Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

Kobiety muszą bardziej dbać o dietę, by zachować zdrowie psychiczne

Rekomendowane odpowiedzi

Mamy coraz więcej dowodów na to, że dieta odgrywa ważną rolę w poprawieniu zdrowia psychicznego, jednak wszyscy mówią o zdrowej diecie. Musimy brać pod uwagę całe spektrum diet i stylów życia, w zależności od płci czy wieku. Nie istnieje jedna zdrowa dieta, która jest dobra dla wszystkich, mówi główna autorka najnowszych badań, profesor Lina Begdache z Binghamton University.

Uczona wraz ze swoim zespołem prowadziła przez 5 lat badania na 2600 ochotnikach, którzy okresowo wypełniali kwestionariusze dotyczące diety, aktywności fizycznej, stylu życia i stanu psychicznego.

Z przeprowadzonych przez nią badań wynikają cztery najważniejsze wnioski. Pierwszy z nich jest taki, że kobiety w wieku 18–29 lat – chcąc dbać o swoje zdrowie psychiczne – powinny jeść śniadania, oddawać się od umiarkowanej po intensywną aktywność fizyczną, spożywać niewiele kofeiny oraz zrezygnować z fast-foodów. Z kolei w przypadku kobiet po 30. roku życia ważne jest codzienne jedzenie śniadań, aktywność fizyczna, spożywanie dużych ilości owoców oraz ograniczenie spożycia kawy. Mężczyźni wieku 18–29 lat powinni często być aktywni fizycznie, spożywać sporo mięsa, ale mało produktów mlecznych, ograniczyć kofeinę oraz unikać fast-foodów. Mężczyźni powyżej 30. roku życia powinni zaś spożywać umiarkowane ilości orzechów.

U młodych dorosłych wciąż dochodzi do budowania struktur mózgu, potrzebują więc więcej energii i składników odżywczych, mówi Bagdache. Dlatego też młodzi ludzie, którzy spożywają produkty o niskiej wartości odżywczej – jak np. fast-foody – ryzykują pogorszeniem stanu zdrowia psychicznego.

Wiek jest również przyczyną, dla której młodzi ludzie powinni unikać kofeiny. Kofeina jest metabolizowane przez ten sam enzym, który metabolizuje hormony płciowe, a młodzi dorośli mają wysoki poziom tych hormonów. Gdy młode kobiety i mężczyźni spożywają dużo kofeiny, pozostaje ona w ich organizmach przez długi czas, stymuluje układ nerwowy, co prowadzi do jego nadmiernego pobudzenia, wyjaśnia Begdache.

Naukowcy przyjrzeli się też różnicom pomiędzy płciami. W czasie wielu przeprowadzonych dotychczas badań zauważyłam, że dieta w mniejszym stopniu wpływa na zdrowie psychiczne mężczyzn niż kobiet. Mężczyznom do zachowania dobrego zdrowia psychicznego wystarczy nieco zdrowej diety. Problemy pojawiają się u nich dopiero wtedy, gdy w dużej mierze żywią się fast-foodami. Kobiety zaś naprawdę muszą spożywać całe spektrum zdrowych pokarmów i uprawiać aktywność fizyczną, by zachować dobrostan psychiczny, wyjaśnia uczona.

Begdache podkreśla, że obecne zalecenia dietetyczne są konstruowane wyłącznie pod kątem zdrowia fizycznego, brak jest zaleceń dla zdrowia psychicznego. Uczona ma nadzieję, że im więcej będzie badań podobnych do tych, jakie ona przeprowadziła, zalecenia będą korygowane pod kątem zachowania zdrowia psychicznego.

Szczegóły badań opublikowano na łamach Nutrients.


« powrót do artykułu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, KopalniaWiedzy.pl napisał:

Naukowcy przyjrzeli się też różnicom pomiędzy płciami. W czasie wielu przeprowadzonych dotychczas badań zauważyłam, że dieta w mniejszym stopniu wpływa na zdrowie psychiczne mężczyzn niż kobiet. Mężczyznom do zachowania dobrego zdrowia psychicznego wystarczy nieco zdrowej diety.

