-
Liczba zawartości
9800 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
31
Odpowiedzi dodane przez mikroos
-
-
Zamiast wycierać swój brud w koszulki proponuję raz na jakiś czas się wykąpać.
- 1
- 1
-
Wszystko fajnie, ale czasami trochę mnie to przeraża. Ryzyko włamania albo zwyczajnego "zgłupienia" sprzętu w zatłoczonym środowisku pełnym automatów nie jest przecież zerowe. Dużym plusem jest natomiast (mimo wszystko) potencjalny wzrost bezpieczeństwa - samochód, który nigdy nie będzie przekraczał bezpiecznej prędkości, byłby jednym z najcudowniejszych wynalazków w historii badań nad transportem.
-
Hmmm... A nie prościej byłoby wystrzelić na jakimś rodzaju sznura kulkę z aerożelu albo jakiegoś lepkiego materiału? Przy okazji można byłoby np. zrobić zdjęcia albo zbadać skład chemiczny tego ustrojstwa.
-
Czytamy ze zrozumieniem - kurs dla początkujących.
Naukowcy ciągle nie rozumieją, jak działa ich żel. Przeprowadzone testy pokazały, że w ciągu 21 dni po nałożeniu substancja została całkowicie wchłonięta, a skóra nadal się odradzała, aż przypominała zdrową tkankę.Żel wykonany jest z wody, w której rozpuszczono dekstran. Być może to fizyczna struktura hydrożelu ułatwia naprawę skóry - spekuluje Gerecht. Uczeni nie wykluczają, że skład żelu w jakiś sposób angażuje w naprawę krążące we krwi komórki macierzyste szpiku kostnego. Może żel jakoś sygnalizuje komórkom, by stały się nową skórą i naczyniami krwionośnymi - stwierdził Harmon.
-
Przy budowie możesz zatrudnić inspektora. Tak naprawdę będąc na miejscu w najlepszym wypadku zapobiegniesz piciu na budowie, bo procesu technologicznego i tak nie będziesz w stanie nadzorować. A inspektorowi zapłacisz maksymalnie kilka tysięcy, za to będziesz miał 100% pewności, że dom jest stawiany zgodnie z wszystkimi regułami. Ty w tym samym czasie będziesz mógł zajmować się tym, czym zajmujesz się na bieżąco, co oznacza jednocześnie możliwość zarabiania, a przecież jest to bardzo ważna rzecz.
-
Ot, uroki wolnego rynku i globalizacji
-
Komórki (np. złuszczone, bo komórki organów wewnętrznych zostaną doszczętnie strawione) się rozpadają, a potem uwalnia się z nich DNA. Oczywiście po pewnym czasie zostanie ono rozłożone, ale zachodzi ciągła rotacja, więc w wodzie zawsze znajduje się jakaś ilość takiego "luźnego" DNA.
-
Moje propozycje:
1. Opinia na temat prawa patentowego (z jednej strony ochrona praw intelektualnych, z drugiej trolle patentowe)
2. Ile równoległych projektów, które teoretycznie mogłyby doprowadzić do rozwoju nowego produktu, prowadzi się przed premierą rynkową? Albo inaczej: ile projektów całkowicie zarzuconych przypada na jeden produkt, który ostatecznie pojawia się na rynku?
-
Popieram. Uwielbienie dla wielkich biustów to wg mnie wytwór medialny - w rzeczywistości chyba mało który facet lubi zawsze większe.
- 1
-
To fakt - robiąc po prostu lepszy tablet Samsung nic nie ugra. A stopień fascynacji słabiutkimi produktami Apple'a, i to pomimo poznania rzeczowych argumentów na "nie", jest przerażający, co widzę choćby po kolegach z pracy czy mojej dziewczynie
-
Czy Twojej żonie zależy na mieszkaniu w centrum ze względu na charakter (dynamika, mnóstwo ludzi itd.) czy funkcjonalność (wszędzie blisko, wiele firm pod ręką itd.) miejsca ? Warto odpowiedzieć sobie najpierw na to pytanie. Mało kto lubi żyć w smrodzie i hałasie, więc przypuszczam, że Twojej żonie zależy na funkcjonalności mieszkania w centrum, a nie na samej lokalizacji czy na charakterze miejsca - w tej sytuacji warto naciskać na to, że w przyszłości dla dzieci będzie bezpieczniej gdzieś poza ścisłym centrum, a jest wiele dzielnic, z których do centrum dojedziesz w kilkanaście minut, a taki czas nikogo nie zbawi. Myślę, że warto byłoby zacząć od takiej argumentacji.
