, a teraz... Czy w jakąś Bozię wierzy?
A czy Stalin w ogóle był ateistą? Tylko on by mógł odpowiedzieć. Podobnie zresztą z Jaruzelskim.

Ale pamiętasz czasy transformacji? Jak nagle całe masy działaczy PZPR poleciało na wyścigi bratać się z księżmi? :) 
Jak nagle pierwsze ławki w kościołach zapełniły się najgorliwszymi partyjniakami :)
Wtedy Jaruzelski zachował się inaczej.

Edytowane przez thikim

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, ex nihilo napisał:

Logika (dowolna) jest tylko naszym modelem rzeczywistości, która nasze modele ma ... no właśnie tam

Ale żeby istniała w ogóle rzeczywistość, potrzebna jest jakaś logika. W przeciwnym wypadku nie moglibyśmy opisać rzeczywistości za pomocą tego modelu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pomysł na kolejną konsekwencję: two-way quantum computers (2WQC) - rozszerzające standardowe 1WQC (

https://en.wikipedia.org/wiki/Measurement-based_quantum_computer ) o CPT analog state preparation, potencjalnie pozwalając na rozwiązywanie problemów NP.

Stymulowana emisja-absorpcja są swoimi analogami CPT, jedno pozwala na state preparation (wymuszenie stanu początkowego) - więc drugie powinno pozwalać na CPT analog state preparation: wymuszenie stanu końcowego.

Przykładowe zastosowanie: przygotować zespół 2^n wejść, liczymy dla nich alternatywy z instancji 3-SAT ... po czym takim CPT analogiem state preparation wymuszamy "true" na wyjściu tych wszystkich alternatyw - ograniczając zespół do spełniających 3-SAT.

IU2G5N5.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 17.07.2023 o 03:51, ex nihilo napisał:

Chociaż jest jakieś ryzyko, że nie na tego Bozia się trafi i lepiej było zachować neutralność.

Po pierwsze z powodu symetrii ryzyko jest takie samo i kompensuje ono całkowicie wygraną.

W dniu 17.07.2023 o 03:51, ex nihilo napisał:

To jak darmowy kupon Toto-Lotka :D

Ten kupon nigdy nie jest darmowy. Niestety na przykładzie własnej rodziny mogę stwierdzić, że nie tylko wyłącza mózg ale też skłania ludzi do modlitw zamiast rozwiązywania problemów.

W dniu 17.07.2023 o 12:40, thikim napisał:

To jesteś zwolennikiem wiary w to co kto mówi? Czy oceny czynów?
 

Zabijał wszystkich - bóg pozna swoich :P

W dniu 17.07.2023 o 12:40, thikim napisał:

Co mi z ateistów którzy nie wierzą w istnienie Boga jak ja w necie spotykam głównie ateistów którzy wierzą w nieistnienie.

Różnica jest bez znaczenia. Takie rozróżnienie jest istotne wyłącznie dla obiektów fizycznych - weryfikowalnych. Obie grupy mają prawidłowy model rzeczywistości. Jest też inna kwestia - z czasem wiemy o świecie tak wiele, że doskonale wiemy  dlaczego nie ma w nim miejsca na byty religijne.

Religianci nie do końca ogarniają, że jedynym "dowodem"/powodem ich wiary jest istnienie ich religii, więc jeśli już zrozumiemy mechanizmy spontanicznego powstawania religii mamy doskonały powód aby odrzucać z automatu wszystkie wytwory tychże religii. To jak z patologicznym kłamcą - niewiara w to co mówi zamienia się w wiarę że mówi nieprawdę.

5 godzin temu, Jarek Duda napisał:

Pomysł na kolejną konsekwencję: two-way quantum computers (2WQC)

Mam dla kolegi dwie wiadomości, dobrą i złą. Zacznę od złej: nie działa. Żaden układ fizyczny nie będzie realizował takich obliczeń.
Dobra jest taka, że jest kolega matematykiem z krwii i kości - potrafi badać konsekwencje logiczne błędnych założeń do porzygu.
Z punktu widzenia fizyki to tragedia - mamy zatrzęsienie takich prac których autorzy całkowicie nie przejmują się że ich modele są absolutnie niefizyczne.
Czyli na przykład rozwijają modele klasyczne, co od których udowodniono że nie mogą być granicą żadnej kwantowej teorii pola, tyle że robią to na serio w poszukiwaniu teorii która opisuje rzeczywistość... Mi naprawdę szkoda żę marnuje sobie kolega swój niewątpliwy intelekt - życie jest na to za krótkie.
 

  

W dniu 15.07.2023 o 03:06, Antylogik napisał:

Ten pan kończy się tam gdzie zaczyna rozumienie mechaniki kwantowej. Niestety miałem pecha czytać jego prace naukowe które w swoim czasie narobiły mi bałaganu w głowie, śmieciowa wartość.

W dniu 16.07.2023 o 15:25, thikim napisał:

Mówimy jednak o całym świecie a nie małym jednym kraju - który jest za mały żeby wywoływać wojny.

Ja to wiem, kolega to wie, ale Cesarska Armia Japońska niestety tego nie wiedziała :P

W dniu 16.07.2023 o 15:25, thikim napisał:

Termodynamika jako całość jest statystyczna. To nie są jakieś uniwersalne prawa przyrody jak się je przedstawia.

Istnienie obserwatorów i uprawianie fizyki wymagają istnienia DZT. Po osiągnięciu śmierci cieplnej fizyka ZANIKA - nie istnieją związane stany materii które mogłyby przeprowadzać eksperymenty.

W dniu 16.07.2023 o 15:25, thikim napisał:

I w zasadzie termodynamika sprowadza się do tego że nie ma energii z niczego.

bzdura

W dniu 16.07.2023 o 15:25, thikim napisał:

Co jak wiemy w przypadku postulowanej ciemnej energii - w ogóle nie ma sensu.

