Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

mikroos

Moderatorzy
  • Liczba zawartości

    9800
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    31

Odpowiedzi dodane przez mikroos


  1. Dlaczego tak nagminie używamy antyutleniaczy??? 8)

    Choćby dlatego, że jeden z bardzije popularnych z nich, czyli resweratol, doskonale chroni naczynia krwionośne :) Co innego, że znaczna część pozostałych nie rozpuszcza się w wodzie, więc nie jest wchłaniana przez człowieka, albo nie ma żadnego udowodnionego wpływu na procesy zachodzące in vivo u ssaków ;P


  2. Wystarczy zrobić prosty test: przechowywać kilka przykładowych produktów w takim pojemniku i np. po pół roku czy roku zbadać na spektrofotometrze, czy elementy powłoki są jeszcze w roztworze. proste jak diabli, a przed spektro nic się nie ukryje :)

     

    A co do pamięci wody, to fajnie by było jednak na takim forum jak to używać potwierdzonych hipotez :P


  3. Rany, ale chrzanisz :) Zaraz stwierdzisz, że na dobrą sprawę geny nie istnieją, żeby tylko się nie przyznać, że powiedziałeś głupotę?

     

    Znasz laskę: naprawdę niezły argument, statystycznie niezwykle istotny. Tylko Ty ciągle popełniasz ten chory błąd myśląc, że jak człowiek ma takie a nie inne geny (a dokładniej mówiąc: allele), to jest sztywno zaprogramowany do takiego a nie innego działania. Tak samo pewnie zapominasz o tym skromnym detalu, że człowiek ma jeszcze mózg, umysł i przechodzi przeróżne procesy nauki. Używasz naprawdę coraz głupszych argumentów. W tym akurat wypadku wyjątek od reguły nie burzy jej w ogóle, bo reguła ta powstaje na zasadzie badań behawioru, który jest bardzo indywidualny. Niemniej połączenie dwóch faktów: 1. niski głos -> z wyoskim prawdopodobieństwem wysoki poziom testosteronu -> z wysokim prawdopodobieństwem wysoka płodność (czyli: niski głos mężczyzny daje duże nadzieje na spłodzenie z nim potomstwa) 2. Znaczną ilość kobiet pociągają mężczyźni z niskim głosem, daje pewną statystyczną zasadę, na dodatek łączącą się całkiem nieźle z teorią ewolucji i dążenia do rozrodu. Poza tym akurat omówiony przykład to tylko empiryczne potwierdzenie zachowań człowieka, a nie dowód na poziomie reakcji fizjologicznej organizmu, która byłaby jednoznacznie namacalna i potwierdzona. Swoją drogą ciągle apeluję o odpowiedź na moje pozostałe argumenty, bo było ich trochę więcej, a Ty tradycyjnie już przysysasz się do jednego i robisz burzę w szklance wody, całkowicie pomijając resztę. Choć z drugiej strony może lepiej nie odpowiadaj, jeśli znów ma to być gadanie na poziomie "znam laskę" albo "tampon w piczce" lub bajdurzenie w stylu "wygląd może zmienić tylko przyjmowanie hormonów" (ROTFL kompletny). Mnie przynajmniej odechciewa się kontynuować jakiekolwiek rozmowy z Tobą, bo wiedzy na temat genetyki masz tyle, co nic, wykształcenia ani doświadczenia w dziedzinie biologii człowieka nie masz w ogóle, a plujesz się ile tylko można i podważasz autorytet poważnych naukowców. Odpuść sobie, dokształć się, skończ chociaż rok studiów (a kto wie, może najpierw trzeba by napisać maturę lub nawet testy gimnazjalne?), wtedy będzie sens z Tobą rozmawiać. Ja tylko kończę tego posta i więcej się wdawać w tak bezsensowną gadkę nie zamierzam.

     

    Natomiast co do przykładu z ogórkami, to każdy choćby trochę inteligentny człowiek mający jakiekolwiek pojęcie o metodologii badań stwierdziłby, że:

     

    1. Statystyka jest jak bikini: niby pokazuje dużo, ale zakrywa to, co najbardziej interesujące

    2. Statystyka może być punktem wyjścia dla opracowania jakiejś tezy, którą się później bada. Stosuje się też tzw. grupy kontrolne, czyli przykładowo pyta się pilotów, którzy latają bezbłędnie, czy oni również jedzą ogórki kiszone. Zapewne jedzą, a więc ogórki najprawdopodobniej nie są przyczyną katastrof (no, chyba że się wychodzi po ogórki z kabiny w czasie lądowania). Poza tym każdy inteligentny człowiek stwierdziłby, że skoro istnieje teza postawiona na podstawie statystyki, to trzeba zbadać mechanizm, który sprawia, że ogórki powodują katastrofy. Ale zapewne nie mając pojęcia o biologii nie pojmiesz również tego. A nie znając w ogóle zasad prowadzenia badań, pewnie też nie pojmiesz, dlaczego odstępstwo od reguły wcale nie musi niszczyć całej teorii, szczególnie gdy chodzi o tak nieprzewidywalną i niejednolitą tematykę jak zachowania człowieka. Poza tym wycinasz jedno zdanie z całego posta i formułujesz idiotyczne kontrargumenty. A może po prostu czas się przyznać, że się pomyliłeś?


