Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

TrzyGrosze

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1747
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    26

Zawartość dodana przez TrzyGrosze

  1. Może warto założyć wątek z najdowcipniejszymi postami ?
  2. Właśnie wykazałeś się taką samą nietolerancją jak ci, którzy szydzą z Twoich (moich) symboli chrześcijańskich. Religia to tabu dla drwin i zniewag. Mało który wierzący wybiera świadomie religię. Zostaje ona narzucona faktem urodzenia. Wszyscy wierzący mają podobny cel, tylko interpretacje drogi do niego inne. Dlatego sztubackie znieważanie innowierców (film o Proroku itp) jest takie prymitywne. Tylko konflikty z tego i niepokój na świecie.
  3. Te wątpliwości można wytłumaczyć trzeżwą oceną sytuacji czyli mniejszym uczuciem (bo przecież miłość jest ślepa i zniekształca na plus rzeczywistość). No i do tych, które z mniejszą siłą miłości ślub brały, szybciej dochodzi, że nie w ideał zainwestowały.
  4. Jakoś trudno mi cenić specjalistów swojego odcinka, żyjących w pogardzie do "amatorów". Autor "wiem, że nic nie wiem" pomimo dorobku większego od Ushera, umiał zachować pokorę. Ale co tam: ważne, że po zadaniu sztychu aż po jelec i wyciągnięciu (?) z przeszywanicy Normana, dziwer na jego zbroczu daje refleksy odbiciem Bragga.
  5. Mnie się po prostu odnowiła alergia na krytykantów (teściowej wizyta się przedłużyła), którzy nie wypisują recepty na (często wyimaginowany) problem.
  6. Właśnie !!! Pozycja opozycjonisty (szczególnie w demokracji ), jest prosta, łatwa i przyjemna. Gadać i pisać można o wszystkim, bez żadnych konsekwencji, bo to przecież demokracja ! Do opisu tego co się nie udaje, wystarczy być biernym obserwatorem i wyliczać, wyliczać, wyliczać... Sądzę (kiedyś przeczytam i będę wiedział), że autor w całym swoim niezadowoleniu z tego ustroju, mógł napisać krytyczną książkę o demokracji, własnie dzięki podstawowym założeniom tego porządku. W jaki innym ustroju mógłby to bezpiecznie uczynić? Najmarniejszy menel, kupując za wyżebrane pieniądze najmarniejszy alkohol i tytoń, płaci podatek VAT a nawet akcyzę.
  7. Podejrzewam, że dobry soft te widelce miały.
  8. TrzyGrosze

    Izraelska brudna ekonomia

    Opanowanie przez nich lichwy i handlu w okresie średniowiecza , było skutkiem tych prześladowań - nie inwestowali w trwałe formy biznesu, ponieważ żyli od wypędzenia do wypędzenia (z przerwą na jakiś pogrom). Sukcesy na tym polu były automatycznie przyczyną tych przesladowań : jak najszybciej pozbyć się długu? Zlikwidować bankiera (mała symplifikacja ). Oddzielna sprawa, to sposób w jaki prowadzili swoją "bankowość", dalece odbiegał od współczesnych standardów etycznych W kapitalizmie już na tyle okrzepli finansowo i zaasymilowali się (przenikneli) ze strukturami państwa, a jednocześnie świat się na tyle ucywilizował, że bez obawy mogli zostawać fabrykantami. No ale pojawił się Hitler i trzeba było znależć winnych kryzysu. Uzależnienie gospodarki od handlu, to oczywiście ani ich zasługa czy wina . Już przed II Wojną Swiatową mieli znaczące wpływy w gospodarce USA (np bankowość,przemysł filmowy), a Einstein była słowianką . Tezę tę mogłoby udowodnić (lub obalić) porównanie IQ mniejszości narodowych w innych krajach. @waldi nie wiem, którą definicję Żyda zastosowano do tych danych.
  9. TrzyGrosze

    Izraelska brudna ekonomia

    Wszystko tak, ale będę jednak forsował tezę, że na obecny sukces Żydów składają się tysiące lat przesladowań. Swój Holokaust mieli np Kurdowie, Ormianie czy Indianie północnoamerykańscy i nie przełożyło się to tak spektakularnie jak u Żydów. Trochę mocno dyskusyjne, że "wybitność" była istotnym kryterium ratowania Żydów i na taką skalę, że własnie to wpłynęło na mądrość tej populacji w USA..
  10. TrzyGrosze

