Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Mariusz Błoński

Administratorzy
  • Liczba zawartości

    3640
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    124

Zawartość dodana przez Mariusz Błoński

  1. Pytanie, czy ten efekt równie silnie wystąpi tam, gdzie mieszkańcy nie są uzależnieni od lasu.
  2. W szczycie było 6x. Ale IMHO nie pokazuje to jak ekosystem się oczyszcza, bo pamiętaj, że chodzi o warstwy. W obecnej warstwie jest 4x, w warstwie szczytowej nadal może być 6x.
  3. Zastanawiam się też, czy istnieją obrazy, które zostały zagrabione w czasie II wojny światowej i wciąż nie zostały odnalezione lub też takie, o których wiemy, gdzie są, ale obecny posiadacz nie chce ich oddać.
  4. Mnie interesowałoby, czy istnieją obrazy, których nie udało się uratować, z których konserwatorzy musieli zrezygnować.
  5. Tu się nie zgodzę. Odgłos strzałów kilkadziesiąt centymetrów od uszu kierowcy może go zdekoncentrować i doprowadzić do wypadku.
  6. Nie. W interesie narażonych na epidemie jest bogacenie się, by mieć pieniądze na leki.
  7. Nie nazwałbym tego "zawodem" ze strony wolnego rynku. Ze swej definicji wolny rynek działa tam, gdzie może spontanicznie powstać. Tutaj spontanicznie raczej nie powstanie (no, chyba, że kwestia Eboli byłaby na tyle nośna PR-owo, że opłacałoby się wpakować tutaj kupę kasy, by zarobić na dobrym wizerunku).
  8. To chyba problem producentów wszystkich popularnych towarów. Jak ludzie się do czegoś przyzwyczają to próba zmiany/udoskonalenia/unowocześnienia jest bardzo niemile widziana.
  9. No to wygląda na pogo W spadku po Tomku przypadła mu Psychologia. Też chętnie widziałbym WhizzKida i TrzyGrosze wśród moderatorów. Jakbyście się zgodzili to i Humanistyka, Astronomia i Fizyka czy Zdrowie i Uroda by się moderatorów doczekały.
  10. Zapraszamy do zadawania pytań Annie Lewandowskiej, konserwator zabytków z Muzeum Narodowego w Warszawie, która pracowała nad renowacją najsłynniejszego polskiego obrazu utraconego podczas II wojny światowej "Pomarańczarki" Gierymskiego. Zapraszamy też do zapoznania się z blogiem prowadzonym przez konserwatorów Muzeum.
  11. Dziękuję za informację. Kogo zaproponowalibyście na miejsce Tomka?
  12. Ten milion km/h odnosi się do prędkości wodoru, nie elektronów. Elektrony mają niemal prędkość światła i napędzają wodór do miliona km/h. Wodór molekularny - zaraz zmieniam
  13. W tekście skupiłem się na Firefoksie i jego bezpośrednich konkurentach oraz największych przeglądarkach w danej kategorii. Opera Mini ma 7,63% udziału w rynku mobilnym i jest 4. najpopularniejszą przeglądarką.
  14. Mariusz Błoński

