Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
Qion

Wolna energia - (Wydzielone z: "Odkryto nowy stan materii")

Rekomendowane odpowiedzi

@Jacenty

 

Fluktuacje kwantowe w eksperymencie z huśtawką kwantową  

 

http://www.pcworld.pl/news/29917/Sila.Casimira.html 

 

pozwalają uzyskać znacznie mniej energii z próżni niż "rozszczepienie próżni". Proces, który nazywam rozszczepieniem próżni polegałby na polaryzacji cząstek wirtualnych w polu elektromagnetycznym, a następnie ich rozdzieleniu oraz bezpowrotnej anihilacji. Przypuszczam, że podobne zjawisko w niewielkiej skali zachodzi w mikrofalowym piecu kwantowym QFE Kiryła Czukanowa oraz w zjawisku elektrolizy plazmowej, która zostanie wykorzystana przez koncern Audi do produkcji paliwa e-diesla z atmosferycznego CO2 i wody. W tym celu zostanie wykorzystana znana od dziesięcioleci synteza Fischera-Tropscha. Produkcja paliwa syntetycznego z powietrza będzie opłacalna właśnie dzięki energii próżni w elektrolizie wysokotemperaturowej (plazmowej) o czym się głośno nie mówi aby nie siać paniki na rynku paliw.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@@Qion

Z tego wszystkiego tylko efekt Casimira i synteza F-T są znane i lubiane. Pozostałe na razie są w jednym worku z jednorożcami. Ale trzymam kciuki. Co prawda nie wiem po co w stan plazmy, a potem jej elektroliza ale być może jest sposób na przeskoczenie bariery aktywacji. Tak sobie myślę... jak już narobimy prądu z tej energii próżni, to po co go marnować na elektrolizę? Wiele wskazuje na to, że będziemy mieli większe sukcesy w konstrukcji akumulatorów niż ZPMów

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Jacenty

 

Musisz wziąć jeszcze pod uwagę, że samochody na ogniwa Lion trzeba jeszcze gdzieś ładować, a takiej infrastruktury raczej długo nie będzie na polskich i innych europejskich blokowiskach. PPMT może nie być skalowalny na tyle aby zasilać samochody. W takiej sytuacji nadal najbardziej praktycznym wydaje się silnik spalinowy, a jeśli powstanie infrastruktura stacji tankowania wodoru to również obiecującym wydaje się napęd elektryczny na ogniwa paliwowe (zasilane wodorem lub metanolem) lub tańszy silnik spalinowy z obrotowym tłokiem Wankela przystosowanym do spalania wodoru, np w Mazda RX-8.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Musisz wziąć jeszcze pod uwagę, że samochody na ogniwa Lion trzeba jeszcze gdzieś ładować, a takiej infrastruktury raczej długo nie będzie na polskich i innych europejskich blokowiskach.

Infrastruktura jest wtórna w stosunku do źródła energii. Ciągle jeszcze węgiel, gaz, ropa są dużo lepszym źródłem energii bo mamy dobrze opanowane ich wydobycie i przetwarzanie. Wadą jest emisja CO2 ale tu mamy szerokie do popisu. Można by robić np wodę mineralną.. Wodór, metanol czy gaz to media znane od dziesięcioleci, mimo to słabo się przebijają, a bioźródła typu oleje, trawy nie dostarczają tyle ile nam trzeba. Z fuzją robione są niewielkie postępy.

Jak będziemy już mieli dobre źródło to infrastruktura się stworzy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

 

 

jak już narobimy prądu z tej energii próżni, to po co go marnować na elektrolizę?

Myślę sobie podobnie…

Nie wiem tylko, co na to próżnia – w kwestii "oddawania" energii. ;) Dołek energetyczny może być już globalny, a jeśli nie, to można mieć obawy, czy nasze z niej "czerpanie" nie spowoduje przeskoku w bardziej prawdziwą próżnię z jakąś ekspansją like de Sitter. ;)

 

 

 

najbardziej praktycznym wydaje się silnik spalinowy

Zamieniłbym "wydaje się" na "jest".

 

 

 

obiecującym wydaje się napęd elektryczny na ogniwa paliwowe

Tylko wysp tych nie ma. Ogniwa paliwowe były już zaje*iste (może pamiętasz? ;)) w misjach Apollo. Mówimy chyba jednak o przeciętnym Kowalskim…

 

 

 

silnik spalinowy z obrotowym tłokiem Wankela

1. Wankla

2. Już się nie stosuje; ostatnio właśnie Mazda RX-8. Silniki Wankla dostarczają mnóstwo problemów.

3. Bardziej obiecujące (i stosowane powszechnie w hybrydach – jeśli myślisz o silnikach z wirującym tłokiem – są silniki Atkinsona).

