Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów ' głowny pas asteroid' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 4 wyniki

  1. Jeszcze do niedawna naukowcy potrafili określi miejsce pochodzenia jedynie 6% meteorytów znalezionych na Ziemi. Teraz naukowcy z francuskiego Narodowego Centrum Badań Naukowych (CNRS), Europejskiego Obserwatorium Południowego i czeskiego Uniwersytetu Karola wykazali, że 70% wszystkich znalezionych na naszej planecie meteorytów pochodzi z trzech młodych rodzin asteroid. Rodziny te to wyniki trzech zderzeń, do których doszło w głównym pasie asteroid 5,8, 7,5 oraz 40 milionów lat temu. Badacze określili też źródło innych meteorytów, dzięki czemu możemy teraz zidentyfikować miejsce pochodzenia ponad 90% skał, które z kosmosu spadły na Ziemię. Wyniki badań zostały opublikowane w trzech artykułach. Jeden ukazał się łamach Astronomy and Astrophysics, a dwa kolejne na łamach Nature. Wspomniane rodziny asteroid to – od najmłodszej do najstarszej – Karin, Koronis i Massalia. Wyróżnia się Massalia, która jest źródłem 37% meteorytów. Dotychczas na Ziemi odnaleziono podczas 700 000 okruchów z kosmosu. Jedynie 6% z nich zidentyfikowano jako achondryty pochodzące z Księżyca, Marsa lub Westy, jednego z największych asteroid głównego pasa. Źródło pozostałych 94%, z których większość do chondryty, pozostawało nieznane. Jak to jednak możliwe, że źródłem większości znalezionych meteorytów są młode rodziny asteroid? Autorzy badań wyjaśniają, że rodziny takie charakteryzują się dużą liczbą niewielkich fragmentów powstałych w wyniku niedawnych kolizji. Ta obfitość zwiększa prawdopodobieństwo kolejnych zderzeń, co w połączeniu z duża mobilnością tych szczątków, powoduje, że mogą zostać wyrzucone z głównego pasa asteroid, a część z nich poleci w kierunku Ziemi. Starsze rodziny asteroid nie są tak liczne. Przez wiele milionów lat mniejsze fragmenty, ale na tyle duże, że mogłyby spaść na Ziemię, zniknęły w wyniku kolejnych zderzeń i ucieczki z pasa asteroid. Określenie pochodzenia większości meteorytów było możliwe dzięki teleskopowym badaniom składu większości rodzin asteroid w głównym pasie oraz zaawansowanymi symulacjami komputerowymi, podczas których badano dynamikę tych rodzin. Autorzy badań określili też pochodzenie wielkich asteroid, takich jak Ryugu czy Bennu. Okazało się, że pochodzą one od tego samego przodka co rodzina asteroid Polana. « powrót do artykułu
  2. Zjednoczone Emiraty Arabskie mają coraz większe ambicje kosmiczne. Tamtejsza agencja kosmiczna ogłosiła właśnie, że w 2028 roku wyśle misję badawczą do głównego pasa asteroid. W ciągu 12 kolejnych lat pojazd odwiedzi Wenus i 7 obiektów z pasa. Jak poinformował premier i wiceprezydent ZEA, szejk Muhammad bin Raszid Al Maktum, w połowie 2028 roku misja przeleci w pobliżu Wenus, skorzysta z jej asysty grawitacyjnej, podąży z powrotem w kierunku Ziemi, minie naszą planetę i poleci do głównego pasa asteroid, znajdującego się pomiędzy Marsem a Jowiszem. Zjednoczone Emiraty Arabskie są kosmicznym debiutantem, ale podbój kosmosu kraj zaczął z wielkim przytupem. W ubiegłym roku wystrzelił pierwszą arabską misję międzyplanetarną na Marsa, a w lutym bieżącego roku umieścił orbiter Hope na orbicie Czerwonej Planety. W ten sposób niewielki kraj dołączył do elitarnego grona, w którym znajdują się USA, ZSRR/Rosja, Unia Europejska i Indie. Dzień po ZEA swój pierwszy pojazd na orbicie Marsa umieściły Chiny. Zjednoczone Emiraty Arabskie chcą mieć znaczący udział w eksploracji kosmosu, badaniach naukowych i lepszym zrozumieniu Układu Słonecznego, powiedział szejk