    Wynalazek

    A może warto tak: 1. znaleźć naukowca, podpisać z umowę o nieujawnianiu informacji, niech zweryfikuje 2. jak zweryfikuje pozytywnie to poszukać sponsora, który opłaci jakąś pożądniejszą weryfikację/prace nad prototypem? Ew. 1. znaleźć firmę, która zajmuje się finansowaniem tego typu przedsięwzięć (w USA?) i po prostu zapytać ich, co powinieneś zrobić, żeby Twój pomysł był bezpieczny, ale jednak by można było go zweryfikować? Ew. 1. pójść na jakieś PolakPotrafi czy innego Kickstartera i zebrać kasę na weryfikację/budowę prototypu?
  15. Nie, ponieważ badanie polegało na sprawdzeniu, czy pójdzie w stronę pudełka, na które wskazuje głos człowieka. To nie musiało być pudełko ze smakołykiem. Obejrzyj filmy. Swoją drogą: nie jestem pewien, czy ludzie by sobie poradzili równie dobrze z tym zadaniem.
  16. Niekoniecznie. 1. SpaceX będzie robiło biznes na orbitach okołoziemskich, nie ma zatem potrzeby rozwijania rakiet do misji międzyplanetarnych 2. zlecenia przez NASA SpaceX wykonanie rakiet do misji międzyplanetarnych może mijać się z celem, bo: a) NASA będzie monopolistą wobec SpaceX, a SpaceX wobec NASA, więc to może nie zadziałać B) niekoniecznie będzie to tańsze biorąc pod uwagę obecny poziom rozwoju prywatnego przemysłu kosmicznego (przecież nawet NASA dopiero raczkuje w misjach międzyplanetarnych) c) SpaceX może zbankrutować i co wtedy zrobi NASA, która nie będzie miała ani własnych rakiet ani żadnego doświadczenia w ich budowie? Agencja musi utrzymać własne doświadczone zespoły inżynieryjne i rozwijać się tak, być niezależną. Oczywiście, wycofuje się powoli z orbity okołoziemskiej i pewnie w niedalekiej przyszłosci będzie całkowicie polegała tutaj na przemyśle prywatnym, ale pamiętaj, że będzie to przemysł wystarczająco rozwinięty, z wieloma działającymi podmiotami, a przede wszystkim, że NASA - nawet po wycofaniu się z orbit - będzie miała wszystko co potrzeba, by w razie czego na te orbity powrócić. Natomiast jeśli nie zdobędzie doświadczenia w misjach międzyplanetarnych, to nie będzie miała żadnego planu awaryjnego. Po prostu ludzkość nie jest jeszcze na tym etapie, by prywatne firmy mogły prowadzić misje międzyplanetarne. Nie ma po prostu tutaj biznesu do zrobienia.
  17. Wolność polega na tym, że samodzielnie podejmujesz decyzje i samodzielnie ponosisz ich konsekwencje. Wybierając jakikolwiek system operacyjny czy inny produkt (niekoniecznie IT) podejmujesz decyzje na podstawie wiedzy, doświadczenia, potrzeb, możliwości itp. itd. Na rynku oprogramowania sprawa jest jasna. Są umowy licencyjne, są opinie użytkowników, prasa specjalistyczna - wiesz, na co się decydujesz. Jeśli MS obiecuje, że daje support przez 10 lat, to możesz wymagać tego suportu przez 10 lat, ale ani dnia dłużej. Jeśli jakiś dystrybutor Linuksa (nawet darmowych edycji) również oferuje support przez 10 lat, możesz wymagać tego supportu przez 10 lat i ani dnia dłużej. Ale jeśli nie oferuje żadnego wsparcia, to nie możesz po zainstalowaniu oprogramowania nagle wrzeszczeć, że chcesz wsparcie.
  18. @Astroboy: towar jest warty tyle ile rynek jest skłonny zań zapłacić. A ludzie są skłonni zapłacić więcej za ryż brązowy niż biały. Stąd jest on droższy.
  19. IE jest używany przez 58% ludzi. Z IE6 ciągle korzysta 4,15% użytkowników desktopów.
  20. Przypuszczam, że w tych badaniach chodziło nie tyle o stwierdzenie, jakie życie może się rozwinąć, ale czy w ogóle może się rozwinąć na takich planetach.
