Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

mankomaniak

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    383
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    10

Zawartość dodana przez mankomaniak

  1. Niektóre pomyłki kosztują życie.
  2. Odpowiedź, że to paradoks kłamcy, była błędna. To świadczy o intelekcie oczywiście. Odpowiedź dotycząca podwójnego zaprzeczenia, nie była odpowiedzią, tylko jakimś komentarzem, który można właśnie różnie interpretować. Wolę niejasne odpowiedzi niż głupie i błędne.
  3. Była bardzo precyzyjnie sformułowana. Bardziej już być nie mogła. Fakt, że tego nie rozumiesz świadczy o twoim niskim IQ.
  4. Powiedzmy szczerze - przejechałem cię walcem.
  5. To nie jest nazwa, którą ja wymyśliłem i na poczet dyskusji, tylko tak się to fachowo nazywa. Chyba trudno nie jest sprawdzić?
  6. Skoro masz inteligencję skrystalizowaną, to i masz inteligencję płynną. LOGICZNE, panie. Nie żadna ilościowa. To skrystalizowana może być prędzej ilościowa.
  7. To oczywiste, że nie wiesz. Nabrałeś się jak dziecko, a szczycisz się IQ 2% ludzkości, niezłe jaja.
  8. Znakomicie, tylko że to nie żaden paradoks kłamcy. To ja wymyśliłem tę zagadkę, bo chciałem sprawdzić wasz intelekt / otwartość umysłu. Jak widać, jest bardzo niska wbrew temu co sami twierdzicie. Właśnie brak odpowiedzi na zagadkę o tym świadczy, bo to nie jest paradoks, tylko ma jedną możliwość odpowiedź - NIE. Podwójna negacja to nie jest żadne prawo absolutne. Mogę to udowodnić.
  9. Nikt nie odpowiedział na zagadkę, więc ja odpowiem. Nie, nie kłamie.
  10. Kłamczyński mówi, że teraz kłamie. Kłamczyński nie jest prawdomówny. Czy Kłamczyński teraz kłamie? Odpowiedź TAK / NIE.
  11. mankomaniak

    "Wspólny model" ekonomiczny

    https://forsal.pl/artykuly/1193161,500-plus-to-globalne-kuriozum-nie-placisz-pit-ani-zus-i-jeszcze-dostajesz-gotowke.html " Polska jest jedynym z 35 państw badanych przez OECD, gdzie część pracujących rodzin nie dość, że nie płaci podatków czy składek na ubezpieczenie społeczne oraz emerytalne, to dodatkowo otrzymuje świadczenia społeczne. "
  12. mankomaniak

    "Wspólny model" ekonomiczny

    Patologia+ nie zasługuje na to by ją nobilitować książkowym językiem!
  13. mankomaniak

    "Wspólny model" ekonomiczny

    No ale ty jesteś oderwany od rzeczywistości. Bo zobacz, mediana to 25000, średnia 33000 rocznie (https://businessinsider.com.pl/finanse/makroekonomia/obciazenia-podatkowe-w-polsce-raport-mf/1dg8fj1). 25k * 18% - 556 = 3944. Miesięcznie to jest 330. A jak dostajesz Patologię+, to płacisz ujemny podatek. Ale nawet bez Patologii+ ta kwota jest mniejsza, Możesz sprawdzić, tutaj https://finanse-arch.mf.gov.pl/documents/766655/6487082/Informacja Jest to 2017, ale procentowo można ocenić poziom dochodów na tle podatków PIT: dochody do 85 528 - 718917886 tys. (str 12), Podatek należny - 49169 980 tys (str 14), 49169 980 / 718917886 = 6,8%. Zamiast 18% mamy 7%. Więc wracając do mediany 25k * 7% / 12 = 146 miesięcznie. Dla średniej masz 30k * 7% / 12 = 175. Czyli przeciętna osoba płaci PIT 150 zł na mc. Bez Patologii+.
  14. mankomaniak

    "Wspólny model" ekonomiczny

    Te 97% płaci praktycznie grosze, nie podatek. Jak dodasz te ulgi, nie ulgi i jeszcze tą Patologię+, to nie ma żadnego podatku.
  15. mankomaniak

    "Wspólny model" ekonomiczny

    https://www.money.pl/podatki/wiadomosci/artykul/podatek-dochodowy-pit-2015,181,0,2175669.html " Tylko trzech na stu podatników przekracza drugi próg podatkowy, co oznacza, że zarabiają przynajmniej niecałe 8,4 tys. zł brutto miesięcznie - wynika z najnowszych danych Ministerstwa Finansów. "
  16. mankomaniak

