-
Liczba zawartości
662 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
45
Odpowiedzi dodane przez venator
-
-
W dniu 3.07.2025 o 04:21, peceed napisał:A gdzie tam, ludzie są podobni prawie wszędzie. Trzeba tylko odróżnić "tkankę" europy od "Brukseli".
Pozornie. Jako wsad biologiczny. A można go różnie kształtować, choćby przy pomocy socjotechnik - vide wielkie zwycięstwa totalitaryzmów w XX w.
W dniu 3.07.2025 o 11:30, Mariusz Błoński napisał:Zdecydowanie nie.
Problem, że my nie wiemy jaka jest ta skala nieprawidłowości.
W dniu 3.07.2025 o 13:25, Astro napisał:Dla mnie porównywanie się z Austrią nie ma sensu, bo bliżej tu raczej Wybrzeża Kości Słoniowej, czy jakoś tak. SN, TK? Toż to jak dowcip brzmi...
Właśnie. Mentalnie bliżej nam do wschodu niż do dojrzałych demokracji. A niby wszystkim zależy, żeby dążyć do dobrego.
W dniu 3.07.2025 o 18:44, thikim napisał:I cały aparat państwa: służby, policja, PKW, dziennikarze, komisje wyborcze - złożone w większości z przedstawicieli uśmiechniętej koalicji - nie zdołały temu zapobiec?
Jaki cały aparat? Służby, policja? Pisowska przybudówka czyli CBA nadal w grze, mniej lub bardziej udane kompromaty na Giertycha, te "kontrolowane" przecieki, rozgrywki koterii w służbach nad którymi zupełnie nie panuje ciapa Siemoniak. Wierchuszka Policji, która tylko czeka na powrót Pis, który zapewniał im bezkarność. Pseudosądy typu Izba kontroli czy obecny TK. Prezydent i prezydent-elekt jak go zwą, których głównym zadaniem jest niszczenie Tuska. Dziennikarze? Presstytutki , które dobrze ssały z FS, vide afera Suwarta, Stanowski, Mazurek. Dosyć brudna próba przejęcia Polsatu. Nie mówię, że wszyscy dziennikarze ale o obiektywizm coraz ciężej.
Nigdy jeszcze żaden rząd nie działał w tak wrogim politycznie środowisku, z tak słabymi kartami.
Ps. W piątek, w Respublice, naczelny pitbull prawicy czyli Ziemkiewicz rozwodził się nad szeroką koalicją ugrupowań "prawicowych" Pis-konfa-braun aby uzyskać te 308 głosów potrzebnych do zmian Konstytucji. Wygrana takiej koalicji może oznaczać, że wybory 2027 r. będą tymi ostatnimi jakie znamy.
-
1
-
1
-
-
W dniu 1.07.2025 o 10:59, Astro napisał:"Metaanaliza CZTERECH prac", a zwłaszcza wniosek zeń wyprowadzany to statystyczna mina, na którą nie zamierzam wdepnąć.
Dlatego pytam mądrzejszych w tej kwestii ode mnie
W dniu 29.06.2025 o 13:15, peceed napisał:Nie, to po prostu Europa za bardzo skręciła w obyczajową lewicowość - pokłosie pokolenia 68 które ją zakładało.
Czyli Europa nie pasuje.
W dniu 1.07.2025 o 20:43, Antylogik napisał:Zwracam zawsze uwagę na używane słowa. Bo to dla mnie sygnał, czy ktoś jest fachowcem czy tylko fahofcem. Nie trzeba sie wczytywać, wystarczy przeczytać pierwsze czy ostatnie zdania, aby wyrobić sobie opinie. Tak przecież rozpracowałem dra Kontka, której pracy nawet nie czytałem dokładnie. A jak widzę zdanie Anomalie ponad normę to działania nieprzypadkowe, to wiem, że mam do czynienia z jakimś laikiem. Anomalia z definicji jest odchyleniem ponad normę, więc to tautologia. No więc jak ktoś udaje mądrego, a mówi bezmyślnie czy bez pojęcia, to dalej nie czytam. To jest dobra zasada, prawie zawsze się sprawdza.
Nadal brakuje mi jednak analizy tego wpisu. A nie prześlizgnięcia się po temacie.
Zresztą wczoraj Schetyna pozamiatał, mówiąc, że nie ma wątpliwości " kogo Polacy wybrali". W 2016 r. TK Austrii unieważnił drugą turę wyborów, przy mniejszej skali wątpliwości.
A jeśli rządzący mają na to w...ne....idą na ścianę.
-
Na X pojawił się taki wątek odnośnie prac poświęconym anomaliom wyborczym:
https://x.com/TomaszUrbas/status/1939556996669124652
Nie brakuje tu ścisłych umysłów, mnie analiza matematyczna odstręcza. Może jakiś komentarz do linkowanego wątku?
Jego autor uważa, że konieczne jest przeliczenie wszystkich głosów aby wyzbyć się wszelkich wątpliwości. Cytat o "normalności rozkładu reszt" z pracy Hamana:
-
Bardzo ważne odkrycie, zwłaszcza w kontekście, że ów bumerang był być może obiektem kultowym. Z tego okresu, kultury oryniackiej pochodzi figurka człowieka-lwa z jaskini Stadel.
To wtedy rodziło się myślenie abstrakcyjne, magiczne, religia, wymyślano bogów...a przynajmniej mamy na to dowody archeologiczne.
