-
Liczba zawartości
3184 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
59
Zawartość dodana przez pogo
-
Owady żywiące się krwią występowały wcześniej niż sądzono
pogo odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Nauki przyrodnicze
Osobiście obstawiałbym, że pierwsze krwiopijne owady pojawiły się jakiś 1 - 10 mln lat po tym jak pojawiły się zwierzęta, na których da się żerować. Natura nie lubi pustki -
Transcendencja z uszkodzonego mózgu
pogo odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Psychologia
Myślę, że natura budując nasze mózgi nie miała ciśnienia na unikanie skutków ubocznych uszkodzeń i ćpania. Mózgi mamy zaprojektowane do prawidłowego działania tylko gdy są zdrowe i wolne od substancji na nie wpływających.- 35 odpowiedzi
-
- okolica ciemieniowa
- operacja
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Potrzebujemy jedynie 8% DNA?
pogo odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Nauki przyrodnicze
Nawet jeśli nic by się nie zmieniało od 100 mln lat, to juz bylibyśmy ssakami. Prymitywnymi, ale już ssakami -
Potrzebujemy jedynie 8% DNA?
pogo odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Nauki przyrodnicze
8,2% wydaje się mieć uzasadnienie ewolucyjne. Podczas tworzenia komórek rozrodczych fragmenty DNA przerzucane między chromosomami z tej samej pary, więc bezużyteczne fragmenty zwiększają prawdopodobieństwo, że nie zostanie nic przecięte w istotnym miejscu. -
Też miałem z tym problem. Dopiero wymuszone przeskoczenie miedzy początkiem a końcem klipu pozwoliło zauważyć, że to rzeczywiście działa.
-
Porzeczka się nie wycofuje przed innymi kotami... i przed psami też raczej nie. Jak coś zacznie jej podskakiwać, to oberwie po pysku. Wyjątkiem jest jej reakcja na Sajgonkę, przed którą woli uciekać, gdy ta ma ochotę na zabawę. W sumie nie trudno to wyjaśnić. Porzeczka jest silniejsza i czuje się zawsze najważniejsza. Jednocześnie jest leniwa, więc woli ominąć zwinniejszą, nadpobudliwą Sajgonkę.
-
@radar, z moimi kotkami jest to samo... Tylko rozmiary odwrotnie. Nie są ze sobą spokrewnione.
-
Wybitni naukowcy na pokładzie zestrzelonego samolotu
pogo odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Medycyna
Na pewno nie ma tego w polskich mediach, bo Polacy tam nie zginęli. Jak jest za granicą? Nie wiem, nie oglądam. Może tam mają więcej smaku i nie żerują tak bezczelnie na ludzkiej tragedii. -
Moje kotki siedzą wyłącznie w mieszkaniu, wręcz boją się wyjść na dwór. Wciąż nie mogę rozgryźć jak układa się struktura stada według nich, ale chyba obie uznają mnie za najważniejszego. W nowym miejscu zawsze co chwilę sprawdzają czy cały czas ich pilnuję... To by sugerowało, że to jednak ja mam je
-
Niby nie brakuje tak dużo, ale i nie tak mało... optymistycznie strzelę, że jakichś 20 lat. Chętnie się dowiem, że przeszacowałem
-
Nie licząc drobnych wyjątków to moje koty lubią ludzkich gości. Gorzej z innymi zwierzętami. Jednak kotka boi się jednego kumpla, który chyba kojarzy jej się z wyjazdami. A druga jest agresywna gdy mój brat jest w pobliżu.
-
W sumie miałem raczej na myśli telefony komórkowe, ale Twoja wizja też jest realna. Kwestia tego, że nasze urządzenia kieszonkowe szybciej będą na to gotowe niż my Tak powiedzmy już za rok, może 2 lata... Wpinanie mózgu ok, byle tylko nie wymagało to wyjęcia go z obecnej obudowy
-
Jak sprowadziłem nową kotkę do domu to ta "stara" chciała mnie pogryźć za każdym razem gdy ją głaskałem a widziała, że w ciągu ostatniej minuty choćby dotknąłem nowej. Po kilku tygodniach się przyzwyczaiły do siebie. Stara kotka jest bardzo zadowolona z towarzystwa, nowa trochę mniej
-
Jedna z moich kotek wykazuje duże oznaki agresji gdy tylko zobaczy, że dotykam obcego kota. Na szczęście nie czepia się kotów, które zna (a mam dwie). Ogólnie to mam wrażenie, że obie kotki się nieco inaczej zachowują gdy na kolanach mam druga z nich. Ale to prawdopodobnie autosugestia.