Absolutny brak związku. Musi kolega przetwarzać to na jakimś płytkim poziomie leksykalnych skojarzeń.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 21.07.2023 o 17:56, peceed napisał:

Obie grupy mają prawidłowy model rzeczywistości.

Prawidłowego modelu rzeczywistości nie ma nikt. Ani naukowcy ani wyznawcy. Nikt.
 

Cytat

bzdura

Kolega dość często ma problem z argumentacją. Tego się nawet nie da nazwać płytką argumentacją. To żadna argumentacja.
 

W dniu 21.07.2023 o 17:56, peceed napisał:

Zabijał wszystkich - bóg pozna swoich

Zadałem pytanie. Nawet słowem nie odpowiedziałeś. Tylko rzuciłeś sobie jakieś swoje luźne skojarzenia.
 

W dniu 21.07.2023 o 17:56, peceed napisał:

Istnienie obserwatorów i uprawianie fizyki wymagają istnienia DZT. Po osiągnięciu śmierci cieplnej fizyka ZANIKA - nie istnieją związane stany materii które mogłyby przeprowadzać eksperymenty.

I Ty mi zarzucasz przetwarzanie na zasadzie leksykalnych skojarzeń? :) Poczytaj swoje odpowiedzi. Można by z nich ułożyć definicję: "płytkich leksykalnych skojarzeń".
Przecież Twoje odpowiedzi to zbiór jakiś skojarzeń. A to wyjście ze śmiercią cieplną wszechświata i niemożnością uprawiania fizyki jest na poziomie: jak Cię jutro przejedzie tramwaj to nie będziesz uprawiał fizyki. Nazwać to "płytkim" to obraza dla płytkości :)

Edytowane przez thikim

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 25.07.2023 o 16:38, thikim napisał:

Prawidłowego modelu rzeczywistości nie ma nikt. Ani naukowcy ani wyznawcy. Nikt.

Dla tego stwierdzenia był kontekst.

W dniu 25.07.2023 o 16:38, thikim napisał:

Zadałem pytanie. Nawet słowem nie odpowiedziałeś. Tylko rzuciłeś sobie jakieś swoje luźne skojarzenia.

Być może cytowanie było za krótkie, więc przeżyjmy to jeszcze raz:

W dniu 17.07.2023 o 12:40, thikim napisał:

Czyny Stalina określają że był ateistą. Nawet gdyby mówił że nie jest, nie dałoby się mu wierzyć. 
BTW. To jesteś zwolennikiem wiary w to co kto mówi? Czy oceny czynów?

 

Zabijał wszystkich - bóg pozna swoich :P

W dniu 25.07.2023 o 16:38, thikim napisał:

A to wyjście ze śmiercią cieplną wszechświata i niemożnością uprawiania fizyki jest na poziomie: jak Cię jutro przejedzie tramwaj to nie będziesz uprawiał fizyki. Nazwać to "płytkim" to obraza dla płytkości :)

No cóż, płytkie, głębokie, ciasne, szerokie - ważne że prawdziwe. Nie napisałem że zanika wszechświat, a jedynie że zanika fizyka.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, peceed napisał:

Zabijał wszystkich - bóg pozna swoich 

Ale ja przecież coś innego komentowałem :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wracając do 2WQC (papier), jeśli stymulowaną emisję-absorpcję można widzieć jako analogi CPT: o ujemnym-dodatnim ciśnieniu radiacyjnym ( https://en.wikipedia.org/wiki/Radiation_pressure#Radiation_pressure_from_momentum_of_an_electromagnetic_wave ), to można sobie wyobrazić taki jednokierunkowy ring laser jako pompę.

Poniżej taka hydrodynamiczna analogia z kolejną propozycją testu (już bardzo blisko 2WQC) - dla pompy cieczy zamkniętej w cykl, ujemne ciśnienie zmniejsza przepływ dla rozwidlenia w dół.
Czy jest to dalej prawdzie dla ring laser - czy umieszczając beam splitter i zamykając/otwierając migawkę (shutter), zmieniałby się strumień z rozwidlenia w dół?

qwJwjtF.png

 

Edytowane przez Jarek Duda

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 21.07.2023 o 11:23, Jarek Duda napisał:

Pomysł na kolejną konsekwencję: two-way quantum computers (2WQC) - rozszerzające standardowe 1WQC (

https://en.wikipedia.org/wiki/Measurement-based_quantum_computer ) o CPT analog state preparation, potencjalnie pozwalając na rozwiązywanie problemów NP.

Cytat

 It is "one-way" because the resource state is destroyed by the measurements.

The outcome of each individual measurement is random, but they are related in such a way that the computation always succeeds. In general, the choices of basis for later measurements need to depend on the results of earlier measurements, and hence the measurements cannot all be performed at the same time.

Przecież to nie ma nic wspólnego z ideą komputera kwantowego. Podstawą komputera kwantowego była koncepcja, że dostęp do wyniku jest natychmiastowy, a wynik nie ulega uszkodzeniu. Przecież to co tu zastosowano to zwykła zmyłka polegająca na próbie przewidzenia gdzie wynik się znajduje, trzeba to robić sekwencyjnie i do tego mieć na uwadze, że raz odczytany wynik ulega zniszczeniu. To szybciej zastosować klasyczy komputer i zaimplementować ten algorytm lekko zmodyfikowany i wykorzystać fakt, że wynik nie ginie. 

Bicie piany. Prawa natury nie pozwalają na realizację komputera kwantowego.  

Parafrazując Z archiwum X. "Prawda jest gdzieś tam"  mamy "Wynik jest gdzieś tam". 

Tutaj mamy możliwość sprawdzenia tylko ostatniego wyniku z pętli zwrotnej, co daje małe pole jeżeli chodzi o przewidywanie.

