Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'Szwecja' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 18 wyników

  1. Gdy 14 sierpnia bieżącego roku naukowcy ze stacji badawczej w Tarfala zmierzyli południowy wierzchołek najwyższej góry Szwecji – Kebnakaise – okazało się, że jego wysokość to 2094,6 metra nad poziomem morza. To najmniejsza wartość zanotowana od czasu rozpoczęcia regularnych pomiarów w latach 40. XX wieku. To jednocześnie niemal 2 metry mniej niż przed rokiem o tej samej porze roku. Obecnie dysponujemy nieprzerwaną serią pomiarów południowego wierzchołka, dokonywanych od połowy lat 40. Wskazują one, że pokryty lodowcem szczyt zmienia swój kształt i wysokość. Pomiędzy latem a zimą dochodzi zwykle do zmian wysokości o 2 do 3 metrów. Największą wysokość wierzchołek ma w maju, najmniejszą zaś we wrześniu. Wspomniane pomiary z sierpnia bieżącego roku pokazują, jak bardzo na szczyt wpływa globalne ocieplenie. Południowy wierzchołek nigdy w historii pomiarów nie był tak niski. Pomiar wykonany rok wcześniej, 7 sierpnia 2020 pokazał wartość 2096,5 metra. Później w ciągu miesiąca jego wysokość zmniejszyła się o kolejne pół metra. Wysokość wierzchołka jest ściśle związana z masą lodowca Storglaciärens. Zmiany wysokości wierzchołka są więc dobrym symbolem tego, jak lodowiec reaguje na globalne ocieplenie. Gdy wspinacze wędrują na szczyt przechodzą przez płaski fragment przed szczytem. Na początku obecnego wieku płaszczyzny tej nie było. Od 2020 roku wierzchołek obniżył się o około 2 metry, ale płaszczyzna urosła o ok. 1,2 metra, mówi profesor glacjologii Per Holmlund, który pracuje w stacji Tarfala. Od ubiegłego roku Storglaciärens stracił średnio 0,5 m grubości, co odpowiada około 26 000 ton wody. Zmiany te spowodowane są zarówno przez cieplejsze powietrze, jak i inaczej wiejące wiatry. W sierpniu 2018 roku naukowcy z Tarfala poinformowali, że wierzchołek południowy jest – po raz pierwszy w historii pomiarów – niższy niż zbudowany ze skał wierzchołek północy. Obecna dramatyczna utrata masy przez Storglaciärens oznacza, że w dłuższym terminie najwyższym szczytem Szwecji przez cały rok będzie północny wierzchołek Kebnakaise. Ma on wysokość 2096,8 m. n.p.m. Jeszcze w drugiej połowie XX wieku wysokość południowego wierzchołka Kebnakaise sięgała 2120 metrów. « powrót do artykułu
  2. To jeden z najstarszych psów znalezionych w miejscach pochówku w Szwecji. Jest on dobrze zachowany, a fakt, że pochowano go w środku osady z epoki kamienia jest czymś niezwykłym, mówi osteolog Ola Magnell z Lund. Odkrycia pochówku sprzed 8400 lat dokonano w Ljungaviken w gminie Solvesborg na południu Szwecji. W grobie wraz ze zwierzęciem złożono różne przedmioty, co przywodzi na myśl artefakty, które wkładano do pochówków ludzi. Wbrew temu, co napisały światowe media, pies został pochowany sam. Nie towarzyszył mu pochówek człowieka. Szczątki psa świetnie się zachowały, gdyż w tym samym czasie szybko podnoszące się morze zalało myśliwską wioskę. Woda pogrzebała wszystko pod warstwami piasku i mułu. Teraz, po raz pierwszy od 8000 lat szczątki wsi znowu ujrzały światło dzienne. Dotychczas znaleziono tam duże ilości krzemienia, pozostałości po ogniskach i dużego domu. Mamy nadzieję, że uda nam się podnieść całego psa, mówi zarządzający wykopaliskami Carl Persson z Blekinge Museum. Takie odkrycie powoduje, że czujemy się jeszcze bliżej związani z ludźmi, którzy tu kiedyś żyli. Pochowany pies pokazuje, jak bardzo jesteśmy do nich podobni. W taki sam sposób odczuwamy stratę i żałobę", dodaje. Szczątki psa znaleziono w ramach największych w historii wykopalisk prowadzonych w tym regionie. Prowadzi się je w ramach przygotowań przed budową osiedla mieszkaniowego. « powrót do artykułu
