Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
Jarek Duda

Kierunek przyczynowości a symetria CPT?

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, Jarek Duda napisał:

Mainstream wierzy że fundmantalnie fizyka to CPT symetryczne QFT

Mainstream CHCIAŁBY aby tak było - robi różnicę? ;) No dobra, wiara zawsze to wiara, swoją wolę opierać na DOBRZE SPRAWDZONYCH FAKTACH. Twoja wiara zasadza się bardziej na cudach...

1 godzinę temu, Jarek Duda napisał:

tam nie ma problemów ustawiania warunków brzegowych z dwóch stron (jak 2WQC), co zresztą powszechnie się robi np. analizie danych z LHC: https://en.wikipedia.org/wiki/S-matrix#Interaction_picture

763b55ad68960d76971f4139d2d54163ff3122de

Prosiłbym Jarku o nieco precyzyjniejszą polszczyznę, ale o ile dobrze rozumiem, to KOMPLETNIE się mylisz. :)

Edytowane przez Astro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podsumowując, jest pełno testów eksperymentalnych symetrii CPT w skali mikro: https://arxiv.org/pdf/0801.0287

Brakuje w skali makro jak proponowane ( - https://arxiv.org/pdf/2409.15399). Niewykluczone że jest łamana, choć dekomponując znaczyłoby to też lamanie w skali mikro.

Robię co mogę żeby zorganizować takie testy, ale nie jest łatwe ... jeśli jest zachowana to 2WQC są kwestią czasu, a jeśli łamana to warto zrozumieć szczegóły.

Pozdrawiam

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Jarek Duda napisał:

Podsumowując, jest pełno testów eksperymentalnych symetrii CPT w skali mikro: https://arxiv.org/pdf/0801.0287

Brakuje w skali makro jak proponowane ( - https://arxiv.org/pdf/2409.15399). Niewykluczone że jest łamana, choć dekomponując znaczyłoby to też lamanie w skali mikro.

Ciężko zestawiać FAKTY obserwacyjne z PROPOZYCJĄ obserwacji, bo to zwyczajnie... ;)

14 minut temu, Jarek Duda napisał:

Robię co mogę żeby zorganizować takie testy, ale nie jest łatwe ...

Ok, podbijam - zamiast trzech stów masz już u mnie pięć. :) Zatem... PAN DEMONSTRUJE! :P

Pozdrawiam bardziej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Jarek Duda napisał:

Ale chyba się powtarzamy

Z bardzo prostego powodu - nie rozumie kolega argumentów.
Raczej przez aktywny brak chęci.

4 godziny temu, Jarek Duda napisał:

Brakuje w skali makro

Bez jaj. Każdy film (nie tylko przyrodniczy) jest takim eksperymentem dowodzącym łamania.

4 godziny temu, Jarek Duda napisał:

jak proponowane ( - https://arxiv.org/pdf/2409.15399)

Fizycy ich nie potrzebują, bo są równoważne FTL. Miejsca na takie doświadczenia nie ma.

4 godziny temu, Jarek Duda napisał:

a jeśli łamana to warto zrozumieć szczegóły

Ano warto i gorąco zachęcam kolegę.
Jeszcze raz:
Symetria CPT jest spontanicznie (własność rozwiązania) łamana przez wzrost entropii. W sytuacji gdy dochodzimy do poziomu klasycznego, funkcjonowanie świata i uprawianie fizyki jest uwarunkowane przez wzrost entropii i brak symetrii CPT staje się widoczny gołym okiem.
Czego w tym kolega nie rozumie?
Może chodzi o jakieś inne szczegóły? - jest masa opracowań poruszających problem entropii w mechanice kwantowej.

W każdym razie nie ma żadnej zagadki i powody dla których nie da się ustawiać "przyszłości obliczeń" (postselekcji) są dobrze rozumiane.
Tak samo nie da się sprawić aby odwrócić czas w wycinku układu fizycznego.

Edytowane przez peceed

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ehhh jak grochem o ścianę ... sorry ale z popularnonaukowych nie nauczysz się fizyki - chcesz nie gadać tylko coś zrozumieć, skończ chociaż licencjat z fizyki.