Klasycznie mając coraz więcej próbek można efektywniej przewidywać z każdą iteracją gdzie jest wynik, bo rozwiązanie opieramy o zestaw danych a nie ostatnią wartość.

To jak walka atraktora z  aproksymacją/interpolacją.   

 

15 godzin temu, Jarek Duda napisał:

Wracając do 2WQC (papier), jeśli stymulowaną emisję-absorpcję można widzieć jako analogi CPT: o ujemnym-dodatnim ciśnieniu radiacyjnym ( https://en.wikipedia.org/wiki/Radiation_pressure#Radiation_pressure_from_momentum_of_an_electromagnetic_wave ), to można sobie wyobrazić taki jednokierunkowy ring laser jako pompę.

Poniżej taka hydrodynamiczna analogia z kolejną propozycją testu (już bardzo blisko 2WQC) - dla pompy cieczy zamkniętej w cykl, ujemne ciśnienie zmniejsza przepływ dla rozwidlenia w dół.
Czy jest to dalej prawdzie dla ring laser - czy umieszczając beam splitter i zamykając/otwierając migawkę (shutter), zmieniałby się strumień z rozwidlenia w dół?

qwJwjtF.png

 

No coś ty, przecież to zapętlony efekt Casmira proponujesz.

Większe ciśnienie -> mniejsze ciśnienie <- większe ciśnienie.

Chcesz, aby laser dostał implozji :)  

Na wyjściu jak ciśnienie mniejsze to nadal to jest efekt casamira. Zacznie ci w najlepszym wypadku coś przyciągać do lasera. 

Edytowane przez l_smolinski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na diagramie jest pompa podłączona wewnątrz cyklu, który ma rozgałęzienie - przynajmniej hydrodynamicznie, dzięki ujemnemu ciśnieniu powinno mniej uciekać przez rozgałęzienie.

Pytanie czy jest to dalej prawdziwe dla fal elektromagnetycznych, jeśli tak to można budować 2WQC - np. chip fotoniczny do którego równocześnie wpompowujemy informację, jak i wypompowujemy z drugiej strony dla lepszej kontroli przepływu, używając stymulowanej emisji/absorpcji jako CPT analogi o ujemnym/dodatnim ciśnieniu radiacyjnym.

 

Efekt Casimira to trochę coś innego: https://en.wikipedia.org/wiki/Casimir_effect
Co ciekawe znany jest on też w wersji hydrodynamicznej: https://aapt.scitation.org/doi/10.1119/1.3211416

 

Edytowane przez Jarek Duda

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak na chłopski rozumek ameby... to powstaną konkretne siły związane z efektem Casamira. No a ten efekt hydrodynamiczny to bardzo ciekawy.    
Czy fala EM zawróci? Jakoś sobie tego nie widzę :(
Z tym chipem to nie rozumiem skąd taka potrzeba zasysania :). Nie wiem po co to robić i co by to miało dać w ogólnym rozrachunku. Zamiast zasysać można wpychać.
Jedyna koncepcja zasysania EM to jakiś elastyczny eter w którym EM propaguje. No ale to by się finalnie bardzo źle skończyło. 

W dniu 25.07.2023 o 16:38, thikim napisał:

Prawidłowego modelu rzeczywistości nie ma nikt. Ani naukowcy ani wyznawcy. Nikt.

Amen.

W dniu 21.07.2023 o 17:56, peceed napisał:

Zabijał wszystkich - bóg pozna swoich :P

To już tam zweryfikowano, te słowa podobno nigdy nie zostały wypowiedziane przez hierarchę kościelnego:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Rzeź_Béziers

 

Cytat

Wg Cezarego z Heisterbach opat Arnaud zapytany przez krzyżowców, jak mają rozpoznać heretyków, którzy, wykorzystując to, że są przemieszani z katolikami, mogą się pod nich podszywać, a później powrócić do wiarołomstwa, miał odpowiedzieć: „Zabijcie wszystkich! Bóg rozpozna swoich” (łac. Caedite eos! Novit enim Dominus qui sunt eius)[3]. Régine Pernoud zwróciła uwagę, że Cezary z Heisterbach swe dzieło napisał około sześćdziesiąt lat po opisanych wypadkach i żadne źródło z epoki nie potwierdza tego, by takie słowa padły.


 

Edytowane przez l_smolinski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mówimy o ciśnieniu fal, tutaj elektromagnetycznych - to jest wektor p = <E x H>c - jeśli jest w kierunku powierzchni to pcha na nią dodatnie ciśnienie, jeśli jest w przeciwny to ciągnie ujemne ciśnienie (w wodzie też może pchać lub ciągnąć): https://en.wikipedia.org/wiki/Radiation_pressure#Radiation_pressure_from_momentum_of_an_electromagnetic_wave

https://scholar.google.pl/scholar?q=negative+radiation+pressure

Żeby zadziałało musi być co pociągnąć: równanie stymulowanej emisji działa gdy są wzbudzone atomy: N_2 > 0.

Po co? Np. dla znacznie potężniejszych komputerów kwantowych - przyspieszenie quantum supremacy, ale myślę też o innych zastosowaniach ...

Edytowane przez Jarek Duda
  • Pozytyw (+1) 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"can negative pressure reduce outflow"
Szybka odpowiedź - nie.
Obserwator w mechanice kwantowej musi poruszać się zgodnie z termodynamiczną strzałką czasu. Powoduje to, że może do opisu rzeczywistości wykorzystywać logiczną strzałkę czasu, która jest równa termodynamicznej w badanym przez obserwatora świecie (w sensie - reszta świata różna od obserwatora). Rozjazd strzałki czasu obserwatora i obiektu jest ekstremalnie nieprawdopodobny i systematycznie niemożliwy!
Jako makroskopowi obserwatorzy nie mamy żadnej szansy na to, aby obserwować spadek entropii.
Jest dla mnie zadziwiające że proponuje kolega eksperyment który chciałby zaobserwować w sposób systematyczny zarówno spadek entropii jak i zakłócający relacje przyczynowo skutkowe, a nawet urządzenie. Naprawdę nie rozumiem motywacji... Szalona pogoń za Noblem?
Symetria CPT nie działa w ten sposób, że umożliwia zaobserwowanie spadku entropii, ona na tym się kończy.
To co chce kolega osiągnąć to zwykły cud. A tak naprawdę to perpetuum mobile.