4. …

 

Swoją drogą, nikt chyba jeszcze nie zauważył godnego chyba pochwały słowiańskiego zacięcia Kujona. Znamienne i symptomatyczne. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

 

 

Nie jesteś najlepiej zorientowany […] nie każdego milionera byłoby na niego stać

 

Może nie, ale nie czytasz ze zrozumieniem. Mówiłem o Kowalskim.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Atkinsona to cykl pracy a nie silnik. Silnik z wirujacym tokiem jest dalej rozwijany ale coraz mniej hmy... popularny.

Przyszłość to silnik elektryczny do napędu pojazdów. Dlaczego? Bo jest TAŃSZY, prostszy i lepiej przystosowany do napędzana pojazdów w "POLU" ;).

Niestety problemem głównym jest magazynowanie i wynikający z tego transport Energi bez stałej infrastruktury.

Gdybyśmy mieli wydajny i praktyczny magazyn energii, śmiem twierdzić że problemy energetyczne byłyby w dużej mierze rozwiązane.

Obecna technologia magazynowania Energi np ogniwa lion jest na granicy szeroko rozumianej "opłacalności".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
Może nie, ale nie czytasz ze zrozumieniem. Mówiłem o Kowalskim.

Quion - niegrzecznie napisał. A Ty za wszelką cenę mu musiałeś coś udowodnić (niesłusznie zresztą). Ot, taka grzecznościowa wymiana zdań :D

Tak, silnik elektryczny to przyszłość. Z wielu powodów. Bariery generalnie związane są z magazynowaniem energii elektrycznej w samochodzie.

Jak napisać Jajcenty - infrastruktura to rzecz wtórna wobec źródła energii. Jeżeli źródło energii (akumulator) stanie się wystarczająco dobry to ktoś w infrastrukturę zainwestuje.

Zwłaszcza że łatwiej się dołączyć do sieci elektrycznej niż budować podziemne zbiorniki i walczyć z zagrożeniami pożarem oraz zabiegać o transport paliwa do stacji.

Rozbudowa stacji paliw o stanowisko ładowania nie będzie specjalnie skomplikowane.

Edytowane przez thikim

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

 

 

Atkinsona to cykl pracy a nie silnik.

 

Słusznie, kajam się.

 

 

 

A Ty za wszelką cenę mu musiałeś coś udowodnić (niesłusznie zresztą).

 

Wykaż to, a nie pintol trzy po trzy. :)

 

 

 

Tak, silnik elektryczny to przyszłość.

 

Przebijam. Przyszłość, jak w Diunie, to poruszanie się bez poruszania. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ekonomiczniejszym rozwiązaniem niż e-diesel były eko-methanol. Metanol można uzyskiwać z suchej destylacji drewna lub syntetycznie jednak przy mniejszym wydatku energii niż syntetyczny diesel. Największym problemem są silnie trujące jego własności. Spożycie grozi ślepotą i śmiercią, a zapach przypomina etanol i o pomyłkę nietrudno. Są już opracowane rozwiązania ogniw paliwowych przystosowane do przetwarzania metanolu bez jego reformacji parowej na wodór i CO2 jak w przypadku węglowodorów.

 

https://en.wikipedia.org/wiki/Direct_methanol_fuel_cell

 

------------------------------------------------------ 

 

Steorn na początku bieżącego roku wyszła z ofertą baterii kwantowej OCube nie wymagającej w ogóle ładowania. Kwantowy Power Pack ma jednak spore wymiary i samochód zasilany takimi ogniwami musiałby ciągnąć za sobą sporą przyczepę, a może nawet kilka niczym lokomotywa z wagonami z paliwem.

 

http://pesn.com/2015/12/03/9602697_Steorns-Orbo-power-cell_products-available-for-sale/

 

http://steornnews.com/ 

 

What Is The PowerCube?

The Orbo PowerCube is a small cube shaped device which (based on the test version) appears to have a single USB port.  What’s so good about that you ask? Well, you can plug your phone or electronic device in there and charge it, FREE, FOREVER! Literally forever.