  4. A, i jeszcze jedno: skoro poziom hormonów Twoim zdaniem nie ma wpływu na atrakcyjność seksualną, to dlaczego kobiety pociągają faceci z niższym głosem (co z dużym prawdopodobieństwem oznacza wysoki poziom testosteronu), a facetów - kobiety w czasie owulacji, nawet gdy nie wiedzą o obecnej fazie jej cyklu miesiączkowego? Zostawiam także to zagadnienie do doczytania.


  5. Taaa, naprawdę myslisz, że spadek poziomu hormonów jest bez wpływu na wygląd? To wiesz co, umówmy się, że siądziesz do porządnej książki w tej dziedzinie, nauczysz się czegoś, zrozumiesz jakiego babola popełniłeś i wtedy porozmawiamy. Póki co bajdurzysz, aż głowa boli i to ze świętym przekonaniem, że masz rację.

     

    btw. Atrakcyjność nie ma związku z łatwością znalezienia partnera? to też ciekawe stwierdzenie. Bo nieraz już udowodniono, ze są cechy wyglądu ogromnie zwiększające szanse zdobycia partnera (ot choćby wyraźne wcięcie w talii u kobiet oraz rozszerzone źrenice spowodowane wysokim poziomem estrogenów, które mężczyzna dostrzega właściwie podświadomie). Ale przecież z pewnością wiesz lepiej, że jest inaczej, w końcu w kwestionowaniu wyników badań okazujesz się być mistrzem :)

     

    Poza tym atrakcyjność to nie tylko wygląd, ale także zachowanie. I tutaj depresja (pamiętaj, że wielokrotnie więcej ludzi ma depresję, niż diagnozę depresji) oraz pokrewne zaburzenia, spowodowane bardzo często samotnością, mają ogromny wpływ na atrakcyjność seksualną.

     

     

    Także tak jak prosiłem, poczytaj nieco o hormonach i ich wpływie na ciało człowieka, a za jakiś miesiąc może wróć i podskutujemy. Póki co błaźnisz się. Nie masz ani wykształcenia, ani wiedzy na ten temat, a starasz się pouczać. Odpuść sobie.


  6. Ale chyba musi chociaż napęd wskazać ;D

    Mógłbyś jasno? Bo piszesz co chwilę półsłówkami i nie bardzo wiadomo, o co Tobie w ogóle chodzi :/ Jeśli Tobie chodzi o wybór napędu podczas uruchamiania (tak ja to zrozumiałem), to możesz to przecież równie dobrze ustawić za pomocą BIOS-u.


  7. Zawsze możesz ściągnąć legalnie tzw. LiveCD. Co prawda taki system chodzi bez porównania wolniej od takiego zainstalowanego na dysku, ale daje możliwość obejrzenia, jak funkcjonuje GNU/Linux bez jakiejkolwiek ingerencji w zawartość dysku twardego oraz obecność Windowsa. Warto zobaczyć :)


  8. Jak pokazli to jest to zmyłka ;D

    Albo pokaz siły. Na pewno nie pokażą tego, co absolutnie najlepsze, ale taki robot to wyraźny znak: mamy dominację w kwestii wojny elektronicznej i "bezzałogowej", nie zadzierajcie z nami, bo w tej czy innej bazie mamy coś jeszcze groźniejszego. Poza tym pokazanie stosunkowo mało groźnej maszyny i publiczny konkurs na jej rozwój to szansa na wyłowienie najlepszych studentów i zaproponowanie im potem tajnej współpracy już w ramach DARPA, a nie na uczelni.


  9. No dobra, tylko jak w takim awatarze zabarwić choćby przysadkę, która może powodować poważne komplikacje, a sama ma wagę 7 gramów? Gdyby opierać się na wizualizacji, lekarz mógłby przeoczyć taką zmianę w "kartotece 3D". Tymczasem zwykła kartka papieru lub formularz elektroniczny z zapisem "Nadczynność przysadki" po pierwsze jest bardzo czytelna, po drugie zawiera znacznie więcej informacji, niż czerwona plamka na takiej projekcji. W takim przypadku niezwykle łatwe byłoby też przeprowadzanie statystyk, szczególnie gdyby wprowadzić pełną standaryzację wprowadzanych danych - wyszukujesz wszystkich pacjentów, szukasz wspólnych elementów w ich historiach choroby, a potem snujesz wnioski oparte o statystykę. Takie coś już dziś funkcjonuje np. w genetyce onkologicznej: na podstawie konfiguracji alleli można z dużym prawdopodobieństwem określić rodzaj i stopień złośliwości nowotworu (a przez to określić optymalną metodę diagnostyki), wiek zachorowania, a nawet często przewidzieć reakcję danej pacjentki na określoną chemioterapię no i oczywiście jej skuteczność.


