Jurgi
-
Liczba zawartości
1470 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
nigdy -
Wygrane w rankingu
1
Zawartość dodana przez Jurgi
-
Znaczy, że jak mi zakładają kajdany, to mam sobie dobrowolnie dokupić drugie? Duh.
-
Przeciętny użytkownik kieruje się - o ile mogę ocenić – wyglądem. Plus tym, co mu sprzedawca wmówi na temat świetnej (często rzekomo) zawartości. Doradzałem kuzynowi w kwestii kupna laptopa, postąpił dokładnie na odwrót. Doradzałem HP (bo ma dobre opinie), kupił Asusa, bo ładny. Doradzałem matową matrycę, tłumacząc na wszelkie sposoby – kupił błyszczącą. Doradzałem XP – kupił z Vistą. Doradzałem zintegrowaną grafikę (bo z gier w ogóle nie korzysta) – kupił jakby to był sprzęt dla gracza. I tak dalej. Efekt: po miesiącu ciągłe kwękanie: Vista się muli, touchpad się odkleja i słabo reaguje, światło odbija bo sprzęt stoi kątem do okna, klawiatura ma kijowy układ (choć to mnie akurat bardzie wnerwiało), próba użycia polskich literek wywołuje wbudowane aplikacje, wentylator za dużo szumi…
-
Kobiety w ciąży powinny brać witaminę D
Jurgi odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Medycyna
Jak ja się uśmiechnąłem, to sobie to wyprosił. Poza tym nie masz racji, nie uśmiechnął się na końcu zdania. Czytaj może cały wątek, a nie tylko ostatni post. -
Spoglądając w ciemne lustro materii
Jurgi odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Ciekawostki
A jest jakaś „starsza” hipoteza? Wydawało mi się, że na razie to nie ma żadnej (choć sa konkurencyjne). -
Napisał tylko że mogą. ) Ale faktycznie, też chętnie bym poznał jakieś dane na ten temat, o ile są. Bo że mogą, i że byłoby im to na rękę, to dość oczywiste, ale jeszcze nie znaczy, że to robią. Równie dobrze mogłyby wykorzystać swój kapitał do przechwycenia patentów i rozwiązań (czy to dla schowania, czy dla zdominowania nowej gałęzi gospodarki).
-
Kobiety w ciąży powinny brać witaminę D
Jurgi odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Medycyna
Jest też różnica pomiędzy wskazaniem potknięcia, czy błędu w sposób normalny, a w sposób napastliwy i agresywny. -
Niektórych czekają problemy z internetem
Jurgi odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Technologia
Myślę, że mój dostawca (INEA) jest na tyle duży, że nie będę miał kłopotów. Ale zastanawiam się, czy niektóre np. rutery nie będą odmawiać pracy? I jak stare musiałyby być? -
Nie widzę związku między popieraniem rozwoju oprogramowania nie obciążonego toną patentów i licencji, a korzystaniem z terminali tekstowych?
-
Kobiety w ciąży powinny brać witaminę D
Jurgi odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Medycyna
Była, w końcu po co są czepiacze na forum, jak nie po to, żeby wyłapać potknięcia? -
Spoglądając w ciemne lustro materii
Jurgi odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Ciekawostki
Już poza oryginalnym doniesieniem, a także żeby nie robić kobyły, kilka ciekawostek, czego się oczekuje po tej lustrzanej materii. (Adam Synowiec, Nowa Fantastyka, 2007) Jak widać, jest tu nasz znajomy pan Foot. (Tadeusz Lesiak, Czy istnieje lustrzany świat?) Tamże dalej: A niedawno pisaliśmy o odkrytej planecie, która ma inne właściwości chemiczne, niż przewidują teorie, czyżby też była z lustrzanej materii? -
No właśnie widzę, że nie rozumiesz o co mi chodzi…
-
Dlatego cieszy mnie powstanie Chrome OS i Androida. Google ma na tyle poważne wpływy (i gotówkę), żeby przeforsować wsparcie dla swojego software'u, jakiego oryginalni twórcy VP8 nigdy by nie uzyskali. Google stać nawet na sfinansowanie odpowiednich sterowników, a moim zdaniem, w dłuższej perspektywie czasowej będzie to im się opłacać.
-
Kobiety w ciąży powinny brać witaminę D
Jurgi odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Medycyna
Nic prostszego. Widocznie kompilator artykułu mimowolnie wyraził swoją podświadomą opinię, że kobiety powinny się dłużej męczyć. A bardziej poważnie, takie przeoczenie to tylko facet mógł zrobić. Zatem jest to poniekąd dowód męskości autora. ) -
Nie ma znaczenia dla sedna problemu. Jak się zaczniemy rozdrabniać, to będzie „pierwszy przypadek" dla grzyba takiego, grzyba siakiego, roślin nagonasiennych, roślin okrytozalążkowych i tak dalej; z drugiej strony będzie wyścig żeby znaleźć pierwszy taki przypadek dla innej gałązeczki drzewa ewolucji. A wszystko tylko po to, żeby się wylansować i napisać sobie w pracy że to „pierwszy znany taki przypadek”, mimo że podobne już były.
-
Tak mi w sumie przyszło do głowy, że MS pewnie chciałby zamiast Flasha wypromować swojego Silverlghta. To mógłby być ważny powód takiej decyzji. H.264 ma niesamowite osiągi, ale ze względów ideo (i nie tylko) nie podoba mi się jego stosowanie. Nadzieja w tym, że Google puści swój (kupiony) kodek na otwartej licencji. Podobno nawet potrafi być lepszy od H.264. Współpraca w jego wdrożeniu i upowszechnieniu między Google (Chrome), Mozillą (FF) i Operą, oraz konsekwentne zignorowanie płatnych kodeków powinno być wystarczające do zgaszenia H.264.
-
Że przejęcie przez zwierzę genów od flory już było znane wcześniej, więc nie jest to jednak pierwszy taki znany wypadek?
-
Oj, coś chyba mocno spadnie udział IE9 w rynku. Ty lepiej. Popularność Flasha też spadnie, też mnie to cieszy.
-
Najszybszy głęboki prąd oceaniczny
Jurgi odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Ciekawostki
Masełka też dodajesz? -
Nie wiem, jak dla ciebie, ale dla mnie jest różnica między „korzystam, bo muszę”, a „sam sobie kupuję kajdany”.
-
A nie było już coś ze ślimakami i genami odpowiedzialnymi za chlorofil?
-
Nie mam żadnej z tych rzeczy. Jak widać, nie potrzeba kupować.
-
Z treści badania nie wynika mi taki wniosek. Z opisu, jaki tu widzę, to mi wynika jedynie, że jak człowiek intensywnie używa oczu (tu: czyta), to nimi rzadziej mruga. Co jest dość oczywiste.
-
Nie wiem, jak można kupować sprzęt, którym potem nie wolno swobodnie dysponować. Zupełnie, jakby nie należał do właściciela.
-
Twardziel! Może zwiększ dawkę? ) W oryginale było nawet o pocie spływającym po czole, ale odpuściłem takie kawałki, bo też nie kojarzę takiego efektu. Co prawda z ostrych rzeczy to ja wolę chrzan, a po nim to raczej łzy z oczu ciekną, na meksykańskiej kuchni słabo się znam.
-
To brzmi trochę jak „specjalna wersja tira do zabierania psa na wakacje”. )