Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

Zaprzeczanie antropogenicznym zmianom klimatu to nie przejaw rozumowania umotywowanego

Rekomendowane odpowiedzi

21 godzin temu, thikim napisał:

Straszyli suszą. 

Poczekajmy do września; potem pogadamy. :)

21 godzin temu, thikim napisał:

Od miesiąca leje i leje.

Masz nieaktualne już dane z PL. U mnie wodowskaz w ostatnich dniach spadł o ponad pół metra. :)

21 godzin temu, thikim napisał:

Więc powiedzieli że deszcze to też przez globalne ocieplenie :)

Masz z tym naprawdę problem? Jak byłem dzieckiem, to o tej porze roku siedziało się na zapiecku, bo woda w wiadrach zamarzała. :P

21 godzin temu, thikim napisał:

Natomiast ogólnie w Polsce mamy problem.

Zdecydowanie. Konfa i pis (takie myślenie "do góry nogami").

21 godzin temu, thikim napisał:

No więc jesteśmy w czarnej d*pie bo kary przyjdą w postaci ceny prądu i gazu.

Nawet pinokio mógł sporo zmienić, ale oczywiście za głupi był na wyzwanie. Jaka tam kara? Dalej już mi się naprawdę nie chce, bo co kolejne twoje zdanie, to kolejna bzdura i pierdoła.

Poproszę tylko o jedno , bo blisko mundurów śmigasz:

21 godzin temu, thikim napisał:

Gdzieś mi mignął raport na ten temat.

BARDZO poproszę, bo mogło ci się sporo mignąć... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 18.02.2024 o 15:49, Astro napisał:

Też jestem ciekaw raportu oddziaływania na środowisko (szczególnie CO2) owej wojny, ale jakoś ni cholery nie mogę znaleźć żadnego "zielonego" który by chciał się tym zająć.

Tutaj troszkę jest: https://occup-med.biomedcentral.com/articles/10.1186/s12995-023-00398-y

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Dzięki serdeczne Mariusz. Trochę mało interesujących mnie danych, sporo spekulacji, ale zgrabnie ujęte to, co wiemy. Polecam wszystkim. Przykładowo w kontekście tylko emisji

Cytat

During the first 12 months of the war, an estimated 21.9 million tons of carbon dioxide equivalents (tCO2e) were released due to war-related activities and an additional 17.7 million tCO2e were released from war-related fires.

Czyli mniej więcej tyle, co w ciągu roku w Polsce emitują elektrownie, ciepłownie i branża cementowa (główne składowe naszej emisji), a Polska pozwala tu sobie na lekkie szaleństwo w UE.
(Przełóż sobie thikim, że Polska trzykrotnie bije emisją średnią europejską uzyskania 1 kWh - i to nie jest wina klimatu...)

P.S. Wrócę jeszcze do mojej myśli i 3grosze. Emisja Europy to jakieś 7% światowej, a rolnicy dzisiaj już nie musieli właściwie rzucać racami i kostką brukową, bo Bruksela właściwie całkiem wymiękła. ;) Rolnicy już ugrali, ale małomiasteczkowi dziadkowie* będą musieli wydawać krocie na szaleństwa umysłowe idiotów**, którzy chcą zbawić świat SIEDMIOMA PROCENTAMI. :(

* nie mają ciągników, opon nie potrafią palić, a z rzucaniem kostką brukową raczej kiepsko...
** wydaje mi się, że w ten sposób "cywilizowana Europa" uzyskuje tylko odwrotny do zamierzonego skutek - coraz większe poparcie skrajniaków, czyli już całkowitych debili... (w ten sposób 3grosze, gdy le peny i inne takie przejmą władzę będzie już tylko śmieszniej w kontekście "zielonego ładu" - jaki burdel to ład?).

Edytowane przez Astro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
W dniu 19.02.2024 o 08:10, ex nihilo napisał:

Trochę już wiadomo - południkowy (Atlantyk), przenoszący ciepło z równika na północ słabnie.

I jednocześnie wzrasta temperatura w Polsce.
A hoj z danymi jak nam nie pasują do poglądów :D

W dniu 6.03.2024 o 18:12, Astro napisał:

(Przełóż sobie thikim, że Polska trzykrotnie bije emisją średnią europejską uzyskania 1 kWh - i to nie jest wina klimatu...)

Całkiem możliwe. Temat energetyki mimo olbrzymiego postępu gospodarczego był odsuwany przez rządzących w Polsce.
Między innymi z powodu ekokretynów nie mamy dziś rozwiniętej energetyki atomowej. Ekokretynów których zapewne nieraz wcześniej popierałeś.

W dniu 6.03.2024 o 18:12, Astro napisał:

Rolnicy już ugrali, ale małomiasteczkowi dziadkowie* będą musieli wydawać krocie na szaleństwa umysłowe idiotów**, którzy chcą zbawić świat SIEDMIOMA PROCENTAMI.

Nie znasz się. Nic się nie zmieniło. Transformacja energetyczna wchodzi na pełnej. Rolnicy ugrywają jedynie cele trzecio, czwarto rzędne.
To co naprawdę uderzy w Polskę to ceny energii, modernizacja budownictwa. Koszty rzędu 2 bln zł.
BTW. Jakiś dziwny jest ten nowy Astro - pisze rzeczy których dawny Astro nigdy by nie napisał. 
Dawniej by pisał że sam pierwszy umrze w imię 7 %.

Cytat

Masz z tym naprawdę problem? Jak byłem dzieckiem, to o tej porze roku siedziało się na zapiecku, bo woda w wiadrach zamarzała. 

Mam pewien pomijalny problem z ludźmi którzy cokolwiek się nie dzieje to zawsze zwalają na globalne ocieplenie.
Na szczęście jest to problem pomijalny bo szanse że ci ludzie się rozmnożą są relatywnie niskie podobnie jak szanse na to że cokolwiek są w stanie w kwestii globalnego ocieplenia zatrzymać :)
Co najwyżej mogę rozumieć te frustracje:
https://www.rp.pl/spoleczenstwo/art39964081-syrenka-w-warszawie-oblana-farba-z-okazji-dnia-kobiet-akcja-ostatniego-pokolenia
Tak - to jest ostatnie pokolenie. W danej puli genowej. Bez szans na rozmnożenie :)

Edytowane przez thikim

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, thikim napisał:
W dniu 19.02.2024 o 08:10, ex nihilo napisał:

Trochę już wiadomo - południkowy (Atlantyk), przenoszący ciepło z równika na północ słabnie.

I jednocześnie wzrasta temperatura w Polsce.
A hoj z danymi jak nam nie pasują do poglądów

I po cholerę takie pierdoły wypisujesz? Tak, to możliwe, a jeśli w ciągu 30 s nie potrafisz dojść do tego jak to możliwe, to raczej nie mamy o czym gadać.
 

7 godzin temu, thikim napisał:

Między innymi z powodu ekokretynów nie mamy dziś rozwiniętej energetyki atomowej. Ekokretynów których zapewne nieraz wcześniej popierałeś.

Podziękuj Jaruzelskiemu i jego kumplom z Moskwy, a "ekokretynów" zostaw w spokoju, bo gdyby nie oni, żyłbyś tu już teraz w syfie gorszym niż w Indiach.
 

7 godzin temu, thikim napisał:

Na szczęście jest to problem pomijalny bo szanse że ci ludzie się rozmnożą są relatywnie niskie podobnie jak szanse na to że cokolwiek są w stanie w kwestii globalnego ocieplenia zatrzymać :)

Może trochę Cię pocieszę - wszystkich to dotyczy. Pdp już jest całkiem przejebane.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
16 godzin temu, thikim napisał:

Jakiś dziwny jest ten nowy Astro - pisze rzeczy których dawny Astro nigdy by nie napisał. 
Dawniej by pisał że sam pierwszy umrze w imię 7 %.

Nigdy tak nie pisałem, ty zaś konsekwentnie ten sam poziom - chrzanisz jak połamany. :)

P.S. Weź może jednak się ogarnij jeśli chcesz polemizować; najpierw niby przyznajesz, że prawica pobłądziła głupotą, by za chwilę powielać ich nietrafione, błędne i z tyłka wyjęte przekonania...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Hehe naprawdę nadal ludzkość uważa, że jest pempkiem wszechświata i za coś odpowiada? Przecież co2 nie ma tu nic do rzeczy. Na razie nie dziej się nic w kierunku ocieplenia, tak naprawdę to zamarzamy. Ogólnie jestem w bardzo dobrym nastroju mimo, że jakiś profesor psychologii próbuje udowadniać, że ludzkość nie umie przeanalizować i zinterpretować prawidłowo funkcji o 2 lub 1 zmiennych, a wnioski wyciąga fałszywe, bo chce mieć dobre samopoczucie. Wygląda na to, że profesor ma taką samą jednostkę chorobową co próbował implikować innym, tylko kontekst inny. 

https://jednaziemia.pgi.gov.pl/planeta-dzieje/43-dzieje/zmiany-klimatu/3847-holocen-ostatnie-11700-lat.html

holocen1.jpg

holocen8.jpg

W dniu 2.02.2024 o 13:46, KopalniaWiedzy.pl napisał:

Z jednej strony to dobra informacja, bo wynik badań może oznaczać, że dostarczenie takim osobom lepszych informacji może zmienić ich postawę. Gdyby zaś osoby takie naginały rzeczywistość, to bardzo trudno byłoby je przekonać kolejnymi faktami do zmiany poglądów.

Zastanawiam się, czy profesorowi dostarczono dobrą informację, bo jego postawa jest z pewnością nie właściwa :blink:.

Edytowane przez l_smolinski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 9.03.2024 o 03:45, ex nihilo napisał:

Podziękuj Jaruzelskiemu i jego kumplom z Moskwy, a "ekokretynów" zostaw w spokoju, bo gdyby nie oni, żyłbyś tu już teraz w syfie gorszym niż w Indiach.

A ten uraz do Jaruzelskiego to o co? :)
Po 1989 było dość lat żeby ruszyć energetyką atomową. NIe zrobiono nic.
Dzięki tym oszołomom co za ruskie i niemieckie pieniądze protestowali przeciwko energetyce atomowej. 

Ja tam wiem że w sercu masz do nich słabość bo nienawidzisz ludzi. I wszelki rozwój Ci po prostu śmierdzi. Za to ekooszołom przyklejający się do asfaltu ekologicznym klejem - i już ex nihilo przeżywa najsłodsze chwile :)
Jaruzelski co by nie mówić to w przeciwieństwo do dzisiejszych komuchów był jednak patriotą.
Jakby nie był to w Polsce byłoby dużo więcej krwi.
Ale to Ty nagle Jaruzelskim poleciałeś - nie wiem czemu. Skąd ten uraz?

W dniu 9.03.2024 o 13:40, Astro napisał:

Weź może jednak się ogarnij jeśli chcesz polemizować; najpierw niby przyznajesz, że prawica pobłądziła głupotą, by za chwilę powielać ich nietrafione, błędne i z tyłka wyjęte przekonania...

Wychodzi na to drogie dziecko że nie rozumiesz słowa pisanego. 
Przyznałem i to zawsze mówiłem: prawica zbłądziła w dwóch kwestiach: czy jest globalne ocieplenie i czy pochodzi od emisji CO2.
Ale jest i o tym też pisałem drogie dziecko - trzecia kwestia: co z tym zrobić.
I w tej kwestii to lewica zbłądziła bo jak zwykle jej się zamarzyło że wszystko ureguluje przepisami. A dalej jako internacjonalistyczna w tyłku ma że niektóre państwa zyskaja na GO.
Tak - to są oficjalne symulacje - niektóre państwa zyskują. 
Niektórzy mówią że akurat Polska nie zyska. Ja się z tym zwyczajnie nie zgadzam bo obecny rozwój Polski jest między innymi skutkiem GO.

Więc jeśli nie rozumiesz że przyznaję błąd prawicy co do dwóch kwestii ale nie co do trzeciej to albo nie rozumiesz tych kwestii albo nie rozumiesz co czytasz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Politycznie to GO dla EU to wygodny temat, aby przeprowadzić reformy energetyczne. W samochodach elektrycznych, wiatrakach, panelach słonecznych chodzi tylko i wyłącznie o ilości gazu i ropy naftowej której EU posiada w ~0 ilości. Po prostu EU nie chce być zdana na łaskę Rosji i krajów arabskich. Temat GO to tylko narzędzie do realizacji celów.

Dodatkowo autonomiczne elektrownie wiatrowe i słoneczne w znaczący sposób zwiększają bezpieczeństwo kraju. Popatrzmy na Ukrainę, gdzie przejęcie jednego zcentralizowanego źródła energii przez Rosję jaką była elektrownia atomowa ubiło ekonomię i gospodarkę Ukrainy.

Te nie autonomiczne źródła, które wymieniłem można bardzo łatwo przestawić do pracy autonomicznej w czasie wojny:

https://www.researchgate.net/publication/281114777_Sterowanie_przeksztaltnikiem_AC-DC-AC_elektrowni_wiatrowej_z_magazynem_energii_w_sieciowym_i_autonomicznym_trybie_pracy

Wszelkiej maści Rosyjskie onuce, pożyteczni idioci, płatne pachołki będą próbowali odwieść Polskę od tego argumentując:

1. Wiatraki nie rentowne
2. Kupione od Niemców.
3. Nie wystarczające moce.

itd.

Jednak te argumenty mniej lub bardziej trafione nie mają szans z argumentem kilku rakiet  trafiających w centralizowane źródła energii. To tak jak z partyzantką tylko decentralizacja pozwala na efektywne działania obronne i kontrofensywy.  

Wspomnę tylko, że poprzednia ekipa PiSdogamonii rozwaliła perspektywy produkcji własnej tych źródeł:

https://wysokienapiecie.pl/25977-upadlosc-st3-offshore-wiatrowe/

Edytowane przez l_smolinski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 5.03.2024 o 17:12, Astro napisał:

Poczekajmy do września; potem pogadamy

No poczekaliśmy. Pogadajmy :)

W dniu 20.07.2024 o 11:03, l_smolinski napisał:

Po prostu EU nie chce być zdana na łaskę Rosji i krajów arabskich.

