Oczywiście, że tak. Tylko nie w tym rzecz.
Być może umknęły Ci takie o to czarnkowe szczegóły:
https://oko.press/fanatyk-z-kregu-ordo-iuris-pelnomocnikiem-czarnka-ds-podrecznikow-ekspert-niebezpieczne/
W tym kontekście to co zalinkowałem powinno dawać do myślenia. Bo może to będzie nasza biblia i nasza , najnasza prawda.
Ps. Mój kumpel, przyciśnięty egzystencją pracownik naukowy PAN, postanowił dorobić jako nauczyciel historii w szkole.
Niektórzy nazwaliby to zboczeniem zawodowym, ale można to nazwać rzetelnością. Szybko dostrzegł, że np. na mapach w znowelizowanych podręcznikach ot tak ostatnio zniknęła np. dzielnica żydowska w Zamościu w XVI w. Pierdoła nie? Takich kruczków jest jednak więcej.