    Izraelska brudna ekonomia

    30% laureatów Nagrody Nobla ma korzenie żydowskie (cała populacja żydów na świecie to 0,3% Ziemian), najwyższe IQ wśród mniejszości narodowych w USA mają Żydzi. No więc jak nie odnosić sukcesów mając taką bazę. A dlaczego tak? To tysiące lat gnębienia przez inne nacje, spowodowały przetrwanie najlepszych jednostek (w ewolucji nazywa się to selekcją pozytywną), coś jak zjawisko antybiotykoodporności u bakterii.
  11. OT: To ja w takich przypadkach robię coś żle, bo u mnie końcówka cytowanego zdania jest diametralnie inna (żeby choć jeszcze ten przyjaciel w cudzysłowie jakimś, tobym tak w siebie nie zwątpił).
  12. Bo sprytne dziewczyny wiedzą jak się lansować. Słuszną sprawę trzeba wzmocnić medialnym akcentem. Np Julek A. dla wzmocnienia tego szumu, musiał aż Szwedki połaskotać.
  13. Tutaj nie podzielam Twojej ironii (w przeciwieństwie do udanego "wehikułu czasu" ). Nieboszczyk przecież dalej spoczywa w niezakłóconym pokoju, natomiast żywy świat ma dostęp do wspomnień o nim. Jak ciekawsze i nostalgiczne może być w takim przypadku rodzinne spotkanie nad grobem, wsparte tabletem .
  14. Jest na świecie tak popularnym napojem, że bada ją się na okrągło, własnie dla dobra tej masy konsumentów. Nie zgłębiłeś tematu lub nie jesteś na bieżąco (jeżeli już szkodzi, to przy zaistnieniu listy uwarunkowań).
  15. No ale, na pewno przyhamuje takie inicjatywy oddolne "bez wsparcia" .
  16. Jeżeli nieważnego przykładnie się ukaże, to ważnego nie będzie kusiło zrobić ważkie kuku USA. Więc, ścigać go będą dla przykładu i ku przestrodze innym.
  17. Właśnie dzięki takim badaniom ustala się, (koryguje) normy, które zostały zdeterminowane wcześniejszymi. Zanim ten pułap zostanie ( zapewne) oficjalnie obniżony, możemy już dziś, na własny użytek , sugerować się tym z notki .
  18. żeby tak autorytatywnie zadecydować, może należałoby najpierw skorelować okres półtrwania THC z czasem trawienia 20kg (dawkowanego w sposób ciągły, w miarę opuszczania treści z żołądka ) ziela (suszu?). Jeżeli tempo trawienia będzie szybsze od metabolizowania THC, będzie możliwe "zajedzenie się" marihuaną na śmierć.
  19. A co będzie, jak ktoś bystry czytając to zdanie pomyśli, że alkoholizowane myszy mają dłuższy ślad pamięciowy i wyciągnie wniosek, że alkohol ( o zgrozo !!!) polepsza pamięć ? Trzeba bardziej zbadać to zremodelowanie ich drzewa dendrytycznego , bo może tak jest .
  20. Ironizując z tych niedokształconych , trzeba wziąć pod uwagę, że ludzie, którym wystarcza minimum wiedzy (sam nie wiem co to?), pełnią ważną funkcję w społeczeństwie, wykonując prace, których profesor się nie tknie. Może to niepolityczne co stwierdzę, ale dobrze, że są ludzie, którzy nie garną się do wiedzy.
  21. z moim? Już napisałem (ekstrapolując ) : Ale jak znalazł, pociesza mnie hipoteza mikroosa : i tu uśmieszku nie ma, bo to brzmi logicznie. W przypadku nawigacji, odbarczony kojarzeniem mapy (i to jeszcze z pamięci oczywiście) z rzeczywistością, kierowca lepiej się skupia na ruchu ulicznym, co bezwzględnie i konkretnie, przekłada się na bezpieczeństwo. A hipokamp lepiej szkolić gdzie indziej. @romero Hołowczyc Ci podpowiada? Z Anią milej się jedzie .
  22. Religie głównego nurtu mają korzenie przedśredniowieczne, więc ich rytuały wpisują się w ten klimat. Np u scjentystów, takich efektownych obrządków już się nie uświadczy.
  23. Wnioski z tej analizy są tak istotne, że powinno się o nich uczyć w szkole , głosić na ambonie i robić szkolenia w firmach.
  24. Taki np programik do odnajdywania samochodu na parkingu, Laptop zostawiony w samochodzie nic nie pomoże. (swoją drogą, instalując ten program, będziesz gubił samochód co tydzień ). Patrykus pokazał cząstkę praktycznych korzyści połączenia mobilności z mocą obliczeniową. Wszystko zależy od naszych potrzeb ( i zdolności marketiingowców do uświadomienia nam konieczności życia z daną aplikacją ). Panowie, idzie nowa jakość.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...