  3. Brytyjski sąd zezwolił Julianowi Assange na odwołanie się do Sądu Najwyższego od wyroku nakazującego jego ekstradycję do Szwecji. Założyciel serwisu Wikileaks od niemal roku znajduje się w areszcie domowym w Wielkiej Brytanii. Został tam zatrzymany, gdy Szwecja zażądała jego ekstradycji w związku z oskarżeniami o gwałt, jakie wysunęły pod jego adresem dwie kobiety. Już wcześniej sąd zgodził się na ekstradycję. W związku z tym Assange odwołał się do High Court, który jeszcze niedawno był ostatnią instancją sądowniczą w Wielkiej Brytanii. High Court odrzucił zażalenie na decyzję o ekstradycji, jednak orzekł, że Assange może złożyć apelację do niedawno powołanego Sądu Najwyższego. Co prawda High Court postanowił nie nakazywać Sądowi Najwyższemu zajęcia się sprawą Assange'a, ale wyśle doń prośbę o rozpatrzenie sprawy. Prawnicy Assange'a mają teraz 14 dni na złożenie odpowiedniego wniosku do Sądu Najwyższego.
  4. Julian Assange przegrał apelację w sprawie ekstradycji. High Court w Londynie utrzymał w mocy poprzedni wyrok, zgodnie z którym Assange ma zostać przekazany Szwecji, gdzie prokuratura chce go przesłuchać w sprawie oskarżeń o gwałt. Prawnicy Assange'a zapowiedzieli złożenie apelacji do utworzonego w 2009 roku Sądu Najwyższego. Mają na to 14 dni, a Sąd może zająć się sprawą o ile uzna, że jest ona istotna ze społecznego punktu widzenia. Warunkiem odwołania się do Sądu Najwyższego jest jednak uzyskanie zgody High Court na złożenie takiego wniosku. High Court uznał, że wydany w Szwecji europejski nakaz aresztowania jest zgodny z prawem i jest proporcjonalnym środkiem w stosunku do zarzucanych czynów. Odrzucono też twierdzenia Assange'a, że nakaz jest nieważny, gdyż został wydany przez prokuraturę, a nie sąd. Brytyjscy sędziowie zauważyli, że działania prokuratury podlegają niezależnemu nadzorowi szwedzkich sądów, co musi zostać uszanowane.
  5. Brytyjski sąd orzekł, że Julian Assange może zostać poddany ekstradycji do Szwecji. Zdaniem sędziego Howarda Riddle, zarzuty o gwałt i molestowanie seksualne są wystarczające do wydania zgody na ekstradycję, a szwedzki wniosek został prawidłowo wystawiony. Zdaniem sędziego, nie ma podstaw do przypuszczeń, by nakaz aresztowania założyciela Wikileaks został wydany przez pomyłkę. W uzasadnieniu odrzucił wszystkie argumenty obrony, odrzucił też stwierdzenia, że chodzi o kwestie polityczne. Obrona Assange'a zapowiada apelację. Jeśli zostanie ona odrzucona, Australijczyk zostanie wysłany do Szwecji za 10 dni. Sędzia Riddle oskarżył też prawnika Assange, Bjorna Hurtiga, że ten próbował wprowadzić sąd w błąd. Zdaniem sędziego, Assange podczas pobytu w Szwecji celowo unikał przesłuchania przez szwedzką policję. Sędzia przyznał, że w Szwecji mamy do czynienia ze "znaczącą propagandą przeciwko panu Assange", dodał jednak, iż jeśli w szwedzkim systemie istnieją jakieś nieprawidłowości, to najlepszym miejscem do sprawdzenia, czy rzeczywiście mają one miejsce jest szwedzki sąd. Sam Assange obawia się, że jeśli trafi do Szwecji, to Stany Zjednoczone będą miały ułatwioną drogę do jego ekstradycji do USA. Na razie jednak USA ani nie wystąpiły o ekstradycję, ani nie stawiają Assange żadnych zarzutów.