Jeszcze raz: są własności fundamentalne jak symetria CPT równań rządzących fizyką, oraz efektywne własności rozwiązania - jak fundamentalnie symetryczna powierzchnia jeziora, ze złamaniem symetrii wrzuceniem kamienia.

https://en.wikipedia.org/wiki/CPT_symmetry : "The CPT theorem says that CPT symmetry holds for all physical phenomena, or more precisely, that any Lorentz invariant local quantum field theory with a Hermitian Hamiltonian must have CPT symmetry. "

Jeszcze raz polecam Kac ring ( https://en.wikipedia.org/wiki/Kac_ring ). Mając "dowód" wzrostu entropii dla symetrycznego modelu, używając go po zastosowaniu symetrii dostajesz wzrost w przeciwnym kierunku - sprzeczność ( https://en.wikipedia.org/wiki/Loschmidt's_paradox ).

Czyli taki "dowód" musi zawierać przybliżenie (~średniopolowe "stosszahlansatz"), jak zastąpienie klasycznych pozycji cząstek np. ich ilością w lewym zbiorniku poniżej - w pierwszym mamy np. tw. o powracaniu Poincare, a po przybliżeniu można dowodzić wzrost entropii - co nie zgadza się z rozwiązaniami. Wzrost entropii to nie jest fundamentalna własność, tylko uśredniającego przybliżenia - w przeciwieństwie do symetrii.

Superluminal i retrocausal to codzienność też eksperymentalnej mechaniki kwantowej (np. EPR, Wheeler, delayed choice), co z jednej strony jeszcze nie znaczy że można przesyłać tak informację, a z drugiej gdzie jest dowód niemożliwości? Ja nie znam, wręcz przeciwnie - jest wiele teoretycznie dozwolonych możliwości, jak wormhole dozwolone przez OTW, czy tachiony - teoretycznie dozwolone w obszarach gdzie pole jest w pobliżu maksimum potencjału np. wymieniając czas i przestrzeń w sine-Gordon phi_xx - phi_tt = V(phi)  ...

ccQ4oiv.png

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, Jarek Duda napisał:

Jeszcze raz polecam Kac ring ( https://en.wikipedia.org/wiki/Kac_ring ). Mając "dowód" wzrostu entropii dla symetrycznego modelu, używając go po zastosowaniu symetrii dostajesz wzrost w przeciwnym kierunku - sprzeczność ( https://en.wikipedia.org/wiki/Loschmidt's_paradox ).

Wzrost entropii nie jest twierdzeniem, tylko faktem obserwacyjnym.
 

7 godzin temu, Jarek Duda napisał:

Wzrost entropii to nie jest fundamentalna własność, tylko uśredniającego przybliżenia - w przeciwieństwie do symetrii.

Mam wrażenie że źle używa kolega określenia "fundamentalna" ;) 
W fizyce "fundamentem" są obserwacje. Fizyka jest tworzona w stylu top-down, a nie bottom-up jak matematyka (choć w niej inspiracje też pochodzą "z góry").
 

8 godzin temu, Jarek Duda napisał:

Wzrost entropii to nie jest fundamentalna własność, tylko uśredniającego przybliżenia - w przeciwieństwie do symetrii.

Entropia jest funkcją percepcji obserwatora. Idąc w dół, jak chce kolega, dochodzi się do redukcji wektora stanu - to logiczna asymetria która jest powiązana z termodynamiczną entropią.
 

 

7 godzin temu, Jarek Duda napisał:

Superluminal i retrocausal to codzienność też eksperymentalnej mechaniki kwantowej (np. EPR, Wheeler, delayed choice)

To codzienność quantum lab monkeys które do opisu zjawisk kwantowych używają klasycznego rozumienia świata. Małpki można wytresować metod kwantowych, ale nie da się zagwarantować że będą je rozumiały.

8 godzin temu, Jarek Duda napisał:

co z jednej strony jeszcze nie znaczy że można przesyłać tak informację, a z drugiej gdzie jest dowód niemożliwości?

Dowód niemożności wynika w prosty sposób z teorii względności - ponadświetlna komunikacja łamie przyczynowość i nie ma sensu logicznego.
Nie dałoby się nawet jednoznacznie ustalić co wysyła a co odbiera taki sygnał.

