Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

thikim

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    5572
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    120

Odpowiedzi dodane przez thikim


  1. Co to znaczy że częściej się rozchodzą? Nie wiem :P Nie napisałem tak a na wszystkie wymyślone przez kogoś pytania nie znam odpowiedzi.

    Mogę oczywiście odesłać do jakiejś publikacji matematycznej na temat opisu częstości, tu jednak o dziwo, jest to raczej nie definiowalna sprawa. Masłem maślanym nie zamierzam tłumaczyć, że częściej to znaczy częściej. Oczekuję rozumienia takich pojęć jak "częściej", "rzadziej", "mniej" czy "więcej". Nie zamierzam też w trakcie dyskusji definiować liczb "zero", "jeden". Czy to też mam wyjaśniać?

    Co znaczy pytanie "jak częściej"? Próbuje je zrozumieć w gramatyce naszego języka i nie mogę  ::D

    Gdy się angażuję śmiało mogę powiedzieć, że związek lub jakby-związek zaszedł

    Hmm, rozumiem że ta druga osoba nie ma już nic do powiedzenia gdy się angażujesz, jest związek i basta i już nawet jakieś zajście :D


  2. Przypomina mi się ten stary dowcip, jak dwóch chińskich generałów ustala taktykę przed bitwą:

    - Ofensywę rozpoczniemy skrzydłami, wyślemy małe oddziały, tak po dwa, trzy miliony.

    - Tak, a środkiem puścimy czołgi!

    - Czyś ty zwariował, OBA?!

    Cóż, mogę tylko przypuszczać że podobne kawały snuli niemieccy generałowie w czasie II wojny światowej na temat bolszewików. Rezultat jest znany :P ale to że za tym rezultatem kryła się przewaga większa niż 1 : 10 w sprzęcie(i technologii) dla bolszewików o tym mało kto pamięta i wie :D Kraj totalitarny zawsze może sobie pozwolić na więcej pieniędzy na broń. Kraj totalitarny przez wiele lat, potężny gospodarczo może sobie pozwolić na wszystko(mimo żartów zazdrośników).

    W mas mediach mówili o przypadkach, gdzie dzieciak wylądował w "obozie koncentracyjnym

    Wiara w media czyni cuda :D


  3. Z wieloletniego doświadczenia lekarzy wynika, iż zmniejszenie częstotliwości przyjmowania leków znacząco obniża prawdopodobieństwo popełnienia błędu mogące się zakończyć niepowodzeniem całego leczenia

    Doświadczenie rzeczywiście wieloletnie- a każdy rok tego doświadczenia to dziesiątki jak nie setki tysięcy poszkodowanych. Ciężko powiedzieć, czy więcej ludzi umarło przez choroby czy przez lekarzy, i nie jest to żart.


  4. Czynników wpływających na to czy dwojgu ludziom uda się przejść przez życie jest tak dużo, że jakiekolwiek badania mają tu charakter czysto probabilistyczny. Niewiele tu rzeczy pewnych.

    Łatwiej zrezygnować i się poddać gdy związek jest nieformalny - to fakt.

    Mówi się o tym ile to małżeństw się rozpadło- owszem dużo. Ale czy ktoś prowadzi podobne statystki odnośnie związków? Bezpośrednio nikt. Myślę, że pewnego poglądu na związki daje średnia liczba partnerów oceniana na 3-7 osób.

    Czyli, na około 5 związków(nie małżeństw), tylko jeden wyjdzie. Poziom rozstań na poziomie 80 %.

    W takiej sytuacji, każdy związek bardziej formalny (małżeństwo to właśnie jest formalny związek) wykazuje się większą trwałością od związku nieformalnego. To są fakty.

     

    Cokolwiek napiszecie nieprobabilistycznego w tych kwestiach będzie to nieprawdą :P


  5. Wracając do tematu :P

    jest duża różnica, kobieta dzień po bez uczucia - wyrzuty sumienia, nie każda ale >90% myślę czyli jest to jakaś normalność

    kobieta dzień po z uczuciem - żąda dokładki :D


  6. U mnie ślub za 3 miesiące. Mimo wielu strachów że są olbrzymie trudności, że się nie da tak szybko zrobić konkordatowego. Że trzeba rok albo i wcześniej zaczynać wynajmować sale i rezerwować terminy-daje się.

    Decyzję o ślubie podjęliśmy tydzień temu. Nikt nam nie robi trudności. Ani ksiądz ani urzędnicy.

