Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

Niezwykłe zachowanie szympansów zaczątkiem religii?

Rekomendowane odpowiedzi

Szympansy boją się obu zjawisk przyrody i demonstrują wtedy lęk. Tylko najtwardsze samce pokazują (np alfa), że nie boją się burzy czy wodospadu i ostentacyjnie biegają pokrzykując, grożąc i rzucając gałęziami. Utwierdzają tym swoją pozycje w grupie.

Dopiero ten filmik uświadomił mi, że tu może chodzić o coś podobnego. (...)

Reasumując myślę, ze chodzi o potwierdzanie hierarchii w stadzie. Coś jak kolejność dziobania u kur.

No ale one tutaj to robią bez mającej ich docenić publiki. Stado uwierzy im potem na słowo ? ;) Edytowane przez TrzyGrosze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak widać na filmie publika czasem jest, a czasem jej nie ma. Prawdopodobnie zwykle jest, stado trzyma się razem. Kamera pokazuje tylko niewielki wycinek. Ale nawet bez publiki ma to "wartość" - zwiększenie pewności siebie + dawka adrenaliny bez rzeczywistego ryzyka.

  • Pozytyw (+1) 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@@glaude, @@ex nihilo,  dla mnie suma waszych wypowiedzi tłumaczy wszystko.

Rytuałem religijnym/zabobonnym mógłbym to nazwać gdyby te kamienie wrzucali tak by się tam zbierały by stworzyć stos, a rzut jest wyraźnie dla uzyskania dźwięku i popisu (popis przed samym sobą to też istotny społecznie popis)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

 

 

Wygląda mi na to, że chodzi tu o dźwięk, który trochę ich bawi, a trochę straszy... no i zabawa jest :D

 

Wygląda mi na odkrycie naturalnego rezonatora Helmholtza. Dziś płaci się kupę kasy za wyliczanie i budowanie czegoś takiego, a i tak na przeciętnym techno party – gdzie się to np. stosuje – te same zachowania. :D

 

Dyskusja bardzo interesująca i błyskotliwa, w niemym (nie chcę powiedzieć ironicznym) uśmiechu wykazana wyższość człowieka nad szympansem, który to człowiek jako jedyny jest w stanie wytworzyć "religijne uniesienia". Może i taka iluzja jest nam potrzebna? A może zabrakło odniesienia do naszych "religijnych uniesień"? Nie wiem, ale mam wrażenie, że zdecydowanie bliżej nam szympansom niż niebu (gwiazdom).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wygląda mi na odkrycie naturalnego rezonatora Helmholtza. Dziś płaci się kupę kasy za wyliczanie i budowanie czegoś takiego, a i tak na przeciętnym techno party – gdzie się to np. stosuje – te same zachowania. :D

 

Dyskusja bardzo interesująca i błyskotliwa, w niemym (nie chcę powiedzieć ironicznym) uśmiechu wykazana wyższość człowieka nad szympansem, który to człowiek jako jedyny jest w stanie wytworzyć "religijne uniesienia". Może i taka iluzja jest nam potrzebna? A może zabrakło odniesienia do naszych "religijnych uniesień"? Nie wiem, ale mam wrażenie, że zdecydowanie bliżej nam szympansom niż niebu (gwiazdom).

 

Mi to wygląda na dobry pretekst, aby wrzucić wycięty dźwięk do OWL modular, który właśnie testuję i zrobić coś iście fajnie dadaistycznego, co przynajmniej [dla mnie] mogłoby być odzwierciedleniem tego, co te małpy czują podczas swoich "rytuałów". Oczywiście należałoby użyć jakiś sequencer z tym dźwiękiem, ale po co? Brum, brum. 

Postaram się być prekluzyjny w swoim postanowieniu ; 

 

A imrpezy muzyki elektronicznej są bardzo różne. Pomijając fakt wielokształtnego zastosowania niejednakowego sprzętu nagłośnieniowego, można bardzo łatwo trafić na grających pucybutów, ale też nie jest ciężko znaleźć kultowe miejsca dla audiofila, gdzie jest kładziony nacisk na przekazywaną w dB wartość. 

 

Uważam, że ogólna przyszłość w muzyce to będzie przede wszystkim modular synths. Szerokie pasma zastosowania = nowe doznania i wrażenia. 

 

Być może my teraz postrzegamy szympansy analogicznie do tego, jak Nas będą percypować w dalekiej przyszłości, tylko z tą różnicą, że Nam przylepią maskę ignorantów i egoistów. 

 

Tym razem powyższy artykuł skojarzył mi się z odyseją kosmiczną. 

"My God. It's full of stars..."

