Chińczycy przejmą część Opera Software

[KopalniaWiedzy.pl 318]

Chińskiemu konsorcjum inwestycyjnemu, na czele którego stoi Golden Brick, nie udało się przejąć Opera Software. Na wartą 1,2 miliarda USD nie zgodziły się urzędy regulujące rynek. W związku z tym Golden Brick i zarząd Opery uzgodniły, że Chińczycy zakupią tylko niektóre części norweskiej firmy. Za kwotę 600 milionów dolarów Chińczycy przejmą wersję mobilną oraz desktopową przeglądarki, aplikacje służące zwiększeniu wydajności i prywatności, dział zajmujący się licencjonowaniem technologii Opery oraz udziały Opery w chińskiej firmie nHorizon.

Transakcja nie obejmuje Opera Mediaworks, Opera Apps & Games, Opera TV. Obie strony mają nadzieję, że zamkną transakcję w drugiej połowie trzeciego kwartału bieżącego roku. Do jej zakończenia potrzebna jest m.in. zgoda odpowiednich urzędów.

« powrót do artykułu

[pogo 102]

Po tym co ostatnio było o Maxthonie to zaczynam się bać o Operę...

Nawet jeśli jakieś śledzenie było, to wolałem zostawiać swoje dane Norwegom niż Chińczykom.

[thikim 117]

Widzę że się ostro biorą za przeglądarki ale co niby takie dane mogłyby im dać.

Listę najnowszych stron pornograficznych?

Edytowane 19 lipca 2016 przez thikim

[pogo 102]

Listę softu, na który warto pisać wirusy?
Dane do profilowania reklam?

[thikim 117]

Dane do profilowania reklam to są w wyszukiwarkach i poczcie.

Jaka to np. lista z tym softem?

No bo jak popularne są jakie przeglądarki to wiadomo i bez tego.

Jak popularne są OS, monitory itd. to wszystko wiadomo i bez tego.

Inny soft? To chyba można ocenić z przechwałek producentów.

Edytowane 19 lipca 2016 przez thikim

[pogo 102]

A czy wiadomo ile i jakiego innego softu masz na kompie? Szczególnie tego nielegalnego
 

[thikim 117]

Nielegalny to chyba USA bardziej by interesował.

Ile i jakiego softu grało by rolę np. w przypadku ataku spersonalizowanego na mnie. Ale o ile nie jestem super celebrytą czy politykiem to też bez sensu.

Taki przeciętny zjadacz klawiatury to może się spodziewać raczej ataku w rodzaju: będziesz jedną z wielu ofiar a nie personalnego.

[Gość Astro]

Thikim. KAŻDA statystyka jest dobra. Szczególnie taka. Kupa kasy za praktycznie free.

By ( ) nie powiedzieć o innych, bardziej "praktycznych" rzeczach.

[thikim 117]

Piszesz o tych 600 mln?

Ciekawy jestem ile osób zatrudnia Opera i jakie ma przychody/koszty.

 

Chińskie konsorcjum z pewnością dokonało tego zakupu z myślą o mobilnej wersji przeglądarki Opera - jeśli chodzi o rynek desktopowy, udział Opery wynosi niecałe 2% (1,9% jeśli mamy być dokładni), jednak jej mobilna odsłona ma aż 10% udziału w rynku mobilnych przeglądarek. Zważywszy na coraz silniejszą ekspansję chińskich producentów smartfonów na zachód, coś nam mówi, że niektórzy z nich bardzo chętnie zapłacą za korzystanie z niektórych technologii opracowanych dla mobilnej Opery.

Zobacz więcej: http://www.chip.pl/news/internet-i-sieci/przegladarki-internetowe/2016/07/opera-zmienila-wlasciciela#ixzz4Er7fuW4L

Idzie o mobilną wersję. Hmm. Muszę przyznać że kiedyś byłem wielbicielem opery. Ale teraz jakoś FF od dłuższego czasu.

PS. Jak to się dzieje że jak kopiuję tekst z niektórych stron to automatycznie dodaje linka?

Edytowane 19 lipca 2016 przez thikim

[pogo 102]

To dodawanie linka to taka magia ukryta w javascriptach. Wybitnie wkurzająca...

FF nigdy nie lubiłem, a jak przestał w nim działać firebug to już całkiem przestałem używać. Nawet nowa opera wydaje mi się przyjemniejsza od niego.

[wilk 103]

A po co Firebug, skoro ma wbudowane lepsze devtoolsy? Zresztą Firebug działa przecież, próbowałem przed chwilą.

[Jajcenty 314]

 

 

FF nigdy nie lubiłem,

Przestałem używać po aferze z prezesem. Obojętne mi są preferencje prezesa, nie jest mi obojętna głupota zarządu. 

[pogo 102]

Sam Firebug działa... ale z jakichś przyczyn jak się go uruchomi to niektóre rzeczy na stronie przestają działać (nie pytaj mnie jakie... nie pamiętam, nie korzystałem od wieków).

A devtoolsów używam teraz w Operze i Vivaldim, niczym nie ustępują tym z FF.