Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

Szympansy stały się podmiotem prawa?

Rekomendowane odpowiedzi

Prawdziwy facet nie kontroluje testosteronu. Zwyczajnie przywala w nos takim cieniasom jak Ty. ;) Ale tak po prawdzie, to nie mam problemu. Wyobraź sobie Bastard, że z inteligentnymi ludźmi zwykle się dogaduję. :)

 

 

Prawdziwy kamień, rzucony przez kogoś, nie kontroluje swojego lotu. Świadomy człowiek, stara się kontrolować swoje czyny.

Ktoś, kto działa na automatycznie, bez refleksji bliżej ma do materii nieożywionej niż świadomej istoty.

 

Jakoś trudno wyobrazić mi sobie Twoje racjonalne działania, gdy widząc obcych sikasz w gacie…

Emocję? Testosteron? Brak argumentów? Nastąpienie na "odcisk"? Zastanów się co osiągnąłeś tym zdaniem, nie pisz nam tego na forum, odpowiedz sobie w duchu!

 

 

Far from it. Widzę tymczasem na forum jedno dziecko. Bastard.

Jak wyżej..

 

 

Astroboyu, Twoje pochodzenie w żadnym wypadku Cie nie usprawiedliwia. Świadomość swoich uwarunkowań to pierwszy krok to ich przezwyciężenia.

Nie obraź się ale Twoje zapewnienia o dużych zasobach empatii nie korespondują z tym co piszesz pomiędzy nimi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cierpliwości. :)

To taka drutoterapia.

Bliźnim trzeba pomagać. ;)

No i po co takie docinki? Nie ułatwiasz!

Dajcie sobie po razie^W na zgodę...

Edytowane przez krzysiek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Prawdziwy kamień, rzucony przez kogoś, nie kontroluje swojego lotu.

 

Jasne, cały czas robi zmyłki, by "prawdziwy" facet (Bastard) go nie uchwycił. ;)

 

 

 

Świadomy człowiek, stara się kontrolować swoje czyny.

 

:D :D :D Dawno się tak nie ubawiłem. ;)

 

 

 

Ktoś, kto działa na automatycznie, bez refleksji bliżej ma do materii nieożywionej niż świadomej istoty.

 

Jasne. Niezmiennie staram się dociągnąć do poziomu kamienia, trawy czy drzewa…

 

 

 

Zastanów się co osiągnąłeś tym zdaniem

 

Poczekaj, zobaczysz odpowiedź Bastarda. :)

 

 

 

odpowiedz sobie w duchu!

 

Odpowiedziałem już wcześniej (zwykle tego nie czynię), jak KOCHAM wszelkie istnienie. Głupie istnienie też trzeba wspierać, i to czynię. ;)

 

 

 

Nie obraź się ale Twoje zapewnienia o dużych zasobach empatii nie korespondują z tym co piszesz pomiędzy nimi.

 

Wiesz cokolwiek o tym, co robię? Tak dla rozmysłu; dobrego dnia.

 

 

 

To taka drutoterapia.

 

Dokładnie (choć ciągle jesteś jak owca, która nie wie, czy to idzie po drucie ;)). Ciągnę tę "drutoterapię" TYLKO z myślą o Tobie. Serio.

 

 

 

Bliźnim trzeba pomagać. ;)

 

Mam nadzieję, że wreszcie zauważyłeś, z jakim miłosierdziem pochylam się nad Tobą…

 

 

 

Dajcie sobie po razie^W na zgodę...

 

Ja bardzo chętnie. Mam wątpliwości jednak, że jak ja zacznę, to Bastard w ogóle się podniesie. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

He,he,he, czad! :)

Astro nie uważasz, że wpisywanie długości penisa do dowodu wiele by rozwiązało? :D

Wrzuciłbyś fotę dowodu, ja zrobiłbym wow i po sprawie. ;)

A tak to pitolisz jak baba na bazarku. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jasne, cały czas robi zmyłki, by "prawdziwy" facet (Bastard) go nie uchwycił. ;)

I dajesz mu się podpuszczać jak dziecko? ;-)

 

Odpowiedziałem już wcześniej (zwykle tego nie czynię), jak KOCHAM wszelkie istnienie. Głupie istnienie też trzeba wspierać, i to czynię. ;)

 

 

Daruj sobie...

 

Wiesz cokolwiek o tym, co robię? Tak dla rozmysłu; dobrego dnia.

 

 

Nie wiem co robisz, to naturalne. Wiem co piszesz i przed to patrze na Ciebie.

 

Ja bardzo chętnie. Mam wątpliwości jednak, że jak ja zacznę, to Bastard w ogóle się podniesie. ;)

http://en.wikipedia.org/wiki/Backspace#.5EW_and_.5EU

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Astro nie uważasz, że wpisywanie długości penisa do dowodu wiele by rozwiązało? :D

 

Obawiam się, że nie posiadam odpowiednich narzędzi na zmierzenie Twojego; dokładnie to samo z Twoją inteligencją.

 

Wrzuciłbyś fotę dowodu, ja zrobiłbym wow i po sprawie. ;)

 

Dawaj swoją! Wszyscy na forum z pewnością się pośmiejemy.

 

A tak to pitolisz jak baba na bazarku. :)

 

Staram się dopasować do Twojego poziomu.