  6. W Londynie rozpoczęła się rozprawa ekstradycyjna Juliana Assange'a. Jest on ścigany przez szwedzką prokuraturę, która zarzuca mu dokonanie dwóch gwałtów. Obrońcy Assange'a argumentują, że prokurator Marianne Ny, która wydała międzynarodowy list gończy, jest motywowana "seksualną polityką" prowadzoną przez jej kraj. Gwałt miał bowiem polegać na niezałożeniu prezerwatywy wbrew woli partnerek oraz, w jednym przypadku, na nieuzyskaniu wcześniejszej wyraźnej zgody na odbycie stosunku. W pierwszym dniu przesłuchań przed sądem wypowiedziała się Brita Sundberg-Weitman, była sędzia Szwedzkiego Sądu Apelacyjnego, która stwierdziła, iż prokurator Ny działa bardzo dziwacznie, gdyż zamiast występować o ekstradycję mogła przesłuchać Assange'a przez telefon lub za pośrednictwem internetu. Pani Ny jest uprzedzona do mężczyzn w sprawach dotyczących przestępstw seksualnych. Oni wydają się zakładać, że każdy oskarżony w takich sprawach jest winny. Nie rozumiem jej zachowania. To wygląda na złośliwość. Może ona chce, by on cierpiał - stwierdziła była sędzia, która jest obecnie profesorem prawa na Uniwersytecie w Sztokholmie. Dodała, że Ny była bardzo mocno zaangażowana w tworzenie szwedzkiej polityki seksualnej. Adwokat Assange'a, Geoffrey Robertson, argumentował, że jego klient nie będzie miał w Szwecji uczciwego procesu, gdyż sprawy takie są tam prowadzone za zamkniętymi drzwiami i nawet, jeśli Assange zostanie uniewinnony, to będzie napiętnowany, gdyż nie dowiemy się, co się działo w czasie procesu. Ostatnio szwedzka prokuratura zaostrzyła kurs wobec Assange'a. Dotychczas twierdzono, że ma być on przesłuchany jako świadek. Teraz dowiadujemy się, że jeśli trafi do Szwecji, zostanie oskarżony o gwałt.
  7. Szwedzki Sąd Najwyższy odmówił rozpatrzenia apelacji Juliana Assange'a w sprawie wydanego przez prokuraturę nakazu aresztowania w związku z podejrzeniami o gwałt. Oskarżenia takie pojawiły się już przed kilkoma miesiącami. Tymczasem Interpol, na wniosek Szwecji, oficjalnie poinformował 188 państw członkowskich o poszukiwaniu Assange'a. Dokument Interpolu nie jest nakazem aresztowania, a wnioskiem o ustalenie miejsca pobytu osoby, która w najbliższym czasie może zostać aresztowana i poddana ekstradycji. Oficjalnie nie wiadomo, gdzie Assange przebywa, jednak brytyjski The Independent, powołując się na źródła policyjne twierdzi, że policja wie, gdzie można go znaleźć. Brytyjski prawnik Assange'a, Mark Stephens, powiedział reporterowi CNN, że służby specjalne wielu krajów dobrze wiedzą, gdzie jest Julian. Dodał również, że Assange chciał spotkać się ze szwedzkimi prokuratorami, nikt jednak nie odpowiedział na jego ofertę. Z kolei szef wydziału międzynarodowego szwedzkiej policji kryminalnej twierdzi, że nie ma pojęcia, gdzie można znaleźć twórcę Wikileaks. Media twierdzą, że prawdopodobnie jest w Wielkiej Brytanii, ale nie mamy żadnych informacji na ten temat - powiedział Tommy Kangasvieri. Oskarżeniu Assange'a o gwałt od samego początku towarzyszyły dziwne decyzje szwedzkiego wymiaru sprawiedliwości. Najpierw w sierpniu wydano nakaz aresztowania, a następnego dnia go uchylono twierdząc, że nie było podstaw do zatrzymania. W tym czasie Assange przebywał w Szwecji. Kilka dni później nakaz aresztowania ponownie został wydany, ale Australijczyka już w Szwecji nie było. Mężczyzna oskarżony jest o jeden przypadek gwałtu i jeden molestowania seksualnego. Czynów tych miał się dopuścić 17 sierpnia w Enkoping. Ponadto oskarża się go o dwukrotne molestowanie seksualne do którego miało dość pomiędzy 13 a 18 sierpnia w Sztokholmie i o jeden przypadek użycia siły pomiędzy 13 a 14 sierpnia, również w Sztokholmie. Za czyny te grożą mu co najmniej dwa lata więzienia.
