Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

k0mandos

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1088
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Zawartość dodana przez k0mandos

  1. No tak. Dowodzi się tego tak, że: 6n+m gdzie n jest naturalna, a m należy do {1,2,3,4,5} (gdy m jest 6, to mamy kolejną wielokrotność). Teraz: 6n + 2/4 jest parzysta 6n + 3 jest podzielna przez 3 (ponieważ 6n jest podzielna przez 3) Pozostają więc 6n+1 i 6n+5=6(n+1)-1 Stąd też się bierze "zjawisko" liczb pierwszych bliźniaczych czy jakoś tak, kiedy obie są "wokół" jednej wielokrotności 6
  2. Najgorsze w tym jest to, że to przemysł zrobił ludziom taką papę z mózgu. Wystarczy przejść się do podstawówki zobaczyć co dzieciaki wcinają. Pokazałbyś im takie jedzenie, to by zwróciły poranne czipsy. I niestety spora część rodziców ma podobne podejście. Dokładnie. Trzeba się oczywiście liczyć z kosztami, ale jest to logiczny wniosek. Produkty jak to nazwałeś "przemysłowe" mają taką formę, bo są tanie w produkcji. Co do chleba, polecam kupić mąkę żytnią razową i pogadać z piekarzem, żeby sprezentował słoiczek zakwasu. W weekend trochę czasu zamiast przez TV to w kuchni i masz pyszny chleb, który cały tydzień może stać. A zakwasik jak się raz dostanie, to spokojnie można hodować
  3. Zastanawiam się, czy możliwe by było wprowadzenie kodu do komputera samochodowego przez wbudowaną nawigację (w sensie zintegrowaną z komputerem pokładowym).
  4. Według doktorów zarządzania każda. Firma, której misją jest zarabianie pieniędzy nie ma prawa utrzymać się na rynku. I po części należy się z tym zgodzić, oczywiście zachowując zdrowy rozum. Oczywiste jest, że każdy pracuje, bo chce żyć w konkretnych warunkach materialnych. Ale patrząc chociażby na kopalnię, to misją Twojej strony jest dostarczanie najbardziej aktualnych i wiarygodnych informacji. Dążąc do wypełniania tych założeń przebijasz się na rynku, co w konsekwencjach pozwala na większe korzyści materialne. Firma, której celem jest zarabianie pieniędzy nazywa się mafia
  5. Są zbędne. Tak jak pisałeś, takie systemy mają rację bytu na prostych drogach, a nie w miastach.
  6. No podchodząc w ten sposób do sprawy na pewno. O to właśnie chodzi, żeby ten ruch zmniejszyć i to znacząco. Wtedy oddziaływanie na pozostałe części miasta będzie pozytywne. Ci, którzy potrzebują lub chcą po prostu płacić będą w mniejszości nie stworzą korków. Zastanów się ile ludzi jedzie samochodem do szkoły/pracy, kiedy ma spod domu autobus, tramwaj, albo w piwnicy rower. Zupełnie bez sensu! I nie mówię tu o dostawcach i innych tego typu usługodawcach, którzy oczywiście z obowiązku podróżują samochodem po mieście i oni oczywiście byliby zwolnieni z opłat/zakazu.
  7. Wiesz, no bazując na łamaniu prawa żaden taki system nie ma prawa działać Musisz przyznać, że jednak większość kierowców ma odsłonięte tablice. Problemem to nie jest, bo jest to tylko ostrzeżenie. Nie ma przed tymi tablicami ostrzeżenia o fotoradarze, więc urządzenia nie zbiera tych informacji, ew. się ich nie wykorzystuje do celów windykacyjnych. O ile mi wiadomo w tych miejscach znajdują się wagi (przynajmniej od strony Warszawy) stąd jeżeli ciężarówka jest przepakowana wyświetla się zakaz wjazdu (kiedyś widziałem jak wyprzedzałem jedną). A czasami tam stoją służby celne lub coś w tym rodzaju i zawijają takich cwaniaczków. Bardzo dobrze, już tak strasznie zniszczony jest wjazd od tej strony do Wrocka.
  8. O ile nie słyszałem jakiś plot, to w Stanach korzystają już z czegoś podobnego - w sensie na pewnym odcinku robi się zdjęcia każdemu samochodowi przy wjeździe i wyjeździe i po rejestracji identyfikuje się czas przejazdu. Policzenie średniej prędkości to zadania dla gimnazjalistów A jeżeli chodzi o sczytywanie numerów, to przy wjeździe do Wrocławia od Warszawy i Kłodzka są tablice, które wyświetlają Twój numer jak za szybko jedziesz, więc nie jest to żadna technologia rodem z NASA.
