Dawno, dawno temu, za górami za lasami, za siedmioma rzekami...

[Stanley 15]

Siamano!

 

Każde forum ma taki temat, niech kopalnia ma swój.

Zasada prosta: tworzenie niekończącej się opowieści lub zestawu krótkich opowieści(wedle upodobań uczestników) w której każdy może poprowadzić wątek w nowym kierunku.

Warunek jest jeden, udział nie przekroczy ~10 słów na jeden post i rzecz jasna nie wolno pisać post pod postem  Oczywiście wskazane jest częste uczestnictwo

 

Jaki cel ćwiczenia?

Po pierwsze rozwija wyobrażnie, po drugie uczy zwięzłej wypowiedzi, po trzecie zacieśnia więzi, po czwarte może być pomocne przy wymyślaniu bajek dla swojej pociechy. Po piąte można potraktować jako trening do forumowej walki argumentów. Zachecam przy tej okazji kto wychowuje pocieche, aby praktykować takie opowiadanie, bajki ze statycznymi obrazkami czy to w formie książki czy projektora w starym stylu i niekoniecznie opowiadać od a do z. Zachęcam też do "walk" z pociechą ale tak żeby mimo przewagi dać zwyciężyć - jak na dzikie rodzinki ssaków przystało. To rozwija wyobrażnie, zacieśnia więzi, uczy oczekiwania, cierpliwości, przetrwania... 

 

ZASADY

1. Na forum, które mi o ideii przypomniało funkcjonuje zasada 5 słów, wydała mi się zbyt krótka formułować pełne zdania i myśli. Trudno czytać, trudno tworzyć, sądzę więc że max 10 jest w sam raz. Na początek jestem otwarty na zmodyfikowanie tej zasady rozszerzając lub zmniejszając ilość słów dla zwiększenia przyjemnosći uczestnictwa i czytelności tematu. Nie chodzi o trzymanie się jej kurczowo ale jest wskazane.
2. Można podzielić się swoim nastrojem dokładając cegiełkę jednocześnie pobudzić wyobraźnie trzymając wątku z poprzedniego postu lub postów. Jeśli więc poprzedni post kończy się (...) zdanie nie zostaje zakończone, w zdaniu brakuje podmiotu, orzeczenia to kontynujący ma "obowiązek" je dokończyć.
3. Wskazane jest kontynuowanie w taki sposób by łącznie czytając wypowiedzi zachowane były zasady gramatyczne i interpunkcja. Ułatwi czytanie i złożenie opowieści w całość, aczkolwiek nie chodzi o trzymanie sie tego kurczowo jeśli wilk wam nie straszny 
4. Jeśli wątek w poprzednim poście nie został zamknięty wypada go dokończyć. Istnieje możliwość zakończenia historii i stworzenia nowej lecz pod warunkiem rozpoczęcia nowej od conajmniej 5 słów. (pół na pół) To stanowi pewne utrudnienie w szybkim kończeniu i rozpoczynaniu nowej opowieści.
5. Czegos zapomniałem, dodajcie coś od siebie..?

Moda na ćwierkanie nie jest nowa a jak widać z popularności Twittera istnieje taka potrzeba u ludzi. Niektóre fora posiadają shoutbox, kopalnia nie posiada. Ów temat można więc potraktować jako namiastkę, pod warunkiem trzymajania się wątku opowieści - dokument fabularyzowany 

 

Jako zakładający temat powinienem rozpocząć?  

10 słów ode mnie znajduje się w tytule, Zapraszam do rozwijania opowieści.

Edytowane 25 października 2015 przez Stanley

[Gość Astro]

była sobie niemiernie ciekawa, w ciekawych ludków obfitująca Kopalnia, gdzie

[TrzyGrosze 67]

ludkowie, pozostawiwszy swoje urocze ludki z " M jak miłość"

 

PS

Sorki, ale ten przytyk to do braku parytetu na Kopalni, który dziwny jakiś jest.

Edytowane 25 października 2015 przez TrzyGrosze

[Gość Astro]

kartonów nie rozbiwszy, a i o środowisko naturalne dbawszy stwierdzili

Edytowane 25 października 2015 przez Astro

[Stanley 15]

po naradzie. Panocki syćkie, na krew i prochy przodków naszych - przysiengomy:

 

PS kartonów jakich kartonów nie rozbilim?   z winem?

aaa no tak 

https://www.youtube.com/watch?v=EgQ0NNXHO48

Edytowane 25 października 2015 przez Stanley

[Gość Astro]

Stanley! Sam łamiesz zasady!!!

 

 

 

po naradzie. Panocki syćkie, na krew i prochy przodków naszych - przysiengomy:

 

Na świadki wszyćkie Kopalni kopacze bierzem, kilofem się klniemy, że

[TrzyGrosze 67]

rymcerzyć już więcej nie będziem, tylko mówić współczesnym polskim będziem.

[Gość Astro]

Tako głos najzacniejszego woja drżenie Kopalini wywołał, a echo jeno

[Stanley 15]

wołało: W Polskę idziemy drodzy panowie, w Polskę idziemy.

Edytowane 25 października 2015 przez Stanley

[Gość Astro]

Mizernie jednak owo wołało, bo w tak okrutnych oparach alkoholu

[darekp 80]

nikomu się jakoś za współczesną polszczyzną nie ckniło

[Stanley 15]

Wnet sielankę ich dorocznego spotkania przerwał dziwny odgłos z oddali.

[Gość Astro]

Rychło jednak do stołu wrócili, jako że to tylko LHC

[TrzyGrosze 67]

zbyt małego bozona odkryło, by gremium gware porzuciło.

Edytowane 25 października 2015 przez TrzyGrosze

[Stanley 15]

A w dodatku, udziec barani nad ogniskiem był już prawie upieczony.

Edytowane 25 października 2015 przez Stanley

[ex nihilo 222]

Z czego cieszył się kozioł, bo mu się upiekło.

[Stanley 15]

Na stole chleb i śliwowica, w kotle bigos ze skwarkami.

Edytowane 25 października 2015 przez Stanley

[darekp 80]

Lecz wtem znienacka wpadł obersztygar zdyszany, przejęty, donosząc, że

[ex nihilo 222]

znienacka wpadł i będzie miał bliźniaki, w związku z czym

[Stanley 15]

zawołał - Panowie! Przepraszam że przeszkadzam. Łóżeczko pilnie potrzebne, dla dziecka! 

Edytowane 25 października 2015 przez Stanley

[TrzyGrosze 67]

A najlepiej dwa. Niewiasta spłodziła nam Pisaure i Polegiusza.

Edytowane 26 października 2015 przez TrzyGrosze

[Krzychoo 31]

I kosę! Bo oba czarne jak ki diaboł.

[Stanley 15]

I po tych słowach, na osmolone twarze górników padł blady strach... 

Edytowane 26 października 2015 przez Stanley

[Jajcenty 314]

lecz najstarszy z nich, potrząsnąwszy z irytacją siwą grzywą, rzekł

Edytowane 26 października 2015 przez Jajcenty

[Stanley 15]

Taki zbój jesteś teraz!? A baby to nie umiesz upilnować?

Edytowane 26 października 2015 przez Stanley