8 godzin temu, Jarek Duda napisał:

jest wiele teoretycznie dozwolonych możliwości, jak wormhole dozwolone przez OTW,

za to niedozwolone przez mechanikę kwantową. Generalnie wormhole rozpadają się, wymagając do stworzenia ujemnej masy, a ich wnętrze jest wypełnione promieniowaniem Unruh które niszczy wszystkie obiekty które chciałyby odbyć taką podróż.

 

8 godzin temu, Jarek Duda napisał:

sorry ale z popularnonaukowych nie nauczysz się fizyki - chcesz nie gadać tylko coś zrozumieć, skończ chociaż licencjat z fizyki

No chyba zabrakło argumentów w dyskusji.
Ja staram się koledze pomóc w problemach z fizyką, a kolega?
Stara się mnie przekonać że cała dyscyplina nie daje rady czekając na zbawcę z Krakowa który pokazuje, jak w prostych doświadczeniach uzyskać transmisję nadświetlną?

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze raz, entropię dostajesz przybliżając różnymi uśrednieniami - po przybliżeniu można pokazywać wzrosty, podczas gdy naprawdę (przed przybliżeniem) może być np. cykliczne zachowanie entropii.

Owszem obserwujemy wzrost entropii, ale tylko jako lokalna własność rozwiązania, jak siedząc w jeziorze blisko miejsca rzucenia kamienia - nie ma podstaw twierdzić że tak będzie zawsze i wszędzie, np. przy śmierci termicznej w przyszłości entropia stanie, jeśli było Wielkie Odbicie to przed nim entropia raczej rosła w przeciwnym kierunku, przy cyklicznym wszechświecie entropia raczej zmienia się cyklicznie.

2Rlu1Pg.jpeg

Natomiast symetria CPT jest po prostu konieczna w teoriach które działają, rozwiązywanymi głównie zespołami Feynmanowskimi po 4D scenariuszach - co znowu jest fundamentalnie CPT symetryczne.

59 minutes ago, peceed said:

nie ma sensu logicznego

Może chłopski rozum osoby bez wykształcenia w fizyce nie pozwala, ale to co działa jak zespoły Feynmanowskie nie widzą tutaj problemu. Sory ale fizyka to matematyka - tego z Kaku się nie nauczysz.

Problem zrozumienia fizyki to jest właśnie ta pycha narzucania ludzkich intuicji - którymi fizyka się nie przejmuje, żeby ją zrozumieć trzeba zaakceptować teorie dające poprawne predykcje - czyli formalizmy lagranżowskie jak QFT, EM, GRT ... wszystkie CPT symetryczne.

Nie można nimi przesyłać informacji ale QM ma pełno efektów superluminal i retrocausal. GRT np. pod horyzontem czarnej dziury zamieniania przestrzeń z czasem, może trudno je zrealizować ale teoretycznie zezwala na wormhole. Teorie pola teoretycznie zezwalają na rozwiązania tachionowe - wymieniając kierunek przestrzenny z czasowym ... intuicja niemożliwości nie wystarczy - potrzebujesz dowód ...

Edytowane przez Jarek Duda

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Jarek Duda napisał:

Sory ale fizyka to matematyka - tego z Kaku się nie nauczysz.

Sorry, ale tu nie tylko się zdradziłeś, ale całkowicie obnażyłeś (choć podejrzewam, że uważni czytelnicy wiedzą to od dawna... ;)). Otóż NIE!
Każdy w miarę kumaty fizyk musi być co najmniej dobrym matematykiem, bo matematyka jest JĘZYKIEM fizyki, a rozwój matematyki jest historycznie nierozerwalnie spleciony z fizyką. Trochę czasu minęło, matematyka poszybowała w absolutną abstrakcję, ale fizyka WCIĄŻ jest o tym samym - O TYM JAK JEST, a nie o tym co sobie w głowie roisz. :)Po raz już któryś odnoszę wrażenie, że KOMPLETNIE nie ogarniasz EMPIRII i całej metodologii fizyki, choć jeśli chodzi o matematykę, to nie będę próbował stawać w szranki, ale chyba mamy mówić o tym jak jest - prawda? :P Jarku, Peceed ma rację - roztrwaniasz swój niewątpliwy talent na miedziaki... Do tego wciąż wklejasz ten sam slajd, a na dodatek wciąż powtarzasz jak mantrę:

2 godziny temu, Jarek Duda napisał:

Natomiast symetria CPT jest po prostu konieczna w teoriach które działają, rozwiązywanymi głównie zespołami Feynmanowskimi po 4D scenariuszach - co znowu jest fundamentalnie CPT symetryczne.

