Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Astro

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    652
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    35

Ostatnia wygrana Astro w dniu 29 sierpnia

Użytkownicy przyznają Astro punkty reputacji!

Reputacja

62 Znakomita

O Astro

  • Tytuł
    ✩✩✩✩

Ostatnie wizyty

46527 wyświetleń profilu
  1. Tak przy okazji. Może okazać się, że czegoś istotnie nie ogarniamy w kontekście tempa akrecji BH w młodym Wszechświecie. Przykładowo (2,4 raza powyżej limitu Eddingtona): https://www.nasa.gov/missions/chandra/nasas-chandra-finds-black-hole-with-tremendous-growth/
  2. Ale rozumiesz. że JWST nie robi zdjęć w powszechnym tego słowa znaczeniu? Filtry chłopie, i takie tam - ogarniamy? Nie znam żadnej WH, zatem gadanie o ich statystyce (nawet teoretycznie) jest bez sensu. Trudno byś się nie zgodził. prawda? Ty mnie bardziej - naprawdę marnujesz talent... Mnie niezmiennie zaskakuje, ale Ty jednak bardziej... Gównoprawda. Ale nie T, co forsujesz, czyli gównoprawda.
  3. "Świecące punkciki"? Serio? Nawet na forum pop to szczyt ignorancji. Osobiście bym się zdziwił, choć oczywiście wszystko zależy o jakich "punkcikach" mówisz. Widzisz i nie grzmisz... Rozumiesz energie w tej skali? Obawiam się, że byłby gruby kłopot z obserwowanym CMB, podobnie zresztą masz taki z Big Bounce. W ostatnim kontekście obserwacje vs. teoria 1:0 (możesz uderzyć do Waszego Wydziału Fizyki, Astronomii i reszty ; coś tam było). No to zostaje Ci tylko przejrzeć te pierdyliardy "świecących punkcików" i udowodnić, że to je to. P.S. Bez urazy Jarku, ale jeśli jako naukowiec, a zwłaszcza FIZYK próbujesz się wypowiadać w jakiejś materii, to proszę bardzo - nie ośmieszaj się w kwestii abisalnej nieznajomości metodologii... No i dlaczego niektóre tylko "punkciki"? .. Podaj jaki powinny mieć rozkład przestrzenny (stawiam na losowy) i czasowy (tu już chyba niezbyt losowo, prawda?); szukaj jednak losowo w bazie "punkcików" - może trafisz szóstkę w lotka; to w końcu prawdopodobne...
  4. Już mówiłem. Cuśtam z plusem po główce ryje, cegieł lepić nie kcom...
  5. Mamy. Możesz nawet na KW poszukać. Wybacz, ale to nie jest żaden turning point...
  6. O B!* (widzisz i nie grzmisz...) Nie tak nowe, bo prawie dwa lata, i nie dowodzą, a dowodzi. Nie kto inny jak sam Kerr - ten od metryki Kerra (rok 1963; przy okazji życzę wszystkim Forumowiczom tak lotnego umysłu gdy dożyją - oby! - tego wieku. Przykładowo adidas - młodszy o 12 lat - ma już sito zamiast mózgu). Kerr od dawna wyraża jasno swój pogląd w dyskutowanej kwestii, wielu z nim się zgadza, a mądrzy od dawna pedajom, że jakikolwiek model czarnej dziury to jedynie toy model. Każdy rozsądny człowiek wie, że wciąż nam daleko do prawdy. No i co z tego? Rozważmy jakikolwiek REALNY model powstania BH, przykładowo gwiazdowej: masywna gwiazda (nie istnieje horyzont) -> szybka ewolucja - > "powstaje" horyzont (a pod nim już sporo masy, no i informacji). Fizyka wciąż ma się dobrze, bo wciąż wiele nie wiemy. Dlatego jest zabawa, a czcicielom białych dziur chcę powiedzieć tylko jedno: pokażcie mi obserwację choć JEDNEJ takiej. * nie chodzi oczywiście o to.
  7. Nie wiem kto, ale zawsze może być tylko gorzej; ot (z ostatniej chwili) adidas o putlerze: "jego wola jest zagadką". Jak abisalnym trzeba być idiotą, by posilić się czymś takim? Męczon wymęczył już również parę zdań zdradzających jego aspiracje do nagrody abisalnego, ale to chyba też od dawna wiadome...