-
1
-
-
18 godzin temu, Antylogik napisał:Strasznie drażni mnie ten atak na Bodnara. On jako jedyny stara się zachować zgodnie z prawem, zachowując jakąś równowagę w bagnie politycznym. Pamiętajmy, że PISowcy są specjalistami w kłamstwie i rzucaniu bezpodstawnych oskarżeń. Ludzie nie rozumieją, że to całe gadanie, że go wsadzą i dostanie pałą w łeb, jest tylko polityczną retoryką - jeżeli tylko sądy będą niezależne. Jak tu słusznie zauważono, nie mamy trójpodziału, tylko dwupodział władzy. PIS był blisko dyktatury. Oczywiste, że jeżeli przejmą władzę, to będzie pozamiatane, bo Nawrocki im umożliwi wszelkie przejmowanie sądów.
Najlepszym środkiem przeciw prawu jest bezczelność. Remarque.
Pisowcy wzięli sobie to do serca. Jak obecny rząd nie weźmie sobie tego do serca to cóż, miękka gra....A o tym jak sądy (SN) są "niezależne" dowiadujemy się każdego dnia...
Więcej takiego myślenia, a za parę lat znajdziemy się w miękkiej dyktaturze, która będzie gotowało żabę, nas.
23 godziny temu, Mariusz Błoński napisał:Nie można mówić o trójpodziale władzy, gdy te same osoby są członkami władzy ustawodawczej i wykonawczej. A tak było od początku III RP. Więc wygląda to tak, że na polecenie ministra Kowalskiego jego resort przygotowuje projekt ustawy, którego przygotowanie nadzoruje minister Kowalski, potem ustawa trafia do Sejmu gdzie za jej przyjęciem głosuje poseł Kowalski, później minister Kowalski ustawę wykonuje, a jej wykonanie nadzoruje poseł Kowalski. Taki mamy trójpodział władzy.
Tak jest skonstruowana nasza władza. Gabinetowa. Jest jeszcze Prezydent i niezależne sądy. Jako 2-gi i 3-ci filar władzy, jako trójpodział. Chyba nie musze tłumaczyć oczywistości.
A, że Budyń nasrał na Konstytucje i Jaropolskezbaw rozwala ten system to jest właśnie ta gra.
Napiszę to jeszcze raz, co tłumaczył mi pewien emerytowany kapitan SB - Jarosław "buduje" system w którym został ukształtowany - czyli PRL. Oparty o przejęcie:
-mediów
-prokuratury
-służb specjalnych.
Prezydenta już mają, sądy są bliskie przejęcia. Jak tak dalej pójdzie, to za dwa lata rządy Pis + Konfa i Braun, i większość konstytucyjna. I zerwanie z laickością państwa, + wpisanie katolicyzmu jako religii państwowej.
Nasze społeczeństwo nie pasuje do UE. Do Europy.
2 godziny temu, ex nihilo napisał:To tylko 20 sekund...
https://x.com/Aleks_z_Gryfa/status/1938978404386127981
Wszystko jasne? Czy jeszcze nie?Podobno Jędraszewski to inteligentny gość, był typem intelektualisty. Ale oportunizm wziął przewagę, czyli biskup zachował się tak jak tego wymaga interes stanu KK.
Jeszcze 2 lata a się ziści...Kosiniak-Kamysz, wicepremier jest żywotnie zainteresowany w zamknięciu procesu beatyfikacyjnego jego krewnej, Stefanii Łąckiej.
Proces prowadzi lub prowadził bp. Jeż. jedyny biskup, któremu postawiono zarzuty za tuszowanie pedofilii.
To nie przeszkadza większości...
20 godzin temu, Astro napisał:Nie sądziłem, że pobrniesz aż tak w pismeński przekaz... Przykro trochę.
P.S. Panowie, to naprawdę już nieistotna dyskusja. Gdzie byli "wolnościowcy" gdy yaro z uśmiechem na twarzy zaczynał od dymnięcia TK? Ktoś się kładł na tory w proteście? Nie będę już nic przypominał.
Tak, zmarnowali 1,5 roku. Miękkie faje ale twarda gra.
CytatLudzie nie rozumieją, że to całe gadanie, że go wsadzą i dostanie pałą w łeb, jest tylko polityczną retoryką - jeżeli tylko sądy będą niezależne.
Nie, to jest realna gra. Osobiście znam ludzi, którym poprzednia władza złamała, w sposób brutalny, kariery. Wygrywają teraz przed sądami, które jeszcze, w większości są niezależne.
-
17 minut temu, ex nihilo napisał:Takiego problemu nie ma - jest zasadnicza różnica prawna: W przypadku wyborów parlamentarnych SN nie decyduje o ważności wyborów, czyli to "uznanie" nie miało prawnego znaczenia, równie dobrze ja bym mógł je uznać. Albo Ty.
§ 1. Sąd Najwyższy, na podstawie sprawozdania z wyborów przedstawionego przez Państwową Komisję Wyborczą oraz opinii wydanych w wyniku rozpoznania protestów, rozstrzyga o ważności wyborów oraz o ważności wyboru posła, przeciwko któremu wniesiono protest. W postępowaniu stosuje się odpowiednio przepisy ustawy z dnia 8 grudnia 2017 r. o Sądzie Najwyższym (Dz. U. z 2024 r. poz. 622).
Czytaj więcej w Systemie Informacji Prawnej LEX:
https://sip.lex.pl/akty-prawne/dzu-dziennik-ustaw/kodeks-wyborczy-17679859/dz-3-roz-8W dniu 26.06.2025 o 10:57, Vinyl napisał:Do liczenia głosów w całym kraju? Ani umocowania prawnego ani tym bardziej pragmatycznego nie ma.
Bodnar zawnioskował bodajże o przeliczenie 1472 komisji. I do czasu wyjaśnienia nieścisłości procedura mianowania nowego prezydenta powinna być wstrzymana.
W dniu 26.06.2025 o 11:12, Mariusz Błoński napisał:Jak pamiętasz (a o ile się orientuję, jesteś na tyle posunięty w latach
by pamiętać) i wówczas różne rzeczy mówiono o ówczesnych sędziach
Lata mnie posunęły...
