Rozgrzeszenie można więc otrzymać tylko wtedy, gdy szczerze postanawia się poprawę z każdego grzechu i gdy jest ona możliwa do zrealizowania
https://www.niedziela.pl/artykul/25440/nd/Kiedy-ksiadz-nie-moze-rozgrzeszyc
11 kwietnia 1947 r. w Zakładzie Karnym w Wadowicach, ksiądz, jezuita Władysław Lohn, po spowiedzi udziela wiatyku Obersturmbannführerowi Rudolf Höß, komendantowi KL Auschwitz.
Po tym spotkaniu Höß jest rozgrzeszony. 16 kwietnia zostaje stracony, na miejscu swojej służby, w Auschwitz.
Wcześniej szczegółowo, przez dwa lata, opisywał eksterminację w której odgrywał jedną z kluczowych ról, , jak sam podawał do 2,5 mln ludzi.
Młode dziewczyny, jeszcze nie tak dawno temu, były niemal kopniakami wywalane z konfesjonału, bo się przyznawały na spowiedzi do aborcji.
Jednego z największych zbrodniarzy w dziejach ludzkości, po prostu się rozgrzesza....