Każdy z tym mam problem i doskonale Cię rozumiem.
Nie ma bowiem jakiegoś prostego miernika aby ocenić na ile ktoś kogoś obraził i na ile jaką karę powinien dostać.
A do tego zawsze dochodzą dylematy na ile ktoś już ma jaki wkład w daną społeczność i jak ważyć winy i zasługi.
Dlatego na swojej już ponad 20 tys. grupie FB - prawie w ogóle nie moderuję. I strasznie na to ludzie narzekają ale nie mam zamiaru się pławić w takim bagnie. Niech się pławią sami.
Reaguje jak mam zgłoszenie.