Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Fiooodooor

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    20
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Zawartość dodana przez Fiooodooor

  1. Czym jest plazma? Postaram ująć się to w skrócie i może nie jest to do końca prawda (ale troszke zobrazuje): Plazmą nazywamy zjonizowany gaz (zazwyczaj o bardzo wysokiej energii -> wysokiej temp.) który w konsekwencji zachowuje się inaczej niż materia pozostałych 3 stanów skupienia ;-)! Co do samego artykułu to muszę przyznać, że odkrycie przełomowe! Powstanie reaktorów fuzyjnych całkowicie wyeliminuje problemy energetyczne ludzkości ;-o!
  2. Może i to drobnostka, ale maszyna Tsubame uplasowała się na 29. pozycji ;-)
  3. Antyszwed - zgadzam się z twoimi przemyśleniami.... Przecierz na nasze decyzje może mieć wpływ nawet ruch gwiazd -> tzn. w końcu materia oddziaływuje z materią np. za pomocą grawitacji. Jednymi słowy - wszechświat to zegarek, zaś my to jedne z tryliardów małych trybików. Czyli wbrew pozorą każda nasza myśl, ruch, nawet ten tekst to wynik oddziaływań pomiędzy (zabrzmi głupio) wszechświatem a nami. Czy odpowiednio dobry model wszechświata wprowadzony do odpowiednio mocnego komputera był by w stanie przewidzieć z 100% prawdopodob. zachowanie konkretnego człowieka? Myśle, że tak. Co do pojęcia 'woli' jak i większości wyrazów w dowolnym języku -> często problemem jest sama definicja słowa, jego znaczenie, definicja. Wola -> niezależna chęć, myśl, zjawisko które jest niezależne od świata fizycznego. Dla mnie jest to pojęcie abstrakcyjne bo jeżeli jesteśmy z materii (wszelakich związków chemicznych i fizycznych) to pozostała materia ma na nas wpływ, więc albo istnieje coś takiego jak świadomość - niematerialne i niezależne zjawisko (czyt. dusza) oddziałująca na materie (lecz nie na odwrót) lub nasz los i wszystko to co robimy jest z góry 'zaplanowane' i nie mamy na to wpływu. Chyba nie dowiemy się tego nigdy.... P.s. Jakiś czas temu powstała nauka zajmująca się bardzo konkretnym definiowaniu słow ponieważ nasz pełen sprzeczności język ogranicza rozwój wielu dziedzin nauki z powodu powstających paradoksów.
  4. Nie jestem zwolennikiem teorii spiskowych, aczkolwiek ta jedna od poczatku wzbudzila moje zainteresowanie. Powiedzmy sobie szczerze - od paru lat oficjalne oświadczenia, raporty itp. bardzo stracily na wiarygodności, dlaczego? Chyba najlepszym przykładem jest zawalenie sie WTC. Oficjalny raport głosi, że budynki zawaliły się od uderzeń samolotów jak i powstałego pożaru, aczkolwiek światowi eksperci/inżynierowie mają poważne wątpliwości i domagają się niezależnych analiz. Osobiście cięzko jest mi uwierzyć w tak zorganizowaną akcje terrorystyczną (porwanie paru maszyn jednocześnie), oraz zkoordynowany atak. Dlaczego podobny incydent się nie powtórzył?? Tak i w tym przypadku - czytalem, że nabrzeżne kamery nie zarejestrowały żadnych okrętów nawodnych w tym rejonie, pierwsze oficjalne oświadczenie któregoś z tamtejszych polityków podtrzymywało tą wersje. Teraz czytamy, że analiza zdjęc satelitarnych mówi inaczej? Kurcze a kto archiwizuje zdjęcia satelitarne całej planety, z kilku dni? A może TRAF chciał, że satelita znalazł się akurat w odpowiednim miejscu i w odpowiednim czasie? Hmmmm sprawa przycichła, ludzie zapomnieli większośc faktów (taka nasza natura) a teraz podano oficjalne oświadczenie, pewnie po to żeby historycy się nie burzyli heh... XX i XXI wiek i wiele wydarzeń to jedno wielkie niedomowienie - wystarczyło uważać na lekcjach historii... Dopiero po parudziesięciu latach prawdziwe brudy wypływają i wszystko sie wyjaśnia. Przypomnijmy sobie wydarzenia z byłego ZSRR czy NRD czy nawet USA... Kurcze ludzie uczmy się historii by nie popełniać tych samych błędów co przodkowie i trzeba wiedzieć - "TV KŁAMIE" (tekst z muru ogradzającego były Tormiens w Toruniu - pamiątka przeszłości)
