-
Content Count
4919 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
135
Posts posted by Jajcenty
-
-
5 godzin temu, peceed napisał:Sód jako chłodziwo jest powszechnie używany w zaworach silnikowych.
No i zacząłem się bać latania. https://mlfree.com/en/motor-valves-filled-with-sodium-for-what-purpose/
- 1
-
1 godzinę temu, ex nihilo napisał:ciśnienie jest odwrotnie proporcjonalne do grawitacji
No cóż, takie wyjęte z kontekstu, bardzo boli. Bo z drugiej strony, im większa grawitacja, tym większe ciśnienie. Raczej wiązałbym to jakoś z odległością od środka masy. Tak, wiem, maksymalne uproszczenie ma swoje prawa, ale weź pod uwagę, że tu ludzie Ci ufają. Potem na imprezie powiem coś takiego i wtopa towarzyska po całości
-
Teraz, l_smolinski napisał:Nie wywodzę, że d=0 tylko inny rząd wielkości dla d.
Doświadczenia z Rowem M. na to nie wskazują, dla ośrodków mało ściśliwych zależność ciśnienia jest liniowa.
-
22 minuty temu, l_smolinski napisał:przecież tu się o gęstość rozchodzi, a w konsekwencji sposób propagacji ciśnienia. Nie trafia do mnie ten argument, albo nie zrozumiałem co chcesz mi powiedzieć.
No tak, gęstość. Z faktu iż w centrum g=0 wywodzisz, że d=0, ignorując fakt, że kilka metrów od centrum znajdują się cząstki, które bardzo do tego centrum chcą się dostać. Oidp to są przesłanki że już starożytni grecy przeczuwali grawitację wywodząc ją z kulistości Ziemi i Księżyca.
Przy okazji, w hipotezie płaskiej Ziemi, na krańcach dysku pion nie powinien być chyba prostopadły do dysku? Szach mat, płaskoziemcy!
edit: Chyba, że Wielki A'tuin i słonie mają więcej masy. Pech.
-
1 godzinę temu, l_smolinski napisał:Powiem na poziomie ameby znowu, księżyc powoduje pływy? Czy w związku z tym ciśnienie w słupie wody zmalało?
Ależ z faktu iż w centrum planety czy gwiazdy wynikowe ciążenie jest zerowe wnosisz że nie ma żadnej siły spajającej - byle kometa powinna podzielić nasze Słonko na pół, a to sprzeczne z doświadczeniem. Siły pływowe mogą zmielić czy rozerwać, ale do tego trzeba ciut innych warunków.
-
https://pl.wikipedia.org/wiki/Zaburzenia_mowy
Pomyślałem, że jeśli jest giełkot, to pewnie jest też bełkot. Niestety bełkot nie zasłużył się wystarczająco by mieć własną definicję. Najbliższe to chyba schizofazja lub niemota?
ale:
18 godzin temu, KopalniaWiedzy.pl napisał:Do cech giełkotu zalicza się także chaotyczny sposób formułowania myśli.
-
1 godzinę temu, 3grosze napisał:mięśnie oddechowe zaprotestują już na głębokości 30cm.
Fakt, potwierdzam, sprawdzałem własną autopsją. Próbowałem oddychać pod wodą przez rurę od odkurzacza - 1.5 metra, nie więcej. Zdołałem wziąć dwa płytkie oddechy, trzeciego już prawie wcale. Przypłaciłem to zakwasami w przeponie, a byłem w tym czasie (15lat) w życiowej formie
- 1
-
5 minut temu, tempik napisał:termodynamicznie to jesteśmy pasożytami
Oczywiście tak, korzystamy z energii słonecznej zgromadzonej w różnych postaciach. Jednakże, zrozumiałem że twierdzisz iż układ kopalnia-transport-elektrownia-przemysł-transport jest energetycznie zadłużony - raczej nie ma się jak tu zadłużyć.Pomijając dziury w planecie.
-
1 minutę temu, nurek napisał:można też ołowiem
Zwłaszcza w maszynach latających
-
35 minut temu, tempik napisał:Boję się że jak to wszystko się podliczy to wyjdzie że jest jak z energią termojądrową, mimo sukcesów i postępu, wkładamy więcej niż wyciągamy
Termodynamicznie niemożliwe. Gdyby ten układ zużywał więcej niż produkuje nie mógłby działać. Dlatego nie działa nam fuzja
-
1 godzinę temu, peceed napisał:Tak gdzie mamy wysokie temperatury to profesjonaliści wykorzystują do chłodzenia sód albo stopione sole.
Są pewne wady, korozja i wybuchy. Ciekły sód jest bardzo widowiskowy w obecności tlenu
-
5 godzin temu, Astro napisał:sądziłem, że Brytole (jak bardzo wiele innych rzeczy) ruch lewostronny przejęli po tych głupich Rzymianach.
Ja zaś sądziłem , że to z powodu większej agresji - wolą atakować niż zasłaniać się tarczą. Do pięć minut temu, darzyłem ich szacunkiem, wychodzi na to, że nieuzasadnionym
-
1 godzinę temu, 3grosze napisał:Dzieciaki wszystkich niuansów teoretycznych może nie znają, więc im lód wychodzi z naczynia, jak również popycha tłok strzykawki: http://tominowo.blogspot.com/2013/02/eksperymenty-ciecze-5-woda-stany.html
Pamiętam jakiś stary przepis na zabawę dla dzieci i dorosłych (Wittlin?) : butlę po sprężonym gazie napełnić wodą i używać jako sanki. Czym większa butla i większy mróz, tym większa rozrywka.
