pogo 102 Napisano 2 marca 2019 Żadna z tych opcji nie przekazuje informacji miedzy puntem A i B, a zawsze między czymś po środku a tymi puntami. Punkty wciąż nie mają ze sobą szybkiego kontaktu i nie wiedzą, czy ten drugi właśnie się nie zepsuł. Natomiast opcja ze zwiniętymi wymiarami sugeruje istnienie kolejnego wymiaru czasoprzestrzeni, którego my nie widzimy, a według którego oba splątane obiekty pozostają jednak tuż obok siebie. Ma to jakiś sens, ale ja się nie znam. Przypomina to opisy tuneli czasoprzestrzennych w raczej starych już filmach sci-fi. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
thikim 119 Napisano 2 marca 2019 (edytowane) W dniu 1.03.2019 o 14:52, Jajcenty napisał: dalej obowiązują i cząstki splątane komunikują się przez wymiary zwinięte co jakby ratuje STW Ale czemu chcesz ratować STW? Plamka światła nie może poruszać się szybciej niż c Jeśli skierujesz ja 10 km w przód, a potem przeniesiesz w stronę przeciwną i też skierujesz ją na 10 km to nie zobaczysz jej tam szybciej niż: 2x(10+10)/c Co daje co najwyżej 0,5 c. Jak wyeliminować konieczność zobaczenia to dojdziemy do c. Dalej nie jest to więcej. Cytat - STW nie zabrania (tylko zakaz przejścia przez granicę c) Ale to raczej słabość STW niż siła Można by oczywiście snuć różnego rodzaje fantazje że: - istnieje inny wszechświat którego wszystkie części poruszają się szybciej niż c - pierwszy kandydat na CE? Ale to tylko fantazjowanie. Wystarczy tylko założyć że są dwa byty obecnie: - czasoprzestrzeń z grawitacją - energia z materią Dalej załóżmy że to co jest obecnie jest nienormalne. Że normalny jest stan splątania gdzie energia nie ma czasoprzestrzennych ograniczeń - bo tam nie ma czasoprzestrzeni. Jedynie poprzez wzajemne oddziaływania energia przechodzi ze stanu splątania do naszego codziennego i dzięki temu powstaje czasoprzestrzeń i ograniczenie na c. Edytowane 2 marca 2019 przez thikim Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ex nihilo 225 Napisano 2 marca 2019 @Jajcenty Raczej nic Twojej wersji nie uratuje. Fala na obwodzie jest pozorna, to tylko złudzenie. Zrób sobie prosty gedankenexperiment: niech Twój dżet, który zajączka robi, będzie słaby dosyć i z ultrakrótkich gamma zrobiony. Wtedy w odpowiedniej odległości od źródła jedną rejestrację dostaniesz u wujka Mietka pod Wrocławiem, a następną u cioci Zosi, co niedaleko Piły kartofle sadzi... Żeby informacja od Mietka do Zośki trafiła, Mietek musi za telefon złapać "Zośka! bo u mnie pizgło!" albo burakiem porządnie rzucić czy kotu na ogon tak nadepnąć, coby Zośka koci wrzask usłyszała. Poźniej może coś o splątaniu i STW, ale muszę się trochę przespać 1 hour ago, thikim said: Ale to raczej słabość STW niż siła Całkiem legalnie przejść może i nie można, ale próba przemytu z jakimś pdp może być udana 1 hour ago, thikim said: energia A cio to za toto? 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
thikim 119 Napisano 2 marca 2019 (edytowane) Fakt, lepiej napisać "materia" albo "masa z energią". Bo wyszło trochę mydło mydlane. 