  5. No tylko jest jeden problem... od czasów Galileusza czy Mikołaja Kopernika niewiele się zmieniło... Nadal innowacyjna teoria potrzebuje często lat aby wybić się na powierzchnię... nadal większość 'wielkich umysłów' niedopouszcza możliwości 'pomyłki'... Teoria ta została zaproponowana już bodajrze w latach 60 ubiegłego wieku, lecz nadal wszędzie o niej cicho... Dlatego pewnie jeszcze sporo wody w nilu upłynie nim wyczytamy o niej w "Science" czy usłyszymy w TV :-/... Pewnie że tak :-) aczkowliek siła eketryczna (elektrostatyczna => prawo Qulomba) jest znacznie [...] znacznie większa i może posiadać różne zwroty :pp (jak zapewne wszyscy pamiętają z podstawówki). Myśle ze stan technologiczny jak i widza nie stanowią większej przeszkody... Tu pasowało by intro z Homeworlda - gdybyśmy (ludzkość) zostali zmuszeni do 'wielkich poświęceń' i gdyby pieniądze nie grały roli (czyli np. czasy antyczne) to podejrzewam że wakacje na marsie były by już czymś powszednim, zaś teleportacja była by standardowym gadrzetem telefonu komorkowego... Pamietajcie to nie my lecz pieniądze dyktują warunki gry na tym świecie... I to wlaśnie jest smutne...
  6. Ponieważ dla niego czas będzie upływał wolniej, tzn. patrząc na niego z ziemi wszystkie procesy będą zachodziły znacznie wolniej z powodu dylatacji czasu. Mowiąc na chlopski rozum, wszystkie procesy w jego ukladzie [statku kosmicznym] będą musiały zwolnić, przestrzeń się rozciągnąć, po to aby zostało spełniona zasada niezmienniczej względnej prędkości światła. Tzn. on porusza się z v = 0,99999 C, a jego układ dąży do stanu w którym prędkość światła nadal wynosi C = 300K km/s, lecz w jego ukladzie odniesienia... Einstain powiedział, że prędkość światła jest stała dla każdego układu odniesienia! Dla mnie to nie znaczy, że jest to maksymalna prędkość osiągalna w naszym wszechświecie. A Einstain sam powiedzial że nie jest zadowolony ze swojej teorii i, że uważa ją za niepełną, niedoskonałą, a w dzisiejszych czasach nawet największe umysły boją się ją podważyć. A dla głodnych wiedzy: http://tnij.org/ThunderboltsOfTheGodsGoogleVideoPL http://tnij.org/ThunderboltsOfTheGodsGoogleVideoPL film trwający ponad godzine, ale opisujący zupełnie nową teorie, teorie innowacyjną :-) zobaczymy co o tym myślicie :pp Pozdrawiam
  7. Zgadzam się w 100%. Architektura x86 jest strasznie stara i nie uległa większym zmianą od dobrych paru lat (no poza jakimiś drobnymi boost'ami jak mmx intela). Poza tym x86 jest strasznie zaśmiecona chociazby z powodu kompatablinosci wstecznej (no zeby Intel Core 2 Quad mial jeszcze rejestry oraz instrukcje 'pozostałe' po procesorach 486 ?!?). No ale tak jak wspomnial mikroos - nie jest to takie proste aczkolwiek wykonalne :-)...
  8. Google Earth to wbrew pozorom nie tylko wirtualna mapa, to również potężne narzędzie umożliwiające tworzenie prezentacji którymi później w bardzo prosty sposób możemy dzielić się z innymi. Zainteresowanych wysyłam pod adresy: http://earth.google.com/intl/pl/tour/thanks-win4.html
  9. Nie uznal bym tego za wielką nowość, nasz 'ukochany' (tu oczywiście ironia) Microsoft wziął się za to juz DDDAAAWWWNNNOOO... Dla zainteresowanych - szukajcie 'Microsoft Surface' bądź: http://pl.youtube.com/watch?v=7WIkrQu0-v0 Super sprawa!!
  10. Kurcze osobiscie nie zgadzam sie z takim podzialem energii odnawialnych... Powiedzmy sobie szczerze: Energia wiatrowa - ruchy powietrza wywolane sa przez nierownomierne nagrzewanie sie roznwych powierzchni na ziemi - czyli powstaje dzieki energii slonca Energia wodna - powstaje dzieki przemieszczeniu sie pary wodnej - dzieki energii slonca Bioplaiwa - powstaja dzieki zjawisku fotosyntezy - energia sloncza Dąże do tego, że większość energii odnawialnych to energie powstałe w 90-100% dzięki energii słonecznej lecz ZMAGAZYNOWANE w różnych postaciach! Co do samego wątku - GOOD IDEA ;-)
  11. Jeżeli wiemy, że foton ma pęd (nie klućmy się co do masy :pp) to w momęcie wypromieniowania go ze źródła (w tym przypadku statku) nadaje on takiemu statkowi wektor pędu o tym samym kierunku lecz przeciwnym zwrocie :pp... Ponieważ pęd fotonu jest znikomy - używamy do tego celu skondensowanych impulsów laserowych ... Czyli jak już ktoś wspomniał - silnik odrzutowy przy użyciu małego laserka :pp! Zauważmy jakie to stwarza możliwości -> nie musimy zabierać ze sobą dużych ilości paliwa ponieważ do generacji fotonów potrzebujemy elektronów które można uzyskać z ... fotonów :D (panele słoneczne) ... Jak dla mnie długo oczekiwana rewolucja - pare lat i będziemy budować "Death stara" jak w "Gwiezdnych wojnach" :D:D....
  12. Np. Superkondensatory :pp Pojemność nawet do 3000 Faradów. Kilkaset razy więcej niż kula ziemska :-). Popieram przypuszczenia mikroos'a :-P! Po co kombionwać z wodorem skoro przyszłością faktycznie będą reaktory do fuzji jądrowych :-p - z założenia znacznie bardziej skuteczne od atomowych - jako ciekawostke powiem, że budują takowy bodajrze gdzieś w europie :-)!
  13. Hehe tak jak w latach 80 obserwowano UFO pod postacią czarnych trójkątów :D Dokładnie wtedy gdy oblatywano pierwsze bombowce 'Stealth'.... To samo sie tyczy 'Lockheed SR-71 Blackbird' oblatanego w 1964 roku :pp! Co mogli sobie myśleć ludzie widzący lecącego z prędkością 4 Ma, fikuśny, czarny samolot??!! UFO :pp Statytyczne szacowanie możliwości istnienia wielokomórkowych form życia poza naszym układem słonecznym jest bardzo problematyczne :D... Z tego co mi wiadomo to w zależności od 2 z wielu branych pod uwage czynników uzyskuje się rozbierzność: Ablo sąsiednie, i nie tylko, galaktyki są oceanami wysokorozwiniętych form życia... Albo jesteśmy tak unikatowi, jak nic we wszechświecie :-p Zresztą... naukowcy zaczynają rozkładać ręce -> pojedyńcza komórka naszego organizmu jest tak skomplikowanym mechanizmem (konstrukcje białek, RNA, DNA oraz wszystkie mechanizmy 'utrzymujące komórkę przy życiu'), że teoretycznie nie miala prawa powstać 'sama z siebie' ...
  14. Hehe fajnie by było :pp! Tylko, że jedynie woda destylowana nie przewodzi prądu, morska niestety tak :-/... Heh jak by ktoś wpadł do wody obok okrętu to raczej nie było by miło :pp
  15. Hmmm powiedzmy sobie szczerze, przegranie nawet 1000 plyt DVD kosztuje znacznie mniej niż 200k dolarów! Uważam, że koszt przechowania + przegrania nawet takiej ilości płyt raz w roku wynosił by ~10k dolarów, nie więcej. Zgazdam się z kolegą koval_ski'm :-)! Już bardziej opłaca się takiej wytwórni zakup servera obudowanego w kontener (podobno dość rozpowszechnione za granicą) niźli płacenie 200k dolarów rocznie!!
  16. Chciałbym zauważyć, że autor Zecharia Sitchin jest dziennikarzem/pseudonaukowcem czyli jego książke można traktować jedynie jako osobiste rozważania autora a nie prace naukową na podstawie której wysnuwasz daleko idące wnioski...
  17. Kynio, co do twoich rozważań na temat natury wszechświata oraz próby jego teoretycznego opisu.... Przedewszystkich chciał bym zwrócić twoją uwage na pewne niedomówienia pojawiające się w toku publikowania kolejnych odpowiedzi. Przedewszystkim: Określ jednoznacznie czy w twoim opisie uwzględniasz możliwość istnienia cząstki elementarnej - kwantu materii, energii itp. Raz opisujesz paradoks wynikający z istnienia kwantów materii - tzn. 'co zawiera się w przestrzeni zajmowanej przez taki element budulcowy', zaś później piszesz coś o kwantach energii (no chyba, że masz na myśli 'pewną porcje'). Odnieś to np. do kwantowego momentu pędu (stała Diraca). Zdefiniuj jednoznacznie czym dla Ciebie jest przestrzeń, co się na nią składa, jak się 'zachowuje' w kontakcie z ogólnie rozumianą materią itp. Wytlumacz mi czym dla Ciebie jest oddziaływanie grawitacyjne [informacja??] oraz konsekwencje jego istnienia? Foton nie porusza sie przez obie szczeliny jednocześnie!!!!!!! Fizyka kwantowa czyli statystyczny opis kwantów mówi o prawdopodobieństwie przejścia fotonu przez każdą z dziur. Zgodnie z tym powinniśmy rozważać jak największą (zgodnie z założeniem np. rachunku prawdopodobieństwa, to nieskończoną) liczbę powtórzeń zdarzenia -> czyli w tym przypadku rozważamy cała grupę fotonów/elektronów którymi 'bombardujemy' szczeliny. To tak na początek :-p! Odnośnie zaś pozostałych zagadnień: Rozważania na temat charakteru energii: Zgadzam się z twierdzeniem, które wg. mnie jest zgodne z fizyką współczesną, iż energia to 'ruch'. Zgodnie z mechaniką klasyczną możemy zapisać: Ecałk. = Epot. + Ekin. + Ewew. rozważając dalej, na energię potencjalną Ewew. czyli temperatura (czyli. szybkość drgań) czy ciśnienie (prędkość cząstek) energia kinetyczna Ekin. jest to prędkość danego ciała zaś energia potencjalna jest wynikiem samego ruchu - 'potencjał do zmianty położenia', mówiąc o ciele na wysokości h w polu G ziemi - energia potrzebna do zmiany położenia z h do zera. Patrząc na zagadnienie od strony TW czy STW: E = m * c2 gdzie przecierz c to nic innego jak prędkość światła w próżni zaś m... No właśnie, trzeba się zastanowić czym jest masa a czym ciężar. O ciężarze mówimy gdy badamy róznice w oddziaływaniu róznych ciał w danym polu grawitacyjnym [dla nas ziemskim], gdy zmienia się 'źródło pola', zmienia się ciężar ciała. Masa zaś jest niezmiennicza - osobiście uważam, że można określić ją jako miarę 'ilości materii'. Dostajemy więc wzór energia = ilość kwantów materii * prędkość światła... [W jednostkach naturalnych Energia = materia co jest zgodne z moim rozważaniem ponieważ 'C' jest stałą a więc współczynnikiem ] Zgadzam się również co do zagadnienia istnienia czasu. Powinniśmy skupić się na sposobie postrzegania świata przez człowieka oraz sposobu zapisywania przez nas informacji. Nasz mózg funkcjonuje jako swoista chronologiczna, obiektowo-relacyjna baza danych. Zauważmy, że aby wspomnieć jakies zdarzenie odwołujemy się [nie zawsze świadomie] do innych zapisanych zdarzeń. Uważam, że ta wlaśnie cecha/natura naszego umysłu skłoniła nas do wprowadzenia i zdefiniowania 'czasu' jako wspólnego punktu odniesienia czy względnej miary ilości zdarzeń. Czas poza tym to jedno z wielu uproszczeń w pojmowaniu wszechrzeczy oraz w jej opisie matematycznym. Pamiętajmy - zdarzenia cofnąć się nie da - można je jedynie odwrócić lub przewidzieć jego skutki. Na koniec poruszono temat energii fotonu -> uważam, że znowu powinniśmy tu rozważać nie jeden foton lecz ich grupę tworzącą falę. Wiemy że w takiej konfiguracji wyrużnia się częstotliwość oraz amplitude. Energia takiej fali jest więc zależna od częstotliwości, czyli ilości cząstek w jednostce czasu. Troszke sie rozpisalem :-) Coz mam nadzieje ze biorąc się za to o tej godzinie zbyt wiele glupot nie napisalem! Wesolych świąt i dobranoc :pp!
  18. A ty Sebaci mogł byś powiedzieć coś o swoim tytule naukowym? Osobiście śledze niniejszy wątek skupiając się na teorii Kynio'a, na temat której niedlugo się wypowiem :pp [brak czasu]. Chciał bym jednak podkreślić, że fizyka teoretyczna to grząski temat, szczególnie gdy mówimy o świecie mikro a nie makro. Co do teorii "Super strun", bo rozumiem że o nią pytasz, to jest ona na chwile obecną jedyną słuszną teorią wyjaśniającą WIĘKSZOŚĆ obserwowanych zjawisk na poziomie kwantowym (jak na przykład efekt tunelowania czy supersymetria). Sam jednak model teorii strun jest bardzo 'dynamiczny', tzn. można go 'dostosować' do praw jakimi rządzi się dany, opisywany, wszechświat. Zgodznie z teorią i założeniami niektórzy fizycy poszli dalej, tłumacząc przyczynę 'Big Bang' przez zderzenie się dwóch sąsiednich k-wymiarowych wszechświatów (Membran) dryfujących w n-wymiarowej przestrzeni. Osobiście jestem sceptyczny co do tak daleko idących rozważań - powiem inaczej - skupmy się na samej teorii oraz związku pomiędzy teorią pola a OTW.