  8. Julian Assange, założyciel Wikileaks, szuka nowego obrońcy, który będzie reprezentował go przed szwedzkim sądem i zaprzecza, by kiedykolwiek oskarżał CIA o swoje kłopoty. Assange chce, by jego adwokatem został Bjorn Hurig. Dotychczasowy obrońca Australijczyka, Leif Silbersky, zbyt słabo, zdaniem oskarżonego, angażuje się w jego obronę. Jednocześnie w wywiadzie dla telewizji TV4 Assange stwierdził, że oskarżenia o gwałt mogą być osobistą zemstą, a on sam nigdy nie twierdził, że stoi za nimi CIA. Powiedział, że jego słowa zostały wyjęte z kontekstu i nie oznaczają one, że za oskarżeniem stoją agencje wywiadowcze. Nie oznaczają też, że za nim nie stoją. Ani że nie próbują one tego wykorzystać. Tymczasem Bradley Manning, który przekazał Wikileaks olbrzymie ilości tajnych danych, jest leczony z powodu depresji i bezsenności. Niektóre źródła twierdzą, że jeszcze przed skontaktowaniem się z Wikileaks wykazywał on na tyle niepokojące objawy, iż bezpośredni przełożony wyjął zamek z jego służbowej broni.
  9. Prokurator Marianne Ny nakazała ponowne otwarcie śledztwa, w którym założyciel Wikileaks Julian Assange, jest oskarżony o gwałt. Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu śledztwo w tej sprawie zostało otwarte, a dzień później zamknięte. Przez tydzień na Assange ciążyło jedynie oskarżenie o dwa przypadki molestowania. W tym czasie trwały przesłuchania, a adwokat poszkodowanej twierdził, że istnieją mocne przesłanki, by oskarżyć mężczyznę o gwałt. Obecnie prokuratura najwyraźniej przychyliła się do tej opinii. Assange twierdzi, że jego problemy prawne mają związek z ujawnieniem przez Wikileaks olbrzymiej ilości tajnych amerykańskich dokumentów związanych z wojną w Afganistanie.
  10. Z najnowszych danych wynika, że w Szwecji gwałtownie zmniejszyło się piractwo. Niewykluczone, że przyczyniła się do tego... Partia Piratów. Międzynarodowa Federacja Przemysłu Fonograficznego informuje, że w czerwcu aż 60% szwedzkich użytkowników sieci P2P w ogóle z nich zrezygnowało lub też znacząco ograniczyło aktywność. Wpływ na takie zachowanie miały nowe przepisy, które weszły w życie 1 kwietnia. Przewidują one, że dostawcy internetu mają obowiązek ujawniać dane osób podejrzanych o nielegalną wymianę plików. Jednak obowiązek taki ciąży na nich wówczas, gdy z wnioskiem o dane zwrócą się do nich organizacje bądź osoby zarządzające prawami autorskimi i wskażą, które dane ich interesują. Innymi słowy, po uchwaleniu nowych przepisów ryzyko, które ponosiła osoba pobierająca pliki zwiększyło się bardzo nieznacznie. Szwedzi zaczęli jednak postrzegać to ryzyko jako duże, a do zmiany postrzegania przyczyniła się Partia Piratów. Organizacja ta, walcząc o miejsce w Parlamencie Europejskim, straszyła obywateli nowym prawem, co spowodowało, że zaczęli się oni obawiać korzystania z sieci P2P. Partia Piratów ma własnego europosła i, mimochodem, pomogła organizacjom broniącym praw autorskich. Niewykluczone, że organizacje te wykorzystają teraz dane ze Szwecji by argumentować, że wprowadzenie bardziej surowych przepisów przynosi spodziewane efekty.
