Czas na wyjście z UE?

[Astro 26]

19 minut temu, peceed napisał:

Sporo czasu już minęło a ja mam prawo czuć się rozczarowany.

Też uważam, że paru ludków powinno się wziąć zwyczajnie na rynek i strzał w stos (oglądałeś zapewne AC)... Niepoprawnie jednak wolę PRAWO, które działa wolno, i pomimo ośmiu lat propagandy chorego cienko piszczącego gardełka nie przyspieszyło, a nawet spowolniło.

19 minut temu, peceed napisał:

Zamiast naprawy państwa mamy walkę o synektury jak u ZJEP-ów.

A tu już sobie dodajesz. Czyli EBANA pisowska propaganda. Na tym im właśnie zależy. Sprowadzić kradzież miliardów do zegarka. To jednak nie to samo. Trudno o naprawę, gdy pisowski "pan" prezydęt z definicji wszystko będzie wetował. Ostatnio "pan" Kaczyński jasno to wyraził - jest o ugranie wszystko.

19 minut temu, peceed napisał:

Każda kolejna władza przesuwała granice jeśli chodzi o bezwstydne okradanie państwa - w tym momencie 17 mln zł. Rywina brzmi śmiesznie. 

Żenująco śmiesznie... PiS przesunęła wszelkie granice. Polecam Ci punktowanie czasopism "naukowych" - czysta żywa pornografia intelektualna...

19 minut temu, peceed napisał:

nie mam złudzeń odnośnie poziomu moralnego najnowszej zmiany

uj***ć pis to dla mnie wystarczająco DOBRA zmiana.

19 minut temu, peceed napisał:

Podbijam - BISMARK.

Smutne. Bismark może się posmarkać w kontekście ofiar - znów jesteś śmieszny...

19 minut temu, peceed napisał:

Nie pisałem o partiach politycznych, a o ideologii.

Ideologia nie ma tu nic do rzeczy - patrz HITLER.

19 minut temu, peceed napisał:

Na to nałożyła się działalność KGB które intensywnie wspierało wszelkie ruchy "antysystemowe".

KGB też się uczyła - działa dużo prężniej, szczególnie w kręgach prawicowych.

Edytowane w niedzielę o 15:49 przez Astro

[peceed 118]

34 minuty temu, Astro napisał:

Smutne. Bismark może się posmarkać w kontekście ofiar - znów jesteś śmieszny...

Licytujemy się chyba na osiągnięcia w ochronie socjalnej obywateli? Hitler miał co prawda całkiem spore osiągnięcia do momentu gdy nie zaczął się zbroić, ale to Bismark wprowadził emerytury.

34 minuty temu, Astro napisał:

Żenująco śmiesznie... PiS przesunął wszelkie granice.

Owszem, tylko że ja tu widzę historycznie trend wzrostowy. Każda nowa władza otwiera oczy niedowiarkom a know-how nie znika.
 

34 minuty temu, Astro napisał:

uj***ć pis to dla mnie wystarczająco DOBRA zmiana.

No a jak pis już zniknie, to co zostaje z tego programu?
Zresztą wciąż mogą powtórzyć poprzedni błąd i zostawić PiS jako dyżurnego wroga.
A wyborcy ZJEP-ów nie znikną. Tak samo jak "odbijanie" TVP skończyło się zmianą numerka w telewizorze na ten z TV Republika.
 

34 minuty temu, Astro napisał:

KGB też się uczyła - działa dużo prężniej, szczególnie w kręgach prawicowych.

Oczywiście, wspieranie obu "przeciwnych" skrajnych stron pozwala sterować narracją polityczną.

Edytowane w niedzielę o 16:20 przez peceed

[Antylogik 17]

11 minut temu, peceed napisał:

Ale wyborcy ZJEP-ów nie znikną.

Ten problem akurat bardzo łatwo rozwiązać. Wystarczy wprowadzić test na IQ lub / i z wiedzy ekonomiczno-społecznej. I wyborców PISu mamy z głowy. 

[Astro 26]

24 minuty temu, peceed napisał:

Hitler miał co prawda całkiem spore osiągnięcia do momentu gdy nie zaczął się zbroić

Żartujesz. Szybkie przejęcie Austrii i Czech wyrównało drukowane w ciemno papiery. Później było już ekonomicznie tylko "lepiej" (oczywiście, do czasu).

25 minut temu, peceed napisał:

Każda nowa władza otwiera oczy niedowiarkom a know-how nie znika.

Prekognicja? A może wiesz coś, o czym ja nie wiem?

26 minut temu, peceed napisał:

No a jak pis już zniknie, to co zostaje z tego programu?

To program - niestety - długofalowy. Nawet gdy (statystycznie) wymrze już starsze pokolenie po podstawówce ze ściany wschodniej, to temat nie jest zamknięty, ale chyba ogarniasz w statystykę, prawda?

28 minut temu, peceed napisał:

Tak samo jak "odbijanie" TVP skończyło się zmianą numerka w telewizorze na ten z TV Republika.

To dobra zmiana, nie zauważyłeś? Statystyka podpowiada, że zjebów jest jednak mniej niż się wydawało...

29 minut temu, peceed napisał:

Oczywiście, wspieranie obu "przeciwnych" skrajnych stron pozwala sterować narracją polityczną.

Z satysfakcją odnoszę wrażenie, że Wy kolego dobrze te klocki ogarniacie...

[peceed 118]

34 minuty temu, Astro napisał:

Prekognicja? A może wiesz coś, o czym ja nie wiem?

Naiwny już byłem i nie mam wielkich oczekiwań. Na razie widzę dużo minusów i złych prognostyków.
Jeśli chodzi o ukradzione miliardy to każdy rok opóźnienia CPK to minimum 5 mld złotych rocznie straty - tylko że bardzo wygodne, bo odroczne.
Wolałbym nie mieć takich dylematów.

34 minuty temu, Astro napisał:

Żartujesz. Szybkie przejęcie Austrii i Czech wyrównało drukowane w ciemno papiery.

Mówię o samym początku - z publicznymi inwestycjami jako walką z kryzysem.
Gdyby Hitler wykorkował w 1935 roku, to zostałby uznany za największego męża opatrznościowego w historii który "podniósł Niemcy z kolan"
Notabene w kontekście planowania wojny budowa autostrad okazała się idiotycznym posunięciem - przez to niedoinwestowano kolej.

41 minut temu, Astro napisał:

zjebów

ZJEP-ów. Wiem że to wynik dysleksji ale kultura obowiązuje 

43 minuty temu, Astro napisał:

Nawet gdy (statystycznie) wymrze już starsze pokolenie po podstawówce ze ściany wschodniej, to temat nie jest zamknięty, ale chyba ogarniasz w statystykę, prawda?

To myślenie jest błędem. Bo wyborcami są również osoby wykształcone i bardzo dużo którym wystarczyłoby aby rząd był mniej miętki i bardziej asertywny wobec Niemiec.
A po usunięciu pisu z programu zostanie samo "Uje****" od którego już niewiele brakuje do "Zje***".
Istnieje ryzyko że zamiast mądrego rządzenia średnio- i długoterminowego czeka nas takie o horyzoncie publikacji następnych słupków ze sondażami.

 

[Astro 26]

15 godzin temu, peceed napisał:

Wolałbym nie mieć takich dylematów.

Też bym wolał, ale to tylko mitologiczny Achilles szybko wymiótł stajnię Augiasza. Pis od początku wiedział co robi, a lata temu, chyba nawet tu, na KW, rwałem nieliczne włosy z głowy po zamachu na Trybunał. Usłyszałem nawet (od inteligentnych ludzi), że właściwie o co kaman?

15 godzin temu, peceed napisał:

Notabene w kontekście planowania wojny budowa autostrad okazała się idiotycznym posunięciem - przez to niedoinwestowano kolej.

Zapominasz, że w owym czasie większość "logistyki" armijnej opierała się na konikach (Venator - mam nadzieję - potwierdzi ).

