Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Rekomendowane odpowiedzi

Dodatek oczyszczonego błonnika do przetworzonych pokarmów może mieć negatywny wpływ na zdrowie. Wg naukowców, zwiększa się np. ryzyko raka wątrobowokomórkowego (ang. hepatocellular carcinoma, HCC).

Coraz więcej dowodów wskazuje, że pokarmy naturalnie bogate we włókna są dobre dla zdrowia. Jednocześnie coraz więcej konsumentów stwierdza, że w ich diecie jest za mało błonnika. W tej sytuacji przemysł spożywczy zaczął wzbogacać różne produkty wysoce rafinowanymi rozpuszczalnymi włóknami, np. inuliną. Nawet amerykańska FDA (Administracja Żywności i Leków) zezwoliła, by produkty suplementowane włóknami sprzedawać jako sprzyjające zdrowiu.

Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu w Toledo (Ohio) i Uniwersytetu Stanowego Georgii sugerują jednak, że może być dokładnie na odwrót.

Autorzy publikacji z pisma Cell testowali hipotezę, że dieta wzbogacona inuliną może pomóc w zwalczeniu powikłań otyłości u myszy. Okazało się, że choć taka dieta rzeczywiście pozwalała walczyć z otyłością, to u gryzoni zaczynała się rozwijać żółtaczka. Po 6 miesiącach wiele z tych myszy zapadło na raka wątrobowokomórkowego.

Odkrycie to było naprawdę zaskakujące, ale szybko zdaliśmy sobie sprawę z jego wagi i postanowiliśmy sprawdzić, jak przetworzone rozpuszczalne włókna wywołują raka wątroby - opowiada dr Matam Vijay-Kumar.

[...] Wzbogacanie pokarmów oczyszczonymi włóknami może nie oddawać korzyści wynikających z jedzenia owoców i warzyw naturalnie bogatych w rozpuszczalne włókna. Co więcej, u pewnych osób może skutkować poważnymi, zagrażającymi zdrowiu rakami wątroby - dodaje dr Andrew Gewirtz z Georgia State.

Wykorzystana w tym studium inulina pochodzi z korzenia cykorii podróżnik, a nie z pokarmu, który normalnie byśmy zjedli. Ponadto podczas ekstrakcji i oczyszczania włókna zachodzą różne procesy - wyjaśnia dr Vishal Singh z Uniwersytetu w Toledo.

Amerykanie zaznaczają, że myszy, które podczas eksperymentu zapadły na HCC, miały istniejącą wcześniej dysbiozę, czyli nierównowagę mikrobiomu jelitowego. Na tej podstawie podejrzewają, że zmiany (pro)nowotworowe indukuje rozregulowana fermentacja mikrobiologiczna rozpuszczalnych włókien.

Wywołany inuliną HCC postępował przez fazę: cholestazy, obumierania hepatocytów, a następnie neutrofilowego zapalenia wątroby. Farmakologiczne zahamowanie fermentacji lub wyeliminowanie fermentujących bakterii znacząco obniżało poziom jelitowych krótkołańcuchowych kwasów tłuszczowych i zapobiegało HCC.

Naukowcy podkreślają, że konieczne są dalsze badania.


« powrót do artykułu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uwielbiam te smaczki w rodzaju:

według badań czynnik A działa prozdrowotnie

według badań czynnik A może powodować nowotwory :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co jest śmiesznego w oczywistych (dla licealistów ;)) zawiłościach procesów biochemicznych?

Tutaj chemicy stawiają na proces preparowania inuliny lub patologiczny  mikrobiom. 

Niewykluczone, że  (pro)nowotworowo działa tylko połączenie tych dwóch czynników. 

Edytowane przez 3grosze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, KopalniaWiedzy.pl napisał:

Farmakologiczne zahamowanie fermentacji lub wyeliminowanie fermentujących bakterii znacząco obniżało poziom jelitowych krótkołańcuchowych kwasów tłuszczowych i zapobiegało HCC.