Physics-Bursting Free Energy

The PowerCube does not need to be plugged in EVER, does not run off batteries and as of yet there is no known conventional source for the energy it can provide. Dark Energy, Zero-Point Energy, (Insert theoretical physics guess here). I’m imagining a lot of people will be cleaning sprayed coffee from their screen at this moment, but push past your pre-conceived notions for a moment like someone hearing about the first manned flight for the first time. This is a new era and it requires you to put aside everything you’ve ever learned about the Second ‘Law’ of Thermodynamics.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heh... a jak do tego dodamy jeszcze ukrytą energię pola kapuścianego, to wtedy dopiero... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
Przebijam. Przyszłość, jak w Diunie, to poruszanie się bez poruszania.

Ale jednak nie za darmo. Przyprawa tania nie jest. Nie mówiąc o miłości własnej. Navigator to taki mało piękny mi się wydaje.

 

Metanol można uzyskiwać z suchej destylacji drewna lub syntetycznie jednak przy mniejszym wydatku energii niż syntetyczny diesel.

Obawiam się, że źródła biologiczne nam nie wystarczą. Może glony, te można hodować na sporą skalę. Poza tym, to wszystko produkuje CO2. Czyli różnica jak między kurną chatą a domkiem z piecykiem kondensacyjnym. Niby jest różnica, a jednak jej nie ma. 

 

ukrytą energię pola kapuścianego,

Jaką ukrytą? Energię pola kapuścianego wykrywam z daleka. 

 

edit: a może tak: Inifinite power

Edytowane przez Jajcenty

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Przyszłość to silnik elektryczny do napędu pojazdów. Dlaczego? Bo jest TAŃSZY, prostszy i lepiej przystosowany do napędzana pojazdów w "POLU" . Niestety problemem głównym jest magazynowanie i wynikający z tego transport Energi bez stałej infrastruktury.

 

 

 

Jak napisać Jajcenty - infrastruktura to rzecz wtórna wobec źródła energii. Jeżeli źródło energii (akumulator) stanie się wystarczająco dobry to ktoś w infrastrukturę zainwestuje. Zwłaszcza że łatwiej się dołączyć do sieci elektrycznej niż budować podziemne zbiorniki i walczyć z zagrożeniami pożarem oraz zabiegać o transport paliwa do stacji.
 

 

To chyba do mojego tekstu było...

 

Ale nie zrozumieliśmy się - chodzi mi o infrastrukturę, przy dzisiejszych możliwościach gromadzenia i "ładowania" energii - po prostu aby dzisiaj znacząca liczba samochodów była całkowicie elektryczna to praktycznie na każdym parkingu większość miejsc musiałby umożliwić dostęp do energii elektrycznej o znacznej mocy. a taka infrastruktura byłaby bardzo droga - raczej nieopłacalna. Jest to spowodowane tym, że akumulator energii w aucie oparty o obecną technologię, wielokrotnie dłużej przyjmuje energię. Z oddawaniem energii można sobie w miarę poradzić zwiększając liczbę pojedynczych ogniw (jak to zrobiono np w aucie TESLA) chociaz to również jest problemem, ze względu na duże straty przy szybszym oddawaniu.

Jeśli akumulatory pozwolą się naładować do 100 % w kilka, no powiedzmy kilkadziesiąt minut, to oparcie się o infrastrukturę, istniejącej sieci paliw i zamontowanie tam stanowisk do takiego ładowania i doprowadzenie do stacji odpowiednich energii nie powinno być problemem, wręcz będzie opłacalne (bo przecież wszyscy zarobie na sprzedaży tej energii).

 

co do "źródła energii " wg mnie na akumulator w aucie, lepiej mówić magazyn niż źródło - nawet w dzisiejszych samochodach źródłem energii elektrycznej jest alternator.

 

Wg mnie silnik spalinowy nie ma przyszłości przed sobą - chyba, że  w specjalistycznych zastosowaniach - typu wyścigi samochodowe :) czy to diesel czy inny.

Co to za różnica czy spalamy biomasę w postaci ropy naftowej czy alkoholu? ilość przemian, wydatki na technologię potrzebna do produkcji silnika, jego małą wydajność - to się nie może udać.

Potrzebujemy po prostu magazynu energii elektrycznej o wydajności podobnej do równoważnej wagowo i  objętościowo benzyny, oleju napędowego, czy alkoholu.