. Pomimo dzikości tamtych lat wydaje się, że nie było takiej polaryzacji i międzyplemiennej wrogości. Choć może była, tylko ukryta, a przez ograniczony dostęp do informacji, nie tak eksponowana...Na pewno eksplodowała po Smoleńsku Anno Domini 2010.
-
W dniu 26.06.2025 o 11:12, Mariusz Błoński napisał:Problem w tym, czy izba, która ma coś rozstrzygać, powinna to robić. Problem w tym, że skoro to ona uznała wybory parlamentarne i zastrzeżeń do tego uznania nie było, to czy tym samym nie została właściwie "zalegalizowana" również przez obecnych rządzących.
Przyznasz, że nie może być tak, że uznajemy bądź nie uznajemy sądu za legalny w zależności od tego, czy orzeczenia/wyroki są po naszej myśli albo nie są.
To jest to bagno w które wpakował nas Jarosław, wykorzystując poważne luki systemowe. Uchwalanie zwykłą większością głosów ustaw podważających trójpodział władzy, creme de la creme demokracji etc.. Tak, to jest problem z którego sobie dobrze zdaje sprawę. Pieniacz, który swą karierę polityczną w 1990 r. zaczął od awantur i intryg dosyć skutecznie podłożył miny, które teraz wykorzystuje.
Koalicja nie zrobiła niestety nic przez 1,5 roku by ten problem rozwiązać.
W dniu 26.06.2025 o 11:12, Mariusz Błoński napisał:Swoją drogą, tak się zastanawiam, dlaczego rządzący nie odkręcają tych wszystkich - niewłaściwych ich zdaniem - rzeczy, które narobił PiS.
Pierwsza wersja to taka, że czekali aż będą mieli swojego prezydenta, na pierwszy rzut oka logiczna wobec początkowego entuzjazmu przy wystawienia drewnianego kandydata Pis, dodatkowo podgryzanego przez wewnętrzną, pisowską konkurencje. Ale tylko na pierwszy rzut. A potem poszło wszystko źle. Nie nauczyli się, że Pis wygrywał wybory dzięki spełnianiu obietnic, to ogromny błąd Koalicji. Zamiast nawalać ustawami, które Długopis będzie wetować, spoczęli na laurach i wewnętrznych utarczkach.
Fatalny dobór kadr przez Tuska, który ponoć "nie czuje służb". Kunktatorski Siemoniak, nie panujący nad służbami. Powiem Ci Mariusz, że po X 2023 r. było spotkanie f-szy Policji, którym zależało na dobru Służby, z ludźmi z KO. Wskazywano kto jest kim i jaką odegrał rolę w tłumieniu demokracji...i co. Gówno. Znajdek, Funkiendorf na stanowiskach, reszta na sowitych emeryturach. Jeszcze firmę założyli CBBD. Dostaną teraz zlecenia od samorządów przejętych przez Pis, aby przetrwać do 2027 r. A później z powrotem do władzy. A "sygnaliści" wyautowani ze służby. Ale ludzie to pamiętają...pamieta też wierchuszka służb, że Pis zapewniał im całkowitą bezkarność. To kusi.
W służbach specjalnych..ech...Kart nie rozdaje Siemoniak. Gdzie zapowiadana obietnica likwidacja CBA? Te ciągłe przecieki, podkopywanie...Podejrzewam kompromaty...
No i jest min. Bodnar, pan Listonosz-Adaś Niedasię, wszędzie śle pisma pełne niemalże barokowej retoryki. Tamci za dwa lata przyjdą i dostanie po chamsku "pałką w łeb" za to, że był miękki jak wosk. Rozliczenia to kpina, zwłaszcza w postaci teatralnych "komisji"...
-
W dniu 24.06.2025 o 10:55, Vinyl napisał:Kto ma przeliczać? Tak jak insynuuje Giertych wojsko i policja?
Widać, że nie obejrzałeś tego co mówił Rosati. Przeliczenia jako czynność procesową, którą wykonuje prokuratura. A taką czynność zleca się najczęściej policji i dzieje się to setki razy dziennie. Ma to umocowanie procesowe i pragmatyczne. Wątpię żeby Giertych mówił o wojsku, ale policja ma, pod nadzorem prokuratury, legalne do tego narzędzia. Od lat.
W dniu 24.06.2025 o 09:24, Mariusz Błoński napisał:Tylko do takich działań powinny być solidne, bardzo solidne podstawy. A tych ciągle brak.
Tak samo powinno być solidne podstawy do umarzania spraw....A jak to się miało do działań prokuratury za poprzedniego rządu?
W dniu 24.06.2025 o 12:28, Mariusz Błoński napisał:Wątpię, by SN się na to zgodził. Skoro nie zgodził się na powtórzenie wyborów z 1995 r., kiedy to była bardzo silna podstawa, by je powtórzyć, to teraz raczej się nie zgodzą na przeliczenie. Tym bardziej, że jakoś ani antypisowskie media, ani Trzaskowski, ani rząd jakoś się przy przeliczaniu nie upierają. Wiedzą, że podstawy są żadne.
Abstrahując od tego, że żaden sąd nie musi i nie może zgadzać się na czynności prokuratury i policji to Mariusz, czy Ty nie widzisz różnicy między SN z 1995 r. a obecnym? Naprawdę? Trochę nie chce mi się w to wierzyć...mam nadzieje, że to tylko naiwność.
Kto się w tym "nad-sądzie" ma na to zgodzić?
Prezes nielegalnej Izby Kontroli Krzysztof Wiak - członek rady naukowej Ordo Iuris (he, he,), na liście płac Funduszu Sprawiedliwości, z czarnkowego KUL-u, którego dorobek naukowy to przede wszystkim zagadnienie ochrony w polskim prawie karnym "dziecka" poczętego?
