KopalniaWiedzy.pl 358 Napisano 23 grudnia 2008 Holenderska firma Spranq wpadła na pomysł pozwalający zaoszczędzić atrament i toner w drukarkach. Wzorując się na żółtym serze, Holendrzy stworzyli fonty z... dziurami. W każdej literze z serii Ecofont istnieje wiele takich niezadrukowanych dziur, co nie wpływa na czytelność pisma, ale pozwala zaoszczędzić do 20% atramentu czy toneru. Holendrzy przez długi czas prowadzili eksperymenty, które pozwoliły im dobrać odpowiedni kształt i wielkość dziur. Fonty, w wersjach dla Windows, Mac OS X-a oraz Linuksa, można pobrać z Sieci. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ciembor 0 Napisano 23 grudnia 2008 No ciekawe. Tylko czcionka w logo to bold, który nawet z dziurami ma większą powierzchnię od jakieś węższej czcionki. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
syzu 0 Napisano 23 grudnia 2008 Ecofont nie jest pierwsze, informacja nie jest nowa - oszczędność rzeczywiście jest - minimalna i praktycznie nie przekłada się na rzeczywiste oszczędności. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
thibris 4 Napisano 23 grudnia 2008 oszczędność rzeczywiście jest - minimalna i praktycznie nie przekłada się na rzeczywiste oszczędności. Skoro jest oszczędność, to jakim prawem nie przekłada się na rzeczywiste oszczędności ? Zamiast drukować 20 000 stron na tonerze, można drukować 21 000 - dzięki temu oszczędzić co dwudziesty toner - to nie są rzeczywiste oszczędności ? Dobrze by było zrobić jakiś test czcionek i porównać ecofont`a do arial`a i sans serif`a. Ciekawe jakie na prawdę można poczynić oszczędności na tonerze przy zwykłej zmianie czcionki. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
syzu 0 Napisano 23 grudnia 2008 Skoro jest oszczędność, to jakim prawem nie przekłada się na rzeczywiste oszczędności ? Zamiast drukować 20 000 stron na tonerze, można drukować 21 000 - dzięki temu oszczędzić co dwudziesty toner - to nie są rzeczywiste oszczędności ? Dobrze by było zrobić jakiś test czcionek i porównać ecofont`a do arial`a i sans serif`a. Ciekawe jakie na prawdę można poczynić oszczędności na tonerze przy zwykłej zmianie czcionki. Oszczędność może być co najwyżej 21 000 i 21 005 - to nie są rzeczywiste oszczędności. Rzeczywiście przydałby się test z prawdziwego zdarzenia. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
thibris 4 Napisano 23 grudnia 2008 Według artykułu nowy font pozwala zaoszczędzić 20% toneru. Nie chce mi się w to wierzyć, po tym co widziałem - dlatego dobrze by było wiedzieć w jakich warunkach i do czego to porównywali. Nawet 0,5 ppt to oszczędność. Jeśli nie dla jednego końcowego użytkownika, to może w skali firmy, w skali kraju, w skali środowiska. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
k0mandos 0 Napisano 23 grudnia 2008 Żadnym wysiłkiem osiągasz oszczędność - to chyba jest rzeczywista oszczędność. Sądzę, iż na badania nad tą czcionką miliardy nie poszły... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Krystus 0 Napisano 23 grudnia 2008 Sądzę, iż zamiast używać specjalnych czcionek, można uzyskać podobne oszczędności wykorzystując filtr do obrazu, który rozjaśni środek ciemnych kształtów. (rozjaśnienie + wyostrzenie) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luk-san 0 Napisano 23 grudnia 2008 Może zróbcie tak jak Ja. Często zdarza się że kończy się ten nieszczęsny czarny toner, pozostaje nam tylko drukowanie np. w zielonym najbardziej ekologicznym kolorze druku ;D A tak na na poważnie to po co drukować całość tekstu jak nasz mózg potrafi bez problemu uzupełnić 30% braków. 8) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wilk 103 Napisano 25 grudnia 2008 A nie wydajniej po prostu użyć trybu ekonomicznego, zamiast czcionek wyglądających dość ekstrawagancko i ozdobnie (bo zapewne w ten sposób i tak większość ludzi je wykorzysta)? Poza tym wersja pusta w środku (outline) byłaby chyba jeszcze bardziej "green". Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jurgi 1 Napisano 25 grudnia 2008 Właśnie miałem napisać, że lepiej użyć trybu ekonomicznego (właściwie nawet napisałem, ale zerwało mi sieć i tekst amba zjadła). Przy drukowaniu tekstu tryb roboczy jest praktycznie nieodróżnialny od najwyżej jakości. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Sebaci 0 Napisano 25 grudnia 2008 To tryb ekonomiczny + ta czcionka i wtedy będzie najlepiej Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tomek 5 Napisano 26 grudnia 2008 Niech nauczą ludzi jak nie marnować bzdurnie papieru, drukując ogrom zbędnych rzeczy, to dopiero będą oszczędności. Bo czymże jest 20% przy tym co jest drukowane i niewykorzystywane. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach