Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Piotrek

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    816
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Zawartość dodana przez Piotrek

  1. Załóżmy, że stal topnieje, ale najpierw jest to jedna z części budynku w której jest wyrwa. Naturalnie, więc konstrukcja powyżej powinna się przechylić na tę stronę i dopiero zawalić, ponieważ płynna stal potrzebowałaby czasu na dotarcie do drugiego krańca budynku, ale tak nie było bo konstrukcja się trzymała i nagle zawaliła płasko jak kartka papieru co całkowicie wyklucza tę teorię. Uważasz, że architekci zaprojektowali budynek żeby się im zawalił w określony sposób, słyszysz w ogóle co mówisz? Budynek został tak zaprojektowany by przetrwać uderzenie samolotu, wiatru, trzęsienia ziemi (do określonego poziomu po którym w mieście i tak nie byłoby co zbierać) Masz rację butla z gazem na każdym piętrze wystrzeliła przed zawaleniem się na kilka/naście metrów chmurą czarnego dymu...sporo było tych wadliwych butli. Jak sam napisałeś parę linijek wcześniej "Świadków znajdziesz na wszystko, od odrastania kończyn do lądowań kosmitów." I na zakończenie wrócę do samego wyburzenia i swobodnego spadku. Nieważne co się stało i wybuchło w tym samolocie choćby tony c4, jeśli budynek wali się pod własnym ciężarem to fizyka nam pomaga i mówi, że wraz z przyrostem masy zwiększa się szybkość, a tutaj górna konstrukcja sobie spada jednostajnie jak kamyczek nie napotykając praktycznie żadnego oporu ze strony poniższych kondygnacji. Jak dla mnie to wystarczający dowód.
  2. W żadnym wypadku nie chcę nikogo na siłę przekonywać i nie mam zamiaru się kłócić, po prostu przedstawiam swoje poglądy a to działa w obie strony bo wymiana zdań zawsze może pozytywnie zaowocować. Generalnie przeciętnego zjadacza chleba nie obchodzi nic po za tym żeby mu się dobrze żyło, a jeśli coś idzie nie tak w razie czego jak na polaka przystało lubi sobie ponarzekać Zakładając iż to nieprawda to nic się nie zmieni, lecz jeśli jest odwrotnie i wyszłoby szydło z worka ludzie przestaliby ufać rządowi. To nie będzie sprawiedliwość tylko przestroga, tak samo jak zbyt duże nadzieje pokładamy w elektronice, skanery ciała, kamery na każdym kroku podobno dla bezpieczeństwa (np. Londyn), cenzura (jesteśmy dziećmi i sami nie potrafimy zadbać o siebie). Jednym słowem Świat wg. Orwella. Dmuchania na zimne nigdy dość. Uprzedzając pytanie brzmi to jak fantastyka, ale niejednokrotnie fantastyka stała się faktem, lecz to nie znaczy, że mam rację. To co piszę brzmi jakbym był zwariowany wierząc w to i owo, ale wolę zapobiegać niż leczyć a na całość patrzę z dystansu choć po wypowiedziach może zabrzmieć to nieco inaczej. Owszem zmienia to moje podejście w jakimś stopniu do życia. Z Polską nie jestem specjalnie związany poza tym, że jest to mój rodzimy kraj i prawie zawsze będzie nr 1, ale gdybym miał zmieniać miejsce zamieszkania a nie wykluczam tego to na pewno nie będzie to USA ponieważ mają za dużą inwigilację, zresztą nie tylko oni. Kiedyś darzyłem ich szacunkiem teraz gardzę (nie mylić z obywatelami). Czy jestem w stanie coś zmienić? Poza swoim życiem w pewnym nieznacznym stopniu, ale jednak jako jednostka na drabince świata właściwie to nic poza wyrażaniem swoich poglądów, które mogą się przełożyć na zmianę ich u drugiej osoby i w zasadzie to wszystko. Mod: Please come later
  3. Bo argumenty dotyczące teorii spiskowej WTC mnie przekonały a biblia nie od czasu gdy zacząłem zadawać sobie pytania i przestałem wierzyć. Nawet jeśli masz rację to tym bardziej jeśli jest wyrwa w budynku tak jak przy ścinaniu drzewa nie może się ono zapaść jak kloc tylko musi przewrócić. Jak masz jeden element słabszy od drugiego to wyburzenie musi być asymetryczne i co najważniejsze nie w jednostajnych odstępach czasu jak tutaj. To była stal nie metal o ile dobrze mówię i nie mogła stopnieć, ponieważ temperatura spalania paliwa lotniczego jest znacznie niższa od temperatury potrzebnej do stopienia stali co potwierdza gęsty czarny dym wydobywający się z wierz. Co najwyżej mogły się powyginać w skrajnym wypadku, ale to przeczy tej symetrii, więc nastąpiło rozerwanie (ładunki wybuchowe) Dokładnie nie powiem czasu jaki stał budynek po uderzeniu, ale po odstaniu swojego czasu, gdy nic się nie działo nagle w około 10 sekund wszystko się zawaliło, każda sekcja w bardzo podobnym czasie co sugeruje brak oporu i swobodny spadek (10 sekund). Zauważ fakt iż jeśli budynek się wali, ponieważ górna część została naruszona to zgodnie z prawami fizyki powinien się pod wpływem ciężaru coraz szybciej zapadać. Tutaj tak nie ma bo jak wspomniałem występuje swobodny spadek. Mnóstwo audycji się nasłuchałem i relacji świadków. Strażacy i osoby postronne słyszeli serię wybuchów. PS. Zdjęcia szczątków pokazują...no właśnie gruzy po uderzeniu głupiego samolotu, a na którymś widziałem na czterech belkach nośnych ukośne przecięcie, jakby laserem przeciął. Przypadek? Nie pewnie photoshop
  4. Wytłumacz mi w jaki sposób wieża może się zawalić jak domek z kart jeśli została skonstruowana tak by przetrwała uderzenie samolotu, jeśli maksymalna temperatura paliwa lotniczego wynosi 1800 stopni Fahrenheita a temperatura topnienia belek nośnych na WTC to 2800 stopni Fahrenheita. Zakładając, że to nieprawda i nastąpiło zmęczenie materiału to wg. praw fizyki budynek nie może zawalić się symetrycznie, to jest niemożliwe. Dodatkowo czas wyburzenia wynosi ok. 10 sekund, jest to praktycznie swobodne opadanie i tutaj by osiągnąć taki efekt trzeba użyć ładunków wybuchowych co potwierdzają relacje świadków, filmy (pod główną chmurą poklatkowo można zaobserwować wystrzały dymu). Wg. tego co napisali w raporcie budynki powinny w najgorszym wypadku "powyginać się" i stratować inne bliżej położone, tylko nie oczywiście w tak śmiesznym czasie jak 10 sekund. Ewidentnie kontrolowane wyburzenie. PS. A co do Jezusa to w niego nie wierzę...
  5. Podpisuję się pod tym rękoma i nogami Świat dzisiaj po największym w XXI wieku spisku zwanym 11 września i rzekomej wojny z terroryzmem (czyt. brakiem inwigilacji) zagraża wolności słowa. Ostatni bastion Internet i piractwo nam jeszcze pozostały. A co do WTC jak ktoś wierzy iż spisek to są brednie to polecam oglądnąć zdjęcia z katastrofy, filmiki amatorskie i stacji z wyburzania (najlepiej poklatkowo). Dowody są tak oczywiste, że dziwi mnie ślepota reszty ludzi.
  6. Ale jakby to miało pomóc w nawigowaniu przez Google na nie swoim podwórku to już pewnie będzie OK prawda?
  7. Jak zwykle ludzie budzą się z ręką w nocniku, po fakcie. Wszyscy dopuszczają możliwość podsłuchu, ale się tym nie przejmują a gdy nagle podadzą wiadomość w mediach to krzyczą "jesteśmy oburzeni". Po prostu większość jest naiwna do szpiku kości, że Rząd jest prawy i sprawiedliwy, to niemożliwe i to samo z korporacjami. Oczywiście nie można przesadzać w drugą stronę. Tak patrząc z innej perspektywy ukazuje to jaką władzę mają media, nieograniczoną bo większości są w stanie wmówić wszystko...kryzys, kryzys, kryzys, kryzys, kryzys, (x1000) i zaczniesz się zastanawiać czy to nie prawda. 5 osób zrobi to samo, zarazi następne i mamy efekt domino no i kryzys 8) Co do samego Google i tej sytuacji to co z tego? Co mogą zebrać w te kilka, kilkadziesiąt sekund. Burza w szklance wody i zwalanie całej winy na firmę a tak naprawdę ludzie sami są po części winni nie aktualizując softu routerów, brak szyfrowania itd.
