Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

mikroos

Moderatorzy
  • Liczba zawartości

    9800
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    31

Zawartość dodana przez mikroos

  1. Dla mnie to brzmi tak, jakby tylko część objętości tego przewodu nabywała właściwości nadprzewodnika.
  2. I o to właśnie chodzi. Szwedzi zauważyli to już kilka lat temu i świadomie stawiają na rozwiązania, które zwiększają co prawda liczbę stłuczek, ale drastycznie obniżają liczbę wypadków. Dziś mają 4x mniej ofiar śmiertelnych na 100 000 osób od nas.
  3. Zgadza się, ale i tak większość polskich miszczów kierownicy powie, że za wypadki odpowiadają dziury i fotoradary, a oni są najlepsi Co do krzywej: bez wątpienia jest ciekawa, ale nie przedstawia (nie miała tego na celu, więc nie wypominam tego) bardzo ważnego faktu. Otóż im niższa prędkość, tym mniejsze ryzyko, że efekt kolizji będzie groźny dla życia lub zdrowia. Różnice są gigantyczne, a ryzyko śmierci wcale nie jest wrost proporcjonalne do prędkości, tylko raczej rośnie w sposób bliższy do ekspotencjalnego. Przykładowo: (źródło: http://www.dubbo.nsw.gov.au/_literature_70719/2010_WODS_speed)A rozmawiamy przecież o różnicy rzędu 5-10 km/h i niecałych 8-17% prędkości dozwolonej!
  4. A teraz wróć proszę i przeczytaj ze zrozumieniem mojego poprzedniego posta
  5. Ależ ja nie mówię, że ten manewr oznacza cwaniactwo. Mówię o tym, że ekstrapolowanie zjawiska zachodzącego w małej grupie na całą populację nie zawsze daje oczekiwane wyniki.
  6. No właśnie wcale nie. Na tej samej zasadzie mógłbyś stwierdzić, że skręcanie z pasa dla jadących prosto jest dobre, bo paru cwaniaczków tak jeździ i dojeżdżają szybciej. Nie zawsze to, co na drodze pomaga jednemu czy drugiemu, będzie równie skuteczne, gdy będzie stosowane masowo. Dlatego odkrycie mimo wszystko jest ważne i ciekawe.
  7. Uzależnienie zdecydowanie JEST chorobą - polecam z zapoznaniem się definicji tego słowa Tak się przykro składa, że wielu uzależnionych bardzo żałuje tego kroku - tak naprawdę przecież to właśnie te osoby chcą się leczyć, czyż nie? Dlaczego więc utrudniać im powrót do normalnego funkcjonowania? Wracam do (nudnego już nawet dla mnie samego) przykładu noży kuchennych: czy skoro noże mogą zostać używane do zabijania, to należy zakazać ich używania nawet do krojenia kiełbasy? Chyba urządzasz sobie dla czystej rozrywki polowanie na czarownice.
  8. Bzdura. Bardzo wiele osób chce rzucić uzależnienie, ale zwyczajnie brakuje środków, które mogłyby pomóc. Oczywiście, że niektórzy wrócą i zaczną choćby wąchać klej, ale części chorych to na pewno pomoże.
  9. To już się robi nudne, jak podwijasz znowu ogon zamiast przyznać się jak facet do błędu, tchórzu.
  10. W zasadzie są... Już od dawna krąży określenie "nowotworowa komórka macierzysta", bo tylko bardzo nieliczne (wg różnych szacunków od kilku promili do kilku procent) komórki nowotworowe są w stanie się dzielić i po podziale zachować swój potencjał do kolejnych, czyli dwie cechy uznawane dotąd za kluczowe dla KM.
  11. To może poczytaj choćby komentarze pod tym filmikiem. Zresztą te zdjęcia śmierdzą Photoshopem na kilometr Makabrycznie nieudolna robota grafika
  12. ...czyli kolejna porcja bzdur oderwanych od tematu. Skoro benzyna jest dobra dla samochodów, to może pij ją zamiast herbaty? Byłoby to równie logiczne, jak wykorzystanie chininy do badania kaskady krzepnięcia, skoro leczy malarię.
  13. Barwniki fluorescencyjne z ekscytacją w widmie UV są stosowane od dawna, więc niczego nowego nie odkryłeś (przy czym zapewniam, że istnieją znacznie skuteczniejsze od chininy). Problem w tym, że w tym konkretnym zastosowaniu zastosowano swoisty pomiar aktywności enzymu - zwykłe oświetlanie próbki UV i zastosowanie chininy w tej aplikacji zupełnie nic by nie dało.
  14. To fakt, to osobna kwestia. Wygląda więc na to, że taką kiełbaskę trzeba będzie po prostu smażyć na oleju roślinnym
  15. Skoro streptawidyna, to i biotyna musiała być w to zamieszana (pewnie w formie biotynylowanego białka), bo te dwa związki są praktycznie zawsze wykorzystywane razem. Dzięki za info
  16. Czytam, ale nie rozumiem. W taki sposób ten kompleks lucyferazy i barwnika łączy się z aktywowanym czynnikiem X? Czy w kompleksie nie ma przypadkiem np. jeszcze jakiegoś przeciwciała?
  17. Ano, fajny A skoro już w tym temacie: czy ktoś może mi wyjaśnić, skąd wziął się obraz z 22. sekundy tego filmu: ? Kombinuję, ale chyba sam nie wykobinuję, skąd się wziął jeden cień na krawędzi tarczy słońca i jedna obrączka po środku...
  18. Mało tego - te szkodliwe mają wtedy większą szansę na rozwój, bo przeważnie rozwijają się szybciej, a przy wyjałowieniu skóry zabraknie naturalnego regulatora tego procesu, czyli flory fizjologicznej,
  19. O ile rozumiem generalną koncepcję, o tyle stawianie w jednym szeregu wysokoenergetycznego mięsa i marchwi, w której oprócz odrobiny cukrów nie ma prawie substancji o wartości energetycznej, jest co najmniej dziwne. Porównanie tego typu miałoby sens co najwyżej wtedy, gdyby punktem odniesienia była np. wysokobiałkowa i wysokowęglowodanowa fasola. Co do tego izolatu białkowego - niby wszystko fajnie, ale czy naukowcy wzięli pod uwagę, że tłuszcz jest hydrofobowy i jest substancją drobnocząsteczkową, a białka to hydrofilne makrolekuły? Rolą tłuszczu w mięsie nie jest nadawanie smaku, tylko rozpuszczanie substancji smakowych o charakterze hydrofobowym! Mam dziwne przeczucie (chociaż szczerze życzę powodzenia), że skończy się jak z kotletami sojowymi, które ponoć miały smakować jak schabowe... ;D
  20. Czyli generalnie potwierdzasz, że atak na KP po prostu nie opłaca się od strony finansowej? Bo tyle mniej więcej wynika z Twojego postu
  21. Ciekawa i wyważona opinia Może dla sprostowania dodam tylko, że nieudanych modyfikacji jest mnóstwo i tak naprawdę stanowią one ogromną większość prób, ale po prostu są w porę wykrywane i nie dopuszcza się takich produktów na rynek.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...