W dniu 7.08.2023 o 12:30, Jarek Duda napisał:

Po co? Np. dla znacznie potężniejszych komputerów kwantowych - przyspieszenie quantum supremacy, ale myślę też o innych zastosowaniach ...

W momencie jak dopuszcza się magiczne spadki entropii to przestajemy być ograniczeni przez Landauera i możemy osiągnąć dowolny speedup również komputerami klasycznymi. 

W dniu 7.08.2023 o 12:30, Jarek Duda napisał:

równanie stymulowanej emisji działa gdy są wzbudzone atomy: N_2 > 0.

Mam przekonanie graniczące z pewnością że dla kolegi sformułowanie "równanie działa" nie oznacza zgodności z doświadczeniem, tylko modelem fizyki zawartym we własnym umyśle.

25 minut temu, l_smolinski napisał:

 Régine Pernoud zwróciła uwagę, że Cezary z Heisterbach swe dzieło napisał około sześćdziesiąt lat po opisanych wypadkach i żadne źródło z epoki nie potwierdza tego, by takie słowa padły.

No jasne, bo 60 lat po wydarzeniach na pewno był ograniczony do tego samego zasobu źródeł z epoki co my...
Tymczasem powszechnie występuje zjawisko niezapisywania rzeczy "oczywistych dla każdego", po czym okazuje się że w następnym pokoleniu pamięć o nich zanika.
I tak u nas zrobiono mitologię z powstań które były zwykłymi puczami wojskowymi, wbrew woli większości społeczeństwa, inspirowanymi przez obce wywiady.

Rozumiem kwestię obniżonej pewności, ale też ograniczony stopień zaufania należy mieć zawsze również do wielu źródeł - bo one wcale nie muszą być niezależne.

(mamy takie założenie że najlepszym korelatem jest prawda).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
40 minutes ago, peceed said:

Obserwator w mechanice kwantowej musi poruszać się zgodnie z termodynamiczną strzałką czasu

I musi być homo sapiens z duszą, w przeciwnym razie mechanika kwantowa nie będzie działać?

Może dla teologów i filozofów ... dla fizyków jest dana unitarną ewolucją: która jest czasowo symetryczna ... w CPT-symetrycznej fizyce.

I nie ma tutaj żadnego łamania drugiej zasady termodynamiki, tylko zwykła pompa (zewnętrznie zasilana) - dla fal hydrodynamicznych (lewo) lub elektromagnetycznych (prawo) - oba rządzone podobnymi równiami falowymi (hyperbolic PDEs).

qwJwjtF.png

"Równanie działa" w sensie jest aplikowalne do obiektu, dla równań Einsteina w sercu maserów i laserów: https://en.wikipedia.org/wiki/Stimulated_emission#Mathematical_model
Jest powszechnie uznane że oba "działają" dla obiektu "w środku" (wiązki) jak kryształ laserowy, jedno dodatkowo działa na cel absorbujący wytworzone fotony, znam kilka argumentów że drugie powinno symetrycznie działać na drugi cel (symetria CPT, dodanie detour dodaje dwa równania), a nie znam żadnego argumentu przeciwko - mimo przeszukiwania literatury, pytania ekspertów, wszystko wskazuje że nie wiadomo - trzeba przetestować.

XjCoSSo.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
22 godziny temu, Jarek Duda napisał:

I musi być homo sapiens z duszą, w przeciwnym razie mechanika kwantowa nie będzie działać?

Mechanika kwantowa to teoria fizyczna - czyli framework który pozwala przewidywać przyszłość na podstawie przeszłości. Tylko "obserwacje" są "prawdziwe" - reszta to model matematyczny! Mechanika kwantowa działa zawsze wyłącznie jako ekstrapolacja doświadczeń obserwatora, zawiera to akt wiary że świat jest opisywalny matematycznie w ten sam sposób co do zasad z punktu widzenia różnych obserwatorów. Dla każdego z nas jedynym istniejącym na pewno obserwatorem jesteśmy my sami.
Nasze wewnętrzne przeżycia mają swoje obserwable makroskopowe - na przykład gdy o nich mówimy. W sposób matematyczny przyjmujemy je aksjomatycznie jako stan, extrapolujemy na innych obserwatorów, ale fizycznie zawsze musi zachodzić makroskopowa rozróżnialność. Dlatego tak naprawdę fizyka/mechanika kwantowa mówi nam o tym, co wszechświat (w skali makro) może wiedzieć o swoim zachowaniu (w skali makro). Bo obserwacja to zawsze jest reprezentacja wiedzy w skali makro.

Obserwator to abstrakcja - jest nim każdy podukład fizyczny który ma możliwość interakcji z innymi elementami wszechświata. Jeśli jego stany makro zinterpretujemy jako wiedzę i pamięć, to jego wizja świata również musi być kwantowa - ten sposób mechanika kwantowa jest logicznie spójna i zamknięta.
Tak jak matematyczna teoria nie mówi czym są tylko jakie mają własności, tak samo teorie fizyczne nie mówią o tym czym świat jest, tylko jakie ma własności.