15 godzin temu, peceed napisał:

Wiem że to wynik dysleksji ale kultura obowiązuje 

Jako totalny DYSzjeb zgadzam się z kulturą.

15 godzin temu, peceed napisał:

To myślenie jest błędem. Bo wyborcami są również osoby wykształcone i bardzo dużo którym wystarczyłoby aby rząd był mniej miętki i bardziej asertywny wobec Niemiec.

Mam wrażenie, że nie bardzo dociera do Ciebie sarkazm. Powtórzę się (polecam zwrócić uwagę na ostatni emotikon):

16 godzin temu, Astro napisał:

ale chyba ogarniasz w statystykę, prawda?

 

15 godzin temu, peceed napisał:

Istnieje ryzyko że zamiast mądrego rządzenia średnio- i długoterminowego czeka nas takie o horyzoncie publikacji następnych słupków ze sondażami.

Obawiam się, że cokolwiek teraz będzie, choćby i skażone pisowsko podejście do słupków "czegokolwiek" będzie jednak lepsze od promowania Czarnków i innych - jak to leciało? ZJEP-ów....

[KONTO USUNIĘTE 146]

3 godziny temu, Astro napisał:

Achilles

Herakles.

[Astro 26]

Tak dawno temu to czytałem, przymuszony zresztą przez nieludzki system edukacji (nie było to dla mnie miłe przeżycie), że już mi się wszystko pokiełbasiło... Ale pięta Achillesa pozostaje słuszna; Heleny Trojańskiej mam nadzieję nie pomieszam z Izabelą Trojanowską. 

[Antylogik 17]

W dniu 5.04.2024 o 15:21, Antylogik napisał:

Jak chcesz kupować chleb po 10 zł - spoko, kupuj, ale nie każ mi chcieć.

Mogę już podziękować Unii, PISowi i Tuskowi (tym dwóm ostatnim za płace minimalne, które są dwa razy za wysokie), że moja wyrocznie staje się faktem:

https://www.dlahandlu.pl/detal-hurt/trendy-konsumenckie/cena-chleba-w-polsce-tesknimy-za-czasami-sprzed-2020-roku,141808.html

Średnia cena chleba w Polsce

• styczeń 2024 r: 7,63 zł
• styczeń 2023 r.: 7,25 zł
• styczeń 2022 r.: 4,51 zł
• styczeń 2021 r.: 4,26 zł
• styczeń 2020 r.: 4,24 zł
• styczeń 2019 r.: 3,89 zł
• styczeń 2018 r.: 3,04 zł
• styczeń 2017 r.: 3,54 zł
• styczeń 2016 r.: 3,35 zł
• styczeń 2015 r.: 3,33 zł.
• styczeń 2014 r. 3,24 zł

[l_smolinski 24]

18 godzin temu, Antylogik napisał:

ogę już podziękować Unii, PISowi i Tuskowi (tym dwóm ostatnim za płace minimalne, które są dwa razy za wysokie)

Jak zwykle nic z tego nie rozumiesz:

https://konkret24.tvn24.pl/polityka/ile-bochenkow-chleba-mozna-bylo-kupic-za-rzadow-po-psl-a-ile-obecnie-nietypowy-wykres-szefa-rzadowego-centrum-ra1078140-ls5790721

To się porównuje z średnią płacą.

 

Edytowane we wtorek o 10:08 przez l_smolinski

[peceed 118]

W dniu 24.06.2024 o 11:28, Astro napisał:

Zapominasz, że w owym czasie większość "logistyki" armijnej opierała się na konikach (Venator - mam nadzieję - potwierdzi ).

Na kolei. Konie to już ostatnie kilometry od stacji kolejowej.

W dniu 24.06.2024 o 11:28, Astro napisał:

i innych - jak to leciało? ZJEP-ów

To moje określenie ale pojawiało się w użyciu wcześniej - już od 2017.

[Antylogik 17]

W dniu 25.06.2024 o 12:06, l_smolinski napisał:

Jak zwykle nic z tego nie rozumiesz:

...

To się porównuje z średnią płacą.

