Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

Wielki Zderzacz Hadronów potwierdza Model Standardowy

Rekomendowane odpowiedzi

Na hipotezę o supersymetrii spadł kolejny cios. Dane z Wielkiego Zderzacza Hadronów (LHC) dowodzą, że zmiana kwarka pięknego w kwark górny zachodzi zgodnie z zasadami Modelu Standardowego. Dotychczas pomiary tego rzadko spotykanego zjawiska dawały niejednoznaczne wyniki, co próbowano tłumaczyć właśnie supersymetrią. Ostatnie obserwacje są jednak całkowicie zgodne z Modelem Standardowym, a do ich wyjaśnienia nie potrzebujemy alternatywnych teorii, mówi Guy Wilkinson z CERN-u.

Model Standardowy to najbardziej rozpowszechniona teoria opisująca cząstki tworzące materię oraz interakcje pomiędzy nimi. Ma on jednak poważną słabość, nie wyjaśnia istnienia ciemnej materii i ciemnej energii, jest też niezgodny z ogólną teorią względności Einsteina. Dlatego też istnieją liczne teorie alternatywne, próbujące uzupełnił luki w Modelu Standardowym. Jedną z nich jest właśnie supersymetria.


« powrót do artykułu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Model Standardowy to najbardziej rozpowszechniona teoria opisująca cząstki tworzące materię oraz interakcje pomiędzy nimi. Ma on jednak poważna słabość, nie wyjaśnia istnienia ciemnej materii i ciemnej energii,

 

Jeżeli faktycznie Model Standardowy jest tak dobry, to trudno od niego wymagać, by potrafił opisać coś czego nie ma. IMO ciemna materia i ciemna energia to tylko przejaw ciemnoty tu, na Ziemi, a nie tam w Kosmosie czy we Wszechświecie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

to trudno od niego wymagać, by potrafił opisać coś czego nie ma. IMO ciemna materia i ciemna energia

Pewnie nie bardzo rozumiem. Wyżej napisano

 

 

jest też niezgodny z ogólną teorią względności Einsteina

czyli chyba nie ma w nim grawitacji. Pewnie trudno, by opisywał coś czego na codzień doświadczamy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ej, nie droczcie się. Ja też podejrzewam, że nie ma żadnych "ciemnych" materii i energii, ale... poznaliśmy fizykę klasyczną, potem odkryto mechanikę kwantową, podejrzewam, że odkryjemy przynajmniej jeszcze jedną "fizykę", która wyjaśni to co teraz niewyjaśnione. Być może będzie to miało związek z dodatkowymi wymiarami w mikroświecie. Fizyka wielowymiarowa?

Wyobraźcie sobie 2-wymiarowego płaszczaka na kartce papieru, który patrzy na 3-wymiarową piłeczkę odpijającą się od jej powierzchni. Co widzi? Widzi, że ona pojawia się na moment i znika! A co będzie widział gdy ta piłeczka będzie się dodatkowo przemieszczać wzdłuż kartki? Będzie widział, że ta piłeczka znika i pojawia się w innym miejscu! Nazwie to teleportacją!

Czasami odnoszę wrażenie, że jesteśmy takimi płaszczakami trójwymiarowymi i patrzymy na świat 4-ro, 5-cio, 6-cio, a może i więcej wymiarowy. Stąd nasze kłopoty z jego zrozumieniem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Wyobraźcie sobie 2-wymiarowego płaszczaka na kartce papieru, który patrzy na 3-wymiarową piłeczkę odpijającą się od jej powierzchni. Co widzi?

 

Czy sądzi Pan, że analogia 2-wymiary z 3-wymiary co do artykułu ma sens? Można rozwinąć analogię naszego widzenia? Jakoś nie czuję się "trójwymiarowym płaszczakiem" patrzącym na "świat 6-cio wymiarowy". Jeśli Pan to widzi, to może warto to rozwinąć bo nie potrafię.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Czy sądzi Pan, że analogia 2-wymiary z 3-wymiary co do artykułu ma sens? Można rozwinąć analogię naszego widzenia? Jakoś nie czuję się "trójwymiarowym płaszczakiem" patrzącym na "świat 6-cio wymiarowy". Jeśli Pan to widzi, to może warto to rozwinąć bo nie potrafię.

Sądzę, że to kwestia dużej wyobraźni przestrzennej (nie każdy ją ma) i właściwej interpretacji przenośni, którą użyłem. Matematycy i fizycy wykonujący obliczenia w takich "abstrakcyjnych" wymiarach dają sobie jakoś z tym radę. Zresztą bez tych zdolności trudno jest "poruszać się w świecie kwantów". A sens do artykułu jest taki, że wciąż nie ma (i długo jeszcze nie będzie jak sądzę) modelu opisującego jednoznacznie świat cząstek elementarnych i ich oddziaływań.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

i właściwej interpretacji przenośni, którą użyłem
KTÓREJ!

 

Absolutnie się zgadzam z resztą wypowiedzi. Wystarczy wyobrazić sobie, że jesteśmy istotami w przestrzeni n wymiarowej, która stanowi część przestrzeni n+3 wymiarowej i już wszystko staje się proste. Na koniec zostanie założenie, że n = 3 i mamy świat jakiego oczekujemy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Wystarczy wyobrazić sobie, że jesteśmy istotami w przestrzeni n wymiarowej, która stanowi część przestrzeni n+3 wymiarowej i już wszystko staje się proste.
 

Raczej zaczyna się komplikować. Teraz trzeba zaprojektować doświadczenie dowodzące istnienia tych wymiarów i piłki. I dlaczego właściwie spada.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...