Myślisz, że jak powtórzysz to milion razy, to rzeczywistość wymięknie? Osobiście tak nie sądzę. :)Gdybyś jeszcze rozumiał symetrię CPT, to byłoby trochę lepiej. ;)

2 godziny temu, Jarek Duda napisał:

2Rlu1Pg.jpeg

Ten slajd też już widziałem, nawet chyba dwa razy. :PCzy to dla Ciebie prawda objawiona, czy masz może jakieś krytyczny stosunek do tego obrazka - w kontekście EMPIRII oczywiście...

P.S. Nie myślałeś o stażu w jakimś labie? Na to nigdy nie jest za późno, a KONFRONTACJA z rzeczywistością zawsze uczy pokory. :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Działające podstawowe opisy fizyki to CPT symetryczny formalizm lagranżowski - QFT modelu standardowego, oraz ogólna teoria względności - ponoć prawie idealnie wszystko przewidujące ...

... czyli matematyka, mainstreamowi fizycy wierzą że wszystko z niej/nich wynika, że jedyne co zostało to zunifikować obie - uważasz że czego im brakuje?

Natomiast fizyka statystyczna to z definicji modele efektywne na podstawie zasady maksymalizacji entropii - najbezpieczniejsze dla nas założenia rozkładów, przy naszej niepełnej wiedzy ... nasze narzędzia ułatwiające nam życie, nie coś na podstawie czego fundamentalnie działa fizyka.

Co do tego że powinienem się zająć swoimi tematami, oprócz kodera entropii którego pewnie też używacie, zacząłem i sporo pracowałem nad MERW ( https://en.m.wikipedia.org/wiki/Maximal_entropy_random_walk ) - cenię fizykę statystyczną, entropię ... i znam ich ograniczenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Jarek Duda napisał:

Działające podstawowe opisy fizyki to CPT symetryczny formalizm lagranżowski - QFT modelu standardowego, oraz ogólna teoria względności - ponoć prawie idealnie wszystko przewidujące ...

 

Zaklinania RZECZYWISTOŚCI ciąg dalszy - ciągle to powtarzasz... Ale

5 minut temu, Jarek Duda napisał:

.. czyli matematyka, mainstreamowi fizycy wierzą że wszystko z niej/nich wynika, że jedyne co zostało to zunifikować obie - uważasz że czego im brakuje?

Czyli JĘZYK i wciąż nie dostrzegasz, czego Tobie brakuje?

6 minut temu, Jarek Duda napisał:

Natomiast fizyka statystyczna to z definicji modele efektywne na podstawie zasady maksymalizacji entropii

No nie wiem - sugerowałbym może poczytać nieco historii: jak to z tą fizyką statystyczną było? Maksymalizacja entropii to wynik statystyki raczej.

10 minut temu, Jarek Duda napisał:

przy naszej niepełnej wiedzy ... nasze narzędzia ułatwiające nam życie, nie coś na podstawie czego fundamentalnie działa fizyka.

Masz rację. Nie tylko zapewne ja nie wiem "na podstawie czego działa fizyka", i tu może dostrzeżesz problem jaki jest z Tobą - Ty wiesz... :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
29 minutes ago, Astro said:

No nie wiem - sugerowałbym może poczytać nieco historii: jak to z tą fizyką statystyczną było? Maksymalizacja entropii to wynik statystyki raczej.

Współczesna fizyka statystyczna to: nie znając parametrów statystycznych jak 'p' poniżej, (nam) najbezpieczniej założyć maksymalizujące entropię - ponieważ odpowiadają najszybciej rosnącym podzbiorom, kombinatorycznie dominują pozostałe, szczególnie asymptotycznie.

Odpowiada to rozkładowi jednorodnemu, albo Boltzmannowskiemu jeśli dołożymy więzy energetyczne - z których buduje się fizykę statystyczną (najlepiej 4D scenariuszy dla zgodności z kwantowymi przewidywaniami).

https://en.wikipedia.org/wiki/Principle_of_maximum_entropy

dGZiu4F.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, Jarek Duda napisał:

Jeszcze raz, entropię dostajesz przybliżając różnymi uśrednieniami

Czyli jak pisałem - entropia jest funkcją percepcji obserwatora.
Doprawdy się cieszę, że zaczynasz coś powoli ogarniać.