  9. Jeżeli chodzi o Wrocław to zamknięcie byłoby świetnym rozwiązaniem. Szczególnie teraz, gdy zbliża się otwarcie obwodnicy. Nie znam bardzo dobrze wszystkich przelotów przez Wrocław, ale myślę, że zamknięcie ruchu w strefie otaczającej rynek nie byłoby wrzodem na tyłku dla kierowców przejeżdżających przez Wrocław, a ludzie poruszający po Wrocławiu zostaliby zmuszeniu do przesiadki na transport publiczny, lub też wysokie opłaty. Opłaty i mandaty utrzymałyby służby nadzorujące ruch. Oczywiście należałoby przeprowadzić analizę sprawności transportu, pewne modernizacje byłyby na pewno konieczne, no ale za darmo to nic się nie da zrobić Osobiście uważam, że dojazd do Wrocławia jeżeli chodzi o takie miejscowości jak Oleśnica, Oława, Jelcz, Trzebnica transportem zbiorowym jest na prawdę mało problematyczny. Oczywiście trzeba sobie w głowie przestawić tą głupią mentalność, o której wspominał mikroos. Na prawdę warto!
  10. To zależy w sumie od trybu życia. Jeżeli ktoś wieczorem siedzi do późna w ramach relaxu, książka, tv, to myślę, że obejdzie się bez dodatkowego posiłku. Inna sprawa, jak ktoś pracuje do nocy. Tak czy inaczej prosta matematyka, sen to odpoczynek, więc mniejsze zapotrzebowanie energetyczne. Dłużej śpisz, mniej energii potrzebujesz.
  11. Tak. Szczególnie na wjazdowych się najbardziej naomijają, gdzie największe korki są. Tak czy siak swoje musisz odstać, wszelkie objazdy prowadza zazwyczaj strefami, które mają wiele bardziej ograniczoną przepustowość , więc czasami paradoksalnie kombinowanie przysparza jedynie więcej kłopotów. Taksiarze mają kontakt, to może im lepiej idzie. Jeżeli chodzi o rower, to myślę, że podstawą problemu niedoceniania jest to, że w wielu miejscach nie ma go gdzie bezpiecznie zostawić. Ponadto nie każdy w pracy/na uczelni ma miejsce aby się odświeżyć po jeździe, ew przebrać się w bardziej oficjalne ciuchy. Dla mnie rozwiązanie jest proste. Zamykamy ruch w ścisłym centrum, kolejne strefy płatny wjazd samochodów osobowych, taxi i transport publiczny jeździ. I problem z głowy, żaden bezrobotny nie będzie po zasiłek samochodem do miasta jechał. A na ludziach "sukcesu" itd. jeszcze miasto zarobi.
  12. Co wy, nie słyszeliście, że to Putina wina? Ze Stalinem się dogadał, żeby nikt na pogrzeb nie przyleciał
  13. Pomimo to, myślę, że to jest ciekawy pomysł. Urządzenie czuwa nad Tobą właściwie 24 godziny, gdziekolwiek się znajdziesz. Dodatkowo jest to sprzężone z siecią, więc może nadać sygnał alarmowy służbom ratowniczym np w przypadku ulatniania się gazu, czy pożaru. Ludzie w takich sytuacjach często tracą przytomność etc. Telefonu to nie wzrusza do pewnego stopnia. A szybkie powiadomienie straży może uratować życie.
  14. Niestety na świecie jest tak, ,że niektórzy mają wspaniałych, dbających rodziców, a inni się swoimi dziećmi w ogóle nie interesują. I w tym przypadku wychowują się na podwórku, centrum handlowym itd. W Polsce przydałoby się więcej miejsc, gdzie dzieci w wolnym czasie mogłby rozwijać swoje zdolności i zainteresowania za darmo. Oczywiście nie każdego rodzica stać, lub w ogóle nie przechodzi mu przez myśl, na zafundowanie dziecku np. szkoły karate, czy członkowstwa w jakimś klubie sportowym. Dam przykład co się dzieje u mnie w rodzinnym mieście. Miejski Ośrodek Kultury i Sportu, w którym Sportu to akurat jest najmniej, zbudował piękną halę sportową. I zamiast organizować dzieciakom jakieś zajęcia, turneje, ligi, to wynajmuje się salę firmom i innym dochodowym klientom. I dziwić się, że dzieciaki idą chlać browar, zamiast pokopać piłę. Znajomy pracuje na hali sportowej we Włoszech, to mówi, że tam do późnej nocy tłumy młodzieży! I nie potrzeba alko, i innych gówien, żeby miło spędzić czas.
  15. k0mandos

