Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

Pomidory uchronią przed udarem?

Rekomendowane odpowiedzi

Wiele wskazuje na to, że mężczyźni, którzy lubią pomidory - czy generalnie pokarmy z przeciwutleniaczem likopenem - ograniczają za pomocą swojej diety ryzyko wystąpienia udaru.

Fińscy akademicy wykorzystali dane 1031 mężczyzn w wieku od 46 do 55 lat, którzy brali udział w Kuopio Ischaemic Heart Disease Risk Factor Study. Jouni Karppi z Uniwersytetu Wschodniej Finlandii i jego zespół badali krew ochotników pod kątem stężenia 5 substancji: likopenu, alfa - beta-karotenu oraz witamin A i E. Okazało się, że w ciągu 12 lat w 259-osobowej grupie z najwyższym poziomem likopenu (w 4. kwartylu) odnotowano 11 udarów, w porównaniu do 25 w 258-osobowej grupie z najniższym stężeniem przeciwutleniacza (1. kwartyl).

Gdy uwzględniono inne czynniki, które mogą wpływać na ryzyko udaru, np. wiek, palenie, wysokie ciśnienie i cukrzycę, ryzyko w grupie z wysokim likopenem nadal było o 55% niższe (w przypadku udaru niedokrwiennego okazało się nawet o 59% mniejsze). Komentatorzy doniesień z pisma Neurology podkreślają jednak, że na razie mamy do czynienia z korelacją, a nie związkiem przyczynowo-skutkowym. Nie da się też wykluczyć sytuacji, że u mężczyzn z 4. kwartyla działa dodatkowy, nieuwzględniony przez naukowców czynnik. Choć pomidory są popularnym i obfitym źródłem likopenu, ponieważ nie określano ogólnych nawyków żywieniowych, nie wiadomo, jakie pokarmy były w rzeczywistości źródłem przeciwutleniacza.

Poza tym, że jest przeciwutleniaczem, likopen ma kilka innych właściwości, które zapewniają mu poczesne miejsce wśród substancji o działaniu prozdrowotnym. W kontekście udarów szczególnie istotne wydaje się zmniejszanie przez barwnik zdolności złego cholesterolu LDL do tworzenia blaszek miażdżycowych. Poza tym hamuje on powstawanie skrzeplin.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla nas to i tak mało ważne, gdyż tutaj nie sprzedają już pomidorów tylko pomidoropodobne coś ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podekscytowany prawdopodobnie dobroczynnym działaniem likopenu postanowiłem zanabyć ten eliksir młodości na aledrogo. Trochę mię zmroziło i wyszło mi, że zamiast łykać 1 g po 50 dych przejdę na sok, ketchup oraz ulubiony sos chili.

Zaoszczędzę ciut i jeszcze zyskam pomidorowy kolorek cery.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla nas to i tak mało ważne, gdyż tutaj nie sprzedają już pomidorów tylko pomidoropodobne coś ;)

...przejdę na sok, ketchup oraz ulubiony sos chili.

Zaoszczędzę ciut i jeszcze zyskam pomidorowy kolorek cery.

 

Namawiałbym jesli już na pomidory, nie są już to polne teraz, zapewne jakieś szklarniowe, jednak bardziej wiem co jem, niż w ketchapie, który potrafi na patelni zmienić kolor na żółty. Ewentualnie sok na długie zimowe wieczory.

Jakbyś chciał połączyć sok pomidorowy z chili to może krwawa mary, samopoczucie poprawia, kolorek cery na nosie też się zmieni przy większych dawkach :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
zapewne jakieś szklarniowe, jednak bardziej wiem co jem, niż w ketchapie

Zależy jaki ketchup kupujesz i z jakiej ilości pomidorów w przeliczeniu na masę produktu finalnego - szanujący się producenci podają taką wielkość. Jednocześnie DOBRY ketchup zapewnia likopen o bardzo wysokiej biodostępności, w przeciwieństwie do surowych pomidorów.

Jakbyś chciał połączyć sok pomidorowy z chili to może krwawa mary, samopoczucie poprawia, kolorek cery na nosie też się zmieni przy większych dawkach :D

A to już jest bardzo kompromisowa i słuszna propozycja :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A my z Anią zrobiliśmy sobie (po raz pierwszy) swój własny keczup. I mam przesłanie do Pudliszek i Helmansów - jesteście cieńcy jak d... węża.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie owoce, sok czy keczup (czasami ślad pomidorów) ale PRZECIER pomidorowy zawiera naprawdę istotne ilości likopenu. 2-3 łyżki w ciągu dnia (+ trochę tłuszczu, bo to karotenoid) i norma wykonana. Litrowy słoik to kilka zł.

Aha, nabierać czystą łyżką i trzymać w lodówce aby fermy pleśniowo-bakteryjnej nie założyć.

ps

likopen jest też inhibitorem aromatazy, a to dobra wiadomość dla panów z nadmiarem estrogenu (to ten od kobiet) .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koncentrat pomidorowy (typowy dostępny w polskich sklepach): 30% pomidorów

Ketchup (na przykładzie dobrego ketchupu stojącego na blacie w mojej kuchni): 132 g pomidorów/100 g produktu

 

Zostanę przy DOBRYM ketchupie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

132 g pomidorów/100 g produktu

To nie jest DOBRY keczup, ale CUDOWNY. :)

ps

Hellman's - 169g pomidorow na 100g, jeszcze bardziej cudowniejszy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

likopen jest też inhibitorem aromatazy, a to dobra wiadomość dla panów z nadmiarem estrogenu (to ten od kobiet) czy dihydrotestosteronu (to ten od łysienia i prostaty).

 

Hm, znaczy kobiety powinny unikać likopenu? Jeśli dobrze zrozumiałem działanie aromatazy to inhibitor będzie zwiększał poziom maczostwa?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aromataza aromatyzuje nasz cenny testosteron do szkodliwego dla nas w nadmiarze estrogenu. U kobiet, ta mała ilość testo, które posiadają, nie zamieniona w estro, nie uczyni z nich nas. :)

@mikroos

Proste wyliczenie:

1000kg koncentratu powstaje z 6000kg pomidorów. Czyli CUD marketingowy: 600g pomidorów/100g produktu.

Te 30% to nie zawartość pomidorów w koncentracie, ale 30% ekstraktu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hm, nie wiedziałem że zawartość w koncentracie jest aż tak duża. Dobrze wiedzieć :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I ciekawostka: wyższe stężenie w produkcie handlowym jest nieopłacalne, ze względu na rosnące w procesie produkcji straty

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...