  8. Niech żyje piractwo Gdyby nie ono takie kraje rozwijające się jak chociażby Polska guzik by miały, jedynie zacofanie technologiczne bo użytkowników nie byłoby stać na programy co przekłada się na naukę ich, kolejno na pracę, itd.
  9. Strach takie mieć, jak głowica uszkodzi talerz i powstanie bad-sektor to kupę danych szlag trafi.
  10. Wystarczyło powiedzieć, że nie chce ci się, a nie wymyślasz bajeczki, że nie masz czasu podczas gdy zaglądasz do tematu z zamiarem odpowiedzi
  11. @Wilk Zapraszam do dyskusji a nie po kryjomu wlepiania reputacji "co za brednie" co jakże "świetnym" jest argumentem swoją drogą
  12. Smutne i prawdziwe, jak się ludzie nie obudzą będzie źle i jeszcze gorzej. W obecnym wieku wszystko zaczęło nabierać tempa od 11.09.2001 kiedy rząd usa (celowo z małej litery) postanowił wymordować setki ludzi ku 'wyższym celom', ale nie to jest najgorsze tylko ludzka ślepota. Generalnie im więcej ludzi tym są bardziej głupi "efekt tłumu / efekt domina - jak zwał tak zwał wychodzi na jedno". Sam niejednokrotnie to zaobserwowałem (nie pierwszy i nie ostatni) przechodząc na czerwonym świetle (gdy jest bezpiecznie) jako pierwszy.
  13. @Boneer Racja, kiedyś jak coś zostało wyprodukowane to solidnie. W domu mam kupiony prawie 30 lat temu mikser kuchenny produkcji Zelmera kilkakrotnie naprawiany (miał prawo po tylu latach), nakręcany zegar drewniany x dziesięcio letni, u dziadka jest drewniany młynek ponad 100 letni, ale żarno się wysłużyło ;P A teraz? Szajs... Ludzie sami są sobie po części winni bo kupują na wygląd i cenę a nie patrzą kompletnie na producenta.
  14. Patrząc na Świat i na to co ostatnio się dzieje wizja Orwella się spełnia i to chyba szybciej niż sam myślał.
  15. Marihuanę można wykryć nawet 28 dni po zażyciu jej a tępiona za to jw.
  16. To "zielsko" jest mniej szkodliwe od fajek czy alkoholu a nawet i podobno od kawy a ma więcej leczniczych zastosowań niż nie jedna cud tabletka
  17. Bo ludzie najpierw kupują a później myślą. Idą do sklepu rozejrzeć się nie mając o produkcie żadnego pojęcia i w rezultacie wychodzą z towarem ponieważ sprzedawca im wcisnął kit do tego dochodzi efekt jak kolega wspomniał 'ładnego wyglądu'. Bardzo mały procent społeczeństwa przychodzi do sklepu wiedząc dokładnie czego chce. Efekt? "Co tanie to drogie, co drogie to tanie" Nie ma jak na spokojnie poszukać informacji i wybrać produkt w domu a później rozejrzeć się, gdzie najbliżej możemy go dostać. Jakby większość tak robiła świat byłby piękniejszy.
  18. Światowa gospodarka utrzymuje się z ropy, nie trzeba być Einsteinem by pojąć iż koncerny zrobią bardzo dużo by jak najdłużej opóźnić prace nad tego typu technologiami.
  19. Piotrek

    IE9 bez Flasha

    To nic im nie da, ich dni są już policzone
  20. Na pewno woleliby usłyszeć, że zostali uniewinnieni. Bezkarność kojarzy mi się z osobą winną, której zarzuty nie zostały udowodnione, stąd ten wpis.
  21. cyberant Tyle, że nie ma co porównywać kropli spływającej (grawitacja) do wyżej wymienionej m.in. "pędzącej" w górę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...