Ale niskie poziomy SCFAs to duże problemy w jelitach? Coś mi kołacze, że kwas masłowy jest ujemnie skorelowany z rakiem jelita grubego.

 

50 minut temu, 3grosze napisał:

Tutaj chemicy stawiają na proces preparowania inuliny lub patologiczny  mikrobiom. 

Czyli wracamy do Paleo :D  Wszystkiemu winne przetwarzanie. BTW, widziałem odwołanie do badań (na myszach) stwierdzających, że wystarczy mielić żarcie by Paleo przestała działać. Żadnej obróbki chemicznej, tylko mechaniczna.

Edytowane przez Jajcenty

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
31 minut temu, Jajcenty napisał:

widziałem odwołanie do badań (na myszach) stwierdzających, że wystarczy mielić żarcie by Paleo przestała działać. Żadnej obróbki chemicznej, tylko mechaniczna.

Bardzo ciekawe. Jak potrafili to wytłumaczyć?

Chwila...zmielili, zmoczyli i odstawili na 3 lata do utlenienia i zapleśnienia?;)

Edytowane przez 3grosze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
19 godzin temu, 3grosze napisał:

Bardzo ciekawe. Jak potrafili to wytłumaczyć?

Niestety nie mogę trafić na to. To był filmik na yt przy okazj TRF/LCHF Jak znajdę to podeślę, choć był tam tyko krótko obrazek: fig.1 zdumiewające, nie widać różnicy.... bez odwołania do papiera.

19 godzin temu, 3grosze napisał:

Chwila...zmielili, zmoczyli i odstawili na 3 lata do utlenienia i zapleśnienia

Prowadzący się upierał przy "grinding only, no processing" więc chyba nie :) Ale już tyle widziałem tyle códuf w Interncie, że kto go tam wie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Amerykańscy naukowcy wykazali, że 2 prebiotyki, mucyna oraz inulina, spowalniają wzrost czerniaka u myszy, zwiększając zdolność układu odpornościowego do zwalczania nowotworu.
      Prebiotyki to związki, które nie ulegają strawieniu w górnym odcinku przewodu pokarmowego, ale mogą być metabolizowane przez bakterie mikrobiomu jelitowego. Innymi słowy, prebiotyki stanowią pokarm dla mikroflory jelit. W ten sposób stymulują wzrost i aktywność różnych szczepów.
      Autorzy artykułu z pisma Cell Reports podkreślają, że uzyskane wyniki stanowią kolejny dowód na to, że mikrobiom jelit kształtuje odpowiedź immunologiczną na nowotwór.
      Wcześniejsze badania pokazywały, że prebiotyki ograniczają wzrost guza, ale dotąd mechanizm, za pośrednictwem którego się tak dzieje, pozostawał nieznany - podkreśla prof. Ze'ev Ronai z Sanford Burnham Prebys Medical Discovery Institute. Nasze studium jako pierwsze demonstruje, że prebiotyki ograniczają wzrost nowotworu, wzmacniając odporność przeciwnowotworową.
      Prebiotyki stanowią potężne narzędzie do przebudowy mikroflory jelitowej oraz identyfikacji bakterii, które przyczyniają się do odporności przeciwnowotworowej. Postępy, jakie czynimy, przybliżają nas do [...] wdrożenia prebiotyków w innowacyjnych terapiach przeciwnowotworowych - dodaje prof. Scott Peterson.
      Immunoterapie i terapie celowane, np. inhibitory MEK [kinaz aktywowanych mitogenami], pomagają pacjentom z czerniakiem, ale nie wszystkim. Tylko część z nich reaguje na leczenie. Dodatkowo wiele osób rozwija oporność na terapię [...]. Manipulowanie mikrobiomem za pomocą prebiotyków mogłoby być pomocnym dodatkiem do obecnych schematów leczenia. Opisywane ustalenia powinny być dalej badane na niezależnych modelach i systemach - uważa dr Jennifer Wargo z MD Anderson Cancer Center Uniwersytetu Teksańskiego.
      W ramach najnowszego badania naukowcy chcieli zidentyfikować specyficzne prebiotyki, które sprzyjają wzrostowi dobrych bakterii i aktywują odporność przeciwnowotworową. Opierając się na wcześniejszych studiach laboratoryjnych, skupili się na mucynie oraz inulinie.
      Przeprowadzono serię eksperymentów, podczas których zdrowym myszom najpierw podawano, odpowiednio, w wodzie lub pokarmie mucynę lub inulinę, a następnie przeszczepiano komórki czerniaka bądź raka jelita grubego.
      Okazało się, że wzrost czerniaka był spowolniony u gryzoni, które dostawały mucynę albo inulinę, zaś wzrost raka jelita grubego ulegał spowolnieniu tylko u zwierząt spożywających inulinę.
      U gryzoni, które dostały którykolwiek z prebiotyków, następował wzrost proporcji limfocytów infiltrujących guz; to zaś oznacza, że prebiotyki zwiększyły zdolność układu odpornościowego do atakowania nowotworu.
      Mikrobiomy jelitowe myszy dostających prebiotyki uległy zmianie. Mucyna oraz inulina prowadziły do powstania unikatowych populacji bakteryjnych, ale w obu przypadkach stymulowało to odporność przeciwnowotworową.
      Czerniaka z obecnością mutacji w genie NRAS leczy się za pomocą inhibitora MEK. Niestety, często guzy stają się na niego oporne. Podczas eksperymentów zauważono jednak, że u myszy z czerniakiem z mutacją w NRAS, którym podawano inulinę, rozwój oporności ulegał odroczeniu.
      Nasze ustalenia są krokiem naprzód w rozumieniu, jak określone prebiotyki wpływają na wzrost guza. [...] Nim będzie można jednak rozważyć ocenę prebiotyków u ludzi, należy przeprowadzić dalsze badania na bardziej złożonych modelach zwierzęcych w różnym wieku i z różnym podłożem genetycznym - podsumowuje Ronai.