  11. Prawnicy osądzonych niedawno założycieli serwisu The Pirate Bay domagają się ponownego procesu, gdyż sędzia Tomas Norström ma związki z organizacjami walczącymi z piractwem. Media podały, że Norström jest członkiem Szwedzkiego Stowarzyszenia Praw Autorskich. Należą do niego też Henrik Pontén, Peter Danowsky i Monique Wadsted, którzy reprezentowali przemysł nagraniowy w trakcie procesu. Ponadto sędzia zasiada w zarządzie Szwedzkiego Stowarzyszenia Ochrony Przemysłowych Praw Intelektualnych, organizacji, która lobbuje na rzecz zaostrzenia prawa własności intelektualnej. Sędzia uważa, że nie zachodzi w tym przypadku konflikt interesów. Innego zdania są, oczywiście, obrońcy skazanych. Peter Althin, obrońca Petera Sunde, przypomina, że jesienią, gdy otrzymał informację, że jeden z ławników może mieć "podobne związki", został on wykluczony ze składu.
  12. W górach zachodniej Szwecji naukowcy znaleźli kępę świerków pospolitych (Picea abies), które mają ok. 8 tysięcy lat. Dodajmy, że iglaki nadal rosną, co oznacza, że są najstarszymi żywymi drzewami na świecie. Ponieważ drzewa wykiełkowały naprawdę wysoko, nie podzieliły smutnego losu innych roślin. Nie udało się ich wyciąć, przez wiele lat musiały się za to zmagać z trudnymi warunkami klimatycznymi łańcucha górskiego oddzielającego Szwecję od Norwegii. Laboratorium z Miami posłużyło się metodą datowania węglowego. Dzięki temu stwierdzono, że najstarsze drzewo zapuściło tu korzenie mniej więcej 8 tys. lat temu – donosi profesor Leif Kullman z Umea University. Za matuzalema wśród roślin uznaje się często sosnę długowieczną (Pinus longaeva). Szacuje się, że pewien okaz z Kalifornii ma 4500-5000 lat. Podczas badań nad zmianami klimatycznymi w szwedzkim hrabstwie Dalarna natrafiono na dwa egzemplarze świerka w wieku 4800-5500 lat. To pierwsze lasy, które urosły po epoce lodowcowej – podkreśla Lars Hedlund, przedstawiciel hrabstwa, który współpracował z naukowcami, a na co dzień zajmuje się studiowaniem lokalnego środowiska. W tak starym drzewie można zaobserwować każdą zmianę klimatu, jaka zaszła podczas jego życia. Najstarszy pień ma maksymalnie ok. 600 lat, ale kiedy obumierał jeden z nich, roślina wypuszczała kolejny – tłumaczy Kullman. Staruszek świerk stał się ostatnio bardziej widoczny, ponieważ niedawny wzrost temperatur na tym obszarze przyspieszył jego wzrost. Gdy warunki są mniej sprzyjające, śierki mogą przetrwać jako niewielkie (0,5-metrowe) krzaki.
  13. Szwedzki pediatra i immunolog Bengt Björkstén od 11 lat zbiera próbki kału swoich nieletnich pacjentów. Przez lata liczył na to, że kiedyś technika pozwoli na dokładne ich przeanalizowanie i zbadanie przyczyn alergii. Teraz kolekcja Björksténa rzeczywiście może przydać się nauce. Próbki pochodzą od dzieci ze Szwecji i Estonii. W kale znajdują się mikroorganizmy, których porównanie może dać odpowiedź na pytanie dlaczego w niektórych krajach zapadalność na alergie jest znacznie większa niż w innych. Generalna tendencja jest taka, że w ciągu ostatnich 50 lat w najbardziej rozwiniętych krajach (jak np. Szwecja) gwałtownie wzrosła liczba alergii. W tym samym czasie w krajach mniej rozwiniętych (jak np. Estonia) nie zanotowano tak dużego przyrostu liczby alergików. Dotychczas pojawiło się wiele teorii wyjaśniających to zjawisko. Mówiono o sposobie karmienia piersią, o paleniu tytoniu przez rodziców czy o większym zanieczyszczeniu środowiska. Jednak wiele z tych teorii obalono. Na przykład tę o szkodliwym wpływie zanieczyszczenia środowiska. Zauważono bowiem, że miasta w krajach biedniejszych są zwykle bardziej zanieczyszczone przez przemysł, a tymczasem liczba alergii jest w nich mniejsza niż w mniej zanieczyszczonych bogatych miastach. Powstała