  8. Niekoniecznie się zgodzę, ale faktycznie chyba zbyt pobrnęliśmy (szczególnie w Europie) w grze "w zielone", a gracze zwyczajnie adaptują się do rzeczywistości... Niejednokrotnie pisałem (przykładowo) o ostatnim pokoleniu - nieprzypadkowo. To długi temat, a nie sądzę Darku, by tu właśnie było miejsce na rozpisywanie się; zresztą nie chce mi się, choć uprzedzam, że wizja świata "drill baby, drill..." to czysty debilizm.
  9. Jestem jednak bardzo ciekawy... Wszystko jedno. Może być bloczek, ale osobiście proponowałbym boldem i z wykrzyknikami wpis na stronie głównej jakieś dwa tygodnie wcześniej; w końcu życie na KW toczy się tak jak powinno - spokojnie i bez stresu.
  10. No nie do końca. Masa ma być jakaś (maksymalnie), a nie "ile wlezie" - wagon to wagon, i wielbłądem nie będzie... Pierza nikt nie będzie upychał, bo bez sensu, ale sądzę, z przekonaniem graniczącym z pewnością, że rtęci też nikt nie będzie wlewał - w końcu nie tylko ekologia, ale KOSZTY! Do tego powierzchnia "użytkowa" wagonu (w końcu panele) wiele się nie zmieni od tego, że będzie miał wysokość X, czy też X + metr. Konkluzja: mało istotne czy piasek, szlam, kamienienie, czy podobne łajno (choć oczywiście nie pierze). No chyba nie (jeśli miał być to żart, to płaściutki Kolego - to już nie czasy, a zwłaszcza miejsce na taki "dowcip" ). Tona to tona - jedno gówno czego. Mówiłem już - masa to masa. Powalcz może o h bar. Żeby nie było niejasności - stała Plancka, czyli h/2π. Na marginesie - jak kończy Ci się h, a ograniczony jesteś istniejącą infrastrukturą, to możesz zwiększać jedynie poziom swojej pewności - w końcu kasa już leci... Ed. Radar, kasa już jest, teraz trzeba zwyczajnie przekuć to na coś co działa, i zrobić parę publikacji. To, że to nie ma sensu nie ma znaczenia.
  11. Proszę Pana, tak to się nie bawimy - nie opieramy się na jakichkolwiek autorytetach, niechby był to nawet dziennikarz republiki... Szkolnie, upraszczając i pomijając straty (w rzeczywistości będzie gorzej) przyrównaj ciepło potrzebne do zagotowania filiżanki wody i energię potencjalną; coś w stylu: cwłaściwe wody * mfiliżanki wody * ΔT = mnaszej platformy * g * h (to naprawdę banalne) Nie do końca; chodzi raczej o "masę użyteczną", czyli powierzchnię zalewu mnożoną przez różnicę użytkową poziomów (ta zapewne w milimetrach czy centymetrach ); h robi nam dobrze zaprojektowana pompa i ukształtowanie terenu. Proszę Pana, znów tak się nie bawimy - trza poszukać i poczytać. No dużo, a masą się nie przejmuj - może to być piasek, czy jakiekolwiek łajno; masa to masa.
  12. Mieli chyba nawet raport oddziaływania na środowisko (może chrzanię, ale nie chce mi się szukać), a co do wody, to jak odłączysz system odwodniania, to dość szybko samo się w sporej części wypełni - z wodą ponoć nie będzie kłopotów (to nie Wisła w Wawie ), ale jako inteligentny człowiek sam sobie wyszukasz. Dawno temu optowałem za elektrowniami szczytowo-pompowymi z rtęcią, ale ponoć jest szkodliwa... Tak na marginesie, to o ILOCZYN mh chodzi, ale w końcu jesteś inteligentnym człowiekiem. Pompowanie cieczy niezmiennie wygląda lepiej niż Syzyf pchający pod górkę cokolwiek - "syzyfowe prace" to chyba nie przypadek. Dawno już wyrosłem z pomysłowego Dobromira - często z idealizmu wiele szkód czyni... Protokół zniszczenia, ale wszyscy będą szczęśliwi, bo kaska spora na konta trafiła.
  13. Mariusz, czy nie mieliśmy domyślnie piętnować reklam? Poważniej, to czy na początku nie możesz zaznaczać, że "artykuł sponsorowany"? W końcu nikt się nie obrazi.
  14. Szkoda, że nie dowiedziałem się co dalej powiedział, bo wątek ciekawy, ale w kwestii migracji masz rację - socjal nie powinien zastępować uczciwej pracy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...