 

PS "zdecydowanie bliżej nam szympansom niż niebu (gwiazdom)." Uważam, że wystarczy się kierować stwierdzeniem: "prawo moralne we mnie niebo gwiaździste nade mną" i wszystko jasne. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
wykazana wyższość człowieka nad szympansem, który to człowiek jako jedyny jest w stanie wytworzyć "religijne uniesienia".

 

Dlaczego "wyższość"? Wcale nie uważam, żeby ta zdolność świadczyła o jakiejkolwiek wyższości. Szprotki potrafią przez całe życie nie wynurzać się z wody, ale o żadnej wyższości nad nami to nie świadczy :D Sam jestem całkowicie niezdolny do jakichkolwiek religijnych uniesień, ale nie sprawia to, żebym czuł się jakimś "gorszym sortem" ;)

 

Zresztą nie odmawiam małpom (i nie tylko) takich możliwości, po prostu twierdzę, że na podstawie tych danych, które są w artykule (w "Scientific American" jest autorska wersja) i filmu, wniosek o jakichś odniesieniach religijnych tego walenia kamieniami jest nieuzasadniony - o jedno "wynika, że" za daleko. Natomiast jak najbardziej może to być jedna z dróg do wytworzenia jakiejś religii. Święte drzewo, które dodaje sił, kiedy mu się kamieniem ofiarnym przypierdoli ;) Nie wynika to jednak bezpośrednio z danych.

Edytowane przez ex nihilo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

 

 

prawo moralne we mnie niebo gwiaździste nade mną

 

Może to tylko kwestia akcentów (;)), ale Mistrz Immanuel wymienił to w odwrotnej kolejności. Bardziej istotny jest kontekst, w którym to wypowiedział:

"Dwie rzeczy napełniają umysł coraz to nowym i wzmagającym się podziwem i czcią, im częściej i trwalej się nad nimi zastanawiamy:".

 

Czy jesteś pewien, że niebo gwiaździste nad Tobą i prawo moralne w Tobie pozwala traktować szympansy tak właśnie?

 

 

 

Uważam, że ogólna przyszłość w muzyce to będzie przede wszystkim modular synths.

 

Nie znam się, ale zawsze z podziwem spoglądałem na futurologów.

 

 

 

Postaram się być prekluzyjny w swoim postanowieniu

 

Jeśli jeszcze dodasz, o jakie postanowienie chodzi, to możesz być pewien, że ktoś na KW zacznie liczyć czas. ;)

 

 

 

My God. It's full of stars...

 

Wybierz się kiedyś w jakieś za*upie, gdzie nie ma świateł. Po paru minutach w nocy powiesz to samo.


Edycja:

 

 

Wcale nie uważam, żeby ta zdolność świadczyła o jakiejkolwiek wyższości

 

Nie było do Ciebie Nihilo. Chodziło mi raczej o wydźwięk dyskusji.

 

 

 

wniosek o jakichś odniesieniach religijnych tego walenia kamieniami jest nieuzasadniony

 

Tego nie wiemy. Czym jest religia? Całkowicie areligijny kosmiczny obserwator kultury muzułmańskiej z pewnością przypisze jej bardzo zdrowy tryb życia – tyle codziennej gimnastyki…

 

 

 

Nie wynika to jednak bezpośrednio z danych

 

Oczywiście. Zdecydowane nadużycie całkowicie nieprecyzyjnego terminu jak religia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

twierdzę, że na podstawie tych danych, które są w artykule (w "Scientific American" jest autorska wersja) i filmu, wniosek o jakichś odniesieniach religijnych tego walenia kamieniami jest nieuzasadniony - o jedno "wynika, że" za daleko.

Oczywiście.

Małą burzę o skojarzeniu rzucania kamieniami w drzewo z religią sami tutaj rozpętaliśmy, a współwinny jest Mariusz jako autor prowokacyjnego tytułu.

Autorzy obserwacji zaznaczają, że te trudno wytłumaczalne i na razie bezsensowne zachowania ( tu pole do popisu dla behawiorystów), mogą JEDYNIE rzucić światło na ludzkie RYTUAŁY ( sekwencja sformalizowanych czynności) religijne.

A od rytuałów do wyznawania sacrum jest przepaść ( choć często dla wielu deklarowana wiara, to właśnie tylko rytuały).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wracając chwilę do czczenia natury to prymitywne ludy naturę czciły.

Swoją drogą przypomniała mi się książka Szklarskiego, "Tomek na czarnym lądzie", gdzie w drzewie właśnie był schowany "święty kamień" (chyba kamień, nie pamiętam ;) ).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...