1 godzinę temu, ex nihilo napisał: ale próba przemytu z jakimś pdp może być udana Chodzi Ci o kreację cząstek o ujemnych energiach? Edytowane 2 marca 2019 przez thikim Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ex nihilo 225 Napisano 2 marca 2019 Nie tylko. Sprawa bardziej ogólna. Coś mi się od dłuższego czasu pęta po łbie, ale nie potrafię na razie tego uporządkować (może to bzdura). Nawet teraz jeszcze bym tego sensownie nie opisał, bo to bardziej jakieś zwidy i majaki niż konkrety Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ex nihilo 225 Napisano 3 marca 2019 Trochę obok, ale powiązane:https://phys.org/news/2017-01-physicists-exotic-looped-trajectories-three-slit.html Zacząłem wklepywać cośtam o splątaniu, też w kontekście STW, żeby uporządkować temat, rzecz jasna w maksymalnym uproszczeniu... ale dłuuugie mi się zaczęło robić, no i odpuściłem... I tak przecież by tam praktycznie same pytania były, a nie odpowiedzi. Co naklepałem, zachowałem, może kiedyś się przyda. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ex nihilo 225 Napisano 3 marca 2019 (edytowane) A przy okazji, jak się tu STW i innymi takimi bawimy - coby coś odrobinę pożytecznego zostało po nocnym męczeniu klawiatury Nie tak dawno bawiliśmy się tu papradoksem (niech tak zostanie ) bliźniaków. No i wynikł drobny spór co do tego, czy świat dla fotonu kurczy się do "punktu", czy do płaszczyzny prostopadłej do kierunku ruchu. Inaczej mówiąc - czy jeśli mamy czterowektor (ct, x, y, z) (minusy i plusy opuściłem), to gamma, czyli współczynnik Lorentza skaluje tylko dwie składowe czterowektora, zawsze ct i którąs z przestrzennych, czy w każdym przypadku wszystkie. Wbrew pozorom, sprawa nie jest całkiem banalna i nawet fizycznym psorom zdarza się w tym zaplątać. No i w miedzyczasie przyszedł mi do łba dowód na elementarnym poziomie, że zawsze skalują się wszystkie składowe. Załóżmy, że mamy układ z jedną składową przestrzenną, czyli (ct, x). Tutaj nie ma wątpliwości, że skaluje się zarówno ct, jak i x. Czyli dla prędkości c, linia świata, która w takim układzie jest półprostą (wektorem) wychodzącą z punktu (0, 0) i pod kątem 45 stopni zapnotego w nieskończoność, czyli wektorem (inf, inf), przyjmując, że inf oznacza nieskończoność. Przechodząc do ukladu własnego światła, skalujemy ct i x przez czynnik Lorentza (gamma), który dla c jest równy 0, czyli dostajemy wektor zerowy (0, 0), który jest po prostu punktem. Dodajmy do tego jeden wymiar prestrzenny. Dostaniemy znany stożek światła: Zajmijmy się tylko górną częścią (światło startuje z początku układu). Cała powierzchnia stożka zbudowana jest z półprostych (wektorów), takch samych jak poprzednio, tylko różnie nachylonych w stosunku do dwóch wymiarów przestrzennych. Każdy z tych wektorów jest zerowy w układzie własnym v=c, , w tym przypadku będzie to (0, 0, 0), czyli cała powierzchnia też jest zerowa w tym układzie. I to samo będzie kiedy dodamy trzeci wymiar przestrzenny (0, 0, 0, 0), tylko kapkę trudno to narysować. Czyli - niezależnie w jakim kierunku fotonem strzelimy, jego świat zawsze bedzie ograniczony do (0, 0, 0, 0) Dowód jest mój, czyli może być błędny... ale w razie draki mam też inne Edytowane 3 marca 2019 przez ex nihilo 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jajcenty 314 Napisano 3 marca 2019 (edytowane) 3 godziny temu, ex nihilo napisał: Trochę obok, ale powiązane:https://phys.org/news/2017-01-physicists-exotic-looped-trajectories-three-slit.html Tak mi przyszło do głowy... Diagram sugeruje że czasami cząstka "zawraca" dwa razy przy przejściu, zatem w eksperymencie z parzystą liczbą szczelin powinniśmy obserwować interferencję po stronie źródła Jest też kłopot z zasadą zachowania pędu - mój klasyczny mózg odmawia rozumienia eksperymentów ze szczelinami. Impreza? Kłopoty ze snem? Czy wychodzisz na ryby? ;P 14 godzin