7 godzin temu, Jarek Duda napisał:

Owszem obserwujemy wzrost entropii, ale tylko jako lokalna własność rozwiązania, jak siedząc w jeziorze blisko miejsca rzucenia kamienia

Brawo. Mówiąc ludzkim językiem, od WW upłynęło niecałe 14 miliardów lat! Dzięki temu mogą istnieć fizyczni obserwatorzy (np. my) którzy mogą uprawiać fizykę i efektywnie opisywać świat za pomocą mechaniki kwantowej!

7 godzin temu, Jarek Duda napisał:

nie ma podstaw twierdzić że tak będzie zawsze i wszędzie

Nie ma, chociaż jest to możliwe. Istnieją pomysły w których entropia może rosnąć w nieskończoność.

7 godzin temu, Jarek Duda napisał:

np. przy śmierci termicznej w przyszłości entropia stanie

Zgadza się, uprawianie fizyki będzie niemożliwe.

7 godzin temu, Jarek Duda napisał:

jeśli było Wielkie Odbicie to przed nim entropia raczej rosła w przeciwnym kierunku

Wielkie odbicie zmienia kierunek termodynamicznej strzałki czasu, co powoduje że obserwatorzy zamieszkujący tą cześć również oglądają wzrost entropii, i mogą stosować standardową mechanikę kwantową.
Jak na Biegunie Północnym - w którą stronę byś nie ruszył biegun zawsze będzie w stronę północy.

13 godzin temu, Jarek Duda napisał:

Może chłopski rozum osoby bez wykształcenia w fizyce nie pozwala, ale to co działa jak zespoły Feynmanowskie nie widzą tutaj problemu. Sory ale fizyka to matematyka - tego z Kaku się nie nauczysz.

"Myślę więc jestem" - zasadniczo istnienie każdego obserwatora mogącego posługiwać się logiką wymusza ograniczenia na postać fizycznych rozwiązań w których żyje.
To kolega w sposób bardzo jawny postuluje niemożliwe do zaobserwowania zjawiska fizyczne efektywnie ignorując aprioryczne skutki faktu swojego istnienia, co ja odczytuję jako "przestaje myśleć' :P

13 godzin temu, Jarek Duda napisał:

ta pycha narzucania ludzkich intuicji

Nie ma to jak pycha stosowania jednego modelu matematycznego jako ostatecznego zrozumienia wszechświata.
Wybrał sobie kolega drobny fragmencik fizyki który traktuje jak aksjomatyczne podstawy istnienia świata: coś jak ZFC u matematyków.
Problemem kolegi jest nieposiadanie fizycznych intuicji, co zasadniczo jest równoważne z niemożnością przeprowadzania szerszej syntezy zagadnień:
"Jeśli rzeczywistość nie zgadza się z teorią, tym gorzej dla rzeczywistości".
Dlatego już wiele lat temu pisałem, że nie jest kolega fizykiem pomimo nominalnie posiadanego wykształcenia w tym kierunku, czego przyczyną jest zbyt mała koncentracja na zagadnieniach fizycznych w kluczowym dla rozwoju intelektualnego czasie. Dokładniej - udało się koledze wypracować klasyczne intuicje fizyczne które stosuje dla kwantowych formalizmów.
Co skutkuje kwiatkami w stylu:

13 godzin temu, Jarek Duda napisał:

QM ma pełno efektów superluminal i retrocausal

To są klasyczne artefakty klasycznego rozumienia świata czyli problem całej "informacyjnej bańki zawodowej" w jakiej kolega jest zamknięty:
"quantum foundation" + "quantum lab monkeys" :)

Bawi się kolega w antymainsreamowego rewolucjonistę fizycznego, który bardzo przypomina rewolucjonistów komunistycznych w tym, że ich jedyną wiedzą o świecie były dzieła marksistów.
Ignoruje kolega teoretyczny postęp jaki dokonał się w ciągu ostatnich 50 lat (generalnie metody strunowe i pochodne) bo przeczytał w jakimś pop-sci paszkwilu że "nie działają a fizyka ma kryzys", więc "cofa się wstecz do momentu który jeszcze działał aby zacząć od nowa" (to może być niedoskonały cytat słów kolegi ale z pewnością zachowuje sens).
A mi wyjeżdża docinkami z jakimś Kaku (aż musiałem sprawdzić kim właściwie ten gościu jest). Zadziwiające... (trochę).