Dlatego na najniższym podstawowym poziomie fizyka jest informacją jaką posiada wszechświat o sobie samym, i nie może być inaczej z powodów czysto logicznych.
Struktury które wykorzystuje fizyka to najlepsze możliwe modele matematyczne do reprezentacji tej wiedzy.
Nie ma nic dziwnego, że obiekty które "uprawiają fizykę" muszą mieć możliwość przetwarzania informacji.
Musi się tu pojawić samoodniesienie na poziomie logicznym.
O naturze wszechświata możemy powiedzieć tylko tyle, że może on sam siebie opisywać poprzez mechanikę kwantową i struktury matematyczne.

 

22 godziny temu, Jarek Duda napisał:

dla fizyków jest dana unitarną ewolucją

Raczej dla matematyków. Czysto unitarna ewolucja zachodzi dla stałej wiedzy o izolowanym układzie. I to jeszcze nie fizyka. Równie ważne, a nawet w pewnym sensie ważniejsze są zmiany stanu wiedzy o układzie w wyniku oddziaływań samego obserwatora poprzez pomiary. I one mają nieunitarny, losowy charakter, co jest praktycznie tautologicznie równoważne nabywaniu nowej wiedzy o stanie układu. To pomiary stanowią niezbędną część fizyczną którą kolega raczy się zupełnie nie przejmować.
Obserwator, układ, pomiar to abstrakcje matematyczne które są konieczne do opisywania naszego świata z punktu widzenia przetwarzania wiedzy przez układy makroskopowe!

 

22 godziny temu, Jarek Duda napisał:

znam kilka argumentów że drugie powinno symetrycznie działać na drugi cel (symetria CPT

Błędnych. Symetria CPT działa do momentu gdy nie pojawia się wzrost entropii. Wciąż kolega nie załapał że odwrócenie strzałki czasu zmienia charakter w jaki sposób traktujemy prawdopodobieństwa - predykcja zmienia się w postdykcję!
Odwrócone sytuacje nie są równie prawdopodobne.

22 godziny temu, Jarek Duda napisał:

 a nie znam żadnego argumentu przeciwko

W sposób oczywisty stymulowana absorpcja odwraca relacje przyczynowo skutkowe, co powoduje, że:

22 godziny temu, Jarek Duda napisał:

mimo przeszukiwania literatury, pytania ekspertów, wszystko wskazuje że nie wiadomo

... wyłącznie koledze. Poważni fizycy widzą gościa który ma problem z podstawami. Na pewno nie będą tracić na to czasu! To jak z gośćmi co przynoszą kolejne rysunki perpetuum mobile. Naukowa etykieta zabrania wprost powiedzieć komuś że jest niepełnosprytny, co może stanowić tutaj problem.
Kolega nie raczył się w żaden sposób odnieść do zarzutu, że eksperyment łamie zasadę przyczynowości. Być może wynika to z niezrozumienia własnych rysunków.
Widziałem na sieci kilka razy jak próbowano koledze tłumaczyć pewne rzeczy i efekt taki sam jak tutaj - gadał dziad do obrazu. Dyskusja musi się odnosić do argumentów a nie kopiować pytanie/rysunek. Dość jasno wskazałem jakiś czas temu JAK ten eksperyment łamie przyczynowość gdyby zjawisko zachodziło. Zero odzewu.
 

22 godziny temu, Jarek Duda napisał:

"Równanie działa" w sensie jest aplikowalne do obiektu, dla równań Einsteina w sercu maserów i laserów:


Ma kolega niefizyczny stosunek do równań. To stąd może wynikać fascynacja różnymi "klasycznymi modelami" mechaniki kwantowej i śmieciowymi eksperymentami z tej dziedziny. Sytuacja fizyczna to coś więcej niż sama postać równania, równie istotne jest znaczenie fizyczne tego równania, czyli łączność z obserwacjami (np. aparaturą eksperymentalną). Do tego równania same z siebie nie niosą zakresu stosowalności, dziedzina to wyłącznie maksimum co można z nich wycisnąć.

Emisji nie da się stymulować z przyszłości. Notabene taka możliwość musiałaby skutkować tym, że aby ją policzyć trzeba by w obliczeniach uwzględniać wszystkie "wirtualne stymulatory emisji Boltzmanna" które mogą się pojawiać w wyniku fluktuacji gdzieś tam w przyszłości.

 

 

W przypadku hydraulicznym pompa zwiększy przepływ cieczy (zakładam że może też stanowić wlot uzupełniający straty), a to spowoduje zmniejszenie się ciśnienia w wylocie ze względu na prawo Bernouliego!
Nie ma żadnej sensownej analogii do fotonów, zwłaszcza monochromatycznych. Ze splittera będzie wylatywał wciąż ten sam procent fotonów które dolatują. Jeśli ciśnienie ma się objawiać po prostu większym natężeniem światła, to działająca pompa zwiększy natężenie światła wypływającego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie tylko prawem Bernoullego, też ujemnym ciśnieniem: że ciecz jest równocześnie pchana jak i ciągnięta - analogi oddziaływania w symetrii CPT.

Stymulowana emisja-absorpcja to też takie analogi konieczne dla spełnienia symetrii CPT: wpychanie fotonów w atomy vs ich wyciąganie w danym kierunku, o symetrycznych współczynnikach B_12 = B_21: https://en.wikipedia.org/wiki/Stimulated_emission#Mathematical_model

Hydrodynamika i elektromagnetyzm są matematycznie podobne (szczególnie nadciekłe: lepkość nu=0) - sporo artykułów szukając "electromagnetism hydrodynamics analogy" - np. z https://www.semanticscholar.org/paper/The-electromagnetic-hydrodynamic-analogy%3A-an-to-and-Buker/d812e931801dab63765e5877cd0edacc8c4a06c9

3-Figure1-1.png

Skoro jedno pozwala na poniższe zachowanie, dlaczego miałoby to być niemożliwe dla drugiego?

