Lewacko prawiczkowe oburzenie.
Chodzi o to, aby skostniałe webberowsko paternalistyczne systemy zależności wzbogacić o pierwiastek żenski, jak również zdynamizować czynnikiem męskim kluby dewotek.
Tako rzecze neuronauka.
Będzie milej i efektywniej.
A Twój bulwers - jak to jest z prawiczkowym, zatwardziałym utrzymaniem za wszelka cenę status quo - już daaawno wyśmiał Schopenhauer:
„Każda prawda przechodzi przez trzy etapy: najpierw jest wyśmiewana, potem zaprzeczana, a na końcu uważana za oczywistą.”