A może Joanna Lemańska, koleżanka z uczelni Anżeja, strażnika Spałacu?
Może "sędzia" Stępkowski, pierwszy prezes Ordo Iuris? Zwolennik całkowitego zakazu aborcji.
A może "sędzia" Tomasz Demendencki, związany z grupą hejterską Pebiaka?
O, to jest dopiero ferajna. Prawą ręką Pebiaka był Tomasz Szmydt, który sobie uciekł na Białoruś. Pebiak niby się odciął ale jakoś tak niezbyt przekonująco.
Powiem, że sobie co jakiś czas wchodzę na konto na X Szmydta, już oficjalnie uznanego za zdrajce RP. Porządne i sprawnie prowadzone konto. W sumie mało istotne czy Szmydt prowadzi je osobiście czy tylko pod nadzorem KGB Białorusi. Szmydt sam się przyznał, po Jacku (znakomita whiskey!), że gówno może. Tak wybrał. Wschód.
Solidnie prowadzone konto, wywarzone w mojej opinii. KGB dobrze ogarnia mimo narracji, że to kraj ziemniaczanego kołchozu.
Widać kogo promuje konto, Berkowicz, Braun (raczej jasne) , Miller (co się z nim porobiło....), ogólnie wszystko co antyukraińskie. Zrozumiałe. KGB to przecież białoruskie ramię Kremla.
A to podał Szmydt jako warte odnotowania:
https://x.com/SN_RP_/status/1937879933587460152
Ależ w tym pogardy dla tzw. obywateli...na Wschodzie to jednak stadnard.
Mariusz, zastanów się.....
-
W dniu 22.06.2025 o 23:05, Mariusz Błoński napisał:Na jakiej więc podstawie ponownie przeliczać?
Art 248 kk.
Na twitterze prokurator Ewy Wrzosek, mecenas Przemysław Rosati ładnie tłumaczy mechanizm w jaki sposób to powinno być zrobione.
https://x.com/e_wrzosek/status/1937222727032615173
To decyzja stricte polityczna, być może przesądzająca losy Koalicji. Dlatego coraz więcej pogłosek o możliwej dymisji Bodnara. To gość do pracy akademickiej a nie ministrowania w tak trudnych czasach.
I to ponoć Przemysław Rosati, prezes Naczelnej Rady Adwokackiej i członek Trybunału Stanu z rekomendacji KO, ma Bodnara zastąpić. Zobaczymy czy się potwierdzi ale tu zmiany są konieczne, bo twardy elektorat PO zaczyna się burzyć. I zwykła uczciwość i poczucie sprawiedliwości nakazuje dogłębne wyjaśnienie wszelkich nieprawidłowości.
-
Dla mnie wzorem prowadzenia strony są konfliky.pl. Bez reklam, bo utrzymują się z wpłat na patronite.pl etc. Z tym, że tam jest ogłaszana akcja wsparcia raz na trzy miesiące. Ja osobiście wolę wpłacić raz na kwartał większą sumę niż deklarować comiesięczne wpłaty. Jakoś mniej zobowiązująco ale tam to działa.
Wiem, że konflikty.pl to strona bardziej wyspecjalizowana bo ich głównym tematem są militaria i konflikty, ale w rzeczywistości tematyka jest zdecydowanie szersza. Są artykuły rozpalające emocje i dyskusje (jak np. te dotyczące obecnej sytuacji na Bliskim Wschodzie), ale można poczytać i o historii wojskowości i o najnowszych technologiach. Jest też np. i redaktor afrykanista, który w świetny sposób tłumaczy zawiłości sytuacji na Czarnym Lądzie. W polskojęzycznym necie chyba nie znajdziecie lepszego źródła o sytuacji w Afryce.
Artykuły są bardzo staranne, pisane lekkim piórem, często z humorem ale też z wielką rzetelnością i wiedzą w temacie.
Z tym, że tam pracuje spory zespół ludzi. Nie wiem czy oni z tego się utrzymują, ale portal hula.
Jesteście obecni na twiterze od lat, jesteście znaną marką, ale wyświetleń macie mniej chyba niż np taki kapitan.kirk. Pamiętam jak zaczynał jako zwykły forumowicz na forum Gazety Wyborczej, a dziś proszę. A facet piszę głównie ciekawostki z historii, czasem archeologii, no i głównie o technice lotniczej. Za to wyciąga perełki. Ludziom się podoba. Te wpisy na X powinny iść chyba w tę stronę.
Obawiam się, że uciągnięcie portalu o tak szerokiej tematyce we dwójkę będzie bardzo trudne.
Ps. To nie jest reklama konfliktów ani kapitana kirka, tylko ot przykłady, może skorzystacie.
-
1
-
-
* Ps. Ja sobie oczywiście zdaje sprawę z tego, że rządy Szacha to nie były czasy miodem i mlekiem płynące, zwłaszcza w końcówce. Zaostrzające się represję, brutalne działania ichniej sbecji SAWAK i zwykła bieda utorowały drogę rewolucji, ale Iran w efekcie wpędził się w jeszcze większą biedę i izolacje. I z tą izolacją czas wreszcie skończyć ponieważ pozostawanie w "Osi słabnącego oporu" to droga do nikąd.
-
W dniu 19.06.2025 o 06:06, darekp napisał:Wcześniej sprowadziłem to do 1-szego zdania, bo nie chciałem się rozpisywać, ale jeśli chcesz, to porównaj to z komentarzami z YT pod filmikiem Michała R.:
Jedyny mój błąd, że nie podkreśliłem tego pierwszego obrazka: "To nie nasza wojna". Proputinowska agenda, dosyć nachalnie wykorzystywana przez np. Sykulskiego, niszowego politykiera (tzw. onucę) wprost wpisującego się w putinowską propagandę zniechęcania do pomocy UA. U Brauna jest to i to.