Analogię można zacząć od falowodów - układ jak poniżej tylko z rur w których propagują się fale EM ... a potem narzucić warunek monochromatyczności.

qwJwjtF.png

Edytowane przez Jarek Duda

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak już wspomniałem, dziurka nie jest żadnym analogiem lustra półprzepuszczalnego, nawet jeśli komuś wydają się one podobnie.
W jednym wypadku będzie zachodziło zjawisko Bernouliego, przy czym na lewym rysunku całkowicie brakuje wlotu dla płynu który ucieka z układu.
Nie ma tam miejsca na żadną nową fizykę.

W drugim przypadku nastąpi stan równowagi w którym przez lustro będzie wylatywać dokładnie tyle fotonów ile jest pompowane przez laser do układu.

Fotony nie reagują ze sobą, a cząsteczki cieczy - owszem. Gaz fotonowy zachowuje się raczej jak gaz doskonały a nie ciecz.
W końcu ciecz - to cząsteczki drgające w różnych kierunkach a ruch cieczy jest jedynie ich uśrednieniem a fotony lecą sobie w jedną stronę.

W całej tej analogii zapomina kolega, że te równania nie są takie same, i nie są fundamentalne.
Elektromagnetyzm to teoria klasyczna która nie opisuje pełni zjawisk.
Nie można wyciągać na podstawie przybliżonych równań będących granicą dokładniejszych teorii wniosków odnoszących się do kierunku upływu czasu, który jest zadany logicznie przez formalizm mechaniki kwantowej, a dokładniej proces pomiaru. NIE DA SIĘ TEGO ODTWORZYĆ!
Przejście klasyczne gubi te subtelności.

Mój generalny wniosek że prezentuje kolega całkowicie matematyczne podejście filozoficzne do badania przyrody się potwierdza.
W matematyce można doszukiwać się takich związków i uznawać je za znaczące. W fizyce nie.
Analogowe komputery liczące wykorzystywały identyczną postać matematyczną do liczenia pewnych problemów, ale nikt z tego nie robił fizyki.

Notabene równania Naviera-Stokesa są niefizyczne. bo pomijają człon dyfuzyjny! To takie zjawisko wynikające z atomowej budowy materii którego naiwnie bezpośrednio z modelu ciągłego cieczy wydedukować się nie dało.


Ale co tam, lepiej się pooszukiwać ;)

15 godzin temu, Jarek Duda napisał:

że ciecz jest równocześnie pchana jak i ciągnięta - analogi oddziaływania w symetrii CPT

Że niby lepkość cieczy ma zastępować odwrócenie kierunku czasu? Jak należy to rozumieć?

Edytowane przez peceed

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Elektromagnetyzm w tej analogii jest bez lepkości - podstaw w tabelce nu=0 i równania są praktycznie identyczne.

Dla superciekłej cieczy (bez lepkości) dalej na rozgałęzieniu prawie wszystko powinno płynąć prosto - ze względu na ujemne ciśnienie.

Robiąc to samo na mikrofalach w falowodach, mamy elektromagnetyzm rządzony tymi samymi równaniami co nadciekła ciecz - łącznie z ujemnym ciśnieniem radiacyjnym, więc zachowanie powinno być to samo.

Tylko pytanie jak zrobić pompę w wersji mikrofalowej/falowodowej - na ten moment nie wiem (efekt Faradaya dla mikrofal?), ale będę myślał ... na razie wiem jak zrobić two-way hydrodynamic oraz photonic computer, ale pewnie da się też na mikrofalach.

Dla fotonów wiemy jak ją zrobić - laser pierścieniowy używający efekt Faradaya (poniżej) jako optical isolator czyli taka "dioda fotonowa": obracając polaryzację liniową o stały kąt (dzięki różnicy w prędkości propagacji dla polaryzacji kołowych), więc dobierając liniowe polaryzatory na zewnątrz, pozwalamy fotonom podróżować tylko w jednym kierunku.

Czyli taki laser pierścieniowy na zewnątrz tworzy dodatnie ciśnienie radiacyjne z jednej strony, mam wiele argumentów że powinien też symetrycznie tworzyć ujemne ciśnienie radiacyjne z drugiej strony (stymulowana emisja na zewnętrzny cel: wymagająca np. N_2 > 0) - działając jak pompa.

Tutaj fotonowym rozgałęzieniem byłby beamsplitter - gdy na jego atomy działa nie tylko dodatnie ciśnienie radiacyjne, ale i ujemne ... z tych samych równań co dla cieczy nadciekłej powinno wyjść takie samo zachowanie.

https://en.wikipedia.org/wiki/Optical_isolator

 

2560px-Faraday-effect.svg.png

 

 

Zbudowanie mikrofalowego czy fotonicznego analogu podstawowego układu poniżej powinno być możliwe acz nietrywialne ... a jeśli by się nie udało, to może two-way kwantowy komputer hydrodynamiczny?

Two-way w sensie np. "microfluid chip" podłączony dosłownie do pompy - która równocześnie pcha ciecz do, jak i ciągnie z niego poprzez dodatnie-ujemne ciśnienie ... teoretycznie pozwalając na atakowanie znacznie trudniejszych problemów: NPC dla 2WQC vs np. faktoryzacja dla 1WQC.

Widzę że są podejścia na nadciekłym helu:
https://www.space.com/time-crystals-quantum-computing
https://www.protiviti.com/sg-en/podcast-transcript/building-new-type-quantum-computer-superfluid-helium
https://ece.princeton.edu/news/helium’s-unexpected-behavior-offers-promising-platform-qubits

qwJwjtF.png

 

Rzeczywiście wręcz budują też kwantowe komputery na mikrofalach: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC8335598/

Więc pewnie da się też zbudować odpowiednik pompy - która oddziaływałaby równocześnie dodatnim i ujemnym ciśnieniem na odpowiadający układ kwantowy - pozwalając na znacznie potężniejsze 2WQC.

nihms-1714418-f0001.jpg

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Jarek Duda napisał:

Elektromagnetyzm w tej analogii jest bez lepkości - podstaw w tabelce nu=0 i równania są praktycznie identyczne.