Ty za to rozumiesz bardzo płasko. Średnia płaca rośnie nawet jeśli inflacja jest zerowa lub ujemna, bo wzrost wydajności ją podnosi. Tymczasem rząd podnosi wynagrodzenie minimalne do poziomu 50% i więcej z całego średniego wynagrodzenia. To właśnie powoduje kolejne podwyżki cenowe żywności, bo w tym segmencie pracuje najwięcej na minimalnej. To oczywiście znowu wymusza podwyżki wynagrodzeń i mamy spiralę cenowo-płacową. 

Ceny żywności pędzą jak szalone, a ty się cieszysz jak głupi, bo wynagrodzenia też rosną. A rosną, bo ceny rosną. Pobudka.

[l_smolinski 24]

16 godzin temu, Antylogik napisał:

Ty za to rozumiesz bardzo płasko. Średnia płaca rośnie nawet jeśli inflacja jest zerowa lub ujemna, bo wzrost wydajności ją podnosi. Tymczasem rząd podnosi wynagrodzenie minimalne do poziomu 50% i więcej z całego średniego wynagrodzenia. To właśnie powoduje kolejne podwyżki cenowe żywności, bo w tym segmencie pracuje najwięcej na minimalnej. To oczywiście znowu wymusza podwyżki wynagrodzeń i mamy spiralę cenowo-płacową. 

Ceny żywności pędzą jak szalone, a ty się cieszysz jak głupi, bo wynagrodzenia też rosną. A rosną, bo ceny rosną. Pobudka.

Pobudka, wynagrodzenia rosną szybciej niż ceny. No i nawet PiSowi nie udało się tego spierdzielić, a to zdolne chłopaki. 

[Krzychoo 29]

To wygodny prawicowy mit.

https://www.imf.org/en/Blogs/Articles/2023/06/26/europes-inflation-outlook-depends-on-how-corporate-profits-absorb-wage-gains

[Antylogik 17]

3 godziny temu, l_smolinski napisał:

Pobudka, wynagrodzenia rosną szybciej niż ceny. No i nawet PiSowi nie udało się tego spierdzielić, a to zdolne chłopaki. 

Pobudka. Ciągle rozumujesz schematami i nie bardzo wiesz, o czym mowa. Mówimy o cenach żywności, bo to dotyczy każdego. Podawane przez GUS dane to malowanie rzeczywistości: średnie ceny prawie nie rosną, a "średnie" wynagrodzenia szybują w kosmos. Co jak liczone jest, wiesz? Trochę krytycyzmu i pobudka.

10 minut temu, Krzychoo napisał:

To wygodny prawicowy mit.

https://www.imf.org/en/Blogs/Articles/2023/06/26/europes-inflation-outlook-depends-on-how-corporate-profits-absorb-wage-gains

Ale że co? Kultura wymaga jakiegoś odniesienia, a nie rzucenia linkiem bez komentarza.

[venator 101]

W dniu 23.06.2024 o 10:58, peceed napisał:

No cóż, ani Szwajcaria ani Norwegia nie są w UE, a jakoś nie toną w śmieciach. Włochy są w UE i wręcz przeciwnie. Więc czego ma dowodzić argument?

Ułan-ude jest w Azji. I głównie o Azji jest mowa. Bo raczej większego plastikowego truciciela trudno znaleźć. 

W dniu 23.06.2024 o 08:38, Antylogik napisał:

Mówisz o sobie? To nie rozumiem, przecież towarzyszu - zwolenniku dyktatury unijnej - wprowadzacie to w czyn.

Przecież to ty chcesz zwiększać kary. Ale jak je egzekwować, jakie są moce państwa i społeczeństwa w tym zakresie to już nic.

W dniu 23.06.2024 o 10:58, peceed napisał:

Chcesz powiedzieć, że ludzie robią się lepsi po prostu od samego członkostwa w UE?

Chcę powiedzieć, że jednak członkostwo w UE uczyniło nas zdecydowanie bardziej cywilizowanych. Tak dla zwykłych ludzi.