Nie o to chodzi. To że wybuchła wojna Rosja-Ukraina to przecież nie dzieło UE. Tego miało  nie być.
Miały być tanie węglowodory z Rosji - które przez lata napędzały niemiecką gospodarkę. I Niemcy wspólnie z Rosjanami kiedyś ten NS/NS2 odbudują. Kwestia czasu.
 

 

W dniu 20.07.2024 o 11:03, l_smolinski napisał:

Jednak te argumenty mniej lub bardziej trafione nie mają szans z argumentem kilku rakiet  trafiających w centralizowane źródła energii. To tak jak z partyzantką tylko decentralizacja pozwala na efektywne działania obronne i kontrofensywy.

Naiwność. Linie przesyłowe zawsze łatwo uszkodzić. Nie da się ich chronić na całej długości bo jest ich za wiele.

 

W dniu 20.07.2024 o 11:03, l_smolinski napisał:

Dodatkowo autonomiczne elektrownie wiatrowe i słoneczne w znaczący sposób zwiększają bezpieczeństwo kraju.

Zwiększały by gdyby były na to przygotowane linie przesyłowe. Ale nie są. Raport NIK mówi że są zaniedbania dziesięcioletnie. Których nie nadrobisz stawiając wiatraki ani fotowoltaikę.
No i jak dajesz fotowoltaikę to prędzej czy później musisz dać magazyn energii. A cena energii z magazynu energii jest 3 krotnie wyższa niż innych źródeł :)
 

W dniu 19.07.2024 o 15:04, l_smolinski napisał:

Na razie nie dziej się nic w kierunku ocieplenia, tak naprawdę to zamarzamy.

Czy Ty widzisz wykres który sam podałeś?
Wykres jest od 1979 ale że Ci trend nie pasował (bo temperatura rosła) albo temu co robił wykres to linia trendu jest poprowadzona dopiero od 2001 roku :)
Noż są granice manipulacji chyba czy nie? Jak można sobie brać fragment wykresu żeby nam pasował a resztę udawać że nie ma?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 13.10.2024 o 17:00, thikim napisał:

No poczekaliśmy. Pogadajmy :)

Kup sobie żółwika, czy cuś... Świat jest nieco szybszy niż Twoje idiotyczne wtręty raz na rok. Ogarniasz? :)

P.S. Gdybyś nie ogarnął, to susza BYŁA, a to że po niej potop (gdzieniegdzie) to inna sprawa. Zapewne domyślasz się, że ten potop wiele nie naprawił. No i co, straszyli suszą niesłusznie? :P Generalnie jeśli chodzi o wodę, to niezmiennie jesteśmy pod kreską. Pomarańcze pod Suwałkami zwyczajnie Ci nie wyjdą, ciągle nie ogarniasz?

 

Oo. Czasu brak, więc tylko rzucam okiem, ale widzę, że jeszcze tu coś się odniosłeś:

W dniu 20.07.2024 o 08:29, thikim napisał:

Wychodzi na to drogie dziecko że nie rozumiesz słowa pisanego. 

Może czasem mam jakiś zonk, ale - do nędzy - nie potrzebuję jak Ty dzieciątko pół roku na przemyśliwanie odpowiedzi. Thikim, weź Ty się ogarnij, albo (co pewnie lepsze dla ludzkości) zamilknij na zawsze.

Edytowane przez Astro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 15.10.2024 o 18:27, Astro napisał:

P.S. Gdybyś nie ogarnął, to susza BYŁA, a to że po niej potop (gdzieniegdzie) to inna sprawa

To nie ja chciałem poczekać do września tylko Ty. 
Więc sobie teraz tłumacz powodzie. 
Ja nie twierdziłem że suszy nie ma. Ale Ty zapowiadałeś conajmniej apokaliptyczną suszę.  I z tych zapowiedzi wyszedł mały pierd.

 

W dniu 15.10.2024 o 18:27, Astro napisał:

pół roku na przemyśliwanie odpowiedzi.

Ej, weź się w końcu za leczenie. Najpierw piszesz żeby poczekać do września. No to poczekałem i napisałem w październiku. A Ty że pół roku.
Faktycznie nie piszę tu za często, bo i po co jak Ty poziom tu do gnojówki sprowadziłeś.
Kiedyś było coś w steku Twoich obelg - merytorycznego. Po tych paru latach przerwy zostały tylko obelgi :) Starość nie radość.
Niemniej jak wspomniałem - sam proponowałeś żeby poczekać do września. A teraz sam piszesz o pół roku.
To skleroza czy coś poważniejszego?
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...