1) Kwestią która niszczy analogię nie jest lepkość a dyfuzja. Równania Naviera-Stokesa są niefizyczne. Za cholerę nie jestem sobie w stanie przypomnieć (za dużo dziur w mózgu :/) nazwy poprawnych równań z dyfuzją, co ważne gdy dyfuzja jest większa od zera to dają się one zawsze rozwiązać dla każdych warunków, co w sumie oznacza że jeden z problemów milenijnych w ogóle nie jest ważny.

Generalnie chodzi mi o to że te sytuacje fizyczne wcale nie są równoważne.

9 godzin temu, Jarek Duda napisał:

Robiąc to samo na mikrofalach w falowodach, mamy elektromagnetyzm rządzony tymi samymi równaniami co nadciekła ciecz - łącznie z ujemnym ciśnieniem radiacyjnym, więc zachowanie powinno być to samo.

Tylko że ujemne ciśnienie radiacyjne nie porusza się wstecz w czasie. Jest ono równoważne temu, że wymiana wirtualnych fotonów może zarówno odpychać jak i przyciągać.
Odkrycie że hoho...

6 godzin temu, Jarek Duda napisał:

Two-way w sensie np. "microfluid chip" podłączony dosłownie do pompy - która równocześnie pcha ciecz do, jak i ciągnie z niego poprzez dodatnie-ujemne ciśnienie ... teoretycznie pozwalając na atakowanie znacznie trudniejszych problemów: NPC dla 2WQC vs np. faktoryzacja dla 1WQC.

To już jest handwaving, tylko że niestety nie widać nawet rąk!
Z faktu że kilkukrotnie odwraca sobie kolega sytuację fizyczną w czasie w celu jej zaciemnienia nie dowodzi zagadnienia :P

Mam też podejrzenie co tak naprawdę siedzi w głowie kolegi.
Nie od dzisiaj wiadomo że gdyby mechanika kwantowa była nieliniowa to moc komputerów kwantowych by wzrosła pozwalając rozwiązywać problemy NP-com.
Mam zatem silne podejrzenie, że w głowie kolegi nieliniowy układ wzmacniający w postaci lasera, ale wzmacniający falę klasyczną, które to wzmocnienie utożsamia kolega w jakiś sposób z ową nieliniowością równań mechaniki kwantowej.

Oczywiście mechanika kwantowa jest liniowa co jest zagwarantowane przez logikę. Każdy speedup będzie ubity, przy czym twierdzenie może się bronić choćby przez przedwczesną dekoherencję układu. Dopuszczam jedynie możliwość że uzyska się jakieś przyspieszenie o stałą, choć wątpię.

Laser jest w stanie amplifikować jedynie falę klasyczną. Nie ma wzmacniaczy stanów kwantowych, bo o tym zasadniczo mówi No Cloning Theorem!

Musi kolega pokazać jak ma to działać zgodnie z naszą, termodynamiczną strzałką czasu. Czyli mamy układ fizyczny, jak kodujemy problem, jak jest rozwiązywany.
Tylko w ramach standardowej fizyki i terminologii. Bez CPT-jednorożców. One mogą funkcjonować jako natchnienie w głowie kolegi, ale trzeba wrócić na ziemię.

Generalnie zbyt lekko kolega lawiruje sobie pomiędzy rzeczywistością kwantową a klasyczną tam i z powrotem, gdy tak naprawdę można zrobić to jedynie raz - z rzeczywistości kwantowej do klasycznej.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tutaj nie ma żadnego poruszania się wstecz w czasie, tylko dosłownie podłączenie kwantowego układu do pompy - żeby nie tylko wpływać na stan początkowy "pchając do" dodatnim ciśnieniem (jak state preparation w fotonicznych komputerach kwantowych), ale też równocześnie wpływać na stan końcowy "ciągnąc z" ujemnym ciśnieniem.

Czyli precyzyjniejsze ukierunkowanie przepływu informacji dzięki podłączeniu takiego czipu nie z jednej strony (1WQC), tylko z dwóch (2WQC) - w artykule pokazuję jak pozwoliłoby to atakować NPC.

Rozważa się już komputery na nadciekłym helu - tam to dosłownie mogłoby być podłączenie takiego microfluidic chip do pompy. Dalej można użyć analogii z EM np. dla komputera na mikrofalach jak powyżej ... myślę że też do fotonicznych, gdzie laser pierścieniowy powinien działać jak pompa.

Inny z analogią EM-hydro: https://www.researchgate.net/publication/284166762_The_analogy_between_electromagnetism_and_hydrodynamics

Dp4SnC1.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 10.08.2023 o 16:23, Jarek Duda napisał:

Tutaj nie ma żadnego poruszania się wstecz w czasie, tylko dosłownie podłączenie kwantowego układu do pompy - żeby nie tylko wpływać na stan początkowy "pchając do" dodatnim ciśnieniem (jak state preparation w fotonicznych komputerach kwantowych), ale też równocześnie wpływać na stan końcowy "ciągnąc z" ujemnym ciśnieniem.

W pewnym sensie się zgadzamy - pomysł zasysa ;)
 

W dniu 10.08.2023 o 16:23, Jarek Duda napisał:

Czyli precyzyjniejsze ukierunkowanie przepływu informacji dzięki podłączeniu takiego czipu nie z jednej strony (1WQC), tylko z dwóch (2WQC) - w artykule pokazuję jak pozwoliłoby to atakować NPC.

