Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

Sztuczna inteligencja zastępuje nie tylko robotników fizycznych

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Astro

 

 

Był taki miły czas kiedy US uznawał moją pracę za twórczą i miałem prawo do 50% kosztów uzyskania.

 

Jeśli pracujesz na uczelni, to Twoja praca nawet z największymi tępakami uznawana jest za twórczą (wiem, dziwne, ale masz 50% zniżki w kosztach uzyskania przychodu). Oczywiście etat czysto naukowy się nie liczy, ale kto "normalny" na uczelni ma etat naukowy miast dydaktyczno-naukowego (nie mówimy o jednostkach np. PAN)? ;):D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Jajcenty

 

;) No to za Twoje zdrówko przepijam orzechówką prosto z gwinta :D

 

Jak dobrze pogrzebiesz w przepisach, to być może nadal możesz mieć do tego prawo. Ogólnie najbezpieczniej w takich przypadkach sprzedawać licencję, a nie produkt, jeśli jest taka możliwość.

Edytowane przez ex nihilo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

Nihilo. Czasem zastanawiam się, czy nie pier*olnąć paru (nawet istotnych) rzeczy, by nie wybrać się (zdzierając w mróz buty) na Twoją orzechówkę. Doskonale wiem, że warto. :)

 

P.S. Jeśli ktoś będzie wyrąbywał łabędzia z lodu, to proszę o ostrożność (mnie się udało bez bólu; tak przynajmniej sądzę, choć oczywiście nie chodzi o mój ból). Jeśli ktoś ma trochę serca w sercu, to z dobroci owego nie rzucajmy chleba zimującym ptakom, bo zemrą w większych cierpieniach, czyli ze sraczką okrutną. Trochę ziarna jest lepsze. Malutkim przyjaciołom na parapet sypię słonecznik (łuskany oczywiście).


Ed. Coby w temacie bardziej było, to zawsze cieszy mnie kościół AI na KW. Dla wyznawców może małe wyzwanie: coś działającego na poziomie sikorki choćby? Dodam, że sikorka taka głupia nie jest jak wydawałoby się takiemu np. El Comandante. ;)

 

Skoro padło El C., to może:

https://www.youtube.com/watch?v=kmZmCkccX9o

? Pewien niezbyt jasny lud to kupił, ale liczę, że sikorki są bardziej inteligentne. ;)

Edytowane przez Astro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A przy okazji bardzo nieskromnie się pochwalę - ta zmiana w prawie podatkowym, to moja robota...

To ja się dołączę do podziękowań - parę tygodni temu mój zakład pracy wystawił pracownikom "papióry" umożliwiające złożenie korekty za 2010 rok w tej sprawie. Na zasadzie określenia jaki procent czasu pracy był "pracą twórczą". Po raz pierwszy wystawił, wcześniej u nas to nie funkcjonowało (choć podobno w niektórych firmach już od dawna). Kilka osób już dostało zwrot, ja jeszcze czekam na decyzję US. 

Edytowane przez darekp

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Nihilo. Czasem zastanawiam się, czy nie pier*olnąć paru (nawet istotnych) rzeczy, by nie wybrać się (zdzierając w mróz buty) na Twoją orzechówkę. Doskonale wiem, że warto. :)

 

A zrób to, ale w lecie, bo w zimie jestem obiektem wirtualnym :D

Zapas mam duży, na pewno do lata wystarczy ;)

 

 

 

To ja się dołączę do podziękowań - parę tygodni temu mój zakład pracy

 

To miało duże znaczenie do początku lat 90. Teraz przepisy tak czy inaczej by były takie, jakie są. Te sprzed '85 były sprzeczne z prawem międzynarodowym, a dokładniej z umowami, które Polska podpisała, i tego właśnie się czepiłem. Od początku lat 90., a szczególnie po 94 (nowe prawo autorskie), prawdopodobnie i tak by się to zmieniło. Przed 1990 dochodziła jeszcze do tego sprawa podatku wyrównawczego (do 85%) i prawa do słynnego konta "W", które wcześniej było dostępne tylko dla "papierkowych".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1) przez dzieła sztuki rozumie się:

a) obrazy, kolaże i podobne tablice, malowidła oraz rysunki wykonane w całości przez artystę, inne niż plany oraz rysunki dla celów architektonicznych, inżynieryjnych, przemysłowych, handlowych, topograficznych i im podobnych, ręcznie zdobione artykuły wyprodukowane, scenografię teatralną, tkaniny do wystroju pracowni artystycznych lub im podobne wykonane z malowanego płótna (PCN 9701), (CN 9701), (PKWiU 92.31.10-00.1),

b) oryginalne sztychy, druki i litografie sporządzone w ograniczonej liczbie egzemplarzy, czarno-białe lub kolorowe, złożone z jednego lub kilku arkuszy, w całości wykonane przez artystę, niezależnie od zastosowanego przez niego procesu lub materiału, z wyłączeniem wszelkich procesów mechanicznych lub fotomechanicznych (PCN 9702 00 00 0), (CN 9702 00 00), (PKWiU ex 92.31.10-00.90),

c) oryginalne rzeźby oraz posągi z dowolnego materiału, pod warunkiem że zostały one wykonane w całości przez artystę; odlewy rzeźby, których liczba jest ograniczona do 8 egzemplarzy, a wykonanie było nadzorowane przez artystę lub jego spadkobierców (PCN 9703 00 00 0), (CN 9703 00 00), (PKWiU 92.31.10-00.2),

d) gobeliny (PCN 5805 00 00 0), (CN 5805 00 00), (PKWiU 17.40.1630.00) oraz tkaniny ścienne (PCN 6304), (CN 6304), (PKWiU ex 17.40.16-59.00 i 17.40.16-53.00) wykonane ręcznie na podstawie oryginalnych wzorów dostarczonych przez artystę, pod warunkiem że ich liczba jest ograniczona do 8 egzemplarzy,

e) fotografie wykonane przez artystę, opublikowane przez niego lub pod jego nadzorem, podpisane i ponumerowane, ograniczone do 30 egzemplarzy we wszystkich rozmiarach oraz oprawach;

 

punkt 2 definiuje przedmioty kolekcjonerskie,

a punkt 3 uznaje za antyki przedmioty nie wymienione w punktach 1 i 2 i mające więcej niż 100lat.

 

Czyli dzieło sztuki przestaje być sztuką jeśli nie jest na sztuki, to ciekawe podejście więc to ilość czyni sztukę - im mniej tym lepiej? Nie może być dziełem sztuki większa instalacja jeśli autor nie zrobił sam, nawet jeśli wypełnia cel dzieła sztuki(emocje), dzieło(automat) nie może być autorem bo jest zbyt płodne http://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/1,35771,20041921,wielkie-urzadzenie-robi-przechodniom-zdjecia-i-je-niszczy.html?disableRedirects=true to właściwie czym to jest? Za dużo źle jedno duże też źle..

 

Osoba wzorująca się na Demi Moore w Uwierz w Ducha z literalnej definicji nie wytworzyła dzieła sztuki bo jej pomagał Partick Swayze... hm? https://www.youtube.com/watch?v=CXfxUVjHFl0 Gdyby jej wyszło codziennie coś ślicznego to byłaby rzemieślnikiem  :blink: najlepiej jakby spartoliła od czasu do czasu byle sama. 

 

Biedny Tomasz Bagiński też nie bo projektował przy użyciu komputera, jednak furtka "z wyłączeniem wszelkich procesów mechanicznych lub fotomechanicznych" czyni artystę z osób w stylu Criss'a o poranku z Przystanek Alaska. Gdyby był zbyt płodny i kładł śliczne spawy jak spawacz okrętowy to by był rzemieślnikiem nie sztukmistrzem. Architekta się wyłącza bo ani plany nie są sztuką ani budynku nie wytworzył sam. Gdyby się artysta malowideł przyłożył i zaprojektował oraz wykonał przy użyciu maszyn, nie zrobi dzieła sztuki, chyba że spartoli, najlepiej robi to wandal biegający ze sprajem po blokowisku.

 

Nie mam puenty, nie wiem po co pisze, w dodatku bez ładu i składu :/

Edytowane przez Stanley

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 4.01.2017 o 20:36, Gość Astro napisał:

Poprawisz swój humor, bo Astro z gorliwością średniowiecznego skryby Twój wpis na KW odnotuje sobie w swoim skrypcie. Czekam jeszcze, bo sądzę, że za dwa lata (o ile dożyję) zarobię na "Wspomnieniach Thikima" więcej niż Ty na ropie.

No to trzeba podsumować - w sumie ponad dwa lata minęły.

W tym roku zarobiłem na ropie ponad 600 tys. zł osiągając 800 tys.
Ile zarobił Astro na Wspomnieniach? Nie wiem. Podejrzewam że co najwyżej parę groszy płacą za bycie trollem. Może rocznie z 5 tysięcy? Nie więcej.

Ale na spokojnie, tak tylko daję znać jak idzie. 

Bo dla uczciwości muszę wspomnieć że już 500 tys. straciłem :) 

Do usłyszenia kiedyś tam ( odezwę się na pewno kiedy już zarobię ponad 1 mln)
W przeciwieństwie do Astro nie napiszę 100 postów o tym że odchodzę - żeby nie odejść. Jak coś napiszę to będzie o czym pisać.

Nawet jeśli potrwa to miesiące czy lata.

Edytowane przez thikim

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja w OTTD głównie pasażerów wożę :P Bez urazy. :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...