Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Ergo Sum

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    714
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    31

Ostatnia wygrana Ergo Sum w dniu 31 lipca

Użytkownicy przyznają Ergo Sum punkty reputacji!

Reputacja

36 Bardzo dobra

O Ergo Sum

  • Tytuł
    Nadsztygar

Informacje szczegółowe

  • Płeć
    Kobieta

Ostatnie wizyty

69506 wyświetleń profilu
  1. To bardzo ciekawy problem, nad którym i ja sie nieraz zastanawiałem. Być może, średnio biorąc, ten co ma wystarczająco dużo rozumu wie, że bogactwa nie zabierze do trumny i wystarczy mu żaglówka lub bilet na samolot, zamiast jachtu za mln $ i prywatnego odrzutowca. Poznawanie świata jest ciekawsze i bardziej etyczne niż władza, ale do tego trzeba rozumu. Niestety krzywa Gaussa działa, więc są i tacy i tacy. krzywa ta dotyczy również postawy moralnej. Jeśli zdarzy się (a zdarzy się na pewno) iloczyn dużego intelektu i braku empatii, to inni mają przechlapane!To własnie są chyba w większości samce alfa.

    1. Ergo Sum

      Ergo Sum

      Dzięki za cenną uwagę. Myślę że "samcowatość alfa" ma źródło w atawizmie wywodzącym się od czasów gdy byliśmy zwierzątkami. Taka jest natura i nie chodzi tu o to żeby kogokolwiek obrażać. Oczywiście jest też "samicowatość alfa" - dotyczy to obydwu płci. W procesie rozwoju jako ludzie znaleźliśmy inne wartości - takie jak np. tworzenie wspólnot. Takie działanie prowspólnotowe nazywane jest Miłością. (Niestety samcowatość i samicowatość realizująca się w rozsiewaniu genów również jest nazywana "miłością"). Generalnie postawy, który powsrzymują naszą "alfową "naturę są ludzki a te które ją napędzają są wg mnie po prostu zwierzątkowate - i tak zachowuje się wiele osób - również niestety są i tutaj na forum tacy użytkownicy, którzy notorycznie drwią i perorują - typowe zwierzątkowanie.

      Pozdrawiam!

  2. i inne ateistyczne nudne slogany ... Najpierw używasz jako argumentu symetrii między ateizmem a religią, a potem gdy Ci wygodnie nagle stwierdzasz, że dowód na byt jest ważniejszy od niebytu. No to się zdecyduj jakie masz stanowisko bo jest ono w obrębie jednej wypowiedzi wewnętrznie sprzeczne. Te wszystkie ateistyczne slogany znamy na pamięć. Jeśli chcecie, wy ateiści, wmawiać konieczność "najpierw udowodnienia czegoś" to zacznijcie od dowodu na istnienie logiki, bo jedyne co macie to teorię opartą o skończony zasób obserwacji, i to tylko rzeczywistości materialnej. Nie macie najmniejszego dowodu że logika, ta którą znacie, jest rozciągliwa poza materię. Acha - i najważniejsze - bardzo proszę nie używać do tego dowodu ... logiki - bo to jest zwykła, dyletancka tautologia. A jak nie umiecie - to bądźcie łaskawie milczeć. Absurdalność i żałosność ateistów polega na tym, że za mocą teorii wynikającej z obserwacji materii próbują podważać istnienie świata pozamaterialnego.
  3. Skąd się biorą ludzie, którzy mają tak wielką potrzebę udowadniania swoich ateistycznych fantasmagorii, że przy każdym temacie związanym z życiem, śmiercią, religią muszę wciskać te swoje dyrdymały? Nie rozumiem tej "logiki". Wielka potrzeba udowodnienia sobie że mają rację. Nic nie łapią z takich pojęć jak wiara, religia, transcendencja - ale będą wciskać ateizm wszędzie. To takie męczące.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...