I standardowo spycholożka nie wyjaśniła dlaczego tak się dzieje. Może dlatego, że żeby zdobyć partnera (co podnosi samozadowolenie), kobieta musi być atrakcyjna fizycznie, a do tego potrzebna dieta, natomiast mężczyzna musi mieć duży portfel, a zatem musi miec zdrową psychikę (czyli niepotrzebna mu dieta do zdobycia kobiety czyli "zdrowia psychicznego"). W każdym razie dla zachowania zdrowia intelektualnego polecam nie czytać spychologów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyjaśniła. W powyższym artykule podane jest źródło. Zachęcam by kliknąć,  wybrać pełną wersję i przeczytać. Wyjaśnienie z pracy naukowej jest inne niż twoje. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

W dniu 4.03.2021 o 13:41, KopalniaWiedzy.pl napisał:

Mężczyznom do zachowania dobrego zdrowia psychicznego wystarczy nieco zdrowej diety. Problemy pojawiają się u nich dopiero wtedy, gdy w dużej mierze żywią się fast-foodami.

Mężczyźni żywią się głownie fast-foodami, gdy żyją samotnie i nie stać ich na lepsze jedzenie.
Osoby które muszą się od rana szprycować kawą z reguły pracują w bardziej stresującym środowisku.
Ludzie w lepszej kondycji psychicznej bardziej dbają o siebie, w tym dietę.
Itd.

W dniu 4.03.2021 o 13:41, KopalniaWiedzy.pl napisał:

Uczona wraz ze swoim zespołem prowadziła przez 5 lat badania na 2600 ochotnikach, którzy okresowo wypełniali kwestionariusze dotyczące diety, aktywności fizycznej, stylu życia i stanu psychicznego.

I to wszystko z ankiet. Jestem pod wrażeniem.
Szkoda tylko, że odkryte korelacje sprzedają jako związki przyczynowo skutkowe.

W dniu 4.03.2021 o 13:41, KopalniaWiedzy.pl napisał:

Dlatego też młodzi ludzie, którzy spożywają produkty o niskiej wartości odżywczej – jak np. fast-foody – ryzykują pogorszeniem stanu zdrowia psychicznego.

To jakaś mitologia. Fast-foody mają bardzo wysoką wartość odżywczą. Ankieterka zdziwiłaby się wiedząc, na jakich dietach muszą wytrzymywać ludzie na tej planecie.

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
16 minut temu, peceed napisał:

o jakaś mitologia. Fast-foody mają bardzo wysoką wartość odżywczą.

niekoniecznie. Myślę że autorom chodzi o [wiki]:

Wartość odżywcza jest wypadkową:

  • zawartości poszczególnych składników odżywczych;
  • ich wzajemnego zbilansowania;
  • biodostępności.

W tym sensie 100 gramów otrąb owsianych 400 kcal jest bardziej odżywcze od 100 gramów smalcu 900 kcal

 

16 minut temu, peceed napisał:

Osoby które muszą się od rana szprycować kawą z reguły pracują w bardziej stresującym środowisku.

E tam, kawa jest używką i jej użycie powinno być rozpatrywane jako nałóg. Poza tym, jest wiele doniesień o dobroczynnym wpływie dużych ilości kawy. Więc nie szprycowanie tylko suplementacja :)

 

 

Edytowane przez Jajcenty

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, peceed napisał:

Osoby które muszą się od rana szprycować kawą z reguły pracują w bardziej stresującym środowisku.

Kawa podnosi poziom dopaminy, więc może też być tak, że osoby depresyjne poprawiają sobie dzięki niej nastrój. A to "badanie" wyciąga odwrotny wniosek. To jest po prostu strata czasu, a jeśli komuś się chce, to niech sobie czyta wypociny spychologów i spycholożek.

7 minut temu, Antylogik napisał:

wypociny spychologów i spycholożek

Przepraszam, poprawka: spycholożek i spychologów. Jak mogłem zdyskryminować kobiety.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Kobiety żyją dłużej niż mężczyźni i taki wzorzec obowiązuje na całym świecie, we wszystkich epokach historycznych. Mimo, że w niektórych krajach różnica w długości życia między płciami uległa zmniejszeniu, to badania – opublikowane na łamach Science Advances – pokazują, że całkowicie ona nie zaniknie. Jest bowiem głęboko zakorzeniona w ewolucji.
      Johanna Stärk oraz Fernando Colchero – oboje z Instytutu Antropologii Ewolucyjnej im. Maxa Plancka i Uniwersytetu Danii Południowej – i ich międzynarodowy zespół badaczy, przeprowadzili najszerzej zakrojoną analizę długości życia 1176 gatunków ssaków i ptaków. Wynika z niej, że samice ssaków żyją średnio o 12% dłużej niż samce, natomiast u ptaków sytuacja jest odwrotna. Samce żyją około 5% dłużej niż samice.
      Jedna z hipotez mówi, że przyczyną takiego stanu rzeczy jest genetyka. U ssaków samice są płcią homozygotyczną (mają dwa chromosomy X), a samce to płeć heterozygotyczna (XY). Zdaniem niektórych badaczy posiadanie dwóch identycznych chromosomów płciowych może chronić przed szkodliwymi mutacjami. Warto tutaj przypomnieć, że wśród ptaków to samice są heterozygotyczne (ZW), a samce homozygotyczne (ZZ).
      Wyniki ostatnich badań wydają się wspierać tę hipotezę. Analiza 528 gatunków ssaków wykazała, że u 72% z nich samice żyją dłużej, a wśród 648 gatunków przeanalizowanych ptaków samce żyją dłużej u 68% z nich.
      Jednocześnie jednak sam zestaw chromosomów nie jest wystarczającym wyjaśnieniem różnic. Odnotowano bowiem dużą zmienność. U niektórych gatunków sytuacja jest odwrotna niż trend dla gromady, do której należą. Na przykład u wielu ptaków drapieżnych samice są większe od samców i żyją dłużej. Chromosomy płci to tylko część układanki, mówi Johanna Stärk.
      Wydaje się, że rolę w długości życia odgrywają też strategie reprodukcyjne. Istnieje hipoteza mówiąca, że tam, gdzie samce muszą inwestować w cechy pomagające w konkurowaniu o samicę – jak kolorowe upierzenie, rozmiary ciała czy „uzbrojenie” (np. poroże), odbywa się to kosztem długości życia. I hipoteza ta znajduje wsparcie w omawianych tutaj badaniach. Okazuje się bowiem, że u poligamicznych gatunków ssaków, gdzie występuje silna konkurencja o samice, samce żyją krócej. Tymczasem wiele gatunków ptaków jest monogamicznych, a to oznacza, że kresja konkurencyjna jest mniejsza. I tam często samce żyją dłużej. Generalnie rzecz biorąc różnica w długości życia pomiędzy płciami była najmniejsza u gatunków monogamicznych, a poligamia i duże różnice w rozmiarach ciała między samcami a samicami powodowały, że samice żyły dłużej.
      To jednak nie wszystko. Badacze zauważyli również, że płeć, która więcej inwestuje w opiekę nad młodymi – u ssaków najczęściej są to samice – zwykle żyje dłużej. Warto w tym miejscu zapoznać się z naszym omówieniem wcześniejszych badań Dlaczego kobiety po menopauzie żyją tak długo?.
      Zgodnie z jeszcze inną hipotezą, do istnienia różnicy w długości życia przyczynia się presja środowiskowa. By to sprawdzić naukowcy przyjrzeli się zwierzętom mieszkającym w ogrodach zoologicznych, gdzie znaczna część presji – zagrożenie ze strony drapieżników, patogenów czy pogody – jest wyeliminowana. Stwierdzili, że nawet w takich warunkach różnice w długości życia zostaną zachowane. Są one co prawda często mniejsze w porównaniu z tymi samymi gatunkami żyjącymi na wolności, ale rzadko znikają. Podobne zjawisko obserwujemy u ludzi, gdzie postęp medycyny i polepszenie warunków życia może zmniejszać różnice, ale nie prowadzi do ich likwidacji.
      Badania wskazują więc, że różnice w długości życia pomiędzy płciami są głęboko zakorzenione w ewolucji, a wpływa na nie zarówno genetyka, inwestycja w konkurencję o samice, jak i w wychowanie potomstwa.