-
A ja czekam aż będą komórki wpinane w stację dokującą. Do stacji podpinamy mysz, klawiaturę i 2 ekrany i zapominamy, że to nie jest PC To prawdopodobnie tylko kwestia czasu...
-
Ciekawe, że nie sprawdzili świni. Podobno ma sporo lepszy węch niż pies, więc ciekawe jakby wypadła.
-
To tylko kolejne źródło informacji, kolejne narzędzie... nie wyrocznia, więc spokojnie
-
Świeżo wydrukowani mieszkańcy mogą nie posiadać stosownej zdolności kredytowej. Poza tym ja już myślę o wprowadzeniu podobnej technologii do Europy. Tu się ludzie mają większe wymagania podobno...
-
Wychowanie w socjalizmie skłania do nieuczciwości
pogo odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Psychologia
No i tu jest problem... nasi politycy w większości dzielą się na: - zbyt młodych aby być rozsądnymi - zbyt starych aby być uczciwymi Trzeba lat by obecnie młodzi stali się rozsądnymi i wygryźli ze stołków tych nieuczciwych... Oczywiście to wciąż tylko statystyka. -
Czasem trzeba ludziom pozwolić na jakieś fanaberie aby poprawić sprzedaż No i o tym mówię - aby te farbki założyła drukarka przy okazji robienia ściany. Jakby jeszcze instalacje elektryczną, wodno-kanalizacyjną i co tam jeszcze trzeba też od razu drukowało... to zacznę narzekać, że nie drukuje od razu mebli i dywanów
-
Wychowanie w socjalizmie skłania do nieuczciwości
pogo odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Psychologia
No i możemy podciągnąć wszystko pod zachowania naszych polityków... Statystycznie rzecz biorąc: prawie wszyscy są za starzy by uczciwie rządzić. -
Drukowane domy maja moim zdaniem całkiem spore szanse. Wygląda na to, że są tanie w produkcji, a i materiał raczej nie daje powodów do zastrzeżeń (mieszanka jakiegoś dobrego betonu i włókna chyba węglowego). Kwestia tego aby pokazać bardziej kompleksowe efekty (dołożyć drukowanie izolacji termicznej i elewacji, bo to chyba będzie możliwe) i ciekawsze projekty domów. No i wciąż pozostaje kwestia fundamentów, nic się o tym nie mówi...
-
Sorki... Teraz już nie można wywalić?
-
Wygląda raczej jak składane z prefabrykatów zrobionych na drukarce, a ich łączenia nie napawają optymizmem w kwestii trwałości. No i jakoś nie ma na zdjęciach drukarki przy pracy. To ostatnie trudno określić co przedstawia, to w sumie może być ten sprzęt. Domy są raczej brzydkie, ale to pewnie kwestia projektu, a nie możliwości (wiem, że są bez elewacji, ale kształt mają taki nieciekawy). Coś mi nie pasują te obecne drukarki do domów... Wydaje mi się, że mogłoby to być prostsze, mniejsze i tańsze... Taka drukarka jeżdżąca po ścianie, którą dopiero co sama wydrukowała. Nie mam tylko jeszcze koncepcji jak dostarczać wtedy surowce i jak budować stropy. No i taka drukarka chyba nie wykopie dziury na fundamenty
-
Zbyt wiele światła we wszechświecie
pogo odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Astronomia i fizyka
Jeśli obserwacja zgadza się z symulacją... a tak właśnie zrozumiałem to, co jest napisane... Z drugiej strony jest opcja, że nic nie rozumieją z tego jonizowania i dostosowali symulację do obserwacji, ale zwrócili wówczas uwagę tylko na to co jest daleko i nie przyjrzeli się temu co blisko. Może z jakichś przyczyn zjonizowanego wodoru nie widać na większe odległości. Albo mamy jakieś lokalne skupienie, które nam przesłania co nieco, a w większych odległościach brakuje nam rozdzielczości by zauważyć podobne skupiska i widzimy tylko trochę uśrednioną wartość... Opcji jest wiele a my możemy tylko gdybać, bo nie mamy stosownej wiedzy...