Nie ma kolega warsztatu matematycznego (o ironio) dla fizyka teoretycznego 3 dekady XXI wieku, zatrzymał się kolega w latach 70 XX wieku.
 

12 godzin temu, Astro napisał:

Ten slajd też już widziałem, nawet chyba dwa razy. :PCzy to dla Ciebie prawda objawiona, czy masz może jakieś krytyczny stosunek do tego obrazka

Przypomina to mechaniczne odsyłanie do twierdzeń i lematów w dyskusjach matematycznych.
Jarek oczekuje chyba jakiejś polemiki w stylu "pokaż mi że mój lemat = slajd nie działa".
Może to też być coś w rodzaju umysłowych szufladek w ramach których dokonuje kojarzenia faktów - ale ciężko wyczuć.

Mam podejrzenia że Jarek doznał jakichś traum które wywołały u niego zanik pewnych funkcji poznawczych, przez co nie jest w stanie przedstawiać płynnej argumentacji dla swoich poglądów, ograniczając się w przekazie do przedstawiania samych przesłanek.
Slajd to zbiór takich przesłanek z których ma wynikać wniosek, którego broni przy użyciu tego slajdu.
Dlatego przy skomplikowanych zagadnieniach slajdy rosną, kiedyś użyłem sformułowania "kolaż myśli" i coraz bardziej mi się ono podoba.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podczas gdy niczego nie możemy być pewni, dla rozwoju nauki potrzebujemy na czymś bazować - w mainstreamowej fizyce na szczycie zaufania są CPT symetryczne modele lagranżowskie, jak QFT modelu standardowego czy ogólna teoria względności - którym ponoć brakuje już tylko unifikacji dla pełnego zrozumienia fizyki (ja bym dodał szczególnie obraz nieperturbacyjny, czyli np.: jaka jest struktura "jabłka" w poprawnym perturbacyjnym "jabłko + jabłko = 2 jabłka").

Natomiast druga zasada termodynamiki to tylko własność efektywnych przybliżeń rozwiązania, zakaz superluminal/retrocausal to są właściwie tylko ludzkie intuicje, jest pełno teoretycznie dozwolonych konstrukcji które je łamią, z czym zespoły Feynmanowskie QFT nie mają żadnego problemu ( https://en.wikipedia.org/wiki/Novikov_self-consistency_principle ) - jak cykliczny wszechświat, zamiana czasu z przestrzenią pod horyzontem zdarzeń, wormhole, rozwiązania tachionowe - w nauce warto takie rzeczy badać: albo doprowadzając do formalnego dowodu, a może szukania kontrprzykładów czy dalej realistycznych sposobów ich obchodzenia, jak wykorzystanie fundamentalnej symetrii CPT fizyki.

Przykładowo jeśli było Wielkie Odbicie, wszytko było wtedy zlokalizowane czyli entropia była minimalna - czyli musiała rosnąć w obu kierunkach czasowych, przy hipotetycznym cyklicznym kolejnym zeszłaby znowu do tego minimum entropii ... druga zasada termodynamiki jest fundamentalnie też CPT symetryczna - jest tendencją do wzrostu entropii w obu kierunkach czasowych od sytuacji nisko-entropijnej jak Wielkie Odbicie. Z perspektywy naszej wiedzy: jeśli wiemy tylko że w danym momencie wszystkie cząstki były w lewym z dwóch połączonych pojemników, próbując z tego przewidywać sytuację przed i po, w obu kierunkach czasowych entropia rośnie - rozkładu zakładanego w naszych głowach, którym fizyka się nie przejmuje - rozwiązując CPT symetrycznymi równaniami obraz fundamentalny (nie efektywny, nieperturbacyjny).