Muhammad bin Zajid Al Nahajjan, następca tronu Abu Zabi, największego emiratu Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Trzeba przyznać, że w przypadku ZEA apetyt najwyraźniej rośnie w miarę jedzenia. Emiratom nie wystarczy sama, i tak już niezwykle ambitna, misja do głównego pasa asteroid. Chcą pobrać próbki z jednej z nich. Jeśli plan się powiedzie, staną się trzecim, po Japonii i USA, krajem, którego pojazd dotknie asteroidy. Sarah bin Jusef Al Amiri, minister stanu ds. zaawansowanych technologii, która jest przewodniczącą Agencji Kosmicznej ZEA oraz Rady Naukowej ZEA, przyznaje, że planowana misja jest wielokrotnie trudniejsza niż wyprawa na orbitę Marsa. Emiraty, podobnie jak w przypadku misji Hope, będą przy przygotowywaniu nowej misji współpracowali z Laboratorium Fizyki Atmosfery i Kosmosu University of Colorado w Boulder. Warto tutaj przypomnieć, że Wenus cieszy się coraz większym zainteresowaniem agencji kosmicznych. Przed 4 miesiącami NASA ogłosiła, że w latach 2028–2030 wyśle na Wenus dwie misje badawcze. Podobne plany mają Indie i Unia Europejska. Za 10 dni NASA wystrzeli zaś Lucy, pierwszą w historii misja do asteroid trojańskich, która po drodze odwiedzi główny pas asteroid. Na przyszły rok NASA zaplanowała zaś start misji Psyche, której celem jest asteroida Psyche z głównego pasa asteroid. Główny pas asteroid znajduje się między orbitami Marsa a Jowisza. Uformował się 4,6 miliarda lat temu z mgławicy przedsłonecznej. Obecnie znamy ponad 500 000 obiektów z tego obszaru, a wczoraj informowaliśmy o odkryciu tam niezwykłego obiektu 2005 QN173. « powrót do artykułu
  3. Dzięki teleskopowi ALMA (Atacama Large Milimeter/Submilimeter Array) udało się lepiej określić skład asteroidy Psyche. W sierpniu przyszłego roku ma wystartować misja, która dotrze do Psyche w 2026 roku. Przed kilkoma miesiącami NASA rozpoczęła końcowy montaż pojazdu, który poleci na spotkanie z asteroidą. Odkryta w 1852 roku Psyche to asteroida typu M, co oznacza, że jej spektrum najbardziej przypomina spektrum meteorytów żelaznych. Jako, że ma ona ponad 200 kilometrów średnicy, oznacza to, że jest największą znaną nam asteroidą żelazną. Psyche krąży wokół Słońca w głównym pasie asteroid, a jej odległość od Ziemi waha się między 180 a 329 milionów kilometrów. Ze względu na jej niewielkie rozmiary i dużą odległość, dość trudno jest badać ją z Ziemi. Dotychczas udawało się uzyskiwać jej obraz w postaci pojedynczego piksela. Jednak profesor Katherinie de Kleer i jej kolegom z Caltechu to nie wystarczało. Naukowcy połączyli dane z 66 anten wchodzących w skład ALMA. Dzięki wielokrotnym obserwacjom powierzchni Psyche byli w stanie uzyskać obraz złożony z 50 pikseli i zbadać inercję cieplną Psyche. Inaczej mówiąc, określili jak bardzo powierzchnia Psyche rozgrzewa się, gdy jest oświetlana przez Słońce i jak bardzo się chłodzi, gdy oświetlany dotychczas fragment odwraca się od Słońca. Okazało się, że Psyche kryje kilka tajemnic. Po pierwsze, niektóre obszary asteroidy mają inną temperaturę, niż pozostałe, co wskazuje, że powierzchnia nie jest jednorodna. Okazało się też, że Psyche charakteryzuje się relatywnie większą inercją cieplną niż inne asteroidy, ale jednocześnie wypromieniowuje około 60% mniej ciepła, niż można byłoby się spodziewać po obiekcie z tak dużą inercją. Naukowcy wysunęli hipotezę, że dzieje się tak, gdyż powierzchnia Psyche w co najmniej 30% jest metaliczna. Problem jednak w tym, że odbite od niej światło nie jest spolaryzowane, a tak by się działo, gdyby odbijało się od gładkiej lub stałej powierzchni metalicznej. Dlatego też naukowcy