 

Edit:

 

 

I dajesz mu się podpuszczać jak dziecko? ;-)

 

Jak dziecko śmieję się z czegoś takiego. Mądrość dziecka jest naprawdę niedoceniana.

 

 

 

Daruj sobie...

 

Może i zaboli, ale sobie nie daruję. WSPÓŁCZUCIE!

 

 

 

Wiem co piszesz i przed to patrze na Ciebie.

 

:) Kwestia może całkowicie innego DOŚWIADCZENIA? ;)

Edytowane przez Astroboy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie dasz rady się tak nisko pochylić. :)

Słuchaj, ustaliliśmy już, że jestem idiotą z pożywką dla włosów zamiast mózgu, że nic nie rozumiem i robisz mi wielką grzeczność, że do mnie piszesz. ;)

Może byś już przestał pisać, jak widać tylko mnie to bawi, ale inni też to czytają. ;)

Czy jeszcze potrzebujesz coś wyjaśnić? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Nigdy nie dasz rady się tak nisko pochylić. :)

 

Daję radę. Rozmawiam z Tobą.

 

 

 

Może byś już przestał pisać, jak widać tylko mnie to bawi, ale inni też to czytają. ;)

 

Wiem. Mnie nie bawi, że musisz jako ostatni piesek zostawić swój ślad zapachowy w temacie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szach, mat, zaorałeś mnie, leżę i kwiczę. :)

Jesteś wielki i Twoja mądrość mnie poraża. ;)

Wygrałeś, poddaję się i siusiam pod siebie. :)

W porząsiu, bąbelku?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

W porząsiu, bąbelku?

 

No nie. Nie puszczam jak Ty bąbelków przez nos.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra, jak nie szkoda wam życia i dzisiejszego słońka na takie rzeczy to pozostawiam was samym sobie... miło się rozmawiało, wracam do trybu ro na KW.

 

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego tylko szympansy, skoro jest tyle zwierząt o porównywalnej (jeśli można w ogóle porównywać) inteligencji i autoświadomości?

Oczywiście w trosce o Twoje zdrowie psychiczne. Z jednym gatunkiem masz kłopot, więc kilku byś nie zdzierżył.

 

PS

Chłopaki, chyba wczułem się w narzucony przez Was styl w tym wątku.:(

Edytowane przez TrzyGrosze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego tylko szympansy, skoro jest tyle zwierząt o porównywalnej (jeśli można w ogóle porównywać) inteligencji i autoświadomości?

http://www.national-geographic.pl/artykuly/pokaz/czy-zwierzeta-mysla/

Przeczytaj mój pierwszy post w tym temacie, ostatnie zdanie.

 

Zawsze podejrzewałem, że fora internetowe są po to, by przyznawać mi rację. ;)

Pod warunkiem, że powtarzasz po mnie ;-)

Edytowane przez krzysiek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie macie życia prywatnego, ani zawodowego?

Jesteście przyspawani do klawiatury?

Czy faktycznie znaleźliście idiotę, który za darmo nabija licznik?

Jeśli to ostatnie, to nie odpowiadajcie, bo się dzidzia obrazi i przestanie pisać. Jeśli zaś nie- to też nie odpowiadajcie, niech dzidzia ma zagwozdkę i wylewa dalej swe młodzieńcze żale, w przekonaniu, że jest ponad wszystkimi. Oczywiście na chwałę Kopalni.

 

P.S.

Mam tylko uprzejmą prośbę do "sekcji ścisłej" tego forum- wyedukujcie "lajkonika" w tej kwestii:

http://kopalniawiedzy.pl/Greta-oto-motyl-rusalka-kat-nanoslupki-skrzydla-rozmieszczenie-nieregularne-Hendrik-Holscher,22326

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przeczytaj mój pierwszy post w tym temacie, ostatnie zdanie.

 

 

Pod warunkiem, że powtarzasz po mnie ;-)

To pójdźmy dalej i kochajmy wszystkie zwierzątka, a odrobaczanie psów i opryski sadów traktujmy jak ludobójstwo. ;)

Nie zrozumcie mnie źle, nie chcę kolejnego porównywania długości penisów, ani siły pięści, czy głupich pytań czemu tu piszę.

Bo tak. ;)

Idzie mi o to dlaczego stworek który jest podobny do nas bardziej niż inny zasługuje na szacunek?

To ma świadczyć on naszym humanitaryzmie? W takim razie co to za humanitaryzm, który traktuje inaczej wyglądającego, inaczej się zachowującego, jak szkodnika i kto tworzy w ogóle takie pojęcia?

Moim zdaniem to też na "h", ale hipokryzja. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To pójdźmy dalej i kochajmy wszystkie zwierzątka, a odrobaczanie psów i opryski sadów traktujmy jak ludobójstwo. ;)

Nie zrozumcie mnie źle, nie chcę kolejnego porównywania długości penisów, ani siły pięści, czy głupich pytań czemu tu piszę.

Bo tak. ;)

Idzie mi o to dlaczego stworek który jest podobny do nas bardziej niż inny zasługuje na szacunek?

To ma świadczyć on naszym humanitaryzmie? W takim razie co to za humanitaryzm, który traktuje inaczej wyglądającego, inaczej się zachowującego, jak szkodnika i kto tworzy w ogóle takie pojęcia?

Moim zdaniem to też na "h", ale hipokryzja. :)

Chcesz to idź dalej, ciekawe co zrobisz jak natkniesz się na projekt openworm.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...