 

Qion - czasem sprawiasz wrażenie osoby zafascynowanej, nazwijmy to  "alternatywna energią", bedąc przy tym kompetentny i rzeczowy a czasem wyjeżdżasz z czymś takim... ehh

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Przy dzisiejszych możliwościach sytuacja wygląda tak:

- infrastrukturę jest łatwo postawić ale nie ma na nią zapotrzebowania.

Czemu piszę że łatwo? Bo jak już ktoś zrobił tradycyjną stację paliw (ma teren, sklep) to postawienie tam licznika energii z grubymi kablami nie jest problemem. Małym problemem będzie bezpieczeństwo ale są specjalne konstrukcje i do tego.

Tak więc jeśli zapotrzebowanie będzie to infrastruktura nie będzie problemem.

Ba, taką infrastrukturę to sobie każdy blok, dom będzie mógł zrobić.

Edytowane przez thikim

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taka Tesla ma akumulatory o pojemności 60 KWh - czyli aby naładować ją w godzinę - potrzebowalibyśmy źródła energii o mocy 60 KW. Nie mówię, że to niemożliwe -  ale pomnóż to przez liczbę mieszkańców np dzielnicy lub bloku mieszkalnego.

A gdybyśmy chcieli naładować ja np w pół godziny? a tak naprawdę aby "normalnie" jeździć potrzebujemy min 100 KWh

Myślę, że mimo wszystko istniejącej infrastruktury, nie opłacałoby się tak rozbudowywać aby każdy posiadał tak mocne przyłącze - stacje pozostaną stacjami - może zmienią się na coś na kształt kawiarenek gdzie przyjemnie będzie spędzić te kilkadziesiąt minut (pewnie cena będzie w pewnym stopniu uzależniona od mocy łącza). Ale też ja tez uważam, że infrastruktura to nie problem - problemem jest akumulator i na horyzoncie nie widać nowych technologii. 


Połowiczny rozwiązaniem byłoby standaryzowanie akumulatorów i wymienianie ich na stacjach w kilka sekund. To tego i tak potrzeba zmniejszenia objętości i masy w porównaniu do pojemności. Na ta opcje rozwoju stawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@ww296

Steorn to jedna z bardziej znanych firm na rynku wolnej energii z Dublina. Było o nich głośno 10 lat temu gdy ich urządzenie całomagnesowe Orbo rozkalibrowało się na pokazach w londyńskim salonie Kinetica. Od tamtego czasu rozwijają technologię free energy bez elementów ruchomych, a jedynie wykorzystują elementy elektroniczne. Firma cieszy się poważaniem w Irlandii i była odwiedzana nawet przez irlandzką panią premier. Należałoby poczekać 2-3 lata czy oferowane kwantowe power packi nie są zasilane w jakiś inny sposób niż przez ZPE, np. fotoogniwa, ciepło otoczenia itp. W tym celu zakupiony OCube umieściłbym w doświadczalnej lodówce i badałbym moc na wyjściu. Jeśli odkryli na nowo zapomniane pomysły Tesli to będzie o nich znowu głośno w najbliższych latach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

@ww296

Gdyby nastąpiło masowe przejście komunikacji na energię elektryczną to oczywiście nastąpiłby bardzo duży wzrost zużycia energii elektrycznej. Ale część problemów można  rozwiązać np. poprzez system akumulatorów wysuwalnych i wymiennych. Podjeżdżasz do swojej domowej stacji. Wyjeżdżasz akumulatorami - zestaw nr 1. Wjeżdżasz akumulatorami - zestaw nr 2 który ładował się wolno przez całą noc. Czas wymiany? Załóżmy że 10 minut. Da się to zrobić. Np.taki odczepiany tył samochodu. I zestaw nr 1 ładuje się a Ty sobie jeździsz.

Problem z masowym przejściem na energię elektryczną w komunikacji rozwiązuje się sam dzięki wysokiej cenie takich rozwiązań. Przejście będzie następowało stopniowo.

A w Polsce gdzie się jeździ głównie używanymi samochodami. Ba, całkiem sporo osób jeździ samochodami o wartości złomu :D przejście nie będzie gwałtowne.

Edytowane przez thikim

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli pojawiła by się potrzeba znalazły by się też rozwiązania. Ja bym proponował zmianę ustawy o OZE +  w okresie przejściowym ( dopóki nie zostanie rozwinięta odpowiednia infrastruktura) agregaty dieslowe dołączane do sieci w razie potrzeby. Powierzchnia dachów w miastach szybko zapełniła by się ogniwami fotowoltaicznymi kwestia tylko dobrych rozwiązań prawnych. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Albedo miast ślicznie by się zmieniło pod wpływem tych ogniw.