      « powrót do artykułu
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Kobiety żyją dłużej niż mężczyźni i takie wzorzec obowiązuje na całym świecie, we wszystkich epokach historycznych. Mimo, że w niektórych krajach różnica w długości życia między płciami uległa zmniejszeniu, to badania – opublikowane na łamach Science Advances – pokazują, że całkowicie ona nie zaniknie. Jest bowiem głęboko zakorzeniona w ewolucji.
      Johanna Stärk oraz Fernando Colchero – oboje z Instytutu Antropologii Ewolucyjnej im. Maxa Plancka i Uniwersytetu Danii Południowej – i ich międzynarodowy zespół badaczy, przeprowadzili najszerzej zakrojoną analizę długości życia 1176 gatunków ssaków i ptaków. Wynika z niej, że samice ssaków żyją średnio o 12% dłużej niż samce, natomiast u ptaków sytuacja jest odwrotna. Samce żyją około 5% dłużej niż samice.
      Jedna z hipotez mówi, że przyczyną takiego stanu rzeczy jest genetyka. U ssaków samice są płcią homozygotyczną (mają dwa chromosomy X), a samce to płeć heterozygotyczna (XY). Zdaniem niektórych badaczy posiadanie dwóch identycznych chromosomów płciowych może chronić przed szkodliwymi mutacjami. Warto tutaj przypomnieć, że wśród ptaków to samice są heterozygotyczne (ZW), a samce homozygotyczne (ZZ).
      Wyniki ostatnich badań wydają się wspierać tę hipotezę. Analiza 528 gatunków ssaków wykazała, że u 72% z nich samice żyją dłużej, a wśród 648 gatunków przeanalizowanych ptaków samce żyją dłużej u 68% z nich.
      Jednocześnie jednak sam zestaw chromosomów nie jest wystarczającym wyjaśnieniem różnic. Odnotowano bowiem dużą zmienność. U niektórych gatunków sytuacja jest odwrotna niż trend dla gromady, do której należą. Na przykład u wielu ptaków drapieżnych samice są większe od samców i żyją dłużej. Chromosomy płci to tylko część układanki, mówi Johanna Stärk.
      Wydaje się, że rolę w długości życia odgrywają też strategie reprodukcyjne. Istnieje hipoteza mówiąca, że tam, gdzie samce muszą inwestować w cechy pomagające w konkurowaniu o samicę – jak kolorowe upierzenie, rozmiary ciała czy „uzbrojenie” (np. poroże), odbywa się to kosztem długości życia. I hipoteza ta znajduje wsparcie w omawianych tutaj badaniach. Okazuje się bowiem, że u poligamicznych gatunków ssaków, gdzie występuje silna konkurencja o samice, samce żyją krócej. Tymczasem wiele gatunków ptaków jest monogamicznych, a to oznacza, że kresja konkurencyjna jest mniejsza. I tam często samce żyją dłużej. Generalnie rzecz biorąc różnica w długości życia pomiędzy płciami była najmniejsza u gatunków monogamicznych, a poligamia i duże różnice w rozmiarach ciała między samcami a samicami powodowały, że samice żyły dłużej.
      To jednak nie wszystko. Badacze zauważyli również, że płeć, która więcej inwestuje w opiekę nad młodymi – u ssaków najczęściej są to samice – zwykle żyje dłużej. Warto w tym miejscu zapoznać się z naszym omówieniem wcześniejszych badań Dlaczego kobiety po menopauzie żyją tak długo?.
      Zgodnie z jeszcze inną hipotezą, do istnienia różnicy w długości życia przyczynia się presja środowiskowa. By to sprawdzić naukowcy przyjrzeli się zwierzętom mieszkającym w ogrodach zoologicznych, gdzie znaczna część presji – zagrożenie ze strony drapieżników, patogenów czy pogody – jest wyeliminowana. Stwierdzili, że nawet w takich warunkach różnice w długości życia zostaną zachowane. Są one co prawda często mniejsze w porównaniu z tymi samymi gatunkami żyjącymi na wolności, ale rzadko znikają. Podobne zjawisko obserwujemy u ludzi, gdzie postęp medycyny i polepszenie warunków życia może zmniejszać różnice, ale nie prowadzi do ich likwidacji.
      Badania wskazują więc, że różnice w długości życia pomiędzy płciami są głęboko zakorzenione w ewolucji, a wpływa na nie zarówno genetyka, inwestycja w konkurencję o samice, jak i w wychowanie potomstwa.

