Nowy interfejs dotykowy jak ludzka skóra
dodany przez
KopalniaWiedzy.pl, w Technologia
-
Podobna zawartość
-
przez KopalniaWiedzy.pl
Amerykańscy specjaliści testują gogle rzeczywistości rozszerzonej dla psów. Dzięki nim ma się zwiększyć bezpieczeństwo czworonogów i ich opiekunów podczas akcji ratowniczych czy wykrywania materiałów wybuchowych.
Za pomocą technologii rozwijanej przez firmę Command Sight opiekun ma dawać psu polecenia kierunkowe, pozostając poza zasięgiem jego wzroku.
W 2017 r. dr A.J. Peper założył w Seattle firmę Command Sight. Rozmawiając z głównymi zainteresowanymi, dowiedział się, że należałoby zwiększyć wydajność komunikacji pies-opiekun. Command Sight zbudowało więc pierwszy prototyp gogli AR dla psów wojskowych. Napływające informacje zwrotne pokazały, że system ten może fundamentalnie zmienić przyszłe wykorzystanie psów wojskowych.
Gogle AR zaprojektowano w taki sposób, by pasowały na każdego psa. Dzięki wbudowanej kamerze opiekun widzi to samo, co czworonóg. Człowiek może mu dawać instrukcje (zwierzę jest kierowane do konkretnego miejsca i reaguje na wskazówkę wzrokową). Wydaje się, że psy postrzegają polecenia przekazywane tą drogą jako mniej dezorientujące niż komendy słuchowe.
W przypadku psów rzeczywistość rozszerzona działa inaczej w przypadku ludzi. AR będzie wykorzystywana, by dawać psom komendy i wskazówki; nie chodzi o interakcję [...]. Nowa technologia zapewnia nam krytyczne narzędzie do lepszej komunikacji z psami wojskowymi - podkreśla dr Stephen Lee z Army Research Office (ARO).
Początkowy prototyp jest przewodowy, ale naukowcy pracują nad jego wersją bezprzewodową. Nadal znajdujemy się na wstępnych etapach wdrażania, ale wstępne wyniki są bardzo obiecujące. Do tej pory większość badań przeprowadzono na moim rottweilerze Materze - opowiada Peper.
Z pomocą tego narzędzia będziemy mogli w nowy sposób analizować psią percepcję i zachowanie - dodaje Lee.
Obecnie działaniami psów wojskowych kieruje się za pomocą komend gestowych (wtedy opiekun musi się jednak znajdować w zasięgu wzroku psa) albo wskaźnika laserowego (w tym przypadku człowiek także pozostaje w pobliżu i dodatkowo posługuje się źródłem światła, co w pewnych sytuacjach może być niebezpieczne).
W przeszłości wykorzystywano także system złożony z kamery i przymocowanego do psa walkie-talkie. Co prawda da się w ten sposób "zdalnie" kierować psem, ale komendy słowne mogą dezorientować zwierzę, które, na przykład, biega wokół schodów, zamiast się po nich wspiąć.
Odbiór systemu Command Sight przez fachowców jest pozytywny. Proponowany system AR wykorzystuje bowiem gogle, które psy wojskowe i tak już noszą. Dzięki temu nową technologię łatwiej jest przyjąć zarówno psu, jak i opiekunowi.
Nawet bez rzeczywistości rozszerzonej technologia ta stanowi jeden z najlepszych systemów kamer dla psów wojskowych. Obecnie kamery umieszcza się [...] na grzbiecie czworonoga. Dzięki kamerze umieszczonej w goglach opiekun widzi dokładnie to, co pies. Dodatkowo można w ten sposób wyeliminować drgania związane z odbijaniem od grzbietu zwierzęcia - tłumaczy Lee.
Obecnie dzięki funduszom z Biura Technologii Szybkiego Reagowania Departamentu Obrony (Department of Defense Rapid Reaction Technology Office) Command Sights pracuje z siłami specjalnymi US Navy, by zbudować prototypy, które zostaną przetestowane na psach wojskowych. Każdy z czworonogów przeszedł skanowanie w 3D, aby wiadomo było, gdzie rozmieścić elementy optyczne i elektryczne.
« powrót do artykułu -
przez KopalniaWiedzy.pl
Nadchodzący rok zapowiada się niezwykle ekscytująco dla miłośników Apple'a. Po długotrwałym uśpieniu koncern z Cupertino może pokazać kilka interesujących innowacji.
Najprawdopodobniej doczekamy się pierwszej od 2017 roku poważnej rozbudowy iPhone'a. Smartfony, które zadebiutują w przyszłym roku mają obsługiwać 5G, otrzymać znacznie bardziej wydajny procesor oraz tylną kamerę 3D. Dzięki niej telefon będzie lepiej orientował się w przestrzeni, co z kolei pozwoli na lepszą obsługę aplikacji do rzeczywistości rozszerzonej, które nakładają wirtualne przedmioty na prawdziwe otoczenie. To zaś pozwoli użytkownikom, na przykład, zobaczyć jak ich mieszkanie będzie wyglądało po przemeblowaniu jeszcze zanim zdecydują się na zakup nowych mebli.
Tego typu aplikacje są niezbędne do obsługi dług oczekiwanych okularów do wirtualnej rzeczywistości. W przyszłym roku powinno bowiem zadebiutować też takie właśnie urządzenie autorstwa Apple'a. Okulary mają synchronizować się z iPhone'em i wyświetlać w polu widzenia użytkownika wiadomości tekstowe, e-maile, mapy czy gry. Podobno w okularach ma zostać zintegrowany też App Store. Apple już od pewnego czasu zatrudnia specjalistów od grafiki i developerów gier, których celem jest rozwijanie produktów dla okularów. Jeśli zostaną one dobrze przyjęte, to niewykluczone, że w przyszłości zastąpią iPhone'a. Użytkownicy nie powinni jednak zbytnio przywiązywać się do przyszłorocznej daty debiutu. Apple nie wyprodukowało jeszcze aplikacji, która uczyni z okularów rynkowy przebój. Jeśli zatem menedżerowie firmy zdecydują, że jest jeszcze za wcześnie, to rynkowy debiut okularów zostanie przełożony. Apple najwyraźniej nie chce powtórzyć błędu Google'a, którego Glass okazały się porażką.
Okulary do rzeczywistości rozszerzonej mogą jednak w najbliższych latach stać się rynkowym przebojem. Pracują bowiem nad nimi zarówno Facebook jak i Amazon, zatem giganci uznali najwyraźniej, że rynek jest gotowy na tego typu produkt.
Zapowiadane na przyszły rok innowacje są w dużej mierze związane z technologią 5G. Największy, najbardziej znaczący wzrost rynkowy będzie napędzany częściowo przez pojawienie się 5G. Wraz z 5G pojawił się popytna 5G i ci producenci smartfonów, którzy nie będą korzystali z tej technologii, pozostaną z tyłu, mówi Patrick Moorhead z firmy konsultingowej Moor Insights & Strategy.
Odżyły też pogłoski, że Apple ma zamiar produkować komputery Mac z własnym procesorem. Prawdopodobnie byłby to układ ARM, bardziej wydajny i energooszczędny od obecnie stosowanych CPU. Nie od dzisiaj wiadomo, że Apple chce mieć pod kontrolą zasadnicze elementy swoich produktów, a procesory do komputerów niewątpliwie do takich elementów należą. Tutaj jednak trzeba brać poprawkę na fakt, że informacje o apple'owskim procesorze dla maszyny Mac pojawiają się od co najmniej 7 lat.
« powrót do artykułu
-
-
Ostatnio przeglądający 0 użytkowników
Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.