sądzą, że powierzchnia pokryta jest metalicznymi ziarnami, które rozpraszają światło. Jeśli rzeczywiście Psyche składa się głównie z metali, może to oznaczać, że jest jądrem protoplanety, która utraciła znaczną część swojej masy w wyniku kolizji i innym obiektem. Ewentualnie asteroida mogła powstać w innym – bliższym Słońcu – miejscu Układu Słonecznego niż to, gdzie obecnie się znajduje. Na ostateczne odpowiedzi co do natury Psyche będziemy musieli jeszcze kilka lat poczekać. Misja Psyche wystartuje w sierpniu 2022 roku. W maju 2023 pojazd zbliży się do Marsa, by skorzystać z jego asysty grawitacyjnej, a na początku 2026 wejdzie na orbitę Psyche i pozostanie tam przez 21 miesięcy. « powrót do artykułu
  4. Do Jet Propulsion Laboratory dostarczono główny element pojazdu kosmicznego Psyche. Tym samym NASA rozpoczęła końcowy montaż pojazdu, który poleci na spotkanie z asteroidą. Składanie i testowanie całości potrwa przez około rok, a wiosną 2022 roku pojazd trafi na Przylądek Canaveral, skąd w sierpniu zostanie wystrzelony w kierunku głównego pasa asteroid. Wspomniany element, Solar Electric Propulsion (SEP) Chassis został zbudowany przez Maxar Technologies. Ma on rozmiary półciężarówki, a jego masa to ponad 80% masy całego pojazdu. Najbardziej rzucającym się w oczy elementem SEP jest duża antena, wystająca z obudowy chroniącej delikatne instrumenty naukowe. Patrzenie, jak całość wjeżdża to hangaru JPL było jednym z najbardziej przejmujących przeżyć w naszej 10-letniej pracy, mówi Lindy Elkins-Tanton z Arizona State University, która kieruje częścią naukową misji Psyche. Celem misji jest zbadanie bogatej w metale asteroidy Psyche, która krąży wokół Słońca w głównym pasie asteroid znajdującym się pomiędzy Marsem a Jowiszem. Naukowcy sądzą, że asteroida, której szerokość wynosi 226 kilometrów, jest zbudowana głównie z żelaza i niklu, a w przeszłości mogła tworzyć jądro wczesnej planety. Jej szczegółowe zbadanie może rzucić wiele światła na formowanie się Ziemi i innych planet. Dostarczony właśnie element jest już w dużej mierze gotowy. Wewnątrz SEP Chassis znajdują się system napędowy, grzewczy, nawigacyjny i sterowniczy. Firma Maxar dostarczy też duże panele słoneczne, które będą zasilały Psyche. Ostatni etap prac nad Psyche ruszył 16 marca, gdy inżynierowie dokonali przeglądu dostarczonych do tej pory podsystemów, komputera pokładowego, systemu komunikacyjnego i systemu dystrybucji energii. Upewnili się, że wszystko będzie razem działało. Teraz, gdy dotarła SEP Chassis, rozpoczęła się główna faza prac nad składaniem i testowaniem całości. W przyszłym miesiącu do JPL mają dotrzeć trzy brakujące instrumenty naukowe. Magnetometr będzie badał ewentualne pole magnetyczne asteroidy, spektrometr przeanalizuje neutrony i promienie gamma emitowane z powierzchni asteroidy, a multispektralny aparat pokaże, jak wygląda powierzchnia Psyche. Pojazd zostanie też wyposażony w instrument demonstracyjny, który posłuży do przetestowania szybkiej komunikacji laserowej. Jeśli test się powiedzie, przyszłe misje NASA będą mogły dostarczać więcej informacji niż obecnie. Gdy już pojazd Psyche zostanie złożony w całości, inżynierowie przetransportują go do wielkiej komory próżniowej, gdzie będzie poddawany testom w warunkach podobnych do panujących w przestrzeni kosmicznej. Misja wystartuje w sierpniu 2022 roku. W maju 2023 pojazd zbliży się do Marsa, by skorzystać z jego asysty grawitacyjnej, a na początku 2026 roku wejdzie na orbitę Psyche,na której pozostanie przez 21 miesięcy.   « powrót do artykułu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...