  19. co za kocopoły. piszesz o teorii strun ale to nie rozumiesz że to jedyna teoria która w pełni połączyła grawitacje z pozostałymi siłami natury i wyjaśniła ich nature ? ? ? podróże w czasie są niemożliwe ? ? ? już dawno wiadomo co trzeba zrobić by zagiąć czasoprzestrzeń, jedyna przeszkoda to wymagana energia. skoro mamy skończone wyliczenia na papierze po co doszukiwać sie masła maślanego. Drogi kolego czy jestes swiadomy ze teorias Super-Strun traktowana jest jako pseudo nauka i wiekszosc naukowcow nie bierze jej na serio (czyt. nie uznaje)?? Zgadza sie -> niby laczy ona swiat mechaniki kwantowej ze swiatem makro ale to jeszcze nic nie znaczy...
  20. [Prosze nie zwazać na błędy ortograficzne - dysortografia to uciążliwa cecha] Przeglądając komentarze zauważyłem że kilku czytelników, wraz z użytkownikiem Kynio na czele, poruszyło tematy będące na chwile obecną bardzo trendy w świecie fizyków [głównie fizyki kwantowej], astronomów czy astrofizyków - przykładem mogą byc tu chociażby "Teoria Strun", "M-teoria" czy też próby opisu wszechświata przez Einsteina. Nie wiem jednak czy zauważyliście, iż każda z tych teorii ma swoich zwolenników i przeciwników co świadczy o ich pewnej niedoskonałości (na chwile obecną najlepszym modelem, uwzględniającym 'grawitony' (czyt. grawitacje) oraz pewne właściwości 'naszego wszechświata', jest teoria Super Strun). Bardzo podoba mi sie sposób przedstawienia (wyobrażenia) wszechświata oraz wytłumaczenia [no powiedzmy ] konsekwencji STW przedstawiony przez kynio. Założenie nieskończoności a zarazem puchnienia (pulsowania) tkzw. 'eteru' [czyt. przestrzeni] oraz możliwości ciągłych i nieobserwowalnych zmian naszych bezwzględnych cech fizycznych jest bardzo śmiałą teorią. Zarazem wbrew pozorą prawidłowe zdefiniowanie energii jako ruchu, bo tak po pewnych uporoszczeniach fizyka definiuje energię, czy też implementacja zależności pomiędzy każdą pojedyńczą cząstką w przestrzeni [czy jako nośnik traktujemy grawitacje?] które to rozchodzą sie z pewną prędkością itp. itd. jest bardzo fascynujące. Moge śmiało stwierdzić, iż ta teoria jest pewnym zlepkiem istniejących już 'teorii wszystkiego' z własnymi rozważaniami. Prosił bym użytkownika kynio o dokładniejsze a zarazem uporządkowane przedstawienie swej teorii [poki co znalazlem tylko jej porozrzucane po całym forum strzępki - czasami zdające sie minimalnie kolidować między sobą]. Zarazem chciał bym wnieść coś nowego do rozmowy skomentować wywody na temat ciągłości materii [który został poruszony na forum]. Jak teraz wiadomo [w przeciwieństwie do starożytności ] materia jest strukturą ciągłą lecz skwantowaną - tzn. istnieje pewna cząstka która jest niepodzielna. Rozważania na ten temat prowadził na przełomie XIX i XX wieku Max Planck zaś uzyskane wyniki zapisał i przedstawił jako "jednostki naturalne" (jednostki Plancka). Co do wątku głównego i podróży w czasie... Na chwile obecną jest to fikcja... Nie umiejąc nawet w pełni wyjaśnić natury grawitacji [czyli jak się uważa zagięcia/załamania czasoprzestrzeni] czy ustalić modelu wszechświata nie jesteśmy w stanie tak naprawde przewidzieć skutków wytworzenia 'bąbla grawitacyjnego'. Tak naprawde wiele wątpliwości wyjaśni dobiegająca końca inwestycja w CERN a dokładniej w Large Hadron Collide [LHC] -> tzn. albo znajdziemy wciąż uciekającą cząstke Higsa lub też nie :-)! Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...