      « powrót do artykułu
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Kobiety żyją dłużej niż mężczyźni i takie wzorzec obowiązuje na całym świecie, we wszystkich epokach historycznych. Mimo, że w niektórych krajach różnica w długości życia między płciami uległa zmniejszeniu, to badania – opublikowane na łamach Science Advances – pokazują, że całkowicie ona nie zaniknie. Jest bowiem głęboko zakorzeniona w ewolucji.
      Johanna Stärk oraz Fernando Colchero – oboje z Instytutu Antropologii Ewolucyjnej im. Maxa Plancka i Uniwersytetu Danii Południowej – i ich międzynarodowy zespół badaczy, przeprowadzili najszerzej zakrojoną analizę długości życia 1176 gatunków ssaków i ptaków. Wynika z niej, że samice ssaków żyją średnio o 12% dłużej niż samce, natomiast u ptaków sytuacja jest odwrotna. Samce żyją około 5% dłużej niż samice.
      Jedna z hipotez mówi, że przyczyną takiego stanu rzeczy jest genetyka. U ssaków samice są płcią homozygotyczną (mają dwa chromosomy X), a samce to płeć heterozygotyczna (XY). Zdaniem niektórych badaczy posiadanie dwóch identycznych chromosomów płciowych może chronić przed szkodliwymi mutacjami. Warto tutaj przypomnieć, że wśród ptaków to samice są heterozygotyczne (ZW), a samce homozygotyczne (ZZ).
      Wyniki ostatnich badań wydają się wspierać tę hipotezę. Analiza 528 gatunków ssaków wykazała, że u 72% z nich samice żyją dłużej, a wśród 648 gatunków przeanalizowanych ptaków samce żyją dłużej u 68% z nich.
      Jednocześnie jednak sam zestaw chromosomów nie jest wystarczającym wyjaśnieniem różnic. Odnotowano bowiem dużą zmienność. U niektórych gatunków sytuacja jest odwrotna niż trend dla gromady, do której należą. Na przykład u wielu ptaków drapieżnych samice są większe od samców i żyją dłużej. Chromosomy płci to tylko część układanki, mówi Johanna Stärk.
      Wydaje się, że rolę w długości życia odgrywają też strategie reprodukcyjne. Istnieje hipoteza mówiąca, że tam, gdzie samce muszą inwestować w cechy pomagające w konkurowaniu o samicę – jak kolorowe upierzenie, rozmiary ciała czy „uzbrojenie” (np. poroże), odbywa się to kosztem długości życia. I hipoteza ta znajduje wsparcie w omawianych tutaj badaniach. Okazuje się bowiem, że u poligamicznych gatunków ssaków, gdzie występuje silna konkurencja o samice, samce żyją krócej. Tymczasem wiele gatunków ptaków jest monogamicznych, a to oznacza, że kresja konkurencyjna jest mniejsza. I tam często samce żyją dłużej. Generalnie rzecz biorąc różnica w długości życia pomiędzy płciami była najmniejsza u gatunków monogamicznych, a poligamia i duże różnice w rozmiarach ciała między samcami a samicami powodowały, że samice żyły dłużej.
      To jednak nie wszystko. Badacze zauważyli również, że płeć, która więcej inwestuje w opiekę nad młodymi – u ssaków najczęściej są to samice – zwykle żyje dłużej. Warto w tym miejscu zapoznać się z naszym omówieniem wcześniejszych badań Dlaczego kobiety po menopauzie żyją tak długo?.
      Zgodnie z jeszcze inną hipotezą, do istnienia różnicy w długości życia przyczynia się presja środowiskowa. By to sprawdzić naukowcy przyjrzeli się zwierzętom mieszkającym w ogrodach zoologicznych, gdzie znaczna część presji – zagrożenie ze strony drapieżników, patogenów czy pogody – jest wyeliminowana. Stwierdzili, że nawet w takich warunkach różnice w długości życia zostaną zachowane. Są one co prawda często mniejsze w porównaniu z tymi samymi gatunkami żyjącymi na wolności, ale rzadko znikają. Podobne zjawisko obserwujemy u ludzi, gdzie postęp medycyny i polepszenie warunków życia może zmniejszać różnice, ale nie prowadzi do ich likwidacji.
      Badania wskazują więc, że różnice w długości życia pomiędzy płciami są głęboko zakorzenione w ewolucji, a wpływa na nie zarówno genetyka, inwestycja w konkurencję o samice, jak i w wychowanie potomstwa.

      « powrót do artykułu
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...