A komentarze? Można napisać wszystko, a te przytoczone przez Ciebie idealnie wpisują się w narracje "to nie nasza wojna".
Ja Irańczykom życzę z całego serca wyzwolenia się z dyktatury moheryzmu:
Iran 1970te. Zanim zostali wyzwoleni z zachodniej zgniłej pedalskiej kultury i zaprowadzony został #moheryzm, czyli prymat boga i guseł. Tam tez bandyci przejęli władzę i wybili pięściami ludziom z głowy wolność słowa i grzechu. Wiocha wygrała z miastem, wiara z wiedzą (pozwoliłem sobie zacytować bez błędów ze względu na nieco niechlujną manierę autora). Oryginał:
https://x.com/szkolaszpiegow/status/1935452514981232837
Piękny widok co? Filmik świetnie zgrany z muzyką. Iran był kiedyś inny.
Gigantyczne złoża ropy, gazu, złota, uranu, miedzi. Samo to to jest już potencjał na wyjście. Byle zerwać z agresywnym militaryzmem i pogonić obłąkanych religijnie "starców".
-
14 godzin temu, darekp napisał:Ja akurat pochodzę ze wsi (dawne woj. kaliskie) i takiego gadania nie słyszałem.
To pojedź na lubelską wioskę albo wschodnie Mazowsze....Na szczęście to już temat mocno przebrzmiały.
14 godzin temu, darekp napisał:I na poparcie tej tezy podajesz cytat z Brauna "To nie nasza wojna". Czy to znaczy, że każdego, kto będzie chciał powiedzieć coś w rodzaju "to nie nasza wojna" (mniejsza o to, czy słusznie, czy nie) uznasz za antysemitę?
Czyli zauważyłeś tylko część grafiki...paradoks szklanki wody.
Nie pamiętasz haniebnej wypowiedzi Brauna o Żydach w tej kuriozalnej debacie prezydenckiej? Tej o żonkilach? A zyskał 4 wynik w Polsce, 1 mln 200 tyś głosów.
Nawet jeśli część wyborców nie utożsamia się z jawnie antysemickimi występami brunatnego pomagiera wschodniej satrapii, to ja przynajmniej wymagam od dorosłego człowieka z dowodem osobistym trochę myślenia. Ale może za dużo wymagam.
-
11 godzin temu, peceed napisał:To jest bardzo dziwna teza, na zasadzie zaklinania rzeczywistości, bo praktycznie się z nim nie spotykałem w latach młodości.
A w latach starości?
Wieś w Polsce aż tak bardzo nie zmieniła się mentalnie, zwłaszcza wśród starszego pokolenia. Pogadaj ze starymi na wsiach, a usłyszysz nadal o "żydach, parchach". To nadal główny elektorat tzw. prawicy. Języczek u wagi. I te 6% Brauna nie wzięło się znikąd.
11 godzin temu, peceed napisał:Bo Polska w latach 90 to była prawdziwa "Ziemia Obiecana" dla osób z odrobiną kapitału i biznesowym know how, dla Izraela utrata powiedzmy miliona aszkenazyjczyków którym znudziło się wyzwalanie Palestyny od terrorystów to byłoby egzystencjonalne zagrożenie.
Chyba tylko dla cwaniaków chcących zarobić zielone w kraju, gdzie prowadzono dosyć chaotycznie transformację ustrojową. Afera Art-B + powstanie później jednej z najsilniejszych grup przestępczych w Polsce (tzw. grupy mokotowskiej, a raczej mokotowsko-ursynowskiej) jakoś "dziwnie" łączą się z państwem Dawida.
10 godzin temu, Astro napisał:W końcu przedmurze to Ukraina i Izrael. Na razie spoko, przestrzeń powietrzna Iranu nie istnieje (gdyby tak Polska w jednej setnej miała taką moc sprawczą, ale...).
To co robi teraz Izrael to majstersztyk - dekapitacja Hezbollahu, w tym operacja pager, dronowa w Iranie (na początku sądziłem, że to genialny pomysł SBU, jeśli chodzi o atak na lotniska w głębi RUS ale widać, że to jednak chyba pomysł Żydów), no i teraz - całkowita dominacja powietrzna Izraela w Iranie. Czapki z głów.
Tak bardziej ogólnie:
https://fra.europa.eu/sites/default/files/fra_uploads/pr-2024-antisemitism_pl.pdf
-
W dniu 12.06.2025 o 09:55, Vinyl napisał:To w ogóle jest ciekawe że Venator czyli osoba która sporo wie o ewolucji w ogóle wyczekiwała efektów pojedynczego zdarzenia. P
Chyba mnie jednak przeceniasz
.
Raczej oczekiwałem racjonalnej analizy obecnych trendów społecznych...no się nie doczekałem. A jeśli chodzi o ewolucje to cóż...nasza przyspiesza w sposób wykładniczy.
Czy w ostatniej debacie politycznej ktoś się zająknął o miejsce AI w niedalekiej przyszłości?
W dniu 12.06.2025 o 12:09, Mariusz Błoński napisał:Przede wszystkim Murańskim. I cały czas chodzi mi po głowie pytanie, jak tak wytrawny gracz polityczny mógł zaliczyć taką wtopę. Aż mi się to podejrzane wydaje.
Czy wytrawny? Zaczynam śmieć wątpić. Miała być likwidacja CBA? Miała. I nie będzie. Mówi się, że Tusk nie czuje służb....No to ma gówno w nocniku.
Ten sam błąd co w 2007 r.