więc teoria mówiąca o tym, że do alergii przyczynia się zbyt higieniczny tryb życia. W krajach rozwiniętych używa się olbrzymiej ilości środków chemicznych. Wiele gospodyń domowych wykorzystuje na codzień kilka lub nawet kilkanaście różnych substancji do mycia naczyń, czyszczenia drewnianych mebli, mycia toalety, podłogi, wanny itp. itd. Środki te wytępiły wiele mikroorganizmów i nasz układ odpornościowy zaczął atakować nieszkodliwe dotąd molekuły. A należy pamiętać, że alergia to nic innego jak zbyt silna odpowiedź układu immunologicznego na czynniki nieszkodliwe dla organizmu. Teorię tę poparto już wieloma badaniami. Zauważono na przykład, że gdy dziecko, zarówno w czasie życia płodowego, jak i po urodzeniu, ma kontakt ze środowiskiem wiejskim, ze zwierzętami i z innymi dziećmi, to ryzyko rozwinięcia się alergii znacznie spada. Teraz dzięki kolekcji Björksténa naukowcy mają niepowtarzalną szansę zbadania dwóch sąsiadujących ze sobą nacji, które różnią się liczbą alergików. Być może dowiedzą się, w jaki sposób zmieniają się mikroorganizmy żyjące w ciele człowieka i co powoduje, że u jednych pojawia się alergia, a u innych nie. Już teraz wiadomo na przykład, że dzieci wychowywane w mieście mają mniej mikroorganizmów i są one mniej zróżnicowane niż u dzieci ze wsi. Podobnych spostrzeżeń dokonano porównując florę bakteryjną dzieci ze Szwecji i z Estonii. Dalsze badania nad zebranymi próbkami powinny pomóc znaleźć czynnik powodujący alergię. Jeśli zostanie on zidentyfikowany, to być może doczekamy się leku na alergię.
  14. Szwedzki prokurator Hakan Roswall poinformował, że przed 31 stycznia 2008 roku wniesie do sądu oskarżenie przeciwko serwisowi The Pirate Bay i pięciu osobom z nim związanym. Zostaną oni oskarżeni o ułatwianie naruszania praw autorskich. Spośród wspomnianych pięciu osób tylko dwie są w tej chwili wymieniane z nazwiska. To Peter Sunde, administrator TPB oraz szwedzki neofaszysta Carl Lundstrom, którego firma udostępniała łącze pirackiemu serwisowi. Na poparcie aktu oskarżenia prokuratura przedstawi dowody zdobyte podczas policyjnego nalotu na TPB, do którego doszło w maju 2006. Zajęto wówczas 180 serwerów i na kilka dni unieruchomiono serwis. Przedstawiciele TPB twierdzą jednak, że nic im nie grozi, gdyż serwis jest tylko wyszukiwarką i nie przechowuje żadnych nielegalnych treści. Jeden z administratorów serwisu, Tobias Andersson, mówi, że nawet jeśli szwedzki sąd zakaże TPB działalności, to będzie ona kontynuowana z innego kraju.
  15. Pani Sibritt Löthberg z Karlstad w Szwecji jest właścicielką najszybszego na świecie łącza internetowego doprowadzonego do prywatnego mieszkania. Siedemdziesięciopięcioletnia staruszka komunikuje się z Internetem z oszałamiającą prędkością 40 gigabitów na sekundę. Aby uświadomić sobie, jak wielka jest to przepustowość, wystarczy dodać, że home.pl, największa polska firma hostingowa, której serwery znajdują się w największym polskim data center, prawdopodobnie dysponuje w sumie łączami o przepustowości około 12 Gb/s. Pani Löthberg może korzystać z tak szybkiego łącza dzięki swojemu synowi Peterowi, który jest zatrudniony w Cisco jako specjalista ds. sieci optycznych. Zmienił on dom swojej matki w modelowy przykład tego, jak powinna wyglądać szybka sieć komputerowa. Chciałem pokazać, że istnieją inne sposoby na łączenie się z Siecią, niż tradycyjne metody takie jak miedziane kable czy fale radiowe, którym brakuje tych możliwości, jakie daje światłowód – mówi Peter. Tajemnica superszybkiego połączenia leży w nowej technologii modulacji sygnału. Pozwala na bezstratne wysyłanie go pomiędzy dwoma ruterami, oddalonymi od siebie na odległość 2000 kilometrów. Technika nie wymaga stosowania transponderów.