No dobra, teraz widzę że ma to "symulować postselekcję". Niestety nie jest w stanie. Bo jak się w jakikolwiek sposób narzuci warunki na pewne bity końcowe, to po prostu zawsze będziemy w wyniku pomiaru je dostawać, niezależnie od reszty obliczeń kwantowych. Układ który nigdy nie jest w stanie przyjąć innych wartości nie będzie realizował oryginalnych obliczeń kwantowych. Postselekcja działa na etapie "po pomiarze".
Obliczenia kwantowe są realizowane "w czasie", to właśnie one, i tylko one mają wpływać na stan końcowy. Każdy inny wpływ jest zakłóceniem, albo realizacją innego algorytmu, a nie żadną postselekcją na (pod)problemie oryginalnym.

Właśnie teraz sobie uświadomiłem, że klasę PostBQP, w odróżnieniu od PP (w sensie sformułowania oczywiście), można uogólniać o wynalazki w stylu postselekcji probabilistycznej, znacznie słabszej od tej 100% (chodzi o ilość ścieżek ustawionych na "tak"). I byłoby fajnie zobaczyć jak to wpływa na "moc obliczeniową". Jeśli <100 % nie wystarcza do odtworzenia PP to nie ma szans na to aby jakieś aproksymacje przez dziwne efekty były w stanie istotnie zwiększyć moc obliczeniową.

 

 

W dniu 10.08.2023 o 16:23, Jarek Duda napisał:

w artykule pokazuję jak pozwoliłoby to atakować NPC.

To jakiś kolaż luźnych myśli...

Cytat

 REALIZATIONSIt is natural to heat up or push with photons - carriersof energy, momentum and angular momentum. Existence ofCPT analogs of these tasks probably seemed impossible inthe past, however, they turned out possible and realizable - incurrently popular laser cooling [10], and optical tweezers [11]- both awarded with Nobel prizes (1997 for Claude Cohen-Tannoudji, Steven Chu, William Daniel Phillips and 2018 forArthur Ashkin). The latter allows for optical pulling, realizedwith various approaches, e.g. [12], [13].

Już tłumaczyłem że ani jedno ani drugie nie jest żadnym CPT analogiem :/
Tak jak też już kiedyś tłumaczyłem że model Isinga jest niefizyczny.

Komputer kwantowy pracuje w sposób unitarny do momentu odczytania wyniku.
Postselekcja nie jest operacją unitarną.
To oznacza, że nie da się zbudować takiej maszyny kwantowej, która by magicznie dokonywała postselekcji przed ostatecznym pomiarem wyników.
C.B.D.O.

O ile informatycy mogą sobie tworzyć totalnie odjechane modele obliczeniowe, to fizycy nie mogą sobie analogicznie tworzyć odjechanych praw fizyki które je realizują, i twierdzić że jeszcze da się zbudować maszyny które tak działają w naszym wszechświecie...

Te operacje CPT kolegi działają na zasadzie, że skoro da się wypalić świecę która zamieni się w powietrze z dymem, to w każdym momencie możemy myśleć o operacji która w dymie z powrotem zamieni każdy ogarek w nową świeczkę. Dopuszczając takie cuda w głowie można wszystko.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Owszem dokładnie jak postselekcja, tylko narzuceniem fizycznych więzów - zakładając że możemy to robić, przynajmniej w teorii można atakować problemy NP.

Narzucić fizyczne więzy potrafimy dla stanu początkowego używając state preparation, np. impuls z lasera w fotonicznych komputerach kwantowych - pozytywnego ciśnienia radiacyjego: z p=<ExH>/c skierowanym w kierunku czipu fotonicznego.

Przygotowując CPT analog powyższego state preparation: impuls z ujemnym ciśnieniem radiacyjnym jak w "optical pulling": z p=<ExH>/c skierowanym w stronę przeciwną od czipu fotonicznego, np. używając stimulated emission-absorption jako analogi CPT, powinniśmy być w stanie analogicznie wpływać na stan końcowy.

W matematycznie analogicznej realizacji hydrodynamicznej (najlepiej z zerową lepkością), byłoby to równoważne z wpięciem takiego "quantum microfluidic chip" w strumień pompy: która z jednej strony wymusza stan początkowy dodatnim ciśnieniem, a z drugiej strony stan końcowy ujemnym ciśnieniem (2WQC) - dzięki temu lepiej kontrolując wewnętrzny przepływ niż podłączając tylko z jednej strony (1WQC).

Gasw7qc.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Jarek Duda napisał:

Przygotowując CPT analog powyższego state preparation: impuls z ujemnym ciśnieniem radiacyjnym jak w "optical pulling": z p=<ExH>/c skierowanym w stronę przeciwną od czipu fotonicznego, np. używając stimulated emission-absorption jako analogi CPT, powinniśmy być w stanie analogicznie wpływać na stan końcowy.

Nie tylko nie powinniśmy ale nawet nie możemy. To po prostu nie ma sensu.
Problem polega na tym, że widzi kolega stan obliczeń kwantowych jako pewien układ rozpięty w czasoprzestrzeni minimalizujący działanie.
KLASYCZNY. Po czym wydaje się koledze że można w jakiś sposób zredukować tę wymiarowość i upchać do przestrzeni 3d.
To skutki uboczne rozmienia mechaniki kwantowej poprzez dziesiątki analogii klasycznych :/

Tymczasem nasza smutna rzeczywistość działa w taki sposób, że możemy zbudować pewien układ fizyczny na tyle mały i izolowany, że będzie w stanie osiągnąć koherencję kwantową, wprowadzić do niego zakodowany problem, ZACZEKAĆ aż unitarna ewolucja wykona obliczenia i POTEM odczytać wynik niszcząc koherencję.

Innych komputerów kwantowych po prostu NIE MA.
Byłoby znacznie lepiej jakby kolega wymyślał algorytmy kwantowe na możliwe do zrealizowania komputery.
Albo jeszcze lepiej, wymyślał szybką kryptografię postkwantową.
Bo proponowanie niefizycznych komputerów przypomina próby ustawiania własnych autorskich figur podczas turnieju szachowego.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...