Na swego pomagiera zostawia Siemoniaka, totalnego kunktatora nie panującego nie tylko nad służbami podległymi MSW (w Policji układ zachowany po Szymczyku, mogę dać po nazwiskach), ale też nad i specjalnymi. ABW dobrze się orientowała w przeszłości Nawrockiego. Ktoś premierowi podaje nazwiska, informacje...
Pewien emerytowany SBek, dawny f-sz IV departamentu jasno mi wyłuszczył przy czystej ojczystej (in vino veritas
) na czym polega modus operandi gnoma z inteligenckiej dzielnicy W-wy.
PRL opierał się na trzech filarach: - telewizja; - prokuratura; slużby specjalne. I ów gnom z żelazną konsekwencją to realizował i realizuje. Bo tak został ukształtowany.
I to działa!
W dniu 12.06.2025 o 21:23, peceed napisał:Tak samo Trzaskowska był problematycznym wyborem. To człowiek z ogromnym elektoratem negatywnym, który już raz przegrał z Dudą. Nie wiem czemu uznali, że teraz będzie inaczej...
Przecież 90% kampanii negatywnej przeciwko niemu wystarczyło wyborcom jedynie przypomnieć!Przegrał minimalnie. Tak jak teraz. Przy tej frekwencji to na żyletki co tylko świadczy o skrajnej polaryzacji społeczeństwa. I niekompetencji sztabu.
W dniu 12.06.2025 o 21:23, peceed napisał:Powinni wystawić Radosława Sikorskiego, on by dowiózł wygraną!
I to również jest "wino Tuska", że zgodził się na prawybory.
Trzaskowski jest partyjnym aparatczykiem i karierowiczem, a nie jakimś atutem.Sikorski też miał bardzo duży negatywny elektorat, choć uważam, że to walczak i najlepszy minister w rządzie Tuska. Dużo bardzie pożyteczny jako MSZ. Ponadto uważam, że podniesiono by też kwestie, że ma żonę Żydówkę, mocno krytykującą Trumpa. Antysemityzm jest mocno zakorzeniony w polskim społeczeństwie. Ponadto Sikorski to też jednak elita (dworek), choć na ogromny plus to jego wyrazistość i raczej prawicowa agenda.
Teraz w sumie to jednak tylko gdybanie.
W dniu 12.06.2025 o 21:23, peceed napisał:To był główny powód dla którego większość wyborców Nawrockiego uznała, że to po prostu nieprawda, oni nie uwierzyli w te zarzuty i do tego uznali, że Nawrocki jest bardzo brzydko atakowany przez PO, a jak wiemy ludzie lubią się ująć za niesłusznie atakowanymi.
Kaczyński był trochę za szafą ale Tusk wyszedł na zewnątrz. I to był być może ten gwóźdź przysłowiowy. Być może. RT przegrał na żyletki, miałby może szanse gdyby nie fatalna kampania wyborcza całkowicie amatorskiego sztabu. Mucha ma rację twierdząc, że przegrywają każdą kampanię od 2011 r. i wniosków prawie żadnych.
-
W dniu 19.05.2025 o 22:21, l_smolinski napisał:Istnieje górna granica odległości od serca która pozwala z odpowiednim natężeniem i innymi parametrami transportować te substancje.
Z ciekawości, jaka to granica? Jest gdzieś zdefiniowana?
-
W dniu 6.06.2025 o 20:04, thikim napisał:Ale ja to znam doskonale. Dla mnie to dowodzi że nie rozumiesz praktyki stojącej za teorią.
Konstytucja jest tylko takim literackim wstępem do prawa. Prawdziwe prawo tworzą: ustawy i rozporządzenia.To wszystko jasne...
Najwyższy akt prawa stanowionego to tylko wstęp, a później sobie można tym d*pę wytrzeć, "tworząc" ustawy i rozporządzenia. Tak jak w Konstytucji ZSRR z 1936 r. gdzie wszyscy byli równi wobec prawa. O resztę praw "dbała" partia.
Można by rzec, że to obecnie głupoty, anachronizm, ale niestety są tacy, którzy dla władzy cynicznie wykorzystają tego typu myślenie. I którym się udaje wykorzystując ułomność prawa i niedojrzałość polskiego społeczeństwa.
Tak też było i z liberum veto. Działało póki pewne mechanizmy, wielopokoleniowe chodziły sprawnie, na rzecz konsensusu. A później...
Ale jak się ma w poważaniu najwyższy akt, jak w przypadku pewnego doktora prawa, miernego aparatczyka, to należy zastanowić się czy jest sens utrzymywać urząd, który bardziej szkodzi niż pomaga.
W dniu 6.06.2025 o 09:14, Mariusz Błoński napisał:Może być. Pod warunkiem wybierania premiera w wyborach bezpośrednich. Jeśli demokracja, to demokracja, a nie premier wybierany przez partyjne kliki.
Czyli jesteś zwolennikiem systemy prezydenckiego. Premier, kanclerz, król etc, zwał jak zwał, Piłsudski też się demokracją irytował.
Ale szanuje odmienne zdanie.
W dniu 7.06.2025 o 08:38, peceed napisał:Doszliśmy do sytuacji, że potrzeba nam w Polsce ograniczenia prerogatyw prezydenta, bo system w którym mamy klincz ustawodawczy przez 75% czasu oznacza całkowity brak efektywności rządów.
Jestem za, choć Budyń większość ustaw podpisywał. Oczywiście nie było możliwości rozmontowania pisowskich min betonujących pewne kwestie. Ale teoretycznie masz w 100% rację.
Prezydent może położyć każdy rząd, nie dając nic w zamian.
12 godzin temu, Antylogik napisał:PO przegrała na własne życzenie,
Wylało się dużo słów na ten temat i tu też muszę przyznać rację. Tak fatalnie przeprowadzić kampanię...powtórka z 2015 roku...jakby nic się nie nauczyli.