  21. Właśnie przez wysokie opodatkowanie (i związany z tym brak kapitału, oszczędności, inwestycji) możemy konkurować tylko niższymi kosztami pracy. Czyli tym, co jest charakterystyczne dla gospodarek III świata. Gospodarki rozwinięte konkurują kulturą techniczną, jakością, technologiami itp.itd. Tobie również jajka dobrego
  22. Ale jaki populizm? Opodatkownie pracy w PL i Szwecji jest na tym samym poziomie jak widać. Zatem twierdzenie, że w Szwecji praca jest wyżej opodoatkowana nie jest prawdziwe. Mogę odwrócić Twoje sprytne przeliczenie i stwierdzić, że w PL rząd zostawia obywatelom o wiele mniej złotówek niż w Szwecji Ale porównujemy POZIOM opodatkowania. A ten, jak widać, jest taki sam. Co przy fakcie, że Szwed zarabia WIELOKROTNIE więcej stawia nas na przegranej pozycji w konkurencji gospodarczej
  23. No to konkretne cyfry (dane dot. wysokości zarobków pochodzą z Wikipedii, obliczenia opodatkowania pochodzą z polskich i szwedzkich kalkulatorów podatkowych): Porównanie opodatkowania pracy w Szwecji i Polsce(przy obliczaniu opodatkowania dla Szwecji przyjąłem założenie, że obywatel płaci też podatek na Kościół. Obywatel Szwecji, który nie jest członkiem Kościoła, nie płaci takiego podatku, więc jego obciążenie będzie mniejsze). Przeciętna pensja brutto w Szwecji w 2014 roku - 29 800 SEK Przeciętna pensja brutto w Polsce w 2014 roku - 4017 PL Na rękę pracownik otrzymuje: - w Szwecji - 23 128 SEK - W Polsce - 2865 PLN Całkowity koszt pracodawcy: - w Szwecji - 39 163 SEK - w Polsce - 4850 PLN Kwota podatku wynosi: - w Szwecji - 16 035 - w Polsce - 1985 Od każdej korony/złotówki wypłaconej pracownikowi podatek wynosi: - w Szwecji - 69,33% - w Polsce - 69,28% Ktoś jeszcze twierdzi, że podatki w Szwecji są wyższe niż w Polsce? PS. Obliczenia dotyczą gminy Sztokholm.
  24. Może być dobrym wyróżnikiem, o ile jest liczony dla różnych krajów taką samą metodą i bierze pod uwagę te same dane. A tego nie jestem pewien. Pamiętam gdy kilka lat temu OECD ogłosiło swoje obliczenia dotyczące widełek pomiędzy dochodem netto a opodatkowaniem, to Polska uplasowała się w środku stawki. Tylko z jakiegoś niezrozumiałego powodu OECD nie brało pod uwagę podatku płaconego na OFE. Może ichni eksperci uznali, że skoro OFE jest prywatne, to pewnie tzw. składka jest dobrowolna. Ja podam Ci inny przykład. Powiedzmy, że prowadzę firmę i poszukuję pracownika o konkretnych umiejętnościach. Zgłasza się taki pracownik, odpowiada mi. Mówi, że będzie u mnie pracował jeśli zapłacę mu 3000 pln (jego przecież interesuje ile pieniędzy dostanie za swoją pracę). No to ja muszę policzyć, ile będzie mnie jego pensja kosztowała (mnie interesuje ile będę musiał mu zapłacić + ile podatków od tego będę musiał zapłacić). I się okazuje, że za luksus wypłacania mu 3000 pln muszę zapłacić podatki w wysokości 2083,37. Innymi słowy od każdej złotówki mu wypłaconej muszę zapłacić rządowi ponad 69 groszy. Nie sądzę, by w Szwecji, Norwegii czy Danii od zarobków w wysokości 3000 pln netto trzeba było zapłacić podatek 69%. Powtórzę "przeciętny Polak płaci znacznie wyższe podatki, niż zarabiający tyle samo mieszkaniec Skandynawii". Weź pod uwagę zarobki przeciętnego Polaka i kwotę wolną od podatku w PL to przekonasz się, że my płacimy kolosalne podatki od kwot, od których w innych państwach nie płaci się nic. To z kolei powoduje, że Polacy nie mają oszczędności, kapitału, nie mają z czego inwestować, rozwijać gospodarki, odkładać na starość itp. itd.
  25. W Skandynawii masz wysokie STAWKI PODATKOWE, co nie jest jednoznaczne z wysokimi podatkami. Śmiem twierdzić, że przeciętny Polak płaci znacznie wyższe podatki, niż zarabiający tyle samo mieszkaniec Skandynawii.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...