    Dobre wiadomości

    Ja byłem na jego trasie no i mój region, dlatego zwróciłem uwagę Błotko takie, że hej!
  16. k0mandos

    Dobre wiadomości

    No ale jest na mapce rajdów. Chyba, że to jakieś dwie oddzielne imprezy.
  17. k0mandos

    Dobre wiadomości

    No we Wrocłaskim Bike Maratonie to tempo na pewno nie jest turystyczne
  18. Przynajmniej wynika ona z logicznego rozumowania oraz faktów, a nie bujnej wyobraźni. Polecam wywiad z moim wykładowcą: http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,7764725,Swietnie_wyszkolona_zaloga__ale_piloci_byli_pod_presja.html
  19. Dodatkowo, im dłużej w nocy się siedzi, tym istnieje co raz to większe prawdopodobieństwo, żeby coś jeszcze wciągnąć A z zasady jak śpisz to nie jesz
  20. Fajna teoria. Jednak fakty są o wiele lepsze. Wystarczy przypomnieć sobie lot do Tibilisi. Pilot, który odmówił lądowania miał potem z tego powodu wielkie problemy. Każdy rejsowy pilot po otrzymaniu informacji o takich warunkach na TAKIM lotnisku niezwłocznie udałby się do innego. A gdyby nie, to na pewno po pierwszej nieudanej próbie lądowania zawróciłby. Myślę, że spostrzeżenie faktu, iż pilot był naciskany nie jest zbyt wielkim domysłem. I nie chcę tutaj nikogo obwiniać, bo niestety nieboszczycy nie mają szansy przedstawienia swoich racji, więc taka dyskusja nie ma sensu. Stalin się pewnie zza grobu cieszy, że po 70 latach jeszcze swoje pazury pokazał. Ale Stalin, nie Putin... Swoją drogą gdzieś już w necie przeczytałem, że to Komorowski przeprowadził zamach. Przykre i żałosne, że przyszło im rządzić krajem, w którym żyją tacy ludzie.
  21. Wiemy, nawet jedziemy po oby udanej sesji na ferie
  22. Sporo fajnych substancji już jest opracowanych Kwestia polityki wdrażania
  23. "Bezkacowy alkohol, który nie upija" Momentalnie kojarzy mi się z somą u Huxleya. Idealny narkotyk. Ja chyba wole jednak dobre piwko
  24. To jest świetne w Stanach, że tam jeżeli chce się dostać pieniądze na badania, muszą one czemuś służyć. Ostatnio słyszałem zabawną historyjkę o pracy, w której to doktor badał w jaki sposób będzie płynął człowiek w basenie z zatkanymi uszami i zawiązanymi oczami 8)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...