Metodologicznie jednak ustalili. Ku Twej radości podpowiem jednak, że w tej materii metodologia to jedno ze słabszych ogniw. Ku Twemu zmartwieniu dodam, że "kredowcy" mają jednak za krótkie łapki i ŻADNYCH argumentów.
Oj tam. "Obawianie się" to zwyczajnie prosty sposób na pozyskiwanie funduszy. Obawiam się , że to działa już naprawdę od bardzo wielu lat, i niekoniecznie tylko w tej dziedzinie. Nie mamy raczej wątpliwości, że starożytni (bardzo starożytni) mogli przewidywać zaćmienia Księżyca, słabiej raczej w kwestii zaćmień Słońca. Załóżmy (idiotycznie), że jednak mogli. Czy wyjaśnienie "ciemnemu ludowi" będzie lepsze niż scenariusz z "Faraona"? Kasa jest kasa...
Ewolucja Peceed; to tylko potwierdza, że ONA DZIAŁA - na całe szczęście działa w kierunku POŻĄDANYM, czyli "działających" modeli. Tu ze smutkiem (dla Ciebie) dodam, że ta ewolucja nie znajduje już miejsca dla wielbicieli dinozaurów... (mam nadzieję że wiesz o co mi chodzi).
P.S. Odnośnie "obaw" jankesi zawsze byli PIONIERAMI.