    "Wspólny model" ekonomiczny

    No to PIS rozpasał społeczeństwo, jak politycy w Grecji, gdzie ludzie strajkują, bo nagle się okazało, że muszą pracować. Nikt nic nikomu nie zabiera, bo to nie jest ich. Tak przy okazji: to jeśli tym podatnikom PIT też się płaci 500+, to z punktu widzenia logiki stosowanej przy progresji podatkowej, to jest za mało, żeby przekonać ich do płodzenia. Musiałoby to być też progresywnie więcej, żeby w ogóle mogło pyknąć. Więc odebranie im tego jest tym bardziej racjonalne. Dla nich to żadna strata. A skoro zmiana podatku na łagodnie progresywny, będzie przez nich odczuwalna, to znaczy że suma sumarum chętniej przystaną na takie rozwiązanie - przynajmniej ci z trochę wyższym dochodem. To znaczy 3%. Ciężko uwierzyć? Widzisz jak odleciałeś od rzeczywistości.
  17. mankomaniak

    "Wspólny model" ekonomiczny

    No ale na tle populacji niewielu zarabia tyle, by w ogóle płacić PIT. A na PIS głosuje i tak głównie lumpenproletariat o niskich zarobkach. Ci o wysokich też czasami głosują, ale ich nie trzeba szczególnie przekonywać.
  18. mankomaniak

    "Wspólny model" ekonomiczny

    Likwidacją 500+ w pierwszej kolejności to jasne.
  19. mankomaniak

    "Wspólny model" ekonomiczny

    Stawka nie może być za wysoka, bo będzie zachęcać do ukrywania dochodów, tak by nie wpadł do nowego progu. Czyli musi być taka, by nie opłacało mu się kombinować. Może od 5% i tak po 5% od kolejnych kwot. Dochód odniesienia, to byłby albo pensja minimalna albo średnia. Wtedy pierwszy próg byłby od średnia+k*odchylenie standardowe, gdzie k=1, 2 itd. To tylko przykład, może być inaczej. Mów za siebie kolego, "mogę", nie można.
  20. mankomaniak

    "Wspólny model" ekonomiczny

    Poczytaj mój poprzedni wpis, to pojmiesz "absurd" tej idei. Progresja podatkowa ma jak najbardziej sens, bo użyteczność krańcowa bogactwa spada wraz ze wzrostem bogactwa. Wszystko powyżej średniej krajowej nie jest mało. Ale tak jak mówię - dobrym rozwiązaniem jest lekka progresja, a nie taka, że nagle od 8k pojawia się 18 czy 19%. Trudno tu rzucać procentami, myślę, że to powinna być jednocyfrowa progresja - taka, która byłaby akceptowalna przez podatnika.
  21. mankomaniak

    "Wspólny model" ekonomiczny

    A czytałeś tytuł tego wątku. A jakbym napisał "podatek progresywny od dochodu to dobre rozwiązanie", byłoby cacy?
  22. mankomaniak

    "Wspólny model" ekonomiczny

    Generalnie jestem za podatkiem progresywnym, w lekkim stopniu - i to jest taki przykład. Bardzo wysokie zarobki nie zwiększają wcale specjalnie zadowolenia tych osób, wyobraź sobie, że masz 1000 mieszkań na wynajem, zarabiasz na tym. Nagle tracisz jedno, masz 999. Oj, jaka szkoda! Nie będziesz jednak długo się tym martwił, bo 1/1000 to co to jest. A teraz powiedzmy, że masz 10 mieszkań i jedno tracisz. To na pewno mocniej zaboli. Ogólnie, im coraz większa ilość pieniędzy, tym ich użyteczność będzie rosła coraz wolniej. A to oznacza, że nawet strata dużej kwoty przy całości spowoduje niewielką utratę użyteczności bogactwa. Dlatego niewielka progresja ma sens, jeśli mówimy o podatku dochodowym.
  23. mankomaniak

    "Wspólny model" ekonomiczny

    Nie zgadzam się. Gdyby szkoła nie była obowiązkowa, to wielu nie posyłałoby do nich dzieci, bo po co. Na pewno na wsi by tak było. Mielibyśmy wysyp pisowskiego proletariatu, analfabetów itd.
  24. mankomaniak

    "Wspólny model" ekonomiczny

    Poucz się chłopcze trochę ekonomii, to pogadamy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...