Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

Nowy sposób na superkondensatory

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

Zatem zadam bardzo ale to bardzo skomplikowane pytanie. Jeśli ktoś porównuje wydajność swojego "wynalazku" to na jakim wyniku mu zależy? Przerabialiśmy to już wiele razy. Producent, wynalazca porównuje tak żeby mu wyszło jak najwięcej procent lepiej. A z im gorszą rzeczą się porównuje tym lepiej wychodzi.

 

dlatego jak kupujesz napęd CDROM to jest on np x48 gdzie x to anachroniczne 150kB/s. lepiej to brzmi niż napis na pudełku że nowy produkt jest np 0,3x szybszy od poprzedniego :)

 

w reklamie duracella króliczek też biegał x min. dłużej od króliczka z najsłabszymi bateriami na rynku :D

 

a wracając do tematu to z ogniw paliwowych da się wydusić znacznie większe gęstości mocy. trzeba tylko znaleźć tańszy katalizator i obniżyć temperaturę pracy i można zapomnieć o litowych bateryjkach, a kondensatory jedynie wstawiać jako bufor przed silnikami :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

trzeba tylko znaleźć tańszy katalizator i obniżyć temperaturę pracy

No to prawie jak z fuzją :D  trzeba tylko trochę dłużej utrzymać plazmę w kupie, podnieść temperaturę i już prawie gotowe. 

IMHO ogniwa paliwowe nie mają szans z kondensatorami. Ogniwa paliwowe to rozwinięcie idei zbierania chrustu w lesie by napalić nim pod kociołkiem Herona. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Thikim w artykule jest mowa o smartfonach i autach elektrycznych i takie przykłady podałem.

w smartfonach stosowane są ogniwa litowe ionowe. Pewnie w niektórych rozwiązaniach np Samsunga są drobne różnice konstrukcyjne ale zasada pozostaje taka sama. Wyrażenia ogniwa litowe" użyłem skrótowo mają na myśli li-ion.

w mniejszych urządzenia elektronicznych są stosowane ogniwa np w celu utrzymania danych w kościach pamięci. Najczęściej są to ogniwa Ni wodorkowe z uwagi na łatwość ładowania bez stosowania kosztownych układów zmieniających sposób ładowania (CV,CC - https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Akumulator_litowo-jonowy).

Jeszcze ciekawostka. Można rozebrać ogniwo cylindryczne są tam między innymi zawiniety warstwy które można rozwinąć i ogniwo rozwinięte (płaskie) nadal będzie działać. Nie polecam jednak takiej zabawy że względu na niebezpieczny skład substancji zawartych w ogniwie.

Edytowane przez ww296
  • Pozytyw (+1) 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wyrażenia ogniwa litowe" użyłem skrótowo mają na myśli li-ion.

Tak też podejrzewałem. Z tym że te ogniwa mają blisko 5 razy mniejszą gęstość energii od litowo-chlorkowo-tionylowych.

Zatem określenie "najlepsze ogniwa są w smartfonach" nie do końca jest słuszne.

No i pozostaje kwestia jak liczyć gęstość energii. Bo normalnie się to liczy zapewne na materiał. Ale w praktyce jest jeszcze obudowa, istotny składnik dla małych baterii.

Edytowane przez thikim

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

No to prawie jak z fuzją   trzeba tylko trochę dłużej utrzymać plazmę w kupie, podnieść temperaturę i już prawie gotowe

 

dlatego powiedziałem to półżartem :) pozostaje mieć nadzieję że doczekamy i ogniw i tej fuzji :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nowy telefon z quickcharge naładujesz w 1,5h. Kiedyś tego nie było, trzeba było spokojnie ładować 5h

 

 

Kiedyś telefony miały po 800-1500mAh ładowało sie toto w 1-1.5h potrafiło cały tydzień synchronizować maile i nawet nie musiało wygaszać ekranu, Google Maps było doskonale widoczne w pełnym słońcu...

 

2646738_DSC_7892.jpg

 

https://www.bbnews.pl/2012/04/stare-ale-jare-czyli-tydzien-z-blackberry-7290/

Później 3000mAh stało się standardem toteż czas ładowania 3-6h

Teraz wymyślono QuickCharge 2.0 czas ładowania skrócono do 1-1.5h

To się nazywa postęp techniczny :)

Edytowane przez Stanley

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem dowcip w komentarzu. Niemniej trzeba podkreślić: ekrany są inne.