Ale widzę po wczorajszym dniu, że kurs znowu na skały...
-
9 godzin temu, thikim napisał:Wam w bańce ćwierkają - NATO to w zasadzie fasada za którą kryje się USA. I
Coś Ci się pomyliło towarzyszu, bo ja ten komentarz napisałem sam. Więc liczba mnoga jest zbędna ale rozumiem manierę.
A NATO to dużo więcej niż USA.
9 godzin temu, thikim napisał:I to jakbyś nie kręcił to lepsze relacje z USA będzie miał Nawrocki niż Trzaskowski.
Z USA czy z Trampkiem?
Aha, zobaczymy jak będzie w niedalekiej przyszłości. ...Musk oskarża Trumpa, że jest na pedofilskich listach Epsteina. I żąda impeachmentu pomarańczowego ale, jak na razie raczej chyba głównie z powodu propozycji zadłużania USA. Pomarańczowy oczywiście ogłosił, że jego do niedawna największy przyjaciel "oszalał" i grozi odebraniem kontraktów rządowych.
Na co Musk, w chwili pisania tego komentarza, wstrzymuje loty Dragonów... poważni dziennikarze od NASA jak Eric Berger zastanawiają nad bezpieczeństwem ISS, a jeszcze jest kwestia lotu Sławosza....
Musk wrzucił na X ankietę na temat powołania nowej partii środka w USA pomiędzy Demokratami a Republikanami. ...
Nawrocki w polityce zagranicznej to jest no name, on pojechał do Białego Domu jako produkt naszej tzw. "prawicy" , ideologicznej zbliżonej do MAGA.
Poklepanie po ramieniu i uścisk dłoni dla wiernego lokaja. Może Batyr zdobędzie się na jakąś samodzielność, ale na razie jego zaplecze polityczne to mizeria.
Czas pokaże jakie będą relacje bo od kształtowania polityki zagranicznej jest rząd.
10 godzin temu, Mariusz Błoński napisał:Dokładnie. Dlatego uważam, że powinniśmy mieć ustrój prezydencki
A ja dokładnie odwrotnie - ustrój gabinetowo-parlamentarny.
U nas ni pies, ni wydra, coś na kształt świdra.
Ale cieszy mnie odmienne zdanie na tematy ustrojowe.
9 godzin temu, thikim napisał:Ale tu też trzeba Twoje przeinaczenie obierać jak cebulę. Prezydent jedynie tytularnie jest zwierzchnikiem sił zbrojnych. Nie ma na nie żadnego wpływu.
Jest to dokładnie ta sama sytuacja co z najważniejszą osobą w państwie - tylko tytuł.Polecam lekturę:
-
Wybory na Prezydenta RP to dziwny, kulawy plebiscyt. Wybieramy w powszechnych wyborach polityka, który ma potężny mandat demokratyczny ale jednocześnie relatywnie słabą pozycję ustrojową. Śmieszą mnie te propozycje gospodarcze kandydatów na ten urząd, np. obniżki cen prądu, stopowanie Zielonego Ładu (ach ten Pinokio, chyba największy przegryw ze strony Nowogrodzkiej). Jaki Prezydent RP ma na to wpływ poza prawem weta i inicjatywą ustawodawczą na poziomie 15 posłów (klubu)? Żadną, poza zakulisowymi rozmowami z premierem. Choć wedle badań socjologicznych to było dla wyborcy, w teorii, najważniejsze. Własna kabza.
Za to jest Zwierzchnikiem Sił Zbrojnych i tu jest już problem, bo jak wróble ćwierkają, NATO może kręcić nosem. Wybór do Kancelarii współpracowników, w których jeden, pewien historyk, którego dziadek był długoletnim dyrektorem Grand Hotelu w Sopocie (ach, znów ten hotel), ma cofnięte poświadczenie bezpieczeństwa i zarzuty za które może dostać 10 lat...
Tego ogólnie suweren nie pojmuje, bo nie wie. Wybieramy prezydenta na wzór własnych przekonań i światopoglądu w oderwaniu od rzeczywistej roli tego urzędu. Jak za królów elekcyjnych.
Jeszcze jest kwestia owej roli "strażnika konstytucji", kompletnie zdeptana przez dr prawa z Krakowa .Temat na dłuższą dyskusję.
Ps. Jest ogrom wkurwu na sztab RT i ogólnie rząd i to ze strony ludzi, którzy angażowali się w kampanie Trzaska. W wielu aspektach tę kampanie dało się wygrać ale refleksji wciąż brak...
W dniu 4.06.2025 o 02:28, ex nihilo napisał:Pierwszy link to dowód na konflikt góra-dół, miasto- wieś, co udowodniły ostatnie wybory. Przy czym wieś to nie tylko wioski. Chyba w znacznej mierze decydujący
A drugie to memento mori - dużo wskazuje, że władzę po żoliborskim dziadzie przejmie Czarnek, a więc mocny kurs na polexit.
-
"Emerytowany zbawca narodu", "ja chciałbym być szefem..."
To mu się w pewnym sensie" udało"..
W tamtych czasach, w tle prawdopodobna operacja WSI "Buś", czyli operacyjne udokumentowanie homoseksualnej aktywności Jarosława. Przynajmniej dwóch kochanków. Ponoć to dlatego tak zaciekle atakował WS,I ale też teczka wpadła w jedną z najbardziej zagadkowych postaci tego środowiska czyli Antka od owłosionych łydek. Jest hak czy też haczek...
Ale o czym rozmawiał Jarosław z Anatolijem Wasinem w trakcie przełomowych czasów? Ponoć o ewentualnej finlandyzacji Polski, gdyby nie udało się odciąć się od sowietów. Udało się, bo ZSRR zaliczał pierwszy kolaps, a Jarosław nadal rozmawiał....
Tyle, że to co raz bardziej historia, coraz mniej intersująca dla społeczeństwa, a Jarosław coraz bardziej podpala Polskę.
Najmłodsza grupa wyborców czyli 19-29 lat, gremialnie jednak głosuje na "antysystemowców". Mentzen, Zandberg zebrali w tej grupie wiekowej ponad 50%. Ta grupa to i tak tylko 10% wyborców, z racji demografii znacznie słabsza od starszych. Ale trend jest. Coraz bardziej widoczny konflikt góra-dół. Bez podziału na prawice, lewice. Nierówności.
-
1
-
-
Gdyby Beria nie przegrał walki o władzę po śmierci Stalina, to całkiem byłoby prawdopodobne, że kapitalistyczny komunizm narodziłby się znacznie wcześniej, w ZSRR. Czy coś z tego by wynikło pozytywnego? To już czysta spekulacja ale dla ówczesnych krajów satelickich jak Polska, prawdopodobnie tak. Simon Montefiore, znakomity brytyjski historyk i znawca ZSRR stawiał taką tezę. Beria, zbrodniarz, nie był jednak komunistą i wg. Montefiorego w innym systemie odnalazłby się jako sprawny prezes dużego koncernu np. GM. I taka być może byłaby droga - coś co realizują obecnie Chiny. Oczywiście należy brać pod uwagę znaczące różnice kulturowe jak konfucjański model kulturowy. Podobnie w kwestii czy my, Polacy, mogliśmy iść drogą jak Korea Płd.
-
Uczestniczyłem w tej dyskusji. Nikt nie raczej nie negował kwestii, że alkohol z owoców był jak pierwszy. Chodziło o świadome wytwarzanie owego w skali większej niż z zebranych, zgniłych owoców. I budowy pierwszych struktur (świątyń) wymagających wspólnego, zorganizowanego wysiłku wykraczającego poza kręgi ludów łowiecko-zbierackich.
-
W dniu 17.04.2025 o 16:31, peceed napisał:Problemem Amerykanów jest to, że są dymani przez ten jeden 1% społeczeństwa z czego nie zdają sobie sprawy, zbyt zajęci pracą na dwa etaty aby związać koniec z końcem. Ale co tam, zróbmy kolejną obniżkę podatków dla bogatych i na pewno biednym się od tego polepszy
Nasłanie jednych biednych na drugich to naprawdę genialne zagranie.Marek Cyzio, który jest gospodarzem świetnego blogu o rakietach i ogólnie o amerykańskim przemyśle kosmicznym, jako wieloletni pracownik wielkiego koncernu amerykańskiego, zamieszkujący w małym (na standardy USA), bogatym mieście na Florydzie ładnie scharakteryzował ten problem. Otóż ci ciężko pracujący Amerykanie na podrzędnych stanowiskach są tak urobieni (pracą/propagandą), że łykną wszystko byle miała na wierzchu złotko. Dużo im można sprzedać.
W tym kontekście dobrze pasują słowa Lenina z 1918 r.: "kapitaliści sprzedadzą nam sznur na których ich powiesimy". Wszystko w imię zysku.
-
Dodam, że Polska do wydobycia węgla dopłaca 24 mln zł dziennie, 9 mld zł w skali roku. Na subwencje kopalń idzie aż 10 % wpływów z PIT, co obciąża każdą rodzinę w skali 600 zł rocznie. A pieniądze ze sprzedaży uprawnień przeżarto.
-
1
-
Rozpoznanie nerwicy lękowej – objawy i dalsze postępowanie
w Artykuły
Napisano · Edytowane przez venator
Dziś jest to podstawowa terapia, porządnie prowadzona, potrafi dać dobre efekty, a farmakologia jest wtedy tylko terapią wspomagającą.
Problemem w Polsce jest brak systemowej dostępności specjalistów, niezwykle długie terminy oczekiwania na wizytę wymagające determinacji od pacjenta lub zwłaszcza rodziców nieletniego pacjenta. U dzieciaków pojawiające się zaburzenia lękowe wymagają szybkiej interwencji terapeutycznej, gdyż nie leczone, szybko skutkują depresją lub/i zespołami buntowniczo-opozycyjnymi, co w kruchej jeszcze psychice młodych daje opłakane skutki.
Mamy polityczne piekiełko, a w tle rozgrywają się dramaty. Psychiatria dziecięca leży z powodu braku specjalistów, szkoła systemowo nie jest dostosowana do pomocy takim uczniom. Nawet jeśli pojawiają się pieniądze, to rozbija się o brak specjalistów. Dramatycznie brakuje nauczycieli wspomagających, pedagogów specjalnych, bo nie ukrywajmy - pensja na starcie w okolicy minimum krajowego i niższa od tzw. personelu wspomagającego (np. woźna), nie jest żadną zachętą do podjęcia wymagających studiów i praktyki.
W ICD-10 są kodowane w rozdziałach F-40 - F48. Rozumiem, że idziesz antysystemowo jak ci co negują szczepionki?
Przy GAD pacjenci cierpią psychicznie, a także wpływa to na ich codzienne funkcjonowanie, znacznie je pogarszając. Zespół lęku uogólnionego daje objawy psychosomatyczne bóle głowy, zaburzenia snu, zwiększone napięcie mięśniowe, czy też zaburzenia jelitowo-żołądkowe. No właśnie.
Co powiesz na np. rozpoznanie z wywiadu lekarskiego - ból brzucha, nasilone biegunki jako psychosomatyczne skutki OCD? Czy sraczka wywołana lękiem nie jest stanem chorobowym?
A leczenie, zwłaszcza dobra terapia potrafi zdziałać naprawdę wiele. Nie wprowadzaj w błąd.