    Może najtrudniej jest z pomocą rodziny. Rodzina chce pomóc ale ma własną wizję tej pomocy :P

    Zupełnie nie słuchają o co ich prosimy. A prosimy o listę gości. Znajomych i przyjaciół sami jesteśmy w stanie wytypować jako gości ale jeśli chodzi o dalszą rodzinę to już potrzebna jest pomoc, zwłaszcza matek naszych.

    Lista gości, podział dla kogo trzeba autobusu, dla kogo noclegu- to najtrudniejsza i najbardziej czasochłonna część ślubu. Radzę się za to szybko zabierać.


  7. Myślę że chodzi o płeć.

    Płeć w każdym wypadku jest zaszyfrowana wskutek użycia karty. W tym wypadku mamy dwa stany:

    kobieta i mężczyzna. Myślę że możliwość dwóch stanów działa na informację zaszyfrowaną na tyle mocno że jej analiza statystyczna jest w stanie to wykryć.

    Pamiętajmy że tekst wejściowy ma tu ustaloną postać gdzie bajt np 20 może przyjmować wartości 0 lub 1 zależnie od płci. I to powoduje że statystycznie można ocenić to dla wielu zaszyfrowanych danych, kto dokonał zakupu.


  8. No tak nie podkreśliłem że nie chodzi o upijanie się tylko o zwykłe samopoczucie. Bedące czasem wynikiem ciśnienia, wilgotności, źle przespanej nocy i wielu wielu innych rzeczy (ale nie alkoholu w tym wypadku). Ogólnie czynników jest zbyt wiele aby można tu było zrobić radosne hura badania jak większość badań wygląda. Dlatego diet mamy tysiące. Ktoś tam coś odkrył na jakimś człowieku i stwierdził oto dieta cud. A na innych nie działa. Tak samo z alkoholem (teraz już pisze o alkoholu). Ktoś coś tam pamięta albo i nie (jak to po alkoholu) i znalazł metodę na kaca. Tylko że na innego to inaczej działa i już d... blada.

    Ogólna prawda jest taka że dużo wody pomaga (nie mylić z wódą). Tylko woda szybko z organizmu się wydala. Zatem stosują ludzie warzywa owoce cokolwiek co ją trzyma dłużej i uwalnia wolniej.

    Wszystkie badania na temat wpływu alkoholu są nawet mniej wiarygodne od tych związanych z dietami. Na diety przynajmniej masa kasy idzie, bada się geny itp.

    A alkohol każdy bada sam. I taka jest prawda. I jak uniwersalną prawdą jest: każdy pije inaczej. Tak i metody zapobiegania są różne.


  9. OK :D

    co zatem ma znaczyć to zdanie w tekście:

    Z kolei pracownik dużej sieci sklepów odzieżowych będzie mógł przygotować dla szefa zestawienie dotyczące np. jak często, w jakich godzinach i których sklepach mężczyźni płacą kartą kredytową, a jednocześnie nie będzie obawy, że pracownik ten pozna dane z takich kart.

    Jak napisałeś i tak sklepy prowadzą księgowanie :P


  10. Nie da się nie dostrzec różnic :P. Nie wiem czemu jednak piszesz w formie jakby zdziwienia że na zdanie pytające dostałeś zdanie oznajmujące.

    Problem który poruszyłeś pisząc o alkoholu jest z gatunku problemów diet. Wymyślono ich tysiące jak wiesz pewnie. Tak samo i w przypadku alkoholu są setki jak nie tysiące porad w rodzaju:

    -zagryzaj tym a tym

    -popijaj tym a tym i wymienone dziesiątki przepisów. Jeśli zdajesz sobie sprawę czemu wymyślono tysiące diet to chyba już znasz odpowiedź na swoje pytanie. :D

    Dlatego właśnie Ci napisałem o tym że raz dobrze się czuję bez powodu a raz źle bez powodu. I prawie każdy tak ma. Nałóż sobie teraz na to jakiekolwiek badania na jakiejkolwiek grupie ludzi a zauważysz że zależenie do dwóch czynników:

    -ludzi

    -czasu badania

    możesz udowodnić dosłownie wszystko. Od szkodliwości warzyw do pozytywnego wpływu jedzenia smoły.

    Wystarczy tylko wybrać ludzi którzy akurat dobrze lub źle się będą mieli w danym czasie.