C64 też sobie nieźle radził obliczeniowo z obróbką grafiki w 16 kolorach :) przy czym nawet dostępność tych 16 kolorów była mocno okrojona. Ale lagów nie było :D

Edytowane przez thikim

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z oryginału, który przeczytałem trochę wcześniej niż podał go Thikim (stąd na KW link). Oczywiście nie wiem, ale jak wspomniałem wcześniej, nie jestem tak zdesperowany by wydawać 40 dolców. :D

 

Polecam wyszukiwarkę http://sci-hub.cc/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

 

 

Polecam wyszukiwarkę

 

Dzięki, znam. Już wcześniej ktoś na KW to reklamował. ;)

Artykuł znalazłem wcześniej i bez niej, ale czasu brak na wczytanie się. :/

                (Na marginesie: "krzesełka" czytam bezproblemowo, ale mam jednak

                 ambiwalentne odczucia gdy przychodzi mi korzystać z narzędzi "bazujących

                 na krzesełkach". ;))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma wynalazków rozwiązujących jednocześnie kilka problemów (wszystkie) jakie przez dziesięciolecia stały na drodze upowszechnienia podobnych rozwiązań.Z artykułu wynika że trwałość będzie 30.000 ładowań ale zatajano że obecnie produkowane SC mają żywotność na poziomie 1 mln lądowań. Zwykle w takich artykułach podaje się ważne informacje lub choćby część. Tu nic. Motoryzacja czeka na małe akumulatory lub SC a energetyka na tanie, bo dla niej mogą być duże.Tysiące badaczy pracuje nad poprawą parametrów akumulatorów i SC i gdy widzimy wolny rozwój ak to SC nie.Gęstość energii z SC to 6 Wh/kg a taniejących ak.Li-IoN ok150.Dlatego producenci finansują rozwój ak a nie SC, bo gdy SC sie ruszą ak będą już dużo dalej.Dziś SC są bardzo drogie i bardzo awaryjne. Zastosowanie nanomateriałów i podroży i zwiększy awaryjność. Tak należy rozumieć co napisali że nie nadaje się do komercjalizacji. Wiele lat temu ogłaszano skok w badaniach nad SC gdzie miały mieć gęstość ok 60Wh/h a tymczasem od lat jest jeden główny producent robiący w starej technologii 6Wh/kg i nawet cena nie spada.Ten portal podał niedawno ogromny skok w rozwoju akumulatorów przepływowych polegający na neutralnym elektrolicie co wielokrotnie potani cenę. Zatem energetyka przestanie być zainteresowana SC i finansowaniem badań.Nie da się zrobić źródeł energii do wszystkich zastosowań w tym najgłupszego jak jazda na dystansie ponad 700km. To tak jakby zamiast budować gęsto sieć stacji benzynowych montować stacje na autach. Tesle nie rozwiązują problemu a są tylko dla najbogatszych. Superpociagi, tramwaje i auta miejskie potrzebują buforowego zasilania a energię dostaną z trakcji np drogą indukcyjną spod asfaltu.Od czasu wymyślenia drutu absurdem jest wozić ciężką energię w aucie bo to tylko zwiększa zużycie energii, opon, dróg i wydłuża czasy lądowania.Energia do jazdy to en.na pokonanie tarcia i na rozpędzenie.Do jazdy wystarczy 8-16 kW ale mnie chce mi się liczyć mocy potrzebnej do ruszania ale jest wielokrotnie większa. Zatem SC pobierając energię z małego akumulatora dzięki swojej dużej gęstości mocy może ułatwić ruszanie oraz zmagazynować energię hamowania bo w zwykłym aucie się marnuje i zużywa hamulce.Energetyka nie jest przystosowana do ładowania akumulatorów więc liczenie na duże tempo ładowania SC jest bez sensu.Kilka aut na szybkich ładowarkach wymaga tyle mocy co całe osiedle.Aby rozwijać SC trzeba najpierw rozwinąć elektronikę bo nie ma półprzewodników mogących tak ogromne prądy włączać.Dziś półkilogramowy SC pracuje z prądem 3000 A a ten z artykułu mając 100x większa gęstość energii może potrzebować 3000 kA co oznacza że wiekszośc energii zostanie tracona na opór a jeśli opór to i ciepło które trzeba gdzieś rozproszyć bo inaczej wybuch. Zatem SC nie do aut tylko co szybkich ładowarek.SC zmniejszający iskrzenie pantografów. SC do tramwai aby trakcja mogła być pokawałkowana np na starówkach ale nawet zmniejszenie ilości słupów do 20% daje potanienie linii tramwajowej.Otwiera się możliwość wprowadzania trolejbusów które dzięki SC mogą objeżdżać wypadki.Proszę poczytać co sie dzieje z siecią en. gdy przejeżdża pendolino.Wobec powyższych najważniejszym parametrem jest cena a dziś SC są 50 ray droższe niż ak. Potem waga czyli gęstość en. na poziomie 30-60Wh pozwoliłaby wdrażać je w komunikacje zbior. i stacje ładowania. Trzeba znaleźć kogoś kto to kupi. Na dziś transport opiera sie na ak.ołowiowym, bo jest tani a rozwijanie dwóch technologii jak ak,.Li-Ion i SC w kierunku aut nie ma sensu bo się te źródła będą dublować.Ropa jest za tania aby auta EV konkurowały parametrami.Najpierw SC muszą dać oszczędności np dla KZ.i energetyki.Co ciekawe dziś produkowane tramwaje mają przewidzianą przestrzeń pod SC.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...