Odliczanie do zielonego
dodany przez
KopalniaWiedzy.pl, w Ciekawostki
-
Podobna zawartość
-
przez KopalniaWiedzy.pl
Reporterzy magazynu NextGov, powołując się na dokument wydany przez US Transportation Security Administration (TSA) informują, że hakerzy dwukrotnie zaatakowali infrastrukturę kolejową Pacific Northwest. Do pierwszego ataku doszło 1 grudnia ubiegłego roku na jednej z linii. Przestępcy włamali się do komputerów kontrolujących sygnalizację, co spowodowało 15-minutowe opóźnienia w ruchu pociągów. Drugi atak miał miejsce kolejnego dnia. Wówczas jednak nie udało im się zakłócić ruchu.
Śledczy z TSA zidentyfikowali trzy adresy IP, z których przeprowadzono ataki. Nie zdradzają jednak, na terenie jakiego kraju znajdują się te adresy. Nie wykluczono jednak ataku z zagranicy. O problemie poinformowano przedsiębiorstwa kolejowe w USA i Kanadzie, gdyż atak może być częścią jakichś szerzej zakrojonych działań.
Przedstawiciele Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego stwierdzili, że napastnikom prawdopodobnie nie chodziło o atak na linie kolejowe, jednak popełnili jakieś błędy, wskutek czego zakłócili sygnalizację.
-
przez KopalniaWiedzy.pl
Jeśli kobieta zaczęła wcześnie miesiączkować, jest prawdopodobne, że będzie mieć głównie córki, a nie synów (Human Reproduction).
Misao Fukuda z M&K Health Institute w prefekturze Hyōgo odkrył z japońsko-duńskim zespołem zależne od wieku pierwszej miesiączki niewielkie różnice w proporcji płci urodzonych dzieci.
Akademicy rozpoczęli badania, mając na uwadze, że wczesna menarche stanowi czynnik ryzyka dla raka piersi oraz jajnika i wiąże się z podwyższonym wskaźnikiem spontanicznych poronień. W ramach studium odnotowano płeć 21208 dzieci (wszystkie urodziły się żywe z ciąż niebliźniaczych). W sumie uwzględniono 10847 matek. Były to kobiety w wieku przedmenupauzalnym, które zgłaszały się do klinik na ginekologiczne wizyty kontrolne, także związane z ciążą. Średni wiek wynosił 37,5 ± 7,2 roku. Ekipa wyliczała współczynnik płci noworodków w stosunku do wieku pierwszej miesiączki matki (wahał się on od 9 do 18 lat) oraz w odniesieniu do liczby dzieci przypadających na kobietę (współczynnik płodności).
Wskaźnik płci potomstwa stanowi iloraz liczby synów i liczby córek. Niski (0,8) obserwowano u kobiet, u których pierwsza miesiączka wystąpiła w wieku 9 lat. Wskaźnik pozostawał niski aż do grupy kobiet, które przeszły menarche w wieku 12 lat; w tym przypadku wynosił on 1,009. Najwyższy stosunek płci odnotowano u matek z pierwszą miesiączką w wieku 14 lat (1,118). Naukowcy stwierdzili, że później następowało obniżenie wskaźnika. Granicę stanowiło wystąpienie menarche w wieku 17 lat (współczynnik osiągał wartość 1,000). Wskaźnik płodności dla pań, u których menarche wystąpiła w wieku 9-11 lat, również nie był wysoki.
Innymi słowy ekipa Fukudy ustaliła, że u kobiet, które zaczęły miesiączkować w wieku 10 lat, chłopcy stanowili 46% potomstwa. Odsetek wzrastał do 50% u pań z menarche w wieku 12 lat i 53% u matek zaczynających krwawić w wieku 14 lat.
Szukając wyjaśnienia zaobserwowanego zjawiska, Fukuda powołuje się na wyniki wcześniejszych badań. Pokazywały one, że kobiety przechodzące pierwszą miesiączkę przed 12. rokiem życia mają wysoki poziom estradiolu, co może prowadzić do poronienia męskich płodów.
-
przez KopalniaWiedzy.pl
Seriale kryminalne można znaleźć na niemal wszystkich kanałach telewizyjnych. Mając na uwadze ich popularność, naukowcy z University of Nebraska-Lincoln postanowili sprawdzić, jak różne rodzaje takich produkcji (dokumenty, rekonstrukcje, filmy fabularne itp.) wpływają na lęk widza przed zostaniem ofiarą.
Amerykanie przeprowadzili wywiady z 784 dorosłymi powyżej 19. roku życia. Dziewięćdziesiąt osiem procent próby to osoby białe, przy czym kobiety stanowiły większość (59%). Średnia wieku wynosiła 54,8 roku, a średni roczny dochód gospodarstwa domowego wahał się między 50 a 59 tys. dolarów. Przeciętny badany nie ukończył college'u. Pytania dotyczyły 3 rodzajów programów: 1) fikcyjnych historii kryminalnych (typowych seriali), 2) lokalnych i ogólnokrajowych programów informacyjnych oraz 3) filmów dokumentalnych, w ramach których np. widz towarzyszy śledczym prowadzącym dochodzenie. Naukowcy sprawdzali też, ile razy w tygodniu ochotnicy je oglądają. Poza tym ustalano, jak dana osoba ocenia amerykański system sprawiedliwości, czy wg niej, kary są adekwatne do przewinień i czy wskaźnik przestępczości rośnie, czy spada lokalnie i w skali całego kraju.