    I tak właśnie powstało 1000 i jedna dieta. Żadne z tych badań tak naprawdę nie ma większej wartości bo jest to problem na który działa zbyt wiele czynników. Natomiast w znanych mi badaniach uwzględnia się 2-5 najwyżej kilkanaście czynników :D


  11. Zakładam że nie zadziała to tak jak w Waszym czarnowidztwie.

    Jest to raczej jakaś analiza statystyczna. Bez możliwości określenia tekstu zaszyfrowanego.

    Nie wiem na ile dobra jest ta notatka ale tam piszą o możliwości poznania: częstości transakcji, nasilenia godzinowego, preferencji odnośnie sklepów.

    To pewnie można zrobić analizą statystyczną. I nie polega to na tym, że podajemy na wejście słowo "dynamit" a program nam pokazuje że to słowo wystąpiło w danej konkretnie transakcji przez daną osobę zostało zakupione. Tak robiąc to zaraz powstał by słownik i mielibyśmy listę słów w danej wiadomości. To tak nie zadziała.


  12. Czasami można wypić pół litra na głowę i kac (zatrucie) trzyma jeszcze przez 2 dni, a czasem można i 0,7 a następnego dnia człowiek się czuje jak nowo narodzony.

    Czasami oddycham i czuję się dobrze a czasami oddycham i czuję się źle. Dostrzegasz związek ? :P

    Diagnostyka stanów "czasami" nie jest szczególnie rozwinięta :D


  13. "Nie chce" nie oznacza, że chorzy wierzą w przejmowanie cech morderców. Zresztą nie badano chorych. Znowu albo niedokładna notka albo badania do kitu.

    Jeśli ktoś czegoś nie chce to nie można od razu zakładać jakiegoś rodzaju "wiary".

    Chyba znam odpowiedź w tym wypadku. Ludzie krzywo patrzą na organy mordercy ponieważ uważają jego organy i jego samego za coś gorszego. Może to nie humanistyczne, ale humanizm nigdy nie pretendował a może i pretendował ale nie był "ludzki".


  14. Tak mi się zawsze wydawało że rozmowa wymaga większej aktywności (obu) osób niż czytanie czegoś przez jedną osobę i słuchanie przez drugą. Dobrze że w końcu to udowodnili :P:D bo już zaczynałem mieć wątpliwości.


  15. Pewnie się wstydził lekarza.

    Akurat w zakresie wycinania radzą sobie całkiem nieźle, czego o innych zakresach działalności lekarskiej powiedzieć nie można.

    Takie pomysły były kiedyś u Żydów nagminne. I robiono je nożem. Oczywiście teraz są to zabiegi plastyczne.


  16. Jedną z zalet technologii kwantowej jest to że tradycyjne elementy nie muszą być w niej odwzorowywane. Operacji jesteśmy w stanie dokonywać bezpośrednio na "informacji"- dokładniej na jej materialnej reprezentacji w świecie kwantowym.

    Tranzystor też działa na zasadzie mechaniki kwantowej. Niemniej nie zalicza się go do tej grupy elementów i jego działanie jesteśmy w stanie tłumaczyć bez uciekania się do mechaniki kwantowej.


  17. Problemem w tym badaniu nie jest mało liczna próba badawcza. Problem jest innej natury.

    Pokazywano zdjęcia przypadkowych dzieci przypadkowym rodzicom. Jak na tej podstawie można wyciągać wnioski "przeczy to idei bezwarunkowej matczynej miłości". Przecież to nie były matki i ich dzieci. Gdzie tu była ta matczyna miłość i jej zaprzeczenie?

    Miłość matczyna dotyczy własnych dzieci nie cudzych. Chodzi o wychowanie własnego potomstwa. Gdyby matkom pokazywano zdjęcia własnych dzieci brzydkich i ładnych to byłby to jakiś dowód.

    Natomiast z wiedzy poza tymi badaniami ogólnie jest przyjęte że kalekie potomstwo zawsze chętnie było porzucane, stąd większe w tym względzie przyzwolenie na aborcję( nie mam na myśli konkretnego kraju).


  18. W jednym filmie w ciekawy sposób rząd amerykański uporał się z plagą otyłości.

    "Rząd zmienił dzisiaj definicję otyłości z >20 % tłuszczu w masie ciała do 80 % tłuszczu w masie ciała. Tym sposobem liczba osób otyłych w USA spadła"

    :P

×
×
  • Dodaj nową pozycję...