Przykład konstrukcji teoretycznie dozwolonej przez ogólną teorię względności, która łamie powyższe założenia, to nieorientowalny wormhole ( https://en.wikipedia.org/wiki/Non-orientable_wormhole ) np. w kształcie butelki Kleina - przelatując przez niego aplikowana byłaby symetria P i/lub T - przy tej drugiej: m.in. odwracałby się gradient entropii, równania absorpcji-stymulowanej emisji lasera zamieniałyby się miejscami, preparacja stanu <0| komputera kwantowego stałaby się postparacją |0> szukaną dla 2WQC ( https://www.qaif.org/2wqc ):

 

BqYh2ox.png

Edytowane przez Jarek Duda

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Jarek Duda napisał:

w mainstreamowej fizyce na szczycie zaufania są CPT symetryczne modele lagranżowskie

Ależ skąd. Na szczycie zaufania są wyniki eksperymentów.

3 godziny temu, Jarek Duda napisał:

jaka jest struktura "jabłka" w poprawnym perturbacyjnym "jabłko + jabłko = 2 jabłka")

Sądzę że wszystkim ludziom wystarcza klasyczny model jabłek...
 

3 godziny temu, Jarek Duda napisał:

jest pełno teoretycznie dozwolonych konstrukcji które je łamią, z czym zespoły Feynmanowskie QFT nie mają żadnego problemu ( https://en.wikipedia.org/wiki/Novikov_self-consistency_principle )

Wszystko zależy jak bardzo będziemy naciągać znaczenie słów "teoretycznie dozwolonych".
Bo bardziej realistyczne modele kwantowe nie pozwalają na istnienie takich rozwiązań - są one niestabilne.

Osobiście przypuszczam że te optymistyczne prymitywne prace zupełnie pomijają problem nieskończenie długich wkładów które można powykręcać, bo te wkłady nie kasują się jak ilość nawinięć idzie do nieskończoności. Oraz tego, że w obszarze Cauchy'ego ta sama cząstka w pewnym momencie może być swoją przeszłością i przyszłością. Normalnie wkłady policzone dla tych samych punktów początkowych i startowych są równe 0. Ale jak umieści się wormhola, to mogą się nie kasować i to powoduje niestabilność samych fluktuacji.

Moim zdaniem zrobili jakieś sztuczne obcięcia, ale kolega jako "pro" na pewno uświadomi nas w istnieniu jakiegoś genialnego rozwiązania tego problemu i napisze nam o nim więcej, o co oczywiście "z góry bardzo prosimy"!
 

4 godziny temu, Jarek Duda napisał:

a może szukania kontrprzykładów czy dalej realistycznych sposobów ich obchodzenia, jak wykorzystanie fundamentalnej symetrii CPT fizyki.

Obejścia w stylu 2WQC są całkowicie nierealistyczne. "Nasza" rzeczywistość na nie nie pozwala.

4 godziny temu, Jarek Duda napisał:

Przykład konstrukcji teoretycznie dozwolonej przez ogólną teorię względności, która łamie powyższe założenia

Nasz świat nie jest rządzony przez OTW, a (optymistycznie) przez jakąś "kwantową teorię pola". Nie można się sugerować że każde rozwiązanie OTW jest prawidłowym backgroundem dla pełnej teorii kwantowej - wszystko wskazuje że jest wręcz przeciwnie.

4 godziny temu, Jarek Duda napisał:

nieorientowalny wormhole ( https://en.wikipedia.org/wiki/Non-orientable_wormhole ) np. w kształcie butelki Kleina - przelatując przez niego aplikowana byłaby symetria P i/lub T - przy tej drugiej: m.in. odwracałby się gradient entropii

Jeśli prawa fizyki zabraniają istnienia takich obiektów (trawersowalnych wormholi) to w środku może dziać się naprawdę wszystko jako warunki pusto spełnione.
Notabene wzruszają mnie fizycy którzy rozpatrują scenariusze wielokrotnego (cyklicznego) wchodzenia do wormholi zupełnie nie przejmując się tym, że "miejsce jest już zajęte".
W "realistycznym klasycznym przybliżeniu" mogliby wchodzić do momentu kiedy jest jakieś miejsce, aż w końcu tunel by się zakorkował.
W KTP już sama pusta przestrzeń wystarczy - rolę obiektów przejmą fluktuacje.
 