Okazało się, że im częściej ludzie oglądali niefikcyjne serie, np. "Pierwsze 48" (The First 48), tym bardziej obawiali się, że padną ofiarą przestępstwa. Poza tym w mniejszym stopniu wspierali i ufali wymiarowi sprawiedliwości oraz wierzyli, że ogólnonarodowy wskaźnik przestępczości wzrasta.
U miłośników seriali kryminalnych nie wzrastało poczucie zagrożenia, nie zmieniało się też poparcie i zaufanie do wymiaru sprawiedliwości. Im częściej jednak oglądali oni takie fikcyjne historie, tym bardziej popierali karę śmierci.
Akademicy stwierdzili też i wcale ich to nie zaskoczyło, że im częściej badani śledzili doniesienia na temat przestępstw w lokalnych mediach, w tym większym stopniu byli przekonani, że lokalny wskaźnik przestępczości wzrasta.
Narracyjna struktura nie jest niczym nowym w opowieściach o przestępstwach, ale bywa, że prowadzi do nasilenia u widzów lęku, ponieważ wydaje się, iż opisywana sytuacja może się przydarzyć zarówno im, jak i ich bliskim. Jako że często pokazuje się kryminalistę jako kogoś stale o krok wyprzedzającego stróżów prawa, widzowie mogą mniej wierzyć w zdolność władz do zapobieżenia przestępstwu, nim będzie za późno – podsumowuje prof. Lisa Kort-Butler.
-
przez KopalniaWiedzy.pl
U chłopców częściej diagnozuje się alergię na orzeszki ziemne. Naukowcy ustalili także, że częściej występuje ona w grupie o wysokich dochodach, choć jeden z ekspertów, dr Adam Fox z londyńskiego Evelina Children's Hospital, podejrzewa, że w rzeczywistości w wynikach znajduje odbicie brak jednakowego dostępu do opieki medycznej (Journal of Allergy and Clinical Immunology).
Akademicy z Uniwersytetu w Edynburgu analizowali dane dostarczone z ponad 400 praktyk lekarza rodzinnego w Wielkiej Brytanii, w sumie dotyczyły one ok. 3 mln pacjentów.
Okazało się, że u młodszych chłopców alergię na orzeszki ziemne diagnozowano o 30% częściej niż u dziewczynek w tym samym wieku. Do wieku 15 lat wskaźnik liczby wykrywanych przypadków prawie się zrównywał, a w wieku 24 lat następowało odwrócenie trendu i to kobiety częściej chorowały.
Jeden z badaczy, Colin Simpson, ujawnił, że inne rodzaje alergii także częściej występują powszechniej u chłopców. Na razie nie wiadomo, czemu się tak dzieje, ale w grę mogą wchodzić oddziaływania hormonalne. Świadczy o tym zmiana zachodząca na etapie pokwitania.
Szkoci zauważyli, że w grupie o najwyższym statusie socjoekonomicznym wskaźnik "diagnozowalności" alergii na orzeszki ziemne wynosił 0,7 na 1000 pacjentów, a w grupie z najniższymi dochodami tylko 0,4 na 1000. W przyszłości trzeba będzie rozstrzygnąć, czy rzeczywiście istnieje różnica, czy też chodzi raczej o brak dostępu do opieki medycznej.
W ramach edynburskiego studium wyliczono, że alergia na orzeszki jest rzadsza, niż to postulowały wcześniejsze badania. Simpson tłumaczy, że mogły na tym zaważyć metody zbierania i kodowania danych. Po pierwsze, Szkoci uwzględnili tylko osoby, które trafiły ze swoim problemem do lekarza i postawiono im diagnozę. Po drugie, niekiedy zdarzało się zapewne, że internista oznaczał chorobę po prostu jako alergię pokarmową, a nie uczulenie konkretnie na orzeszki arachidowe.
-
przez KopalniaWiedzy.pl
U mężczyzn łagodne zaburzenia poznawcze (ang. mild cognitive impairment, MCI), które mogą się w przyszłości przekształcać w chorobę Alzheimera, są 1,5 raza częstsze niż u kobiet.
To pierwsze studium populacyjne osób funkcjonujących na co dzień w ramach społeczności, które wykazało, że mężczyźni są bardziej narażeni na MCI. Jeśli wyniki zostaną potwierdzone [...], może to sugerować, że płeć odgrywa pewną rolę w chorobie, np. mężczyźni wcześniej doświadczają deterioracji, ale upośledzenie funkcjonowania poznawczego zachodzi u nich stopniowo, podczas gdy u kobiet dokonuje się bezpośrednie przejście od normy do demencji. Ma to miejsce później, lecz szybciej – tłumaczy dr Ronald Petersen z Mayo Clinic.
W studium uwzględniono 2050 osób w wieku od 70 do 89 lat. Przeprowadzano z nimi wywiad dotyczący pamięci oraz historii różnych chorób, poza tym seniorów poddawano badaniu pamięci i myślenia. Okazało się, że niemal 14% ludzi miało łagodne zaburzenia poznawcze, ok. 10% demencję, a 76% mieściło się w normie. MCI stwierdzono u 19% mężczyzn i 14% kobiet. Wśród ochotników gorzej wykształconych lub tych, którzy nigdy nie ożenili się/wyszli za mąż, wskaźnik MCI także był wyższy. Ze szczegółowymi wynikami badań można się zapoznać na łamach pisma Neurology.
-
-
Ostatnio przeglądający 0 użytkowników
Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.