-
W Londynie jest 25 000 ulic ??Nie - to tylko w promieniu skromnych 6 mil od centrum
-
Chyba czas uznać ankietę za zamkniętą? Wszystkich pięciu aktywnych użykowników już się wypowiedziało ;P
-
no ba.. ja zdałem za 2gim, a na pierwszym egzaminie faktycznie popełniłemlekkomyślną i niebezpieczną gafę i nie mam żalu do instruktora że mnie uwalił. Była ewidentnie moja wina (zdawałem w Płocku).
Choćbyś nawet zdał za siódmym razem, to tym postem pokazałeś, że i tak bijesz polskich kierowców na łeb: wiesz co to pokora
Ciekawe czy wyniki tych badań mogą zostać wykorzystane przez ubezpieczycieli.Byłoby ciężko, bo ubezpieczyciel nie mają o ile mi wiadomo dostępu do informacji o liczbie podejść do egzaminu. Same kryteria stosowane przez firmy ubezpieczeniowe są natomiast totalnie odjechane - niektóre firmy rzekomo biorą pod uwagę np. miesiąc urodzenia czy kolor oczu jako zmienną uwzględnianą przy wyliczaniu składek Ot, magia statystyki.
@Catwoman - obawiam się, że bardzo mocno zapędziłaś się w interpretacji. Nikt nie napisał, że istnieje związek przyczynowo-skutkowy pomiędzy tymi dwiema zmiennymi, a jedynie, że stwierdzono korelację.
-
Zrobiono gospodarcze piekło milionom ludzi a dobra rada brzmi "nie rób drugiemu co tobie nie miłe"- 1
-
@Hidden - pełna zgoda.
Z badania powinni zostać także wykluczeni byli prezydenci żyjący do dziś - przecież nie wiadomo, jakiego wieku dożyli ani do jakich zmian stanu ich zdrowia dojdzie przed śmiercią.
-
Czy ten bezczelny facet naprawdę próbuje przekonywać, że nie zgadza się na ochronę podstawowego prawa człowieka - prawa do prywatności - bo zaszkodzi to biznesowi? Przecież takich ludzi powinno się wieszać na słupach telegraficznych ku przestrodze...
-
"Krzyżówka z kociakiem"?Jeśli "krzyżówka" rozumiesz jako "XXX", a "kociak" jako "pussy", to pewnie jesteś blisko
-
Ja nie mam nic przeciwko publicznej reputacji. Potraktujmy to nieco jako ranking najpopularniejszych i/lub najbardziej wartościowych wypowiedzi na forum - najczęściej "plusa" dostaje się przecież za solidnie uargumentowane, merytoryczne wypowiedzi, w których można znaleźć ciekawe informacje. Ja jestem za.
- 1
-
Teraz z kolei ktoś chyba przedobrzył, bo nie mogę obejrzeć nawet własnej reputacji
-
Pomyśl sam, dla kogo jest to większa strata: dla największego przedsiębiorstwa świata czy dla potężnego, ale jednak jednego z wielu uczestników rynku?
-
Powód jest prosty - nawet jeśli wiedzieli, że nie wygrają z Samsungiem, to wysłali jasny sygnał do mniejszych firm: nie zadzierajcie z nami, bo same koszty postępowań sądowych was pogrążą. W czasach kryzysu firmę potrafi wykończyć samo uczestniczenie w procesie, nawet jeśli ostatecznie nie zostanie ona ukarana.
-
Widziałem już kiedyś coś takiego: http://img.nobodybuy.com/2010/01/07/sales29118/0x0_p540709/flexible-spring-cable.jpg
-
Problem w tym że nasi rolnicy nie mogą konkurować z zachodnimi (silnie dotowanymi i doinwestowanymi w park maszynowy)Dotowani z tego samego budżetu, co zachodni rolnicy, więc problem można łatwo załatwić. Tyle, że trzeba naprawdę chcieć coś z tym zrobić.
Ekran dotykowy przeszkadza w prowadzeniu auta
w Ciekawostki
Napisano
Główny wniosek z tego badania jest nie taki, że korzystanie z elektroniki w czasie jazdy zwiększa ryzyko wypadku (bo to faktycznie jest oczywiste), ale to, że urządzenia dotykowe są bardziej niebezpieczne od urządzeń obsługiwanych klasycznymi przyciskami. A to już jest (przynajmniej moim zdaniem) dużym zaskoczeniem).