5 godzin temu, Jarek Duda napisał:

odwracałby się gradient entropii, równania absorpcji-stymulowanej emisji lasera zamieniałyby się miejscami, preparacja stanu <0| komputera kwantowego stałaby się postparacją |0> szukaną dla 2WQC ( https://www.qaif.org/2wqc )

Cuda na kiju. Tylko co to ma wspólnego z fizyką?
Najpierw trzeba stworzyć kompletną i konsystentną teorię która dobrze opisuje nasz świat, a dopiero potem można ją ekstrapolować na "inne rozwiązania" dla rozrywki.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, peceed napisał:

Normalnie wkłady policzone dla tych samych punktów początkowych i startowych są równe 0. Ale jak umieści się wormhola, to mogą się nie kasować i to powoduje niestabilność samych fluktuacji.

Tu oczywiście zrobiłem babola, bo dla dokładnie tego samego punktu końcowego co początkowego można odwrócić ścieżki i skasować wkłady , czyli nie powstaną tutaj nieskończoności.

 

Znalazłem:
 

Cytat

The simplest way to impose the principle of self-consistency in quantum mechanics (in a classical space-time) is by a sum-over-histories formulation in which one includes all those, and only those, histories that are self-consistent.

Po prostu odjazd - rozwiązaniem problemu narastających do nieskończoności wkładów jest zignorowanie tych wkładów!

Genialne tylko co to ma wspólnego z fizyczną analizą zjawiska?

Edytowane przez peceed

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
17 godzin temu, peceed napisał:
W dniu 17.11.2024 o 08:37, Jarek Duda napisał:

nieorientowalny wormhole ( https://en.wikipedia.org/wiki/Non-orientable_wormhole ) np. w kształcie butelki Kleina - przelatując przez niego aplikowana byłaby symetria P i/lub T - przy tej drugiej: m.in. odwracałby się gradient entropii

Jeśli prawa fizyki zabraniają istnienia takich obiektów (trawersowalnych wormholi) to w środku może dziać się naprawdę wszystko jako warunki pusto spełnione.
Notabene wzruszają mnie fizycy którzy rozpatrują scenariusze wielokrotnego (cyklicznego) wchodzenia do wormholi zupełnie nie przejmując się tym, że "miejsce jest już zajęte".
W "realistycznym klasycznym przybliżeniu" mogliby wchodzić do momentu kiedy jest jakieś miejsce, aż w końcu tunel by się zakorkował.
W KTP już sama pusta przestrzeń wystarczy - rolę obiektów przejmą fluktuacje.

Każdy potrzebuje co jakiś czas resetu do ustawień fabrycznych. Dzisiaj zrobi to wam taki płaskoziemiec jak ja. 

Takich topologicznych wormholi to oczywiście, że zabraniają prawa fizyki. Ogólnie prawa fizyki zabraniają jakichkolwiek wormholi. Wygląda że ominęliście sobie podstawy. Pole grawitacyjne czy ja kto woli wektor siły odziaływania grawitacyjnego jest jaki jest, polecam rysunek 2 dla maturzystów:

https://szkolamaturzystow.pl/baza-wiedzy/1704318840-pole-grawitacyjne

Odziaływanie grawitacyjne zakrzywia czasoprzestrzeń jednakowo we wszystkich kierunkach do źródła materii. Taki stan gry uniemożliwia utworzenie jakichkolwiek tuneli. Natura odziaływania grawitacyjnego zabrania topologicznego tunelu przestrzennego na wyróżnionym kierunku. Grawitacja oddziałuje we wszystkich kierunkach, nie trzeba mieć liceum skończonego, aby rozumieć, że nie da się zbudować z takim ograniczeniem tworu spełniającego definicję tunelu czy to na 3 wymiara czy nawet 4. W  n-te wymiary nie będę się bawił bo to jest aberracja zwykła.

Układanie w dowolny sposób mas nadal powoduje utworzenie odziaływania we wszystkich kierunkach. To znaczy, że dla dowolnego obserwatora czy punktu czasoprzestrzeni taki układ to po prostu źródło masy punktowej o różnych parametrach fali grawitacyjnej. Wiadomo wszystko rotuje to i koniunkcja jakaś jest. Z definicji tunel powinien działać na wybranego obserwatora czy punkt czasoprzestrzeni a nie na wszystkich. Takie coś nie jest tunelem w sensie topologicznym.    

Edytowane przez l_smolinski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...