  16. Szwedzi zatrudniają łosie do testów smaku soli wykorzystywanej do posypywania dróg. Każdego roku te sympatyczne zwierzęta powodują wiele wypadków, stojąc na drodze i wylizując biały proszek. Aby tego uniknąć, Ministerstwo Transportu postanowiło wytypować rodzaj soli, który nie przypadnie łosiom do gustu. Chcieliśmy się upewnić, że nowa mieszanka nie będzie przyciągać łosi ani reniferów — opowiada szefowa projektu Frida Henin. Na dwa miesiące w kiperów przemieni się 14 zwierząt.
  17. Szwecja będzie pierwszym krajem, który otworzy wirtualną ambasadę. Placówka dyplomatyczna powstanie w popularnej grze Second Life. Olle Wastberg, dyrektor Instytutu Szwedzkiego, organizacji, której celem jest popularyzowanie za granicą wiedzy o jego kraju, powiedział, że ambasada będzie odpowiadała na wszelkie pytania związane ze Szwecją. Placówka dyplomatyczna, zwana Szwedzkim Domem, zostanie otwarta w ciągu kilku tygodni, a jej wygląd będzie wzorowany na nowej ambasadzie Szwecji w Waszyngtonie. Second Life to internetowa gra powstała w 2003 roku. W tej chwili wirtualny świat jest zamieszkany przez 3 miliony osób. Gra stała się na tyle ważnym zjawiskiem, że kilka wielkich firm już zdecydowało się otworzyć tam swoje wirtualne oddziały.
  18. Maria Nordin z Umeå University w Szwecji podsumowała badania, z których wynika, że osoby mające niewielu przyjaciół częściej cierpią z powodu zaburzeń snu. Wskutek tego zwiększa się prawdopodobieństwo, że zapadną na określone choroby. Posiadanie niewielu przyjaciół w pracy i poza nią czyni człowieka bardziej podatnym na stres, a to z kolei przekłada się na zaburzenia snu. Brak przyjaciół może też być doświadczany jako stresujący sam w sobie. Rozprawa Nordin opiera się na wynikach 4 badań, jedno dotyczyło pracujących populacji z północnej Szwecji. Skandynawka korzystała z 3 baz danych. Chorobami związanymi z zaburzeniami snu są, m.in.: depresja, stany lękowe, zespół chronicznego zmęczenia czy choroby sercowo-naczyniowe. Związek między zaburzeniami snu a posiadaniem niewielu przyjaciół oraz niedostatkiem wsparcia emocjonalnego wyglądał inaczej u kobiet, a inaczej u mężczyzn. Wśród źle sypiających osób więcej kobiet niż mężczyzn wspominało o niewielu przyjaciołach i braku wsparcia emocjonalnego. Co więcej, negatywne skutki osamotnienia były bardziej zauważalne u przedstawicielek płci pięknej. U mężczyzn ryzyko problemów ze spaniem wzrasta 3-krotnie w sytuacji odczuwania presji w miejscu pracy, gdy jednocześnie 1) nie ma zbyt wielu przyjaciół, by u nich szukać pocieszenia lub 2) wsparcie emocjonalne w pracy, rozumiane jako docenianie i potwierdzanie wartości, uległo zmniejszeniu. Ludzie uciekają się do różnych strategii, by poradzić sobie ze stresem. Kobiety, które podczas konfliktu ze współpracownikami stosują strategię ukrywania (się), tzn. wycofują się i nie mówią o zaistniałym problemie, z mniejszym prawdopodobieństwem cierpią na zaburzenia snu. Jeśli jednak nie mają wokół siebie zbyt wielu przyjaciół, ryzyko wzrasta aż 4-krotnie. Gdy dana pani stosuje tę strategię radzenia sobie ze stresem, powinna mieć z kim omówić problem. Podobne zjawisko zaobserwowano u mężczyzn skonfliktowanych ze współpracownikami lub szefem, ale efekt nie był tak silny, jak u płci pięknej. Kobiety stosujące strategię otwartego zarządzania stresem rzadziej cierpią z powodu zaburzeń snu, nawet jeśli nie otacza ich liczna gromadka przyjaciół. Dzieje się tak, gdyż omawiają problem i kłócą się z osobą, której on dotyczy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...