  10. Ciekawe, jaką atrakcyjność seksualną mają osoby z depresją

     

    nie zamieniaj słowa samotność na depresję bo to 2 różne rzeczy nie mające ze soba nic wspólnego. wogóle nie wiesz o czym piszesz i myslisz że nabiorę sie na tani trik z tv mango

    Ale samotność często jest bezpośrednią przyczyną depresji. Poza tym "poważna" samotność (a nie "nie mam chłopaka od miesiąca") niestety powoduje znaczny spadek atrakcyjności seksualnej. Zresztą przeczytaj o tym dokłądniej w moim poście. Poza tym w ogóle nie odniosłeś się do tego, co napisałem o ekspresji genów, a szkoda. Może i to zakwestionujesz?


  11. samotność może być rezultatem ale na pewno nie powodem niemożności znalezienia partnera.

    Bzdury gadasz. Ciekawe, jaką atrakcyjność seksualną mają osoby z depresją. Bo ja osobiście nie wyobrażam sobie, żeby mnie zafascynowała osoba, która potrafi się nad sobą tylko użalać i przeżywa permanentny kryzys. A jeśli chcesz dowodu na poziomie molekularnym: brak seksu (czytaj: samotność) powoduje spadek ilości produkowanych hormonów płciowych, czyli zmniejsza atrakcyność seksualną, czyli zmniejsza szansę na znalezienie partnera, czyli zwiększa ryzyko samotności. WSZYSTKO OPARTE O EKSPRESJĘ GENÓW. Ale przecież ja się na genetyce nie znam, w przeciwieństwie do studenta (?) nie_wiadomo_czego bez jakiegokolwiek wykształcenia w dziedzinie :] Skoro tak mówisz, to na pewno masz rację.

     

    moje wykształcenie (na papierku) w tym kierunku jest żadne.

    Dziękuję, nie mam więcej pytań, to był mój ostatni post w tym temacie.

     

    a ty jesteś zakręcony jak tampon w piczce.

    No, a na koniec naprawdę inteligentna uwaga godna inteligentnego człowieka. Gratuluję elokwencji i wyszukanej argumentacji.


  12. Tak, tak a potem trzeba zjeść tę powłokę - proponuję poczytać o homeopati.

    Co masz na myśli?

     

     

    Sebaci - pan Mariusz napisał dokładnie o tym, o czym ja pomyślałem: "nawet 20%", czyli w wyjątkowej sytuacji. I zgadzam się tu także z opinią, że to może mieć zastosowanie w przypadku drogich materiałów. Ot choćby przykład z "mojego podwórka", pakowanie enzymów albo przeciwciał: kosztują nawet do kilkuset dolarów za fiolkę o pojemności 1-2 mililitrów. W takiej sytuacji każdy mikrolitr (a bywa, że i mniej) jest już pełnoprawną "dawką" do przeprowadzenia reakcji, więc warto o tej mikrolitr zawalczyć i wycisnąć z buteleczki, ile się da.


  13. dziwne ... ja tam nigdy nie miałem problemu ze stabilnością systemu czy xp czy vista ...

     

    może dlatego że nieinstaluje xp na 256mb ram czy visty na 512 mb ram :>

    Taaa, tyle, że KDE z uruchomionym Berylem lub Compiz Fusion chodzi swobodnie przy 192 MB RAM, a nie uważam, żeby było w czymkolwiek gorsze jako "goły" system operacyjny z nakładką graficzną od Windowsa.


  14. jest to wszak najbardziej sprawdzany system (ok. 80% wszystkich użytkowników PC korzysta zeń).

    A co ma piernik do wiatraka? Osobiście smiem twierdzić, że to GNU/Linux jest najbardziej testowanym systemem operacyjnym choćby z tego tytułu, że ma znacznie więcej beta testerów. Poza tym pomiędzy informatykami stojącymi za tym systemem od zawsze jest cicha wojna polegająca na wyszukiwaniu wzajemnie dziur w swoich programach/modułach jądra. Podobnie z przeglądarkami: choć osobiście nie cieprię Firefoksa, to jednak myślę, że jest bardziej intensywnie testowany i to już na etapie pisania kodu, zanim ujrzy światło dzienne. Choć mimo wszystko to fakt, Windowsy stają się coraz bardziej bezpieczne


  15. Warto zobaczyć ten filmik, wg mnie robi wielkie wrażenie. Faktycznie, jeszcze sporo pracy przed naukowcami: trzeba nauczyć robota na bieżąco analizować sytuację (podejrzewam, że mogą tu się bardzo przydać np. dalmierze), no i oczywiście zwiększyć płynność ruchu poprzez wspomniane "kontrolowane spadanie". Niemniej LittleDog to na pewno spory krok naprzód, no i konkurs na jego najlepszą modyfikację zapowiada się bardzo ciekawie :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...