Pytanie jest jeszcze o trwałość tych ogniw i częstotliwość, z jaką trzeba je myć jak ptaki je za...brudzą

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ogniwa tak, ale w miastach Europy Płn. to raczej średni pomysł. Chyba że podskoczymy ze sprawnością bo z tego co pamiętam było parę informacji o postępach.

Ciekawe jak tam postępy z elektrowniami termojądrowym?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o samochody to wydaje mi się, że nie zdajecie sobie sprawy z ilości energii potrzebnej do pokonania kilkuset km.

Przeciętne mieszkanie w bloku ma przydział Energi na poziomie 4-6 KW.

Domek jednorodzinny to max kilkanaście KW.

Spróbujcie sobie uruchomić na raz w mieszkaniu czajnik elektryczny, piekarnik, i np odkurzacz to raptem około 6 KW. Włączenie w tym czasie pralki czy zmywarki spowoduje zadziała nie zabezpieczeń. A gdzie ładowanie samochodu?

Akumulatory np Tesla model S 60 Kwh ważą około 500 kg. I stanowią duża część wartości samochodu. A tu pasowało by mieć drugi komplet aby go ładować "w miedzyczasie" Manewrowanie 500 kg ładunkiem tez nie należy do przyjemności a trzeba pamiętać że to praktycznie bomba.

Wydajność ogniw fotovoltanicznych w porównaniu do tych liczb, o powierzchni dachu przeciętnego domku jednorodzinnego również jest śmieszna. W budynkach wielopietrowych ten współczynnik jest jeszcze gorszy.

Niestety czy się komuś to podoba czy nie, przyszłość zrodel energii to reakcje jądrowe. A źródłami hmy.. niekonwencjonalnymi to sobie co najwyżej zapewnimy ciepło w mieszkaniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

A gdzie ładowanie samochodu?

No 60 kWh przez godzinę, przy 380V  to daje prąd jakieś 158 A  Jest się nad czym zastanawiać ;)

 

 

 

Niestety czy się komuś to podoba czy nie, przyszłość zrodel energii to reakcje jądrowe
 

Chyba się z tym zgadzam, jednak kategoryczność orzeczeń o przyszłości bywa ryzykowna.

Jeśli miałbym wróżyć to obstawiałbym superkondensatory. Tyle się teraz dzieje w fizyce materiałowej, że jeszcze w tym stuleciu ;P powinniśmy przeskoczyć gęstość energetyczną węglowodorów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak superkondensatory to bardzo ciekawe i wydaje się, że "w zasięgu ręki" rozwiązanie. Doładowanie ich zamontowanych np w elektrycznym autobusie komunikacji miejskiej na niektórych przystankach wydaje się optymalne. Ale o tym pomyśle słyszałem już ładnych parę lat temu, a od tego czasu cisza, pomimo że elektryczny autobusy juz istnieją chyba nawet w Polsce gdzieś jest i jeździ.

Co do "tyle się dzieje w fizyce materialowej" to dzieje się teoretycznie bo wydaje mi się ze każda grupa naukowców ma ciśnienie na jakieś sensacyjne doniesienia, jeszcze rozdmuchane przez media a z zastosowaniem praktycznym ma to mało wspólnego - ale brak mi wiedzy w tym temacie wiec grzecznie czekam :)

Od paru lat obserwuje komercyjny rozwój technologi ogniw liion - niestety to pełzanie. Udoskonalają istniejącą konstrukcję i tyle. Parę lat temu pojawiła się koncepcja wykorzystanie tlenu z powietrza w takich ogniwach i jak do tej pory technologia nie znalazła zastosowania komercyjnego...

 

Zaledwie niedawno zaczęto stosować technologie liion w np przemyśle lotniczym (DREAMLINER) W miejsce archaicznej NiCadmowej i prawie skończyło się to falstartem (zagrożenie pożarowe wyżej wspomnianego samolotu).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do samochodu trzeba dostarczyć tyle samo energii czy to będzie super-kondensator czy akumulator litowo-jonowy, polimerowy czy jaki tam sobie wymyślimy. Jedyne co daje super kondensator to prędkość ładowania i ewentualną pojemność no plus może trochę większa sprawność. Z tym że większa prędkość ładowania to większy prąd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...