temu, thikim napisał: Plamka światła nie może poruszać się szybciej niż c Ejże. Nie ma ograniczeń na poruszanie się idei. Policz. Wskaźnik laserowy obraca się 1e4 rpm w odległości 1e4 km znajduje sie ekran z czujnikami światła. Jak będą się wzbudzać czujniki? Mnie wychodzi 1e4[s-1] * 2Pi * 1e4[km] = 6,28e8 km/s czyli dużo. Jeśli Cię nie przekonałem, to spróbuj to policzyć dla jakiegoś pulsara cierpiącego na precesję Edytowane 3 marca 2019 przez Jajcenty Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ex nihilo 225 Napisano 3 marca 2019 13 minutes ago, Jajcenty said: Jest też kłopot z zasadą zachowania pędu - mój klasyczny mózg odmawia rozumienia eksperymentów ze szczelinami. Pogadaj z Feynmanem Całka po trajektoriach to (też) przejście przez nieskończoną ilość szczelin. A pęd zachowywany jest dla całki, a nie jej składowych, czyli poszczególnych trajektorii (historii). Ma to związek też z "wsteczną" interferencją. 21 minutes ago, Jajcenty said: Impreza? Kłopoty ze snem? Czy wychodzisz na ryby? ;P Zima. Śpię kiedy popadnie, czy może raczej ja padnę Kawałkami - od kilkunastu minut do 4-5 godzin. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
thikim 119 Napisano 3 marca 2019 (edytowane) 12 godzin temu, Jajcenty napisał: Ejże. Nie ma ograniczeń na poruszanie się idei. Policz. Wskaźnik laserowy obraca się 1e4 rpm w odległości 1e4 km znajduje sie ekran z czujnikami światła. Jak będą się wzbudzać czujniki? Wybacz ale to zakodowanie wymaga rozszyfrowania. Wskaźnik sobie robi 10 000 obrotów na minutę. Gdzieś tam masz w odległości 10 000 km ustawiłeś ekran a w zasadzie ekrany z czujnikami. No i lecą sobie fotony do pierwszego ekranu i czujnika: dolatują po 10 000 000/c - [sekundy] czyli załóżmy dla uproszczenia 3 ms. Laser się obrócił i lecą sobie fotony do drugiego czujnika co też zajmuje 10 000 000/c - 3 ms. No to gdzie sobie byśmy nie stanęli (czy przy laserze czy przy pierwszym czy przy drugim czujniku) to czas po jakim zauważymy że od pierwszego do drugiego czujnika dotarł laser to: 6 ms. Czyli wracamy do c. Chyba że Ty chciałeś wyciąć jedną z dróg światła i zrównać ją do zera No ale chyba jest jasne że światło potrzebowało więcej czasu niż zero na dolecenie do tego ekranu. Edytowane 3 marca 2019 przez thikim Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jajcenty 314 Napisano 4 marca 2019 11 godzin temu, thikim napisał: Chyba że Ty chciałeś wyciąć jedną z dróg światła i zrównać ją do zera No ale chyba jest jasne że światło potrzebowało więcej czasu niż zero na dolecenie do tego ekranu. To oczywiste. Nigdzie nie twierdziłem, że posyłam fotony szybsze od c. Paradoksalnie szybkość fotonów nie ma tu wielkiego znaczenia. Możemy użyć obrotowej szybkostrzelnej katapulty, ustawić ogień ciągły i miotać głazami z prędkościami poddźwiękowymi. W odpowiedniej odległości do katapulty można zmierzyć odległość między uderzeniami dL i czas między uderzeniami dT. I teraz uwaga, w odpowiednio dużej odległości od katapulty będzie: dL/dT > c. p.s. zakładam brak tarcia Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Delor 6 Napisano 4 marca 2019 Gdzie jest obserwator? Umieszczenie go gdzieś powinno uprościć rozważania Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pogo 102 Napisano 5 marca 2019 Ustawmy go w miejscu katapulty. Pierwsze trafienie zobaczy po 6ms, drugie po 1ms od pierwszego, choć to wciąż będzie 6ms od wystrzelenia. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach