TrzyGrosze

Można to odbierać jako działanie mające znamiona cenzury, czy powód jest mniej polityczny? Pytanie zasadnicze: jak będziemy dobrze mówić ( ja i tak się nie sprzedam) o miłościwie nam panujących, to wrócą poprzednie zwyczaje?

Ciekawe jest Twoje i Thikima subiektywne podejście do mainstreamu, typu: mój mainstream jest mainstreamniejszy od twojego.Generalnie: ze zwolennikami PIS, jak z fanatykami: wrodzone przekonania blokują wnioski z logicznych argumentów i faktów.

O, nie lekceważyłbym tego przykładu. Uniżenie armii wobec misia aptekarza zmniejszyło naszą wartość bojową: wróg zobaczył, że nawet wbrew regulaminom, ze strachu (?) żołnierz odda honory urzędasowi.

I nad tym tutaj nie dyskutujemy. Właśnie z tego powodu! Jaka machina propagandowa?! To wytykanie błędów i obłudy, które są widoczne gołym okiem ( wykaz w tym wątku i sąsiednim), a były skrzętnie przez nich kamuflowane w czasie wyborów.

Osobiście miałem nadzieję, że jako bywalec tego forum, bardziej merytorycznie uzasadnisz swoją osobistą akceptację poczynań PIS, wybranych przez mniejszość ( 30 coś %) i realizujących politykę tylko tej mniejszości w sposób arogancki.

Opinia ośrodków naukowych: indoktrynacja i intelektualna cofka. Mój wykrzyknik teisty: olaboga.

Podpieranie się patetycznym "prawo", "sprawiedliwość", silne odwoływanie się do wartości chrześcijańskich ( co mnie, jako katolika, mocno bulwersuje ) powoduje, że każde oszustwo (które tak łatwo rozgrzeszasz )potęguje ich polityczną hochsztaplerke.

Nie chcę, czy z braku argumentów nie mogę, bo z braku wiedzy, to już się popisałeś konstatacją: Dałeś się otumanić lepem propagandowym, czy stosujesz technikę " nie znam się, ale się wtrącę"? Bo rzeczywistość jest taka: Obietnice,które ukazały nieudolność PIS: 1.Sprowadzenie wraku - "sie nie da." 2.Pomoc frankowiczom - "sie nie da." Sprytne oszustwa: 1. Bezpłatne leki dla seniorów - w praktyce tylko część leków. 2. 500 zl na każde dziecko - nie na każde dziecko. 3. Kwota wolna 8000zł - trzeba być bezrobotnym aby się na nią załapać. Kabaretowe: 1.Koniec z arogancją władzy - śmiech na sali 2. Prezydent strażnikiem konstytucji - śmiech do rozpuku. O wprowadzanym niższym wieku emerytalnym, nie będę się rozpisywał, bo kalkulacja tego przedsięwzięcia uwłacza temu portalowi. Kilka miało być wprowadzonych w ciągu 100 dni. Nie zmieścili się w czasie z żadnym z nich. Są śmiesznie wiarygodni, ale co niektórzy widać, lubią być oszukiwani.

Jak wrócisz do Polski, to pogadamy.

A ile lat sprzątania później?

Thikim, jak zwykle, z humorem na bakier i nie wyczułeś istoty tego wątku, więc pojechałeś nie na temat. Esencja Twojej notki raczej (nie)zasługuje na założenie nowego wątku w luźnych gaciach o ludzkiej....yyy, o pokrętnych drogach ludzkiej inteligencji lub o zmarnowanym dorobku ewolucji. Ed. Kiedyś było to traktowane tak jak na to zasługuje, więc manifestowali zdeterminowani fanatycy, teraz, kiedy PIS przymyka jedno oko a puszcza drugie, poprzylepiały się leczące kompleksy niższości miernotki.Thikim, zrób eksperyment: tupnij nogą a zobaczysz ilu nowych w popłochu ucieknie. Tylko nie tup za mocno, bo zejdą na zawał.

Skromność jest cnotą wypływającą ze świadomości własnej mocy. Cézanne

Wybieg czy skromne możliwości łączenia faktów?

Punkt 2 zrozumiałem, że płatnikiem i ubezpieczycielem jest państwo. Da radę tak?

Ubezpieczalnię traktuję jako pośrednika pomiędzy płatnikiem a lecznicą. Oczywiście, na tym poziomie konkurencja wskazana. W przypadku państwa jako ubezpieczyciela, ten " zysk" to nie zysk, a raczej zaoszczędzone środki, tzn mniejszy deficyt.