Nasze dawne ziemie (w sensie RON), Białoruś i Ukraina są w orbicie wpływów cywilizacji turańskiej, realizowanej przez bandytę na Kremlu. UA się broni.

Z historiograficznej strony,  dzisiejsze czasy to jest złoty wiek naszej  historii, być może lepszy (a nawet na  pewno)  niż czasy późnych Jagiellonów. 

Z tej wschodniej strony nie przychodziło nic innego niż zgliszcza, łzy, pot i krew...I niech mi ktoś udowodni jakąś wartość dodaną...

 

W dniu 23.06.2024 o 10:58, peceed napisał:

Wciąż ma sens, bo w drugiej połowie XX wieku w europie wprowadzono bardzo wysoki stopień zabezpieczeń socjalnych co spowodowało że rozsądne postulaty lewicowe przestały być wyróżnikiem politycznym.

To łaskawie odpowiedz co jest w takim wypadku rozsądne lewicowo?

 

W dniu 23.06.2024 o 10:58, peceed napisał:

Z drugiej strony przez przejęcie uniwersytetów uzyskano bezpośrednie i skuteczne narzędzie indoktrynacji elit.

W jaki sposób się to działo, to przejmowanie? Dlaczego więc przedstawiciele tej konserwatywnej ostoi nie byli w stanie temu zapobiec? Byli za słabi?

W dniu 23.06.2024 o 10:58, peceed napisał:

Dlatego nowa lewica "paradoksalnie" promuje działania które skutkują koncentracją kapitału i rozrostem międzynarodowych korporacji gdyż jest im je łatwiej "przejąć" i kontrolować.

Jakie to działania, konkretnie?

W dniu 24.06.2024 o 11:28, Astro napisał:

Zapominasz, że w owym czasie większość "logistyki" armijnej opierała się na konikach (Venator - mam nadzieję - potwierdzi ).

Oczywiście, w 1939 r. Wermacht opierał się na trakcji konnej. W 90%.

W 1939 r. w III Rzeszy było 1,1 mln pojazdów (osobowych i ciężarowych) co dało przełożenie na obywateli jak 1:70. W USA to było 1:10; we Francji 1:25; w Wlk Brytanii 1:30.

U  nas 1:886  (!) .

 

 

[venator 101]

 

W dniu 23.06.2024 o 19:35, peceed napisał:

Notabene w kontekście planowania wojny budowa autostrad okazała się idiotycznym posunięciem - przez to niedoinwestowano kolej.

Zupełnie na odwrót.

Wszystko w Wermachcie szło  dosyć dobrze, gdy szło koleją (oczywiście poza ZSRR, ale w tym gównie trzeba było umieć pływać). Wąskie gardło zaczynało się gdy trzeba było rozwieźć zaopatrzenie z ostatecznych stacji rozładunkowych, do jednostek liniowych. Nie wszędzie da się położyć tory.

To były jednostki Klienkolonnenraum. Stamtąd ciężarówki Großtransportraum rozwoziły zaopatrzenie do jednostek liniowych. W 1939 r. dysponowały ciężarówkami-cysternami w liczbie 7 tyś szt. o łącznej ładowności 19,5 tyś ton. . Dla porównania w Normandii zdolności transportowe Aliantów   to było 70 tyś ton.

Typowa niemiecka dywizja w 1939r dysponowała regulaminowo 4842 końmi i 615 ciężarówkami.

Operacja "Fall Rot" rozpoczęła się dopiero 5 czerwca 1940 r. Alianci byli już okrążeni w Belgii, a tu zonk. Do Paryża nieco ponad 300 km i co? 

Dopiero gdy dowództwo OKW przymusiło ministra transportu Juliusa Dorpmüllera do rekwizycji cywilnych ciężarówek, zwiększono ładowność o dodatkowe 20 tyś ton...

Jedną z przyczyn niepowodzenia RUS na UA w 2022 r. była zależność armii Putina od kolei. Nie była w zasadzie dalej działać niż na 200 km od kolei. W dodatku nie utworzyli tzw. CDS-ów i ponieśli kompromitującą porażkę pod Kijowem.

Edytowane 3 godziny temu przez venator