-
Teraz, ex nihilo napisał:To raczej nie podziałamy, bo działanie się rozlezie po ściankach i maleńkim przekrojem nie wylezie
Hm, a to nie jest tak, że ciśnienie w wszystkie strony będzie równe wszędzie? Tylko, że tu mamy wzrastające kryształy - jakieś kierunki mogą być preferowane.
-
33 minuty temu, 3grosze napisał:Litr wody z powierzchnią 100cmkw podniesie dwieście ton?
Nawet mniej Jak pudełko będzie 10x10x1cm Skoro jedną ręką podnosisz samochód hydraulicznym podnośnikiem...
33 minuty temu, 3grosze napisał:Czy jednak ktoś tę wodę- bliską zamarznięcia -na łeb dla schłodzenia mi wyleje?
Trzeba by spojrzeć na wykres fazowy, na moje oko lód II to 200MPa i -30oC, ale nic nie zastąpi eksperymentu!
-
25 minut temu, radar napisał:Ciekawi mnie jaką "energię"/siłę ma zamarzająca woda. Jakby tak zamknąć wodę w szczelnym cylindrze i tłokiem, to jaką siłę można by wygenerować w wyniku rozszerzania/zamarzania wody ?
~2000 at, ale skok niewielki. Mnie ciekawi czy połączenie grawitacji i ciepła jest używalne. W końcu deszcz przenosi spore ilości energii. Mieliśmy też już dyskusje o kominach, parze wodnej, rtęci i kulach stalowych.
-
2 godziny temu, thikim napisał:Przeciwnie: nie ma takiej osoby która trzymając BTC dłużej niż 3 lata - jest stratna.
BTC Od listopada jest w trendzie spadkowym. Ze względu na wpływ na środowisko nastroje są dość minorowe. IMHO jeśli kupiłeś niedawno już nie zarobisz.
-
4 minuty temu, thikim napisał:po czym dla układania pasjansa jego prędkość spadnie do standardowych maszyn biurkowych.
Mowa jest o uniwersalnym komputerze kwantowym. Zamiast pasjansa może być problem komiwojażera - będzie szybciej? O ile? A może problem 3x+1? Jak daleko 3x+1 policzy komputer kwantowy w ciągu godziny? Prędzej czy później da się to sprowadzić do operacji na liczbach. Skoro kwantowe umieją tylko na liczbach naturalnych może być porównanie w INT64.
-
W dniu 20.01.2022 o 11:44, KopalniaWiedzy.pl napisał:czyli maszyny, której możliwości obliczeniowe nie będą ograniczone do jednego rodzaju zadań.
9 godzin temu, thikim napisał:Zresztą przy komputerach kwantowych - jeśli powstaną to FLOPSy są bezsensowną jednostką.
Nie. Jeśli będzie na nich układać pasjansa to FLOPS pozostaje sensowną miarą.
9 godzin temu, thikim napisał:To jest taki etap nie jak przy narodzinach ale przy tym słynnym błysku w oku listonosza. A Ty pytasz czy to dziecko zda na studia.
Miałem nadzieję, że istnieją jakieś szacunki. Dla komputerów optycznych w 2020 miałem dostać 17 EFLOPS - według szacunków z ósmego sierpnia 2014
https://www.benchmark.pl/aktualnosci/optalysys-superkomputer-optyczny-maly-17-eflops.html ale chyba mamy poślizg.
-
2 godziny temu, Krzychoo napisał:W stronę słońca na żaglu? Będzie halsować?
A jak! Rolę miecza przyjmie asysta grawitacyjna, tylko refowanie jakoś będzie trudne, w końcu połowę drogi trzeba będzie zrobić przy wmordewindzie
-
Jakiego wzrostu mocy obliczeniowej się spodziewamy? Ile to ma FLOPS/Wat?
-
2 godziny temu, 3grosze napisał:We could also confirm that the genetic model at 9q34.2 could be assumed to be recessive, i.e. carriers of non-O blood groups show higher phytosterol levels, which is consistent with higher cholesterol levels45 and higher CAD risk46 of non-O carriers.
Jaka jest różnica w ryzyku? Mam popularne 0rh+ więc jestem jakby w lepszej sytuacji, od zawsze nie lubię warzyw, ale od wczoraj panikuję na widok brokułów i obawiam się że wizyty w warzywniaku powodują wyrzuty kortyzolu i gigantyczny stres. Chyba założę organizację ***** fitosterole i będziemy podpalać warzywniaki i ogródki działkowe.
-
nosz kurde, to co mam jeść?! Masło nie, golonka nie, piwo nie, rośliny nie.
-
39 minut temu, thikim napisał:Można się bawić w wielu sytuacjach w skalach atomowych transformacją Lorentza. Ale nie w skali Plancka. A to skala ponad 20 rzędów wielkości mniejsza. I o niej rozmawiamy.
Fakt. Ja to zrozumiałem, tak że istnieje związek między własnościami czasoprzestrzeni a transformacją Lorentza. BTW, może chodzi o to że elektron przyspieszany do c skraca się w sposób ciągły*, a i spokojnie go 'skrócimy' poniżej długości Plancka. Kwestia energii i zejdziemy dowolnie nisko.
*) l(v) jest zasadniczo ciągła dla v<c
- 1
Do Wrocławia wrócił jeden z najcenniejszych obrazów. Był poszukiwany od II wojny
in Humanistyka
Posted · Edited by Jajcenty
Otóż to! Dla mnie to bardziej fotka z trofeum niż opłakiwanie. Ja bym to nazwał raczej "Sześć knujących sióstr"
może i werystycznie, ale na pewno nieproporcjonalnie.