      « powrót do artykułu
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Proszek pomidorowy bogaty w likopen może skutecznie ograniczać różne skutki wysokotłuszczowej diety: stan zapalny, niealkoholową stłuszczeniową chorobę wątroby, a także rozwój raka wątrobowokomórkowego.
      W ramach eksperymentu myszy, którym w 2. tygodniu życia zaaplikowano wywołującą nowotworzenie dietylonitrozoaminę (ang. diethylnitrosamine, DEN), od wieku 6 tygodni przez pół roku jadły wysokotłuszczową karmę (ponieważ 60% energii pochodziło z tłuszczu, przypominała ona dietę zachodnią). Części zwierząt podawano proszek pomidorowy (PP) z likopenem. Jego ilość to odpowiednik spożywania 2-3 pomidorów dziennie przez ludzi.
      Okazało się, że suplementacja chroniła myszy przed stłuszczeniową chorobą wątroby i rozwojem raka wątroby; podawanie proszku pomidorowego wiązało się z obniżeniem o 67%, 83% i 95%, odpowiednio, zapadalności, mnogości i objętości guzów. Spożywanie proszku zwiększało za to liczbę i różnorodność korzystnych bakterii mikrobiomu. Zapobiegało też przerostowi bakterii powiązanych ze stanem zapalnym.
      Suplementacja PP prowadziła do spadku ekspresji mRNA biomarkerów prozapalnych: IL1β, IL6, IL12α, białka chemotaktycznego dla monocytów 1 (ang. monocyte chemoattractant protein-1, MCP-1) oraz indukowanej syntazy tlenku azotu (ang. inducible nitric oxide synthase, iNOS).
      Co ciekawe, jeśli chodzi o zapobieganie rakowi wątrobowokomórkowemu, proszek pomidorowy okazał się skuteczniejszy od tej samej dawki oczyszczonego likopenu. Powodem może być korzystne oddziaływanie innych składników całych pomidorów, np. witamin E i C, kwasu foliowego, minerałów, związków fenolowych, a także błonnika.
      Kolejnym krokiem zespołu Xiang-Dong Wanga z Tufts University będzie przeprowadzenie badań z losowaniem do grup na ludziach. W międzyczasie Amerykanie proponują, by zamiast po oczyszczony likopen sięgać po obfitujące w ten przeciwutleniacz całe owoce czy warzywa (należą do nich papaje, grejpfruty, słodkie czerwone papryki i, przede wszystkim, pomidory).
      Spożywanie pomidorów i produktów z pomidorów wiąże się z obniżonym ryzykiem chorób sercowo-naczyniowych, osteoporozy, cukrzycy i pewnych nowotworów, w tym raka gruczołu krokowego, płuc, piersi i jelita grubego.

      « powrót do artykułu
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Acykliczny retinoid, sztuczna pochodna witaminy A, zapobiega wznowie raka wątrobowokomórkowego (ang. hepatocellular carcinoma, HCC). Ostatnie badania pokazały, że obiera na cel pewną klasę nowotworowych komórek macierzystych, nie dopuszczając, by dały one początek nowym guzom.
      HCC cechuje bardzo wysoka śmiertelność - rocznie na świecie na raka wątrobowokomórkowego umiera ok. 600 tys. osób. Jedną z przyczyn jest wysoki wskaźnik nawrotów choroby. Naukowcy od lat szukają metod zapobiegania wznowie. Ostatnio okazało się, że udaje się to osiągnąć za pomocą acyklicznego retinoidu. Dotąd nie było jednak dokładnie wiadomo, jaki mechanizm leży u podłoża tego zjawiska.
      By to wyjaśnić, zespół Soichi Kojimy z Centrum Medycyny Integracyjnej RIKEN przyjrzał się transkryptomowi komórek wystawionych na oddziaływanie acyklicznego retinoidu. Okazało się, że w porównaniu do komórek kontrolnych, wykazywały one niską ekspresję MYCN - genu, którego ekspresja zachodzi często w guzach i jest związana ze złymi rokowaniami.
      Dalsze eksperymenty, w czasie których celowo obniżano ekspresję w komórkach rakowych, wykazały, że ograniczenie ekspresji MYCN spowalnia cykl komórkowy, a także namnażanie i tworzenie kolonii, a z drugiej strony nasila śmierć komórkową.
      Później autorzy publikacji z pisma PNAS skupili się na nowotworowych komórkach macierzystych, które często przeżywają chemioterapię i inne formy leczenia, a następnie różnicują się do nowych komórek rakowych. Japończycy odkryli, że wysoka ekspresja MYCN korelowała z ekspresją licznych markerów powiązanych z nowotworowymi komórkami macierzystymi.
      Najbardziej interesującego odkrycia dokonaliśmy, analizując subpopulacje [...] komórek macierzystych. Znaleźliśmy specyficzną grupę komórek, w których zachodziła ekspresja markera EpCAM [antygenu cząsteczki adhezyjnej komórek nabłonkowych] i występował podwyższony poziom MYCN. Zastanawialiśmy się, że być może skuteczność acyklicznego retinoidu ma coś wspólnego właśnie z jego zdolnością oddziaływania na te komórki macierzyste.
      Okazało się, że podczas ekspozycji na acykliczny retinoid następowało wybiórcze eliminowanie komórek EpCAM-dodatnich (efekt był zależny od dawki). Gdy od chorych, którym po operacji podawano acykliczny retinoid, pobrano biopsję wątroby, u 4 z 6 pacjentów przyjmujących wyższą dawkę (600 mg/dobę) odnotowano obniżoną ekspresję MYCN.
      "To niesamowite, że acykliczny retinoid obiera na cel określoną kategorię nowotworowych komórek macierzystych. To nam daje istotne wskazówki, w jaki sposób zmniejszyć częstość wznowy HCC i naprawdę wyleczyć pacjentów. Czekamy, co pokażą dane kliniczne".
      Obecnie w Korei, Singapurze i na Tajwanie trwa III faza testów klinicznych acyklicznego retinoidu (Peretinoinu).

      « powrót do artykułu
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...